Guest dziurdziunda Posted January 15, 2007 Posted January 15, 2007 Mam pięciletnia suczkę rasy golden retriever, która ma problemy z sierścią i skórą. Weterynarz zasugerował, że problem mógłby się rozwiązać, gdyby miała szczeniaki. W lutym moja suczka będzie miała cieczkę i trzba podjąć decyzję. Jaki jest orientacyjny koszt ciąży i odchowania szczeniaków? Quote
Chefrenek Posted January 15, 2007 Posted January 15, 2007 [quote name='dziurdziunda']Mam pięciletnia suczkę rasy golden retriever, która ma problemy z sierścią i skórą. Weterynarz zasugerował, że problem mógłby się rozwiązać, gdyby miała szczeniaki. W lutym moja suczka będzie miała cieczkę i trzba podjąć decyzję. Jaki jest orientacyjny koszt ciąży i odchowania szczeniaków?[/quote] :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: A czy pięć lat to nie za późno??? Czy suczka ma papiery hodowlane??? Quote
mjola Posted January 15, 2007 Posted January 15, 2007 pięć lat to naprawdę trochę dużo jak na pierwsze szcenięta, może na początek zmień weterynarza Quote
Patka Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 oj ten weterynarz jest zaufany bo ja bym od niego uciekała niedouczony ... szzceniaki sukę jeszcze bardziej "wyssą" na problemy skórne polecam zmienic karmę podać gammolen + tran siemie lniane oraz zmienic weta ... koszty odchowania sa dużeee a u goldenó to spory pies myśle że ciaza + dokarmianie szczeniąt pierwsze szczepienia mozna liczyć w sporo ponad tysiąc złotych ... Quote
KAŚKA Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Jeśli Twoja suka ma problemy skórne to absolutnie jej nie kryj, bo może takie problemy przekazać szczeniakom. Tym bardziej, że ciąża i odchowanie młodych to dla suki (jak dla każdej samicy) olbrzymi ciężar dla organizmu. W końcu takie płody to "pasożyty", które wyciągają z matki to co najlepsze. Twój wet to jakiś wzorcowy i klasyczny matoł. Możesz mu to powiedzieć i potem trzasnąć drzwiami. Tacy weci to powinni w rzeźni pracować i stempelki na mięsie przybijać. Przynajmniej nikomu nie zaszkodzą swoją głupotą. :diabloti: Quote
Nata Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Ja bym nie byla tak radykalna w osadach, wszystko zalezy co lezy u podloza zmian skornych, jezeli sa to zaburzenia hormonalne, to ciaza bardzo "oczyszcza" i reguluje. Nie zmienia to jednak faktu ze pierwsza ciaza w wieku 5 lat, to dosc spore ryzyko:/ Quote
resuruss Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Jestem tego samego zdania co Nata ;) Wprawdzie faktem jest ,ze pierwsza ciąza w wieku 5 lat to troche pozno ,ale jesli problemy skorne maja podłoze hormonalne ciaza moze je wyregulowac. Quote
KAŚKA Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [quote name='resuruss']Jestem tego samego zdania co Nata ;) Wprawdzie faktem jest ,ze pierwsza ciąza w wieku 5 lat to troche pozno ,ale [B][COLOR=red]jesli[/COLOR][/B] problemy skorne maja podłoze hormonalne ciaza moze je wyregulowac.[/quote] Ciekawe skąd ten wet to wie. Pewnie sam w młodości miał problemy skórne i ktoś mu powiedział, że po pewnych zachowaniach trądzik mu zniknie:angryy: Odpowiedzialny wet nawet nie wspomni właścicielowi 5 letniej "jałówki" ze schorzeniami skórnymi najprawdopodobniej bez uprawnień hodowlanych o kryciu dla zdrowia. Chyba że idiota jakowyś. Quote
