Jump to content
Dogomania

Dramat!!! Około 30 psów skazanych na śmierć !! Potrzebne ogłoszenia i tymczasy!


Zefirek2

Recommended Posts

tak, dogadamy ten transport piątkowy :) w końcu by się udało!


[quote name='Merys']Potrzebna wizyta przed adopcyjna Piaseczno (nie dla Pako) pomoże ktoś?[/QUOTE]

oo to prawie tam, gdzie był w lecznicy... daj namiary :)

Edited by mru
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 465
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='mru'] [B]ŁATKA I MALUSZKI[/B]

[IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/ciech/IMG_1870.jpg[/IMG] [/QUOTE]

Te 'maluszki' to już dużuszki :) Czy nie powinny zostać odłączone? Ta sunieczka jest za mała na karminie takich dużysz szczeniorków, jeszcze dostanie tężyczki.

Link to comment
Share on other sites

Ciociu mru i SBD czy wasz obszar dzialania obejmuje także bidy w Olkuszu? ( [URL="http://www.dogomania.pl/threads/222216-MALUSIEŃKIE-SUNIECZKI-szukają-domu-(Olkusz)!!!!!!!!!!!!!!!!!!"]http://www.dogomania.pl/threads/222216-MALUSIEŃKIE-SUNIECZKI-szukają-domu-(Olkusz)!!!!!!!!!!!!!!!!!![/URL])

Znacie może kogoś z Olkusza lub okolic? Potrzeba informacji o tych psiakach, aby móc im zrobić ogłoszenia. do tego trzeba wizyty w byłym olkuskim schronie. Nie wspomnę, że w nocy było -30C, więc nie wiadomo nawet czy te maluchy w budach zewnętrznych przeżyły ostatnią noc. :roll: Nawet nie marzę o DT dla którejkolwiek z nich. :shake:

Link to comment
Share on other sites

Z tego co wiem to żyją, ta kobieta ( córka zmarłego ) dostaje dla nich jedzenie i karmi je systematycznie. Bury piesek i dwa czarulki trzymają się zabudowań, suńka najwyraźniej chce zmienić lokum , do sąsiedniego gospodarstwa podchodzi i tam próbuje przytulić dooopkę :). Ta sunia dodatkowo jest dokarmiana przez mojego tatę, który codziennie odwozi tamtędy mamę do pracy. Psinka reaguje na wołanie i przybiega do samochodu po jedzenie :) . Narazie głodne napewno nie są , chociaż tyle dobrego gorzej ze schronieniem przed mrozem :-(.

Edited by Zefirek2
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zefirek2']Z tego co wiem to żyją, ta kobieta ( córka zmarłego ) dostaje dla nich jedzenie i karmi je systematycznie. Bury piesek i dwa czarulki trzymają się zabudowań, suńka najwyraźniej chce zmienić lokum , do sąsiedniego gospodarstwa podchodzi i tam próbuje przytulić dooopkę :). Ta sunia dodatkowo jest dokarmiana przez mojego tatę, który codziennie odwozi tamtędy mamę do pracy. Psinka reaguje na wołanie i przybiega do samochodu po jedzenie :) . Narazie głodne napewno nie są , chociaż tyle dobrego gorzej ze schronieniem przed mrozem :-(.[/QUOTE]

Nie wiem jakich sposobów jeszcze mozna uzyc, zeby je złapać?
Boję się też, że suczka za chwilę będzie miała cieczkę, o ile juz nie jest w ciąży...

Link to comment
Share on other sites

tak, je trzeba wyłapać. te trzy na pewno. suke i dwa czarne. moglibyśmy je upchnąć w stajni w jednym boksie niesteyy... na razie a potem nie wiem, bo jakoś nie widzę żeby tu jeszcze ktoś miał wpaść i pomóc :( tylko zeby złapać trezeba chwili i rąk do pomocy! kto kiedy może pomóc?

kwestia złapania... fajnie, ze babka karmi i ze jest im ok. mają się gdzie chować niby... ale wciąż:(

o Różanie wiem, gadaliśmy już z Justyną. samo gadanie i płakanie nic nie da, trzeba pomóc - dziewczyny starają się psy wyciągać, miejsc jak zwykle brak... u nas tu było niewiele pomocy jak widzicie :( a jakoś się udało uratować je na razie to i tam się musi udać...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...