Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Oglądnięcie dziennika w telewizji nie może sie odbyć bez jamników...
czasami dołącza jeszcze Viki, ale nóg już brakuje!
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-5GrHMdh3t4s/UKKL9rjoulI/AAAAAAAATbY/pcE8WRvVNeU/s800/IMG_7589.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-N2QJ3ovExkg/UKKL73wm-nI/AAAAAAAATbM/UG4zsDsikiM/s720/IMG_7588.JPG[/IMG]


Viki też chciała się położyć, ale w końcu wybrała zaczepienia Roksi...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-POXcGA7e4qE/UKKL-OCfK9I/AAAAAAAATbc/9HXQEy1ZqZ0/s800/IMG_7591.JPG[/IMG]

Posted

[quote name='soboz4']Dostałam odpowiedź od Beaty Leszczyńskiej, i bardzo dobrze, bo kombinowałam że jak Viki się ustawia tyłem, to okazuje uległość Roksi, ale nie pasowała mi reakcja Roksi (jej niezadowolenie), która szła do siebie do budy i zadarty ogon Viki sugerujący - zwyciężyłam...

odpowiedź Beaty Leszczyńskiej - behawiorystka COAPE:[/QUOTE]

ja byłam w zeszłym tygodniu na szkoleniu pogadance z behawiorystką, mówiła że w przypadku kiedy widzimy iż zabawa zaszła za daleko trzeba zdecydowanie psy rozdzielić i że zabawa trwa nie więcej niż osiem minut poźniej to już agresja. umnie zawsze Sissi traci nerwy i probuje ugryżć Belle -ktora jest mlodza i nie zna granic zabawy.Na pczątku Sissi się zgina wpół jak podkowa i staje bokami a jak to nie pomaga , powarkuje a poźniej jest interwencja, to moje spostrzeżenia.
Jamnisie są cudowne, gdybym nie miała yorków chętnie bym zakochała sie w szorstkiej jamnisi :)

Posted

będę musiała nauczyć się interweniować, to wcale nie jest takie proste, bo ona się świetnie bawią i nagle bummmmm i Viki zaczyna jak furiat rzucać się na Roksię, ale jeszcze nie wyczuwam kiedy to następuje, instynktownie wydaje mi się, że wtedy gdy Roksia mocniej ją w zabawie przyciśnie, ale pewna nie jestem

Potrafię rozpieszczać psy, uczyć komend, ale już z egzekwowaniem wszystkich dobrych manier mam problemy...

Posted

miski na stole, jedzonko się ładuje...

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-gFfus9_3w74/UKUbTUlcn6I/AAAAAAAATb0/cH7sV6eXjFo/s800/IMG_7599.JPG[/IMG]


a teraz szybko jedzenie na wyścigi, bo przecież pańcia może się rozmyślić i zjeść zawartość misek...

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-O6sxwOCCQzI/UKUbVDkJTmI/AAAAAAAATb8/BSUOfe_Gu5Q/s800/IMG_7602.JPG[/IMG]

Tak szybko miski są puste...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--J-cKbkA8ls/UKUbWLiMUmI/AAAAAAAATcE/nfJQ8LZcBMo/s800/IMG_7609.JPG[/IMG]

a Viki ucieka przed miseczką

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-92vmKxTGeKo/UKUbXSFM_aI/AAAAAAAATcM/tuHTqpONNsU/s800/IMG_7610.JPG[/IMG]

W końcu się zdecydowała

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-czQOv5FnFIU/UKUbZFF9mgI/AAAAAAAATcU/0j8tE9codcI/s800/IMG_7612.JPG[/IMG]

Posted

Iga jest czujna, cały czas obserwuje Viki czy ta jeszcze je

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-hIBDBTv5_Tk/UKUbaQ0NohI/AAAAAAAATcc/oCA946MpRjI/s800/IMG_7613.JPG[/IMG]

a Viki ze smakiem zjada serduszka z ryżem i marchewką, choć początkowo nie chciała podejść do miseczki

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-N7O9Xxc0zoU/UKUbcWHolXI/AAAAAAAATck/fNGZNfMlEe0/s800/IMG_7615.JPG[/IMG]

W tle czai się tez Roksia, choć miseczka Viki jest taka malutka...