Guest Mrzewinska Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Ja mysle, ze wet. nie wie, co jest suce i stosuje najprostszy sposob, aby miec wiecej pacjentow do leczenia... Na cudzym zwierzeciu fajnie sie eksperymentuje, "moglaby pomoc" - a jak nie pomoze, to wet, i tak zarobi. Opieka podczas porodu niemlodej suki, ew. cesarka, sprzedaz karmy dla szczeniat, dodatkowe odrobaczania, szczepienia no i moze byc polecony jako prowadzacy przyszle szczeniaki... Prawidlowa opieka nad suka podczas ciazy plus koszt prawdlowego odchowu szczeniat, zakladajac ze bedzie ich np. 5 - to kwoty grubo przekraczajace tysiac zlotych. Trzeba by to pomnozyc. Przez wiecej, niz przez dwa. Taniej zmienic weta. Zofia Quote
kolka_wet Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Poza tym - od kiedy ciąża jest jedynym lakarstwem na problemy hormonalne? [B]Dziurdziunda [/B]- przebadaj skórę wymazami, zeskrobinami, przebadaj krew pod każdym możliwym kątem, a dowiesz się co się z psem dzieje. Bo mam dziwne wrażenie, że nie robiliście psu żadnych badań. Quote
daga10011 Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 zgadzam sie z przedmowcami-po pierwsze 5 lat to ogromne ryzyko dla suki na pierwsza ciaze.Po drugie suczke powinno sie kryc tylko z jednego powodu-jesli moze cos wniesc do rasy.Od poczatku tego roku jest nakaz badania u labradorow bioderek przed dopuszczeniem do hodowli;) .Koszt odchowania miotu jest duzy-poczawszy od zywienia suki i suplementow,na zbudowaniu legowiska dla maluchow , konczac na samych odrobaczaniach i szczepieniach-mam wlasnie miocik w domu skladajacy sie z 8 szczeniat i wiem ile juz wydalam w ciagu ich 4 tygodni zycia-1000 zl to optymistyczna kwota,a gdzie szczepienia??????Nie wspomne o naokraglo dzialajacej pralce przy takich maluchach,proszek,woda i prad tez kosztuja;) . Nie wspomne o samej mamusi ktora z czolgu zamienila sie w oswiecim,a zjada dziennie 200% normy karmy plus kilo miesa z kilogramem ryzu,malce tez juz jedza trzy posilki dziennie oprocz mleczka od mamusi,dziennie na same "drobne" zakupy dla mamy i malcow wydaje lekko 40 zlotych. Mam nadzieje ze to wyliczenie uswiadomi Ci co to znaczy zdecydowac sie na szczeniaki-a co jak nie daj boze skonczy sie z cesarka jak u nas?tu masz 700 zl na dziendobry mniej w kieszeni:razz: . Dodaj do tego mnostwo pracy ,nieprzespane noce i zamartwianie sie gdzie potem te maluchy trafia,czy aby na pewno dobre domy im znalazlas. Mysle ze taniej i lepiej byloby suczke wysterylizowac jesli ma problemy hormonalne,szczenieta powinny przychodzic na swiat w okreslonym celu-pamietaj,ze kazda ciaza dla suki to ogromny wysilek i jesli masz suczke tylko do kochania,to nie warto jej ta ciaza obarczac:shake: .Sterylizacja i kastracja jest wciaz bardzo kontrowersyjnym tematem ,ale naprawde rozwiazuje wiele problemow hormonalnych .. Quote
resuruss Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Musze napisac ,ze macie racje . Swoj post napisałam nie wiem dlaczego w przeswiadczeniu ,ze stosowne badania były wykonane - dla mnie to podstawa i dla mojego weta tez. Jesli wet stwierdził przyczyne problemow na oko ,to tez polecam zmiane weta. Ja akurat mialam stycznosc z suczka ,ktora miala problemy z hormonami i własnie ciaza spowodowała wyregulowanie . Mam nadzieje ,ze włascicielka suczki wypowie sie w tym temacie i sie wyjasni czy suczka ma uprawnienia,miala badania ect... Quote
