Jump to content
Dogomania

Tarunia już w swoim DS, od dziś jest Warszawianką :-)


Maia

Recommended Posts

Tak na szybkiego skleciłam tekst do ogłoszeń, ewentualne korekty mile widziane:-)
Napisałam, że toleruje inne zwierzęta, bo mam jeszcze dwa króliki i ona na początku obwąchała je pomachała ogonkiem, a teraz nie zwraca na nie uwagi.

1,5 roczna sunia w typie teriera walijskiego czeka na dom- adopcja.
Tara została znaleziona w ruinach budynku na odludziu. Była wychudzona i zziębnięta. Teraz bezpieczna odzyskuje siły. Jest cichą, zrównoważoną sunią. Toleruje psy i inne zwierzęta. W domu jest cicha, nie niszczy. Potrafi chodzić na smyczy. Została ostrzyżona i teraz wygląda pięknie. Przed adopcją zostanie wysterylizowana.

Jest nadzieja na DT, tylko za Białymstokiem, ale zanim bym ją tam oddała trzeba by było ją wysterylizować, a na Zielonogórskiej trzeba sporo czekać. Jak by udało mi się szybko uzbierać kasę na sterylkę bym ją kilka dni po operacji przetrzymała u siebie, no i też sterylka potrzebna dosyć szybko bo ona może być w ciąży.
A może jest ktoś w stanie wspomóc Tarcie?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 214
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Vicky62']Niesamowita metamorfoza.Nie ta sama sunia...[B]Psi[/B] jesteś niesamowita...zresztą przekonałam sie już przecież na Soni[/QUOTE]

Dziękuję :)
powinna tylko mieć większe brewki nad oczami takie coś w rodzaju małego daszka ale jest niestety osłabiona i z tego względu też brakuje jej włosa ale jak już nabierze ciałka to wszystko pięknie się wzmocni i będzie miała gęste brewki :)

Edited by psi
Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaszanka'][B]Maia [/B]- dodane ogłoszenie - teraz tylko czekać na aktualizację :)[/QUOTE]

Dziękuujeeemy!:-). Leżę sobie teraz na łóżku, a obok mnie Tara spodobało się jej jak ją głaszczę. Tylko że też obok mnie, ale z drugiej strony Buba, obserwuje z niezadowoleniem spoufalanie się małej. Śmieszne są te zwierzątka :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maia']Dziękuujeeemy!:-). Leżę sobie teraz na łóżku, a obok mnie Tara spodobało się jej jak ją głaszczę. Tylko że też obok mnie, ale z drugiej strony Buba, obserwuje z niezadowoleniem spoufalanie się małej. [B]Śmieszne są te zwierzątka :-)[/B][/QUOTE]

a i tak najfajniejsze szczurki ? co ? ;)

Link to comment
Share on other sites

Nocka minęła dobrze. Sunia czuje się coraz swobodniej, już tak dużo nie pije. Lubi się przytulać, spać na kolanach. Żebra już tak nie sterczą. Ma duży apetyt. Mam teraz dwa razy więcej spacerów: Najpierw rano z Tarą, potem z moją trójką, po kilku godzinach znowu z Tarą, potem z moimi psami, potem znowu z Tarą na siku, no i wieczorem z Tarą, potem z moimi psami i przed samym spaniem z Tarą uff.. Z moimi psami wychodzę 3- 4 razy, z Tarą z 5, bo dużo sika. Rano miałam telefon w sprawie adopcji, ale jakoś czuję, że nic z tego nie będzie. Tarusia jest kochana :-), jest grzeczniejsza od moich suniek;).

Link to comment
Share on other sites

Miałam przed chwilą telefon:angryy: Zadzwonił jakiś facet z Gołdapi, że zaraz będzie mógł przyjechać po Tarcie.Powiedziałam mu o umowie adopcyjnej, nie wiedział co to, ale wytłumaczyłam i się zgodził. Pytał czy nie jest lękliwa, jak długo była bezdomna... Powiedziałam mu, że przed oddaniem suni chcę ją wysterylizować. I się zaczęło!!! Że on nie chce psa wysterylizowanego, żeby jej tego nie robić, że o tym powinien decydować przyszły właściciel. Że on jest przeciwny ingerencji w naturę... Zapytałam o to jakby jej nie dopilnował i zaszłaby w ciąże, powiedział, że szczeniaki by się oddało... i że całego świata nie zbawię... Powiedziałam, że bez sterylki jej nie oddam.A przed chwilą napisał mi smsa, że ma 30 lat, lubi naturę i zmroziłam go planem sterylki i że chce ją jutro odebrać. Na koniec dopisał, że hoduje też olbrzymy belgijskie(króliki chyba)... Potem przysłał drugiego smsa, że ze sterylka też mogłaby być, tylko po co to robić?... Nie oddam jej w życiu temu komuś...

