Jump to content
Dogomania

Pieski wyciągnięte z olkuskiej mordowni szukają domów.


iwoniam

Recommended Posts

Iwoniam!
Przeczytałam artykuł, który wkleiłaś - zgroza!!! Myślę, że chyba najwyższa pora, aby wykorzystać art. 14 Ustawy o fundacjach!!!!
Wiele organizacji się pod tym podpisze, tak myślę, trzeba tylko zainicjować. Dość bezczelności tej pani.
Co o tym sądzisz? Czy KTOZ się odważy na taki krok? Tak działająca organizacja powinna zostać rozwiązana, bo przynosi wstyd Małopolsce!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='epe']Iwoniam!
Przeczytałam artykuł, który wkleiłaś - zgroza!!! Myślę, że chyba najwyższa pora, aby wykorzystać art. 14 Ustawy o fundacjach!!!!
Wiele organizacji się pod tym podpisze, tak myślę, trzeba tylko zainicjować. Dość bezczelności tej pani.
Co o tym sądzisz? Czy KTOZ się odważy na taki krok? Tak działająca organizacja powinna zostać rozwiązana, bo przynosi wstyd Małopolsce![/QUOTE]

ha ha ha ha ha

Link to comment
Share on other sites

Ktoz podjęło już w tej sprawie działania z tego co wiem, bo ja sama także, w szerokim zakresie.

No, a pisanie (komentarz do artykułu p. Hejdy) znów, pośrednio, o Harbutowicach na które ktoś się "obraził??", podczas, gdy "wielbiciele zwierząt" pozostawili je z kilkudziesięcioma psami do dziś jest...
już nawet nie chce mi się tej bezczelności komentować.
Nie, nie piszę już nic więcej... to głupota tracić czas na komentarze pod artykułem.
Czas działać.


[quote name='epe']Iwoniam!
Przeczytałam artykuł, który wkleiłaś - zgroza!!! Myślę, że chyba najwyższa pora, aby wykorzystać art. 14 Ustawy o fundacjach!!!!
Wiele organizacji się pod tym podpisze, tak myślę, trzeba tylko zainicjować. Dość bezczelności tej pani.
Co o tym sądzisz? Czy KTOZ się odważy na taki krok? Tak działająca organizacja powinna zostać rozwiązana, bo przynosi wstyd Małopolsce![/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

artykul "dziurawe prawo i zwierzeta......wskazuje ile nieprawidlowosci prawnych bylo popelnionych po drodze. Nie jestem tym zdziwiona. Gdyby sprawe prowadzila Potter z Stowarzyszenia Jedrzejowskiego, pelnomocnik A.K. nie mialby zadnych szans. Nie trzeba byc prawnikiem zeby wiedziec ze zwierzeta bezdomne nigdy nie byly wlasnoscia A.K. ani jej Fundacji.
cytat z artykulu
KTOZ nie może się od tej decyzji odwołać, mogła to zrobić Prokuratura Rejonowa w Wieliczce, ale się nie odwołała. Dlaczego KTOZ nie mogl sie odwolac od tej decyzji? moja odp. bo nie wystapil jako strona pokrzywdzona, ani jako oskarzyciel posilkowy w/w wymienionej sprawie.

Edited by Ada-jeje
dopisek
Link to comment
Share on other sites

muszę zapytać czy są chętni pomóc temu biedakowi...to młodziutki piesek, prze kochany, za każdym razem jak ktoś tam jest to chce przecisnąć się przez kraty, liże po rękach i błaga o zabranie do domu. Teraz ja was błagam pomyślcie czy możecie mu pomóc, ale napewno nie można go zostawić. Zbliża sie koniec miesiąca i kolejne 3 psy będą jechały do Szczytów, on może być tym kolejnym bo jest od tego hycla, który wywozi właśnie tam psy z O. Narazie mamy 60 zł deklaracji stałych. Może jest tu ktoś kto chciałby mu pomóc???

