Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mysiu, płaczę od kiedy przeczytałam o Botti, płaczę bo odeszła Daszeńka od Czarodziejki.
Płaczę, bo przeczytałam o psiakach, o których piszesz.
Bardzo mądrze napisałaś.
Azalio, teraz musimy pomóc Dziewczynom przeprowadzić Botti za TM.
I zebrać pieniądze na tę Ostatnią Podróż Botti :(

  • Replies 373
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Mysiu, Proszę Cię nie tłumacz się bo nie masz z czego.
Ilość tych schroniskowych bied przerasta nasze możliwości i tylko garstce z nich możemy pomóc.
A tych którym trzeba to tłumaczyć, rzeczywiście nalezy zaprosić do schroniska żeby zbawili wszystkie, czego im z serca i bez żadnej ironii życzę

Posted

[quote name='wapiszon']Mysiu, płaczę od kiedy przeczytałam o Botti, płaczę bo odeszła Daszeńka od Czarodziejki.
Płaczę, bo przeczytałam o psiakach, o których piszesz.
Bardzo mądrze napisałaś.
Azalio, teraz musimy pomóc Dziewczynom przeprowadzić Botti za TM.
I zebrać pieniądze na tę Ostatnią Podróż Botti :([/QUOTE]

Rozmawiałam dziś z Czarodziejką i się właśnie dowiedziałam,że Daszka odeszła za TM[*]. :-(Z Sakusiem,który jest u Czarodziejki też jest źle.:-(Po prostu w jednym czasie grunt mi się pod nogami zawalił...Nie ma słów by opisać taki ból,pewnie większość osób tu na wątku przeżyła już takie chwile...nie są łatwe,są okropnie ciężkie.
Jutro dzień pożegnania z Botti...dzień w którym przestanie już cierpieć.Serce mi pęka....:-(

Posted

Trzymajcie sie dziewczyny
Myslę o Sakulcu ciągle i o Botti
Przytulam sunie mocno na dobranoc i jestem z nią, choć na ten krótki czas dostała DOM dostała to co najważniejsze

Posted

Za dużo psiego nieszczęscia na tym świecie i nie tylko psiego... Nie damy rady pomóc wszystkim nawet pragnąc z całych sił! Za mało nas na to zwierzo-nieszczęscie jest i póki tak będzie wiele zwierząt jeszcze odejdzie bez opieki, człowieka...:(
Zrobiłyście dziewczyny dla Botti to co było konieczne: dałyście jej serce, miłość, dom i taka kochana będzie odchodziła a ile zwierząt tego nie ma nawet w tej ostatniej drodze?! I to nie nasza wina jest bo my zmieniamy świat na lepsze na ile potrafimy tylko wina tych co psują go, wyrzucają młode,stare psiaki jak rzeczy już zużyte niepotrzebne, nacieszone i mimo że chcemy pomóc nie damy rady-PO PROSTU za mało nas :(
Botti miała to szczęście że w tej ostatniej drodze ma Emiś, Beatkę i nas wszystkich tutaj ale Ona jest wyjątkiem-niestety!

Posted

[quote name='Beatkaa']Rozmawiałam dziś z Czarodziejką i się właśnie dowiedziałam,że Daszka odeszła za TM
[*]. :-(Z Sakusiem,który jest u Czarodziejki też jest źle.:-(Po prostu w jednym czasie grunt mi się pod nogami zawalił...Nie ma słów by opisać taki ból,pewnie większość osób tu na wątku przeżyła już takie chwile...nie są łatwe,są okropnie ciężkie.
Jutro dzień pożegnania z Botti...dzień w którym przestanie już cierpieć.Serce mi pęka....:-([/QUOTE]
Beatkoo, wierzę jak wielki jest ból przy rozstaniu, nie jestem w stanie nic więcej napisać :-(:-((( ciężko, bardzo ciężko.

