Marinka Posted March 5, 2012 Author Share Posted March 5, 2012 [quote name='xmartix']na wtorek mamy transport klaczy ze Śremu do Wrocławia. Puszek może też jechać. Tylko musicie się jakoś zorganizować. Śrem jest koło Poznania.[/QUOTE] Wiem...z urodzenia jestem poznanianką :) Oczywiście postaram się to dobrze zorganizować, ale muszę mieć namiary. Mój nr. 694585001 Psiak wyjeżdża we wtorek rano z Lublina do Poznania. O której wyjeżdża transport klaczy ze Śremu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 5, 2012 Author Share Posted March 5, 2012 (edited) Już na planie wszystko ładnie się ułożyło:) Mam nadzieję, że rzeczywistość będzie równie imponująca ! W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować [B]mazurowka[/B] :loveu: za opiekę nad Puszkiem w ciągu tych pięciu dni, [B]xmatrix[/B] :loveu: za kontakt z dziewczynami z wrocławskiego TOZ-u, [B]dziewczynom z wrocławskiego TOZ-u[/B] :loveu::loveu::loveu: oraz wszystkim tym którzy przyczynili się do szczęścia Puszka :) Pragnę podziękować także [B]Tiger[/B] :loveu: za transport do Poznania :) :Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose: Trzymam kciuki, aby wszystko się udało :) Edited March 5, 2012 by Marinka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 5, 2012 Share Posted March 5, 2012 dobrze że wszystko dograne:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 5, 2012 Author Share Posted March 5, 2012 [quote name='xmartix']dobrze że wszystko dograne:)[/QUOTE] Tak, ale gdyby nie Ty :loveu: nie wiem jakby to wyglądało. Dzięki wielkie :Rose::Rose::Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted March 5, 2012 Share Posted March 5, 2012 [quote name='xmartix']dobrze że wszystko dograne:)[/QUOTE] jeszcze nie wszystko - z Wrocławia zostaje Puszkowi do mnie około 50 km.... na którą i gdzie ( czyżby na Partynice? ) planowany jest przyjazd Puszka do Wrocławia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 5, 2012 Share Posted March 5, 2012 ja nie wiem na którą, Marinka wie ale może już śpi :) pytajcie Asi czy nie przetrzyma chłopaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 [quote name='xmartix']ja nie wiem na którą, Marinka wie ale może już śpi :) pytajcie Asi czy nie przetrzyma chłopaka[/QUOTE] tak też uzgodnione, Asia przetrzyma, ja odbiorę :) Puszek już pewnie w podrózy...... ależ on przeszedł zmian ostatnio, biedactwo, sierotka malutka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mazurowka Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 Puszek właśnie wyruszył w drogę. Nie powiem, coś mi się tam ścisnęło delikatnie kiedy oglądał się za mną z samochodu. Biedak, w przeciągu miesiąca przeżył więcej zmian niż przez całe swoje życie, a każda okupiona stresem. On naprawdę potrzebuje bezpiecznej przystani i pewności, że już nie będzie kolejnych zmian miejsc, właścicieli. A tak na marginesie, pomyślałam sobie - czy gdyby ludzie, którzy uznali, że Puszek do niczego się nie nadaje i oddali go bez zastanowienia do schroniska dowiedzieli się, ile obcych sobie osób działa razem, żeby temu niepotrzebnemu wyrzutkowi zapewnić godne życie, nie zrobiłoby im się trochę łyso? Ja się w każdym razie strasznie podbudowałam :) i składam moje wyrazu podziwu wszystkim zaangażowanym w Misję Puszek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 powodzenia Puszek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 [quote name='mazurowka']Puszek właśnie wyruszył w drogę. Nie powiem, coś mi się tam ścisnęło delikatnie kiedy oglądał się za mną z samochodu. Biedak, w przeciągu miesiąca przeżył więcej zmian niż przez całe swoje życie, a każda okupiona stresem. On naprawdę potrzebuje bezpiecznej przystani i pewności, że już nie będzie kolejnych zmian miejsc, właścicieli. A tak na marginesie, pomyślałam sobie - czy gdyby ludzie, którzy uznali, że Puszek do niczego się nie nadaje i oddali go bez zastanowienia do schroniska dowiedzieli się, ile obcych sobie osób działa razem, żeby temu niepotrzebnemu wyrzutkowi zapewnić godne życie, nie zrobiłoby im się trochę łyso? Ja się w każdym razie strasznie podbudowałam :) i składam moje wyrazu podziwu wszystkim zaangażowanym w Misję Puszek![/QUOTE] Zgadzam się powinni o tym wiedzieć mieć świadomość ile on znaczy dla obcych ludzi ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 6, 2012 Author Share Posted March 6, 2012 [quote name='mari23']tak też uzgodnione, Asia przetrzyma, ja odbiorę :) Puszek już pewnie w podrózy...... ależ on przeszedł zmian ostatnio, biedactwo, sierotka malutka[/QUOTE] Tak:) W podróży :) Gosia pisała, że jest grzeczny, leży u niej na kolankach :) Troszeczkę się wierci, ale to pewnie z podniecenia. Znów zmiana w końcu, ale musi niestety to przejść...na to skazała go rodzina p. Stasi :( Grunt, aby było mu lepiej :) Gosia napisała jeszcze, że jest słodki i kochany :) To naprawdę śliczna psinka :) [quote name='mazurowka']Puszek właśnie wyruszył w drogę. Nie powiem, coś mi się tam ścisnęło delikatnie kiedy oglądał się za mną z samochodu. Biedak, w przeciągu miesiąca przeżył więcej zmian niż przez całe swoje życie, a każda okupiona stresem. On naprawdę potrzebuje