SuperGosia Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Wmawia sie niektorym kobietom ciaza tez wyreguluje hormony :D Dziewczyny - jesli macie problemy z tradzikiem - radze sie rozmnozyc ;) Koszty odchowania moze i nie beda male ale m o z e znikna pryszcze :eviltong: Quote
ulvhedinn Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Czasami faktycznie u podłoża problemów skórnych leżą hormony, tak było u mojej Mili [']... A ile się najpierw naszukaliśmy z wetem przyczyn... dopiero po kolejnej (2 u mnie) cieczce zauważyłam związek między cieczka a łysieniem. Sterylka pomogła (niestety na krótko bo Mi odeszła na serduszko). Zdecydowanie to lepsze rozwiązanie niż krycie- problem nie wróci, mniejszy koszt, no i przede wszystkim nie ma kolejnych szczeniąt, którym trzeba zapewnić domy... A i ryzyko znaczne przy kryciu 5-letniej dużej suni po raz pierwszy... Ale zacząć trzeba od badań- zeskrobiny, alergia, chyba, że to już macie za sobą? Quote
oki Posted January 21, 2007 Posted January 21, 2007 jeśli są problemy ze skórą czy śiierścią to przede wszystkim badania, również w kierunku tarczycy (ostatnio dość często się to zdaża) Quote
Pascal Posted January 21, 2007 Posted January 21, 2007 Oki, zgadzam się w 100%. Często to w tarczycy jest problem. Tak też było z suką moich znajomych. Zanim znaleźli weta, który na to wpadł to już kupę kasy poszło na jakieś leczenie, suka pełna antybiotyków w organiźmie. W końcu dobra diagnoza i leczenie - niestety nie dało się tarczycy już wyregulować, ze tak powiem. Suczka została wysterylizowana i ma piękną sierść, zero problemów z włosem i skórą. A taki wet, który na hormony zaleca ciążę to sam powinien się zaciążyć, może po porodzie w głowie by mu się uspokoiło. Quote
Patka Posted January 25, 2007 Posted January 25, 2007 a najgorsze jest to ze to był jedyny post założycielki tematu i juz pewnie jest p zawodach .... kurka zeby choć przeczytała w co wątpię ... Quote
Goldek Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 [quote name='dziurdziunda']Mam pięciletnia suczkę rasy golden retriever, która ma problemy z sierścią i skórą. Weterynarz zasugerował, że problem mógłby się rozwiązać, gdyby miała szczeniaki. W lutym moja suczka będzie miała cieczkę i trzba podjąć decyzję. Jaki jest orientacyjny koszt ciąży i odchowania szczeniaków?[/quote] Zmień weta, bo ci nagadał bzdur.Suka nie potrzebuje mieć szczeniaków, a skoro ma pięć lat... No i jeszcze jedno.Nie jestem pewna, ale skoro suka ma problemy z sierścią i skórą, to ten problem może się przenieść na szczeniaki. Ale tu możliwe że pokręciłam coś i jeśli się pomyliłam, to z góry przepraszam. Quote
aneta Posted May 22, 2007 Posted May 22, 2007 5 lat to jeszcze nie problem, kryje się i takie ale z zabezpieczeniem weterynarza (cesarka bardzo prawdopodobna) Największy problem jest w tym, ze suka najprawdopodbniej przekaże szczeniakom to schorzenie - takie schorzenia mają albo podłoże bakteryjne (suka zakazi cały miot) albo genetyczne (choroby, uwarunkowania, alergia - - schorzenie obejmie minimum pół miotu). Następna sprawa Do tego dodaj wychowanie maluchów .... dobrze ktos podliczył, kosztować cie to będzie nawet 3000-4000 tysiące + koszty zniszczeń w domu. CO radzę zamiast szczeniaków. Badania w kierunku grzybicy i pasożytów na podstawie zeskrobin. Badania alergiczne Badania krwi (morfologia) Badania tarczycy Taniej i zdrowiej dla suki :lol: Quote