Posted

Pokażę Wam z czego jestem bardzo dumna (w sensie - że to "moje" zabrzańskie, schronisko) - każdy psiak ma u nas albumik z fotkami ze spacerów. [URL]https://picasaweb.google.com/home?showall=true[/URL] Tych albumików się nazbierało ponad 550!
Tylko niektóre mają pojedyncze fotki. To np. jest albumik Botti [URL]https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Botti6652[/URL]
A to Erno - tego staruszka o którym wspominała Mysia, on odszedł we wrześniu. Bardzo się przyjaźnili z Botti. [URL]https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Erno6644[/URL]
Te albumy to jest oczywiście narzędzie pracy - ale też dowód miłości. Tak myślę...

Posted

[quote name='Bjuta']Pokażę Wam z czego jestem bardzo dumna (w sensie - że to "moje" zabrzańskie, schronisko) - każdy psiak ma u nas albumik z fotkami ze spacerów. [URL]https://picasaweb.google.com/home?showall=true[/URL] Tych albumików się nazbierało ponad 550!
Tylko niektóre mają pojedyncze fotki. To np. jest albumik Botti [URL]https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Botti6652[/URL]
A to Erno - tego staruszka o którym wspominała Mysia, on odszedł we wrześniu. Bardzo się przyjaźnili z Botti. [URL]https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Erno6644[/URL]
Te albumy to jest oczywiście narzędzie pracy - ale też dowód miłości. Tak myślę...[/QUOTE]

Bjutko bo nie da się tych naszych przytulaków nie kochać:)

Posted

jeszcze nie raz czekają nas ciężkie decyzje i bardzo trudne rozstania, bo miłość nigdy nie jest łatwa..
trzeba robić dalej swoje by zwierzakom żyło się lepiej i lżej..
a te ciężkie chwile nas wzbogacają i uczą pokory i wrażliwości..
Beatko trzymaj się kochana..

Posted

[U]Proszę was kochani o jedno:
[/U]
zróbmy to dla Botti :-( i dla Beatki ona to przeżywa mocno powinniśmy jej pomoc a nie szukać winnych bo to przecież nie cel naszego działania.........wierzę że każdy z nas chciał dla Botti dobrze a poprzez naszą niemoc wyładowujemy swoje emocje i frustracje obwiniając się na wzajem, kochani nie o to chodzi ochłońmy; skoro Botti nas jutro ma opuścić bądźmy razem w sile i zgodzie , nie kłóćmy się i nie osądzajmy już nikogo, dobrze że Botti będzie umierać w domciu , nie jeden psiak nie dozna takiego szczęścia.........

dziękuję z góry

Posted

[SIZE="4"][SIZE="5"]Najważniejsze w tej chwili jest to że Botti ma obok kogoś kto daje jej miłość i troskę, kto pogłaszcze przytuli i zadba o wygody. Wszystko inne już teraz nie ma znaczenia.
Ślę dla Ciebie buziaki i przytulam do serca Botti kochana[/SIZE] [/SIZE]
Pomagajmy w miarę możliwości choćby to miał być tylko jeden pies, bo każde życie jest bezcenne.

Posted

[quote name='Iljova'][SIZE="4"][SIZE="5"]Najważniejsze w tej chwili jest to że Botti ma obok kogoś kto daje jej miłość i troskę, kto pogłaszcze przytuli i zadba o wygody. Wszystko inne już teraz nie ma znaczenia.
Ślę dla Ciebie buziaki i przytulam do serca Botti kochana[/SIZE] [/SIZE]
Pomagajmy w miarę możliwości choćby to miał być tylko jeden pies, bo każde życie jest bezcenne.[/QUOTE]