bezpiecznej przystani i pewności, że już nie będzie kolejnych zmian miejsc, właścicieli. A tak na marginesie, pomyślałam sobie - czy gdyby ludzie, którzy uznali, że Puszek do niczego się nie nadaje i oddali go bez zastanowienia do schroniska dowiedzieli się, ile obcych sobie osób działa razem, żeby temu niepotrzebnemu wyrzutkowi zapewnić godne życie, nie zrobiłoby im się trochę łyso? Ja się w każdym razie strasznie podbudowałam :) i składam moje wyrazu podziwu wszystkim zaangażowanym w Misję Puszek![/QUOTE] Olu dziękuję ślicznie za troskliwą opiekę nad Puszkiem :) Mnie też ścisnęło za gardło, kiedy czytałam Twój wpis i rozumiem co czułaś kiedy spoglądał za Tobą zza szyby samochodu... A co do rodzinki....nie omieszkam ich powiadomić i uświadomić na co skazali wiernego psa...i, że dobry omen sprawił mu miłą niespodziankę, bo znaleźli się ludzie, którym w przeciwieństwie do nich los Puszka nie jest obojętny...delikatna na pewno nie będę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 6, 2012 Author Share Posted March 6, 2012 Wieści z drogi: Puszek nadal bardzo grzeczny. Zjadł odrobinkę na popasie, załatwił się i ponownie ruszył w drogę autostradą :) Gosia nie może się go nachwalić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 6, 2012 Author Share Posted March 6, 2012 Puszek przed godzinką był w Poznaniu. Dzielnie i grzecznie zniósł podróż i ochoczo przesiadł się do drugiego samochodu. Zaraz postaram się zasięgnąć info od Marzenki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 [quote name='Marinka']Puszek przed godzinką był w Poznaniu. Dzielnie i grzecznie zniósł podróż i ochoczo przesiadł się do drugiego samochodu. Zaraz postaram się zasięgnąć info od Marzenki :)[/QUOTE] dostałam wiadomość od Asi, że dzisiaj jednak nie przyjedzie Puszek..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 6, 2012 Author Share Posted March 6, 2012 No właśnie też to usłyszałam...nadal czekają na części do samochodu... Marzenki mąż mówił, że już dwie osoby z jego pracy były zainteresowane Puszkiem :) Robi chłopak furrorę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 [quote name='Marinka']No właśnie też to usłyszałam...nadal czekają na części do samochodu... Marzenki mąż mówił, że już dwie osoby z jego pracy były zainteresowane Puszkiem :) Robi chłopak furrorę[/QUOTE] a może on tam domek znajdzie? ;) czy on ma tam jakiś tymczasik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 6, 2012 Author Share Posted March 6, 2012 [quote name='mari23']a może on tam domek znajdzie? ;) czy on ma tam jakiś tymczasik?[/QUOTE] Jest u Marzenki i czeka na wyjazd. Co do ewentualnego domu...chciałabym najpierw sprawdzić ewentualny dom...nie wydam go w ciemno. Nie wiem czy Marzenka miałaby czas sprawdzić ewentualny domek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranias Posted March 6, 2012 Share Posted March 6, 2012 przepraszam, bo nie na temat- pytanie do mari23- co to za budynek piękny w Malczycach? [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/252/malczyce.jpg/][IMG]http://img252.imageshack.us/img252/8583/malczyce.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted March 7, 2012 Share Posted March 7, 2012 [quote name='ranias']przepraszam, bo nie na temat- pytanie do mari23- co to za budynek piękny w Malczycach? [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/252/malczyce.jpg/][IMG]http://img252.imageshack.us/img252/8583/malczyce.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL][/QUOTE] ech, serce pęka, jak sie na ten budynek patrzy.... kiedyś była tam boblioteka i jedno z dwóch przedszkoli, obecnie to niszczejąca i zadłużona własność prywatna :( pan kupił za przysłowiowe grosze od gminy, otworzył tam Cafe-Club, zbankrutował, wyjechał za granicę, a piękny budynek niszczeje :( a przedszkole? jedno jedyne teraz jest, więc ma problem, bo dzieci chętnych trzy razy więcej, niż miejsc.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted March 7, 2012 Share Posted March 7, 2012 To nie pierwszy taki budynek w tym kraju tu w Bydgoszczy też jest synagoga która jest w opłakanym stanie, to niewielki niszczejący budynek od kiedy przejęty został przez ...... tych którzy upominali się że to ich własność :( Smutne to ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 7, 2012 Author Share Posted March 7, 2012 Puszek jest już u Asi, podobno jednak przetrzyma go do jutra :) Dzięki dziewczyny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 7, 2012 Share Posted March 7, 2012 super, a kto go od Asi weźmie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 7, 2012 Author Share Posted March 7, 2012 [quote name='xmartix']super, a kto go od Asi weźmie?[/QUOTE] Jutro pojedzie po niego syn Marysi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 7, 2012 Share Posted March 7, 2012 no to super :) dobrze że się udało! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted March 7, 2012 Author Share Posted March 7, 2012 [quote name='xmartix']no to super :) dobrze że się udało![/QUOTE] Też się cieszę. Biedny Puszek w ostatnim miesiącu czekało na niego tyle zmian. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.