Hmmm Posted March 18, 2012 Posted March 18, 2012 podobno łapy dla psa to świętość i ich dotykanie nie jest komfortowe, jest też pewną oznaką dominacji. Ale ważne, że dało się dokończyć obcinanie :) Quote
soboz4 Posted March 18, 2012 Author Posted March 18, 2012 [quote name='Hmmm']podobno łapy dla psa to świętość i ich dotykanie nie jest komfortowe, jest też pewną oznaką dominacji. Ale ważne, że dało się dokończyć obcinanie :)[/QUOTE] nie wiedziałam o tym! Quote
maciaszek Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 [quote name='soboz4']dwie ćwiartki kurczaka, szklanka ryżu suchego, 2 marchewki, jedna pietruszka, ćwiartka selera - to miały na 2 dni[/QUOTE]Hmmm, a nie pamiętasz jak to wychodziło wagowo? Ile ważył kurczak, ile ryż, a ile warzywa? Na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że dostawały nieco za dużo mięsa i ryżu, a za mało warzyw i może stąd tycie, zamiast zrzucanie wagi albo przynajmniej jej utrzymywanie ;). Quote
soboz4 Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 zazwyczaj kupowałam 8 ćwiartek i one ważyły około 2-3 kg, warzyw, rzeczywiście raczej było malutko... Quote
soboz4 Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 [quote name='deer_1987']A ja mam pytanie jak tam bez CetylM?[/QUOTE] zjedzony, był moment że przestała chodzić, jak wciąż padało, teraz jest znowu lepiej dostałam dla niej tabletki (najpierw miała przebadaną wątrobę) ale jeszcze ich nie podałam, można je stosować nawet pól roku Na razie największy problem od 2 dni to szczek Igi, jest głodna i normalnie mnie opieprza., ona nigdy nie szczeka a teraz siada obok mnie i jedzie na cały regulator, aż przynajmniej paru chrupek jej nie dam... Oby mi tylko silna wola nie puściła, bo mam wrażenie jakby obie z Roksią trochę lżejsze się zrobiły... Quote
jofracy Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 może jak się upominają podać im jakieś wysokobiałkowe zapychacze typu twaróg? Współczuję Ci :( serce musi boleć :( Quote
soboz4 Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 już wet w moje imieniny pytała czy dodatkowo coś podaję, bo jak tak to mam odliczyć od dawki dobowej, daję Idze taką przekąskę z olejem, glukozaminą na stawy, ale kroję ja na pół więc to malutki kąsek, ale to podobno i tak za dużo... Quote
soboz4 Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 Chyba dam ogłoszenie "szukam lokum na czas odchudzania psa..." Iga cały czas mnie opieprza, albo popiskuje albo szczeka, pomimo że w miseczce ma chrupki, o dziwo szczeka tez na męża, bo zawsze z synem się chwalili że do nich psy na "proszone" nie przychodzą... Dziś jadę na wizytę do Rudiego, ale wczoraj byłam na Dolinie na spacerze dość długo, Roksia sobie pobiegała, Iga powąchała... [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-teqZiOZT3xE/T2ducLnilmI/AAAAAAAAN6o/jWnIfojdKtc/s640/IMG_0999.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-gnYiFys_si0/T2dunHkoGdI/AAAAAAAAN7w/l5wsyhzhUqM/s640/IMG_1078.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Pcht__6cGrk/T2duYHLB29I/AAAAAAAAN6Q/yOe7EEsQmTM/s640/IMG_0990.JPG[/IMG] Quote
soboz4 Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 dziurawa Roksia [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-CMXdfitGCQY/T2duU6xDo3I/AAAAAAAAN54/R0921u9D13M/s640/IMG_0981.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-K11cnDXwq2U/T2duQFNcs6I/AAAAAAAAN5w/r9iQWPGxjw8/s640/IMG_0980.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ikOLAWwhoI8/T2dui0ztQnI/AAAAAAAAN7Q/SnUOQYRlY4o/s640/IMG_1051.JPG[/IMG] Śmieci są wszędzie! [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-GIS4Tdrmnck/T2dudT6XzQI/AAAAAAAAN6w/WPV5S0lrkhM/s640/IMG_1031.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-mSHwnNbPHYg/T2dueti4UQI/AAAAAAAAN64/scZz9ND7lTE/s640/IMG_1037.JPG[/IMG] Quote