karenina Posted May 22, 2007 Posted May 22, 2007 Ja za jakies 6 tygodni będę wiedziała ile dokładnie kosztuje odchowanie miotu - od krycia do przegladu. Poki co małe maja 2 tygodnie i jestesmy w okolicy 800 zł. Suka rasa miniaturowa waga przed kryciem 5.8 kg ; podaje bo im wiekszy pies tym wiecej je itd .. Suka od krycia do 35 dnia ciązy jadła specjalną karmę dla suk w cieczce i do ok 40 dnia po kryciu, zjadła ok 10 kg koszt 65 euro. Od tego 35 dnia je Hills z lini wet : Pediatric diet, konczymy 1 worek 5 kg : cena za 5 kg 110 zł. Pozatym suka je serki wiejskie, jogurty, surowe mięcho, jakies tam witaminki w małej dawce : powiedzmy ze to jest ok 2,5 zł dziennie : to schodzi tez juz od krycia. USG potwierdzajace ciaze: 40 zl - robiłam raz, za wizyty przeglądowe mój wet nie brał kasy. Wizyta weta po porodzie 50 zł - porod bez komplikacji. Kojec kosztował jakies 120 zł ; płyty mdf, srubki, katowniki : robocizna wlasna ( stolarz wycenil na 400 zł takie "cudo"). W kojcu mam drybed jako materac, na nim podklady seni-soft ( schodzą 2 sztuki dziennie teraz, do porodu wykorzystałam chyba 10 sztuk bo mała strasznie darła) najtaniej seni sa po 1 zł za sztuke.Drybed nie liczę, mozna wykorzystac cos innego. Quote
Kika Posted May 26, 2007 Posted May 26, 2007 [LEFT]Wasze uwagi zmobilizowały i mnie do podliczenia dotychczasowych wydatków na 3 tyg.miot. Kwota moze nie zabija, ale już 1000 zl. przekroczyliśmy.Są w tym takie wydatki- jak np. kojec ogrodowy, które rozlożą się na kolejne mioty-jeśli będą.Ale te podstawowe z opieką weta przy porodzie, bo zgrażała nam cesarka to i tak ponad 800 zl. Trzeba by tu dodac cenę krycia , wyjazdy( w moim przypadku np. dwa nieudane zagraniczne krycia :(.Jak to wszystko się policzy to miot by musiał liczyc ze 20 szt. żeby wyjśc na zero. Ale chyba takie liczenie nie ma sensu w obliczu gromadki zdrowych pięknych szczeniąt i ogromnej satysfakcji ,ze są - jeżeli skojarzenie było dobre i kolejni świetni przedstawiciele rasy mogą pojawic się na wystawach. [/LEFT] Quote
Irviers Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 tutaj jest bardzo ciekawy tekst o kosztach hodowli- polecam! [url]http://www.malamuty.om.pl/html/-_ile_kosztuje_hodowla_.html[/url] Quote
Kika Posted June 15, 2007 Posted June 15, 2007 [quote name='MartaReksKiwi']tutaj jest bardzo ciekawy tekst o kosztach hodowli- polecam! [URL]http://www.malamuty.om.pl/html/-_ile_kosztuje_hodowla_.html[/URL][/quote] Marta większośc z nas to wie, ale i tak niektórym sie wydaje,że kokosów się dorobią:) Quote
Irviers Posted June 16, 2007 Posted June 16, 2007 Kika wiem że Wy wiecie ;) link dla tych którzy chcą kryc wlasnie np z powodu klopotów z sierscią:evil_lol::evil_lol::evil_lol: ze jednak bardziej oplaca sie droga kuracja niz cała zabawa w szczeniaki :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Kika Posted June 16, 2007 Posted June 16, 2007 [quote name='MartaReksKiwi']Kika wiem że Wy wiecie ;) link dla tych którzy chcą kryc wlasnie np z powodu klopotów z sierscią:evil_lol::evil_lol::evil_lol: ze jednak bardziej oplaca sie droga kuracja niz cała zabawa w szczeniaki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] :):) Ja to juz nie liczę ,tylko ciesze się z udanych maluchów.Za tydzień jadę z paskudami na testy słuchu do Wrocławia- chyba pierwszy miot dalmaśków w Polsce- trzeba ze skarbonki wyciągac kasę :):) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.