[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-A3sqxF71HhQ/UKUbdxGW-3I/AAAAAAAATcs/nb0sQv0Xygg/s800/IMG_7616.JPG[/IMG]

Posted

właśnie w yorkach jest taka złośliwa pamięć, że zawsze trzeba powiedzieć ostatnie slowo, a przy dwóch tym bardziej, u mnie interwencja polega na rozdzieleniu, jedna u mnie na kolanach, druga u meża aż im przejdzie, pokrzykiwania i odwracanie uwagi nie pomagają

Posted

[URL]https://lh3.googleusercontent.com/-O6sxwOCCQzI/UKUbVDkJTmI/AAAAAAAATb8/BSUOfe_Gu5Q/s800/IMG_7602.JPG[/URL] - jedzenie synchroniczne ;).
Ile czasu zajmuje im wyczyszczenie misek na błysk? :)

Posted

Idze wystarczy pół minuty, kończy jak Viki jeszcze do swojej miseczki nie zajrzy, Roksia około minuty. Viki po parę razy zagląda do miseczki, najbardziej lubi rosół z makaronem i mięskiem, ale przyprawiony... Dla psów gotuję bez przypraw i soli, a Vice nie bardzo to odpowiada, musiała być nauczona jeść ludzkie jedzenie. Dlatego muszę pilnować Igę i Roksie, bo one czyhają na jej miseczkę, a Viki po 2-3 minutach wraca i sprząta po namyśle wszystko do czysta...

Posted

[quote name='Pestkaa']Praca wre! :loveu:[/QUOTE]

Witamy serdecznie, zapracowana Igusia...

[quote name='Celina12']Biedna zapracowana Igunia.....a jedzą rzeczywiście szybciuto[/QUOTE]

Iga bije rekordy w szybkości jedzenia, Roksia jadła zawsze wolno, ale teraz jak Viki zostawia coś w miseczce to tez zaczęła się spieszyć, by móc wylizać miseczkę Viki...

Biedna Iga, dziś jamniory i Viki były w gościach i \u mojej mamy i brata, czyli dwóch psów Gai i Hugo i dwóch kotów Kacpra i Rufusa, Rufus oczywiście zaczepiał Igę a ta się go bała...

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-1tlOS25VlJQ/UKkK46L0API/AAAAAAAAThk/j07eW1j3Q0g/s800/IMG_7846.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-b1WCou-ZE1A/UKkK6ENJWII/AAAAAAAAThs/EuHoRURh2h8/s800/IMG_7845.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-fWRaMArSA3w/UKkKv7wv1TI/AAAAAAAATgw/M0lWWxpAbog/s800/IMG_7821.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-f2pjKcjR6AY/UKkK0BfZm7I/AAAAAAAAThE/ViK9C7kVI_M/s576/IMG_7836.JPG[/IMG]

Posted

Kacperek nie pokazał się, uznał że za dużo ludzi i psów, za to Hugo zachwycony był, że tylu gości przyszło!

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-TMOMKmFLEuo/UKkKvFbSXzI/AAAAAAAATgk/_Ab888XGgIE/s800/IMG_7820.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ccN2QoVEbUQ/UKkKyv0LVpI/AAAAAAAAThA/YRbJZArsFrw/s800/IMG_7823.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ByJiqTg4NEs/UKkK14_ddaI/AAAAAAAAThM/ZzfIH6TJQPI/s800/IMG_7840.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-H7pEjJ88wCQ/UKkK2k4jXcI/AAAAAAAAThY/WBwa5sCWgQ8/s800/IMG_7841.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-W0qQxIBLOXo/UKkK3yYAX9I/AAAAAAAAThc/y0Np8CFZArg/s800/IMG_7842.JPG[/IMG]

Posted (edited)

[quote name='maciaszek']Rufus ma piękne oczy, takie magnetycznie niebieskie :). A Gaja jakie ma łoże w przedpokoju! Może się wygodnie rozłożyć zapewne :).[/QUOTE]

Masz rację, oczy Rufusa hipotyzują!