soboz4 Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 Też na oko mi się wydaje, Iga też, ale nie wiem czy to nie kwestia kudłów, które poszły pod nóż! Quote
maciaszek Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 To może pora zważyć panny? :) Na pewno odchudziły się przez obcięcie włosów, ale mam nadzieję, że poza tym również! I powiem, że mnie się one bardziej podobają takie ogolone :). Quote
Isadora7 Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 jak ja Wam zazdroszczę terenów, muszę kiedys swoje gównotrawniki pofocić Quote
rasowa2410 Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 skupienie i pełna elegancja: [url]https://lh6.googleusercontent.com/-CMXdfitGCQY/T2duU6xDo3I/AAAAAAAAN54/R0921u9D13M/s640/IMG_0981.JPG[/url] Quote
Celina12 Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 No te pycholki są do wycałowania tylko...ślicznie W czerwonej obroży wygląda:loveu::loveu:..o szelkach nie wspomnę-BOSKO! Quote
soboz4 Posted March 23, 2012 Author Posted March 23, 2012 Dziękuję dziewczyny! Roksia chyba szczupleje, ma na pewno większy power do biegania, ale Igunia to katastrofa, płacze, szczeka, patrzy jakbym ja krzywdziła, no i z wagi nic nie leci Dziś miałam randkę z wieloma psami na Dolinie, ale w którymś momencie było za dużo dużych psów i Igunia sie bała, a Roksia była zła, i nie chciała z nimi biegać, tylko odgryzała się ze złością... Była też dziewczyna fotograf, która zajmuje się profesjonalnym robieniem zdjęć psów... [url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=358968217481558&set=a.220027484708966.58727.100001051496563&type=1&theater¬if_t=photo_comment_tagged[/url] [url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=358970840814629&set=at.220027484708966.58727.100001051496563.100000727848203&type=1&theater[/url] a to moje zdjęcia [url]https://picasaweb.google.com/104632988192741690271/20120323PsieSpotkanieNaMuchowcu[/url] W którymś momencie Igunia powiedziała "dość, jestem wiekowa i nie mam ochoty biegać, muszę odpocząć..." [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-f0_l2U05-ok/T2ymhBBfQ7I/AAAAAAAAODo/ECd-Zw8sAT0/s640/IMG_0288.JPG[/IMG] Roksia oczywiście zaliczyła wszystkie możliwe kałuże, tu wygląda jak nosorożec, w dodatku cały w błocie [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-IRa9rjVDBVI/T2ylX1-WtvI/AAAAAAAAN90/OcpQ0CfpXU4/s640/IMG_0176.JPG[/IMG] Ktoś tam liczył psy i na początku było 17 potem doszły jeszcze 4, większość rozmiar XXL [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-CN82JK3v6Nw/T2ylgdWXo5I/AAAAAAAAN-k/eLoy08C1RWI/s640/IMG_0185.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-zNdMQGhcYYI/T2yl5b3UT-I/AAAAAAAAOAg/dRxJhP2eykI/s640/IMG_0237.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-3eJZOWkHdnQ/T2ymIEaIaiI/AAAAAAAAOBw/5UQBCZG1dNk/s640/IMG_0250.JPG[/IMG] Quote
taxelina Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 Widzialam wlasnie te na facebook, musi miec jasny obiektyw :loveu: Quote
Isadora7 Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 Sama radośc w taki m kotłowisku psów być (ćwiczę czasem w emirze) Quote
