10 zł deklaracji na wagę życia dla POLI. POMOCY!!!

[kaja8888]

zaglądam do Poli :)

[Lidan]

JA też :-)

[EVA2406]

Po północy, ale też jestem ;)

Coś dla pocieszenia oczu:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249046[/url]

[zoja.]

Ewcia, nikt nie dzwoni?! Nikt a nikt? Nawet wariaci? :(

[EVA2406]

Nawet wariaci ....;)

[kaja8888]

Ewa przed chwilą zrobiłam przelew na Polę za listopad

[Kejciu]

Ponawiam prośbeńkę o adresik do wysyłki smaczków :) bo w poniedziałek z rana muszę wysłać :)

[EVA2406]

Przepraszam, zapomniałam. Już wysłałam pw z adresem.

[Kejciu]

[quote name='EVA2406']Przepraszam, zapomniałam. Już wysłałam pw z adresem.[/QUOTE]


Ewciu dziękuję :) już zanotowałam :)
będzie to dla mnie pieczowita niedziela :D

[zoja.]

rany, jak Wy późno chodzicie spać... ;)

[Kejciu]

[quote name='zoja.']rany, jak Wy późno chodzicie spać... ;)[/QUOTE]

u mnie pobudka przez 5 :) dzień w dzień :)

[Hotel KADIF]

Polka znowu niefajnie się zachowała, ale tym razem to nie jej wina. ;)
Dziabnęła bardzo mocno moją pseudo-jorkę, Kaję.
Na tyle mocno, ze Kaja chodziła cały dzień przekrzywiona i trzepała uchem.
Ale słusznie jej się dostało, bo chciała wejść do klatki Poli w momencie jak ta bawiła się piłeczką. Leżała sobie w klatce i po prostu piszczała piłką. Kaja ostatnio strasznie żarta się zrobiła i cały czas chodzi po klatkach i wygrzebuje nie wiadomo skąd chrupki, które powpadały tu i ówdzie. Nie wiem miała jakieś bielmo na oczach czy co i nie zauważyła Poli :megagrin: I była DZIAB!!!
Pola się bardzo wystraszyła swojego uczynku, bo Kaja darła mordę na cały dom, jakby ją ze skóry w całości obdarła. :roll:

[Kara.]

Te Kaje tak mają. Yorki-potforki też.
Mam oba na stanie (to pierwsze ludzkie;) ) i jako duet histeryczny postawiliby umarłego na nogi:diabloti:

[EVA2406]

Biedna Kajusia :(
Ale już wszystko dobrze? Może trzeba żeby ją wet zobaczył?
Mówię, że Polka musi być jedynaczką. Ona podobnie zachowuje się jak moja tymczaska Sonia, która próbuje zostać numerem 1, bo Nusia już jest staruszką i nie bardzo sobie radzi.
Ostatnio jak wyjeżdżam, to Sonia musi być zamknięta, bo boję się o Nusię. Stracia zdarzają się przy drzwiach lub przy furtce podczas szczekania jak coś się dzieje. Nuka wchodzi pod nogi Soni i akcja gotowa. Tak poza tym jest spokojnie, bo dziewczynki nie wchodzą sobie w drogę. A i jeszcze jak jedna leży w posłanku, a druga podchodzi za blisko, to Sońka wredota, warczy.

[elaja]

Zapisuję sobie wątek . Faktycznie historia Poli równie smutna jak naszego Buraska . Będę o niej pamiętać w razie czego .

[Lidan]

[quote name='EVA2406']Biedna Kajusia :(
Ale już wszystko dobrze? Może trzeba żeby ją wet zobaczył?
Mówię, że Polka musi być jedynaczką. Ona podobnie zachowuje się jak moja tymczaska Sonia, która próbuje zostać numerem 1, bo Nusia już jest staruszką i nie bardzo sobie radzi.
Ostatnio jak wyjeżdżam, to Sonia musi być zamknięta, bo boję się o Nusię. Stracia zdarzają się przy drzwiach lub przy furtce podczas szczekania jak coś się dzieje. Nuka wchodzi pod nogi Soni i akcja gotowa. Tak poza tym jest spokojnie, bo dziewczynki nie wchodzą sobie w drogę. A i jeszcze jak jedna leży w posłanku, a druga podchodzi za blisko, to Sońka wredota, warczy.[/QUOTE]
U mnie też się tak czasem zdarza ale... Gapa jest starsza i była u nas pierwsza ale schodzi Koli z drogi. Nie lubi gdy Kola kladzie się koło niej, gdy jej niechcący dotknie ale na ogół odchodzi w inne miejsce. Natomiast mała awanturnica Kola już kilka razy wygoniła Gapę z kuchni i podobnie jak Sonia czasem pokazuje zęby gdy jest na łóżku a Gapa podejdzie. Żal mi Gapy ale z drugiej strony dobrze, że ustępuje Koli bo gdyby obydwie zaczęły skakać sobie do oczu to w takim małym mieszkaniu byłby duży problem. Też był okres, że zamykałam je osobno jak wychodziłam z mieszkania na dłużej.