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img19/7441/mnym.jpg[/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ada-jeje']artykul "dziurawe prawo i zwierzeta......wskazuje ile nieprawidlowosci prawnych bylo popelnionych po drodze. Nie jestem tym zdziwiona. Gdyby sprawe prowadzila Potter z Stowarzyszenia Jedrzejowskiego, pelnomocnik A.K. nie mialby zadnych szans. Nie trzeba byc prawnikiem zeby wiedziec ze zwierzeta bezdomne nigdy nie byly wlasnoscia A.K. ani jej Fundacji.
cytat z artykulu
KTOZ nie może się od tej decyzji odwołać, mogła to zrobić Prokuratura Rejonowa w Wieliczce, ale się nie odwołała. Dlaczego KTOZ nie mogl sie odwolac od tej decyzji? moja odp. bo nie wystapil jako strona pokrzywdzona, ani jako oskarzyciel posilkowy w/w wymienionej sprawie.[/QUOTE]

ada wyluzuj bo przeginasz czasami,wrogów sobie robisz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Till']muszę zapytać czy są chętni pomóc temu biedakowi...to młodziutki piesek, prze kochany, za każdym razem jak ktoś tam jest to chce przecisnąć się przez kraty, liże po rękach i błaga o zabranie do domu. Teraz ja was błagam pomyślcie czy możecie mu pomóc, ale napewno nie można go zostawić. Zbliża sie koniec miesiąca i kolejne 3 psy będą jechały do Szczytów, on może być tym kolejnym bo jest od tego hycla, który wywozi właśnie tam psy z O. Narazie mamy 60 zł deklaracji stałych. Może jest tu ktoś kto chciałby mu pomóc???

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img19/7441/mnym.jpg[/IMG][/IMG][/QUOTE]

Jakaś pani na FB proponuje dom tymczasowy dla psiaka i szuka kontaktu do osób które go ogłaszają.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze jedno pytanie. Czy są gdzieś zdjęcia najnowsze psiaków z Olkusza?
Znów ktoś koło mnie wyrzucił młoda suczkę , błąka się po okolicznym lesie i śpi na przystanku (wiacie). Widzę ją od 3 dni. Sunia około roczna, maści brązowej wilczastej, krótkowłosa mała, ok 10 kg, w czerwonej obroży. Tutaj bardzo dużo psiaków jest porzucanych, czasami zdarza się że znajduję po 3 psiaki wyrzucone jednocześnie.

Link to comment
Share on other sites

ada, ja mam do ciebie jedno pyt - dlaczego wiedzac " az tyle na kazdy temat " ty z wlasnej woli NAM (i tu pisze o wszelakich nie tylko twojej, fundacjach, ale takze o KTOZ'ie, albo osobach takich jak my TUTAJ), nie pomagasz, nie wskazujesz, nie podpowiadasz co mozna zrobic...? jak i kiedy sie odwolac...
przeciez o procesie wiedzialas i ty

poniekad znasz sie na tym co robisz i piszesz (nawet nie bedac prawnikiem) i my tego [U]nie[/U] podwazamy,

sama piszesz, ze masz doswiadczenie, zreszta wasze odwolania fundacyjne czytamy i czesto popieramy, nawet anonimowo, a czasem listownie... ale czemu ta ciagla walka i zawsze takie uszczypliwe komentarze PO akcji... wybacz, ale pojac tego nie moge.....

[quote name='Ada-jeje']artykul "dziurawe prawo i zwierzeta......wskazuje ile nieprawidlowosci prawnych bylo popelnionych po drodze. Nie jestem tym zdziwiona. Gdyby sprawe prowadzila Potter z Stowarzyszenia Jedrzejowskiego, pelnomocnik A.K. nie mialby zadnych szans. Nie trzeba byc prawnikiem zeby wiedziec ze zwierzeta bezdomne nigdy nie byly wlasnoscia A.K. ani jej Fundacji.
cytat z artykulu
KTOZ nie może się od tej decyzji odwołać, mogła to zrobić Prokuratura Rejonowa w Wieliczce, ale się nie odwołała. Dlaczego KTOZ nie mogl sie odwolac od tej decyzji? moja odp. bo nie wystapil jako strona pokrzywdzona, ani jako oskarzyciel posilkowy w/w wymienionej sprawie.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

acha, jeszcze jedno, czytajac ten art mam taki komentarz, jesli zwierzeta nie byly wlasnoscia AK, bo tak w Sadzie sami powiedzieli, zeby nie brac odpowiedzialnosci, ze to fundacja sie tylko nimi zajmowala, to dlaczego niby KTOZ mialby cokolwiek oddawac im, zamiast o adopcji..... przeciez to nie sa psy AK...a fundacja nie posiada zwierzat, tylko sie nimi czasowo opiekuje (w tej fundacji czytaj = powoli zabija)
jak juz tak pogrywacie AK i spokla z nami, to my sie odegramy....
nie wasze psy, won wam od nich!