Edited by Maia
Link to comment
Share on other sites

No właśnie tak jest,że wiele osób szczególnie w naszych regionach jest przeciwnych sterylce...Maia masz rację jak facet takie miał podejście nie oddawaj.
Domek Tary musi byc dobrze sprawdzony, to pies myśliwski i podejrzewam,ze wiele osób zechce ją do polowania.Ale sunia jest według mnie za spokojna i nie wiemy co przeszła w swoim krótkim życiu.Ona powinna byc tylko do kochania i przytulania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vicky62']No właśnie tak jest,że wiele osób szczególnie w naszych regionach jest przeciwnych sterylce...Maia masz rację jak facet takie miał podejście nie oddawaj.
Domek Tary musi byc dobrze sprawdzony, to pies myśliwski i podejrzewam,ze wiele osób zechce ją do polowania.Ale sunia jest według mnie za spokojna i nie wiemy co przeszła w swoim krótkim życiu.Ona powinna byc tylko do kochania i przytulania.[/QUOTE]

Myślę, że Tara powinna być jak najszybciej wysterylizowana, to znaczy jak szybko jej stan na to pozwoli, po pierwsze żeby nikomu nie przyszło do głowy brać ją do rozmnażania bo jednak jest w typie rasy, a po drugie niewykluczone, że jest w ciąży.

A czy ona taka spokojna i opanowana zostanie, to zobaczymy :diabloti: to jednak terrier, nie wierzę w spokojne terriery :eviltong: wszystko co u mnie było szorstkie to wredne i nieobliczalne :diabloti:, najpierw Saba, która dopiero po 2 latach w DS zrozumiała co znaczy ZOSTAW, i że koteczki nie nadają się do jedzenia no i ekhm... Bajunia.

[B]Maia[/B], poszło PW, czekam na odpowiedź. Suczka zaprezentowana rodzicom, myślę, że możemy umówić się na jakiś spacer? Np. jutro? Pasuje Ci?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bakteria']Myślę, że Tara powinna być jak najszybciej wysterylizowana, to znaczy jak szybko jej stan na to pozwoli, po pierwsze żeby nikomu nie przyszło do głowy brać ją do rozmnażania bo jednak jest w typie rasy, a po drugie niewykluczone, że jest w ciąży.

A czy ona taka spokojna i opanowana zostanie, to zobaczymy :diabloti: to jednak terrier, nie wierzę w spokojne terriery :eviltong: wszystko co u mnie było szorstkie to wredne i nieobliczalne :diabloti:, najpierw Saba, która dopiero po 2 latach w DS zrozumiała co znaczy ZOSTAW, i że koteczki nie nadają się do jedzenia no i ekhm... Bajunia.

[B]Maia[/B], poszło PW, czekam na odpowiedź. Suczka zaprezentowana rodzicom, myślę, że możemy umówić się na jakiś spacer? Np. jutro? Pasuje Ci?[/QUOTE]

Oczywiście, że pasuje:-)
No ja też mam dwie szorstkowłose sunie, mają charrakterek, ale Tara naprawdę jest bardzo grzeczna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maia'] [B]Tara naprawdę jest bardzo grzeczna[/B].[/QUOTE]

potwierdzam :)
Tara ma usposobienie łagodne jest uległa nie sprzeciwia się człowiekowi (mam na myśli co z nią wyprawiałam w salonie :diabloti: ) żartuję sobie ;) zaraz mnie posądza o [B]MALTRETOWANIE[/B] suni.
Moim zdaniem Tary charakter nie zmieni się na "gorsze" .Ona tak [B]fajoska[/B] już będzie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dreag']Czuję tu nosem jakąś nadzieję na zmianę dt;).
Chyba coś jest na rzeczy, bo nawet niechcący maila wysłalam przez pomyłkę do pewnej osoby...;).
Jakieś fluidy idą...[/QUOTE]

Być może coś się kroi :diabloti: już myślałam, że chcesz mnie szybciej do Mai wieźć, zanim fluidy wyparują :evil_lol: jutro poznam Tarę osobiście (no i Maię oczywiście ;)) i zobaczymy jak się sobie spodobamy...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...