Bgra Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Ps. Ostatnio trafiliśmy na ulotkę Pani fryzjer która przyjeżdża do domu... ! :) Ciekawa sprawa to jest, zastanawiam się czy nie skorzystać bo Lili zawsze u fryzjera dostaje telepawek i umiera ze strachu i ciężko mi ją zostawiać ;) sama nie wiem jak byłoby w domu ,my mamy naszą Panią Karolinę,przemiła fachowa i co ważne lubi psy,bo niestety nie zawsze tak wcześniej u nas bywało :( przykre bardzo! Hańcia jak dochodzimy do lecznicy (nie naszej,ale salonik mieści się w pomieszczeniach lecznicy,gdzie pracuje doktor a prywatnie mąż naszej groomerki ) to chce zwiewać ;) chodzi średnio co 1,5 m-ca,więc jej się nie dziwię. Zadzowniłam pod nr Lidla i uprzejmie przeszukano okoliczne miasta,sprawdzają tylko po 4 :( po drugim telefonie spasowałam. Chyba trzeba pilnować gazetek ;) Quote
Bgra Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Ciocie, piszecie o tych maszynkach do strzyżenia. Mam Lidla niedaleko, planuję w przyszłym tygodniu przejść się tam, spytalabym o te maszynki...może akurat będą. Tylko pojęcia nie mam, jak to wygląda...fajnie byłoby, żebym miala jakieś zdjęcie, coby mieć pewność. Bo kupiłabym, skoro takie dobre. Dla Was, oczywiście (jesli chcecie nadal...) Czy one są w stałej sprzedaży, czy tylko czasem - w promocji? Figuniu teraz jakoś były,wyprzedano wszystko!nie sa niestety w ciągłej sprzedaży. To jedyne maszynki do strzyżenia zwierząt z Lidla,spójrz proszę jak będziesz i jakby cud się stał to bardzo proszę :) jak znajdę zdjęcie to wkleję :) Quote
Figunia Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Nie ma sprawy Bgruniu, oby tylko były...:) Quote
Bgra Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Nie ma sprawy Bgruniu, oby tylko były... :) szansa zawsze jest :) Quote
Bgra Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Figuniu znalazłam filmik z bardzo dobrą opinią,za diabła nie wiem jak się teraz filmy wstawia więc wkleję link : https://www.youtube.com/watch?v=VIeUNXDPjWc szczerze to jestem bardzo robawiona,bo jak to to się stało ? magia ;) Quote
Bgra Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 I po diabła mówiłam,że u nas ok :( dzisiaj pogoda była fatalna,ciągle zbierało się na burzę,zła dla sercowców. Aleś miał dwa duże ataki,podałam wszystko co mogłam,cały dzień był bardziej martkony. Po drugim szybciej się pozbierał,pojechaliśmy na spacerek bo na dworze wieczorem jakby lżej,siedział prawie cały czas,raz tylko chciał wyjść na siku. Teraz chyba śpi,kolejna bezsenna noc mi się szykuje,za nic nie zasnę,cała jestem ubeczana,chociaż staram się panować nad sobą. Quote
Lili8522 Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 Aleś nie wygłupiaj się... idzie ochłodzenie - będzie lepiej... Quote
Bgra Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Aleś nie wygłupiaj się... idzie ochłodzenie - będzie lepiej... Upał przeszedł rewelacyjnie! dopiero dzisiaj jak pogoda zaczęła się zmieniać miał kolejny trzeci już atak,ale słabszy. Quote
Bgra Posted August 16, 2015 Author Posted August 16, 2015 Nie wiem co o tym sądzić,Aleś wstał ,otrzepał się,wypił pół michy wody i poszedł pod łazienkę,co w jego języku znaczy-maminka dawaj jeść Aleś głodny.Cóż dałam michę mokrego jedzenia,coś mi się wydaje,że będzie mało,tak sie tłucze. Czyżby Viagra postawiła Alesia na nogi? Hańcia z lekka obrażona podeszła do mnie i ostentacyjnie wypluła z pysia suchego chrupka-hmmm i co to może znaczyć ? Quote