Gaja nie chce gdzie indziej leżeć, szyłam jej posłanie jak była szczeniaczkiem i od zawsze tylko tam sypia i nie chce nigdzie indziej!

Najgorsze są rozmiary posłania, prawie jak tapczan, całe jest z ciętej gąbeczki, mocno upychanej i stebnowanej, sama nieskromnie przyznaję, że jest bardzo mięciutkie i wygodne!

Edited by soboz4
Posted

[quote name='soboz4']A tak teraz Roksia śpi! Padła po spacerze, bardzo dużo biegała i węszyła, teraz głośno chrapie!

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-fqL5q5etEBY/UJ_EwcBnZYI/AAAAAAAATa0/Ac0ZzPscrMk/s800/IMG_7587.JPG[/IMG][/QUOTE]

Jaki słodziak wyluzowany :)

Posted

Jamniczki i Vikunia, Gaja i Rufi, do tego Hugo- cała rodzinka jest niesamowita. Uwielbiam oglądać zdjęcia ze spacerków i poczynań łobuzków w domku u Pani czy Pani Mamy:) To niesamowite jak takie stadko się dogaduje i zaczyna zgodnie funkcjonować. Każdy znalazł swoje miejsce a na czele bataliony zaczepno obronna Vikunia i jej ostre ząbki:)
A pamiętam jeszcze tą niedzielę w wakacje kiedy natrafiłam na stronkę VIki, wtedy jeszcze chorej przestraszonej i nieco dzikiej. Teraz to Pani na włościach i z tamtej psinki nie zostało na całe szczęście już nic.
Brawo i oby tak dalej i więcej takich własnie sukcesów.

Posted

[quote name='Kama681']Jamniczki i Vikunia, Gaja i Rufi, do tego Hugo- cała rodzinka jest niesamowita. Uwielbiam oglądać zdjęcia ze spacerków i poczynań łobuzków w domku u Pani czy Pani Mamy:) To niesamowite jak takie stadko się dogaduje i zaczyna zgodnie funkcjonować. Każdy znalazł swoje miejsce a na czele bataliony zaczepno obronna Vikunia i jej ostre ząbki:)
A pamiętam jeszcze tą niedzielę w wakacje kiedy natrafiłam na stronkę VIki, wtedy jeszcze chorej przestraszonej i nieco dzikiej. Teraz to Pani na włościach i z tamtej psinki nie zostało na całe szczęście już nic.
Brawo i oby tak dalej i więcej takich własnie sukcesów.[/QUOTE]

Bardzo Ci dziękuję! Co prawda nie ma w tym mojej zasługi. Na szczęście każdy z nas, w tym i psy mają niesamowitą zdolność do szybkiego przystosowywania się w każdej sytuacji. To pozwala im przetrwać w zupełnie nowym domu, z innymi ludźmi, i tak jak Viki w czeredzie psów. Jak przyszła to warczała na każdego psa, a teraz bardzo rzadko jej się to zdarza. Nawet na spacerze już się nie rzuca. Ale ludzi nadal bardzo nie lubi...

Jakbym tak kiedyś została milionerem to od razu kupuję dom, i wtedy chciałabym jeszcze ze dwa koty, strasznie podobają mi się Maine Coony z rudym, aż mnie ciarki przechodzą jak widzę ich zdjęcia, tak samo Brytyjczyki, ale dachowcem tez się zadowolę, najchętniej w paski!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...