ewes Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-CN82JK3v6Nw/T2ylgdWXo5I/AAAAAAAAN-k/eLoy08C1RWI/s640/IMG_0185.JPG[/URL] -> ale psiaków :loveu: fajnie macie z ta doliną :) Quote
soboz4 Posted March 24, 2012 Author Posted March 24, 2012 [quote name='ewes'] fajnie macie z ta doliną :)[/QUOTE] Już nie wyobrażam sobie, życia z psami bez Doliny! To chwile kiedy mają przestrzeń i łąki do węszenia i biegania, staram się, żeby codziennie przynajmniej na 40 minut, nawet w mrozy zaliczył tam spacerek. Lotnisko Muchowiec, tam gdzie psiarze się spotykają obecnie jest trochę podmokłe ale i tak ogony im się kręcą, gdy widzą gdzie idziemy. Mam nadzieję, że w końcu spotkamy się na Dolinie! dziś były na spacerze z Gają: [URL="https://picasaweb.google.com/104632988192741690271/20120324#"]https://picasaweb.google.com/104632988192741690271/20120324#[/URL] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-O2MVoCFei7I/T24QTk-0e0I/AAAAAAAAOHg/rVmAT-1Kxqs/s640/IMG_0486.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-d_KutnhVh7A/T24QM0z72gI/AAAAAAAAOGw/wqDCKpaFwN4/s640/IMG_0479.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-zRFYR2BGApY/T24Qm7eT7UI/AAAAAAAAOJM/8sUDyiL85Q0/s640/IMG_0536.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-cIVUc8Vb_VY/T24QrF4R0LI/AAAAAAAAOJk/F3p9a5BBVt0/s640/IMG_0539.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-B_lEWxeaXO4/T24QUr9ZRvI/AAAAAAAAOHk/_94-GOUd8X8/s640/IMG_0487.JPG[/IMG] Quote
soboz4 Posted March 24, 2012 Author Posted March 24, 2012 Igunia chodziła własnymi ścieżkami [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-C6xU55cPJ1I/T24QFNpPqRI/AAAAAAAAOF4/_vD-ZCiNE9s/s640/IMG_0440.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-fphuiQhKvWA/T24QFzhPU2I/AAAAAAAAOGE/kyUwZFLI3vc/s640/IMG_0441.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-jmoHTcVJCaw/T24QZ5Vh-jI/AAAAAAAAOII/GI_0IGB0Oes/s640/IMG_0502.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-rEFkksSChFQ/T24Qemj6gVI/AAAAAAAAOIc/yoJ03fbfsgg/s640/IMG_0510.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-E4wdHReAYsM/T24Q8A14u_I/AAAAAAAAOK8/GBULu6HEiH4/s640/IMG_0578.JPG[/IMG] Quote
saphira18 Posted March 24, 2012 Posted March 24, 2012 co ja bym dała aby zobaczyć Gaję i Roksię na żywo - bawiące się;) mimo różnicy wzrostu wspaniale się bawią:) Quote
soboz4 Posted March 24, 2012 Author Posted March 24, 2012 dla Roksi Gaja to guru, była malutka jak zobaczyła Gaję i zaliczyła z nią mnóstwo spacerów, kapitalnie się razem bawią. Ale (nie mam pewności) Roksia gdy miała 8 miesięcy zaczęła kuleć, było to na spacerze z Gają, nie wiem czy gają ją trąciła, czy źle stanęła, w którymś momencie pisnęła, potem trochę kulała, przestała, po tygodniu znowu, sprawa się powtarzała, w końcu zrobiliśmy jej badania, miała uszkodzony staw barkowy, była wówczas w trakcie szkolenia, miałyśmy ćwiczyć na agiliti, oczywiście musiała przestać intensywnie biegać, nie mgła chodzić na długie spacery dwa razy dziennie, wcześniej chodziła. Czasami ze spaceru musiałam ją nieść (wtedy była jeszcze chudziuteńka), gdy ją bolała, potrafiła całkowicie przestawać chodzić, kładła się i czekała żeby zabrać ją na ręce... Przez 2 lata bardzo ją oszczędzaliśmy, i od 2,5 roku (choć może trochę krócej, ten czas tak leci, że nie potrafię określić) nie miała żadnego incydentu ze stawem, ale nie byłam go zbadać czy całkiem się zregenerował, jakoś wolę mieć nadzieję że to już historia... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.