Figunia Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 Biedaczek...Że też to cholerstwo musiało sobie o Nim przypomnieć...tak już było dobrze, ech. Zawsze ma się nadzieję, że może stał się cud i choroba już nie wróci...więc wiem, co można czuć w takiej sytuacji. Ale tak długie przerwy między atakami to też chyba dobry znak...niech więc będą jak najdłuższe, choć tyle. A najlepiej - w ogóle. Hanusia bardziej dobitnie pokazać już nie mogła, do czego nadaje się sucha karma. Popieram Ją!!! Dziękuję za filmik. Wiem, już za czym patrzeć. Jeszcze spytam siostry, czy gdzieś koło niej nie ma Lidla, niech też tam zajrzy. Zdrowia i spokoju całej Rodzince życzę!!! Quote
Nadziejka Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 serdecznosci i pozdrowionka slemy mnostwo mnostwo kochane maluteczki Quote
Bgra Posted August 16, 2015 Author Posted August 16, 2015 Biedaczek...Że też to cholerstwo musiało sobie o Nim przypomnieć...tak już było dobrze, ech. Zawsze ma się nadzieję, że może stał się cud i choroba już nie wróci...więc wiem, co można czuć w takiej sytuacji. Ale tak długie przerwy między atakami to też chyba dobry znak...niech więc będą jak najdłuższe, choć tyle. A najlepiej - w ogóle. Hanusia bardziej dobitnie pokazać już nie mogła, do czego nadaje się sucha karma. Popieram Ją!!! Dziękuję za filmik. Wiem, już za czym patrzeć. Jeszcze spytam siostry, czy gdzieś koło niej nie ma Lidla, niech też tam zajrzy. Zdrowia i spokoju całej Rodzince życzę!!! Jak na razie wydaję się ,że Viagra działa,tak jak mówiła kardiolog,że jak będzie źle,Aleś się pogorszy podawać 2 x dz Podobno skutecznie przedłuża życie w takich sytacjach jak nasza, w dobrej formie. Na to liczę. Wstyd się przyznać.ale druga noc bez zamknięcia powiek i zaspałam do weta :( położyłam się koło 7 tak na chwilę i obudziłam się o 11 :( Ali zjadł ładnie śniadanie,zażył leki i siedzi ,chyba czeka na coś. Figuniu nie kłopcz się Kochana tą maszynką,dzięki za chęć pomocy,będe miała,udało się,niezawodna,ukochana siostra przyśle. Quote
Figunia Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 To żaden kłopot, kochana. Ale dobrze, że już bedziesz miała maszynkę. Wcale się nie dziwię, że przysnęło Ci się...i dobrze! Dla mnie brak snu to mordęga i katastrofa... Głaski dla Maluchów. Oby już było dobrze... Quote
Bgra Posted August 16, 2015 Author Posted August 16, 2015 To żaden kłopot, kochana. Ale dobrze, że już bedziesz miała maszynkę. Wcale się nie dziwię, że przysnęło Ci się...i dobrze! Dla mnie brak snu to mordęga i katastrofa... Głaski dla Maluchów. Oby już było dobrze... Sen to mój problem od niemowlaka ;) nachętniej to tak od 5 rana do 9 albo i 10:00 no miałam zostać artystką,tylko coś w planach Najwyższy nie uwzględnił ;) Dzięki za chęć pomocy :) i głaski ,zaraz im oddam co nie moje ;) Quote
ona03 Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 Alesiu, spokojnej nocy, od jutra ma być chłodniej..... Quote
Bgra Posted August 16, 2015 Author Posted August 16, 2015 Alesiu, spokojnej nocy, od jutra ma być chłodniej..... Dopiero co wróciliśmy ze spacerku,było podmycie ;) teraz się suszy i je kolację,leki zażył,więc za chwilę pielucha na siusiaka i do wyrka. Dzisiaj najawazniejsze,że pogoda ustabilizowana,teraz wieczorem chłodno. Dzięki za życzenia :) Quote
Figunia Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 Sen to mój problem od niemowlaka ;) nachętniej to tak od 5 rana do 9 albo i 10:00 no miałam zostać artystką,tylko coś w planach Najwyższy nie uwzględnił ;) Dzięki za chęć pomocy :) i głaski ,zaraz im oddam co nie moje ;) Jak Napoleon!!! :) Zazdraszczam, bo u mnie ...w druga stronę - snu nigdy dość...ileż życia swego przespałam, zwłaszcza przed laty. Odkąd mam problemy z zasypianiem i utrzymaniem snu (jak już zasnę), to i 4,5 godzin dobre i musi starczyć. Oby nie było gorzej - czyli koszmarna wielotygodniowa bezsenność. Wtedy już jestem do niczego całkowicie i zupełnie, nawet myśli o zakończeniu tego koszmaru są. Quote