[QUOTE]"[COLOR=#000000][FONT=Verdana]- Fundacja - z tego, co jest mi wiadome - nie otrzymała żadnej odpowiedzi, a w czasie rozmowy telefonicznej z pełnomocnikiem prawnym KTOZ usłyszałam, że KTOZ nie zwróci psów Fundacji bez wskazania przyczyny - dodaje pełnomocnik Fundacji. - KTOZ ani razu nie zwrócił się do mojej klientki o zgodę na oddanie psów do adopcji, mimo że wymaga tego prawo, a Anna K. zadeklarowała pełnomocnikowi prawnemu KTOZ, że w przypadku wystąpienia do niej przez KTOZ o zgodę na adopcję któregoś ze zwierząt - każdorazowo po potwierdzeniu przez wolontariuszy fundacji, że warunki w przyszłym domu są odpowiednie - takiej zgody udzieli."[/FONT][/COLOR][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='krakowianka.fr']ada, ja mam do ciebie jedno pyt - dlaczego wiedzac " az tyle [B]na[/B] [B]kazdy temat "[/B] ty z wlasnej woli NAM (i tu pisze o wszelakich nie tylko twojej, fundacjach, ale takze o KTOZ'ie, albo osobach takich jak my TUTAJ), nie pomagasz, nie wskazujesz, nie podpowiadasz co mozna zrobic...? jak i kiedy sie odwolac...
przeciez o procesie wiedzialas i ty

poniekad znasz sie na tym co robisz i piszesz (nawet nie bedac prawnikiem) i my tego [U]nie[/U] podwazamy,

sama piszesz, ze masz doswiadczenie, zreszta wasze odwolania fundacyjne czytamy i czesto popieramy, nawet anonimowo, a czasem listownie... ale czemu ta ciagla walka i zawsze takie uszczypliwe komentarze PO akcji... wybacz, ale pojac tego nie moge.....[/QUOTE]
nie na kazdy temat, ale wiem sporo. Mamy swoje rozpoczete sprawy i staramy sie ich pilnowac. O sprawie AK dowiaduje sie z wklejonych linkow na watkach i oczywiscie jestem zbulwersowana, jak czytam o tak prostych zaniedbaniach. Przeciez to nie nasza Fundacja weszla do Klaja tylko KTOZ, ktory ma prawnika, a pozniej czytam ze nawet nie wstapili w sprawie jako strona pokrzywdzona. Pisze liczac na to ze ktos mnie oswieci, uswiadomi dlaczego tak sie dzieje? Oczywiscie wyciagam wlasne wnioski ale one moga byc mylne dlatego nie pisze o nich na watku, liczac na wyjasnienie dlaczego pozwala sie AK na takie zuchwalstwo. Wiem tez co juz podkreslalam ze nie o wszystkim mozna pisac na dogo.Kilka postow wczesniej iwoniam napisala ze KTOZ trzyma reke na pulsie, bo juz dochodza sluchy ze AK po opuszczeniu aresztu znow ma swoje dziuple i dziala nadal, nie chciala bym przeczytac na dogo lub w jakim artykule ze w kolejnej dziupli sa martwe lub zaglodzone zwierzeta. Czy to Cie dziwi? Chyba nie przypuszczasz ze my trzymamy strone AK?