[EVA2406]

[quote name='elaja']Zapisuję sobie wątek . Faktycznie historia Poli równie smutna jak naszego Buraska . Będę o niej pamiętać w razie czego .[/QUOTE]

Dziękuję, że zajrzałaś :)

Liduś, takie ponoć jest prawo natury, ale to boli :(

Zajrzyjcie, bo to bardzo ważne:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249139-PODARUJ-%C5%BBYCIE-16-miesi%C4%99cznemu-Olkowi-MA-TYLKO-P%C3%93%C5%81-SERDUSZKA!?p=21604778#post21604778[/url]

[kaja8888]

Ale przecież teraz to nie była Poli wina, z tego co zrozumiałam to Kaja weszła na jej terytorium. Domek na wyłączność fajna sprawa tylko gdzie go szukać - bardzo trudna sprawa i z każdym miesiącem coraz trudniejsza :(

[Hotel KADIF]

[B]Kochane!!!

Potrzebna pomoc w złapaniu suni za Nowym Dworem Maz i pomoc w przetransportowaniu jej do Halinowa - ok 60km!!!- na 1.12.13 ok. godz. 12!!!
Sunia maleńka, 8 kg. Gładkowłosa, trzęsąca się z zimna.
Kontakt z Olą na pw (Olena84).

Jak możecie rozsyłajcie dalej![/B]

[Kejciu]

[quote name='DIF'][B]Kochane!!!

Potrzebna pomoc w złapaniu suni za Nowym Dworem Maz i pomoc w przetransportowaniu jej do Halinowa - ok 60km!!!- na 1.12.13 ok. godz. 12!!!
Sunia maleńka, 8 kg. Gładkowłosa, trzęsąca się z zimna.
Kontakt z Olą na pw (Olena84).




Jak możecie rozsyłajcie dalej![/B][/QUOTE]



Dziewczyny mają po mnie zajechać bo jestem z NDM - szkoda że wcześniej nie wiedziałam upiekłabym ciacha dla Poleńki i reszty :) a rano nie zdąrzę bo jeszcze produkty nie kupione :)trzymajcie kciuki aby udało nam się złapać tą sunieczkę :)

[Hotel KADIF]

[quote name='kejciu']Dziewczyny mają po mnie zajechać bo jestem z NDM - szkoda że wcześniej nie wiedziałam upiekłabym ciacha dla Poleńki i reszty a rano nie zdąrzę bo jeszcze produkty nie kupione trzymajcie kciuki aby udało nam się złapać tą sunieczkę [/QUOTE]

Kejciu! Dzięki wielkie! :Rose:

Ola i jej mama wczoraj próbowały małą złapać, ale nie dały rady. Jest lękliwa i nieufna. Ale Ola nie odpuściła. Nie mogłaby chyba spać, wiedząc, że sunia tam została bez pomocy.
Idzie zima a ona jest gładkowłosa :-(
Trzymam kciuki za Waszą akcję. Oby psina dała sobie pomóc!!!!

[Kejciu]

Piekę już ciasteczka z bazarku dla Poli - aby zakalec nie wyszedł :) to wezmę na zachętę dla suni:) to by dopiero była reklama ciastek co????
że nawet dzika sunieczka by się nie oparła :D eheheh ale nie zapeszajmy :) zrobimy wszystko co z naszej mocy aby malutką złapać :)

[Kejciu]

[quote name='kejciu']Piekę już ciasteczka z bazarku dla Poli - aby zakalec nie wyszedł :) to wezmę na zachętę dla suni:) to by dopiero była reklama ciastek co????
że nawet dzika sunieczka by się nie oparła :D eheheh ale nie zapeszajmy :) zrobimy wszystko co z naszej mocy aby malutką złapać :)[/QUOTE]


Sunia złapana a ciasteczka też dostarczone dzisiaj dla Poli będą przez Olenę i mdk8 :)Smacznego pieski!

[zoja.]

Do grona pospadkowców dołączyły dziś 2koty i pies typu mały-rudy-lisek.. jakby ktoś miał przypadkiem DT to polecam się uwadze.. jesssuuu... jak mnie wku..a to prawo beznadziejne, które pozwala brać spadek bez zwierząt.. Zwierzę nie jest rzeczą, a jednak...
[SIZE=3][FONT=arial][COLOR=black]
Art. 1.[/COLOR][COLOR=black] 1. Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, [B]nie jest rzeczą[/B]. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
[/COLOR][/FONT][/SIZE][COLOR=#282828][FONT=Open Sans][COLOR=black][FONT=inherit][SIZE=3][FONT=arial]2. W sprawach nieuregulowanych w ustawie do zwierząt [B]stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy[/B].[/FONT][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[/FONT][/COLOR]

[EVA2406]

Dobrze, że udało się złapać sunię. Kejciu, ciasteczka na pewno pomogły :)
Dziękuję w imieniu Poli za smakołyki. Ona jest wybitnym łasuchem, co widać na zdjęciach z sesji :evil_lol:.

Zoja, ale z drugiej strony, jeśli nie lubią zwierząt, to mogliby wyrządzić krzywdę. To już lepiej jak wypuszczą. Wiesz przecież, że z niewolnika nie ma pracownika. Tak i w tym przypadku. Nie będzie dobrego domu z przymusu.