Zgadzam się i dołączam. Takie to smutne :(((((

Posted

wszystko zostało już powiedziane, to jedyna mądra decyzja, decyzja miłości, bo miłość polega też na tym, by pozwolić odejść z godnością, ale w miłości, spokoju, to wielki dar - dla Botti i dla nas tu. To ogromnie trudne, za każdym razem, jednak ja wiem, że one zostają zawsze blisko, czuwają nad nami i czekają na dzień spotkania - odtąd kochany aniołek Botti będzie na nas czekać. Beatko bądź silna, robicie z Emiś to co najlepsze dla Botti i uwierz mi, ze ona to wszystko dobrze wie, ona czuje Twoją miłość i odchodzi szczęśliwa mimo bólu, bo czym jest ból fizyczny w porównaniu do duchowego? A ten zniknął dzięki Tobie i dzięki Emiś, która się od niej nie odwróciła.
Botti, ja dziś całą noc czuwam z Tobą - z daleka, przesyłam Ci miłość, spokój i ukojenie. A Ty wiesz, że duchem my wszyscy z Tobą jesteśmy, czujesz to, psiaki zawsze czują. Kochamy Cię Botti i zawsze jesteś z nami - masz specjalne miejsce w naszych sercach. Dodaj otuchy Beatce i Emiś, niech poczują, że masz w sobie tylko czystą miłość, że robią najlepiej, bo działają sercem - jak i Ty psinko. Jesteśmy z Tobą, ja i moje stadko, jesteśmy z Wami Beatko i Emiś.

Posted

Ostatni raz byłam na wątku deklarując pieniążki na hotelowanie Botti ze dwa dni temu i teraz wchodzę zobaczyć co u niej i w zasadzie nie wiem co napisać :( naprawdę jest mi przykro i łzy cisną się do oczu. Byłam pełna nadzieji że tej staruszce można pomóc, jak się okazuje nie można. Zrobiłyście dziewczyny wszystko co w Waszej mocy żeby poprawić jej ostatnie dni życia a teraz czas pozwolić jej godnie odejść. Myślę że to będzie dobra decyzja, dobra dla niej przede wszystkim a przecież to mamy na celu. Dzisiaj sądny dzień, smutny a zarazem szczęśliwy bo ogromny długotrwały ból Botti pójdzie w zapomnienie.

Posted

kochani zbieramy dla kolegi Botti ze schroniska Bariego, może ktoś chciałby mu pomóc zapraszam na wątek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221711-BARI-staruszek-ON-uratowany-z-rzeki-zbiera-na-hotelik!"]http://www.dogomania.pl/threads/221711-BARI-staruszek-ON-uratowany-z-rzeki-zbiera-na-hotelik![/URL]

Posted

Słuchajcie, oskarżenia już nie mają sensu. Tak jak napisała Mysia_, w schronie jest wiele takich biedaków, dziadeczków, o których nikt nie myśli na co dzień poza pracownikami schroniska. Skoro jest tutaj tylu krytykantów to zapraszam na wątek Paury - na wątku mało się dzieje, a sunia czeka na dom już 6 lat. Może kiedyś też będzie w podobnej sytuacji jak Botti i wtedy znowu odezwie się chór.... zapraszam, wątek w podpisie...i wiele, wiele jest takich wątków... krew się nie leje, ale każdy pies chce mieć swojego człowieka, mieszkać w domu, a nie za kratami....

asikowska też podsunęła kolejny wątek, zapraszamy...

Myślę, że pozostaje dzisiaj być myślami z dziewczynami, bo im jest szczególnie[B] ciężko[/B]. Każdy o tym wie, kto żegnał swojego psa. Nam jest łatwiej, bo przy tym nie będziemy. [B]Pomyślmy o nich, o Botti. [/B]

Posted

Ja też jestem z Wami myślami, trzymajcie się kochane!!! Botti już niedługo nie będziesz czuła bólu, znajdziesz się w lepszym świecie, gdzie będziesz szczęśliwa...

Posted

Chciałabym coś napisać, ale nie jestem w stanie :( Niedługo będziemy jechać.

Dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa. Azalio, Twoich oskarżeń nie będę nawet komentować. Życzę Ci, żebyś nigdy nie musiała znaleźć się w takiej sytuacji. Oskarżanie dziewczyn, które robią co mogą, żeby pomóc tym wszystkim biedakom jest, mówiąc delikatnie, nie w porządku.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1343/2bee22df520ebc65med.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...