Link to comment
Share on other sites

Ada oczywiscie ze nie. Takich tutaj jest sporo ale ciebie do nich nie zaliczam. Nie musimy zawsze zgadzac sie na to w jaki sposob pomagamy zwierzetom za to wazne jest by ich nie zabijac ani czynic im krzywdy. I masz racje na dogo I innych forach wszystkiego pisac nie mozna za to czytac mozna wiele
..a pom nami pro-zwierzecymi musimy sobie pomagac. Nie walczyc. I tak walka z takimi jak AK bedzie dluga.... no I sa tez inne tematy, wiadomo. ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='krakowianka.fr']Ada oczywiscie ze nie. Takich tutaj jest sporo ale ciebie do nich nie zaliczam. Nie musimy zawsze zgadzac sie na to w jaki sposob pomagamy zwierzetom za to wazne jest by ich nie zabijac ani czynic im krzywdy. I masz racje na dogo I innych forach wszystkiego pisac nie mozna za to czytac mozna wiele
..a pom nami pro-zwierzecymi musimy sobie pomagac. Nie walczyc. [B]I tak walka z takimi jak AK bedzie dluga....[/B] no I sa tez inne tematy, wiadomo. ...[/QUOTE]
Wiem ze walka bedzie dluga, ale tu od poczatku widze wielkie zaniedbania. zapewne widzisz ile czasu my siedzimy w OL, ale nie zaniedbalismy ani jednego terminu odwolawczego. Poczekamy na apelacje, zeby wiedziec jakie podjac nastepone kroki. krakowianko wiem i widze ze pomagacie zwierzakom, ratujecie je i wiem tez ze to nie Ty i osoby ktore tu sie wypowiadaja zawalaja podstawowe procedury. 1. Nie bylo odwolania od smiesznego wyroku 1500 zl. grzywny za znecanie sie nad zwierzetami w Klaju a to pozwolilo AK na dalsze zuchwalstwo, na dalsze usmiercanie zwierzat. Piszesz ze powinnismy sobie pomagac, to ja Ciebie pytam w jaki sposob, my jako org. mamy pomagac w sprawach prawnych tam gdzie wchodzi KTOZ ktory ma prawnika. Sprawa ktora zalozyl KTOZ w Ol. przed nami zostala umorzona, wiesz dlaczego sie nie odwolali? Takich spraw zlozonych w prokuraturze przez KTOZ bylo wiecej, po ich umorzeniu nigdy nie odwolywali sie. DLACZEGO? Mnie daje to sporo do myslenia, i piszac tu czasami z agresja, to nie jest ona skierowana do osob ktore z tym nic wspolnego nie maja. Ale i Ty nie mozesz pisac ze jestem p/ko WAM, bo tak nie jest. Ja wiem czyje dzialania ja punktuje.

Link to comment
Share on other sites

Ada, moglabys wkleic ten link na watek Harbutowicki? O AK piszmy przede wszystkim tam. Ja teraz na komorce nie moge go znalezc (ach ta technologia...)

Co do KTOZu, nie wiem ale moge sie zapytac. Mysle ze czescia problemu moze byc to ze 1 prawnik na tyle spraw to moze byc za malo. Oni przeciez codziennie maja interwencje.

Jak dla mnie to trzeba isc na przod I nie mowie o zapomnieniu tego czego ktos nie zrobil. Idac na przod razem, laczymy sily I starania zeby takim diablom ukrucic dzialania I interes, ktory niezle sie rozrasta... W koncu jak porownam ilosc psow I kasy jaka na to dostaja od gminy w schroniskach vs pseudoschroniska I hycle oraz pseudofundacje, to az sie czlowiek lapie za leb...te setki tysiecy zl a psy sa zabijane a juz conajmniej niedozywione, chore....zreszta wszyscy znamy rzeczywistosc....

Edited by krakowianka.fr
Link to comment
Share on other sites

[quote name='krakowianka.fr']Ada, moglabys wkleic ten link na watek Harbutowicki? O AK [/QUOTE]
podaj mi prosze link do watku Harbutowickiego.
sorki ale jest was tam sporo do interwencji w terenie prawnik nie jest potrzebny, przeciez takie sprawy moze kazdy inspektor zakladac, natomiast w sprawie AK jest potrzebny prawnik z bardzo dobra znajomoscia, nie tylko ustawy o ochronie zwierzat.

Edited by Ada-jeje
Link to comment
Share on other sites

[quote name='krakowianka.fr']Keria sa tu na 1ej str I na watku miskow. Wklej zdj suni kt jest kolo was. Czy mozna ja zlapac?[/QUOTE]
na razie nie mogę jej zastać wystawiam co wieczór miseczkę z jedzeniem, rano zjedzone ale nie wiem czy to nie lisy?. Jeśli ją jeszcze zastanę to spróbuję złapać no i oczywiście zrobić zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...