Figunia Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 Powolutku pogoda się zmienia. Na pewno te afrykańskie upały już nie wrócą. Tylko deszczu wciąż brak i to dramatycznie... Co u Was, Bgruniu? Wszyscy zdrowi? Taką mam nadzieję i życzę tego serdecznie! Quote
Bgra Posted August 17, 2015 Author Posted August 17, 2015 Figuniu piszę piaty raz,laptop chyba na poważnie daje mi znaki,że chce na emeryturę ;) no to się zapłaczę,bo na tablecie czy telefonie to ja za wiele nie ugram :( Ali lepszy,ale kupkę na posłaniu znalazłam,widocznie akcja serca na tyle zwoniła,że puściły zwieracze. Dzisiaj wcześniej poszliśmy na spacerek,wróciliśmy przed 23.Mam jeszcze trochę do ogarnięcia :) Quote
Figunia Posted August 18, 2015 Posted August 18, 2015 No tak, jak nie urok, to ...przemarsz wojsk... Oby choć ataki już nie wróciły, nie męczyły tak Malucha... Wczoraj także miałam stale i wciąż problemy z laptopem, ale dziś jakoś całkiem dobrze "biega" - odpukać... Dobrego, spokojnego dnia, kochana! Quote
Bgra Posted August 18, 2015 Author Posted August 18, 2015 No tak, jak nie urok, to ...przemarsz wojsk... Oby choć ataki już nie wróciły, nie męczyły tak Malucha... Wczoraj także miałam stale i wciąż problemy z laptopem, ale dziś jakoś całkiem dobrze "biega" - odpukać... Dobrego, spokojnego dnia, kochana! Czasami udaje mi się wejść,za chwilę mnie wywali ;) pora rozejrzeć się za nowym. Aleś odzyskał swoją dobrą formę,ale martwi mnie,że dzisiaj znowu znalazłam na posłaniu koopkę,znowu podczas snu to się stało. Na spacerku dzisiaj był nie do ujarzmienia ;) spacerował jakby sobie chciał odbić te ostatnie dni,dopiero co wróciliśmy z dwugodzinnego spacerku,znowu stoi pod drzwiami i chce iść ;) nie żeby spacerował te dwie godziny,ale ciężko było go utrzymać w wózku ,bo się głośno awanturował :) Quote
Heaven&Lily Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Witajcie,zapiszę sobie,bo niby nowa nie jestem,ale pod nową nazwą,wcześniej Ela&Puch :) Quote
Bgra Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 Witajcie,zapiszę sobie,bo niby nowa nie jestem,ale pod nową nazwą,wcześniej Ela&Puch :) Heaven&Lily bardzo się cieszę :) miłe są takie powroty a i wątek Luny możesz popilnować ;) dopowiedzieć czego ja nie wiem ;) fajnie,że jesteś ! Quote
Figunia Posted August 25, 2015 Posted August 25, 2015 Czasami udaje mi się wejść,za chwilę mnie wywali ;) pora rozejrzeć się za nowym. Aleś odzyskał swoją dobrą formę,ale martwi mnie,że dzisiaj znowu znalazłam na posłaniu koopkę,znowu podczas snu to się stało. Na spacerku dzisiaj był nie do ujarzmienia ;) spacerował jakby sobie chciał odbić te ostatnie dni,dopiero co wróciliśmy z dwugodzinnego spacerku,znowu stoi pod drzwiami i chce iść ;) nie żeby spacerował te dwie godziny,ale ciężko było go utrzymać w wózku ,bo się głośno awanturował :) Przepraszam, że nie zaglądnęłam do Was tyle czasu, przegapiłam widać ten Twój wpis Ciociu, myślałam więc, że tu cisza... Jak miewa się Aleś? Czy wpadki kupkowe jeszcze sie zdarzają? Upały już chyba nie wrócą, więc jest nadzieja, że psiaczki odżyją i będą sobie już spokojnie dreptać na spacerkach, aż do słot i mrozów. Serdeczności przesyłam i życzenia całej Rodzince. No i ten laptop...niech sie przestanie wygłupiać. Może też nie lubi upałow i teraz będzie lepiej... Quote
Figunia Posted August 25, 2015 Posted August 25, 2015 Witajcie,zapiszę sobie,bo niby nowa nie jestem,ale pod nową nazwą,wcześniej Ela&Puch :) Wcale nie tak nową Heaven/Lily ;) (nie widzę tego symbolu u siebie) również serdecznie pozdrawiam :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.