Maleńka Hopi wreszcie znalazła domek :)

[rytka]

[quote name='Ajula']zdecydowanie wypiękniała u Ciebie :)[/QUOTE]

kobieta pewna siebie zaraz wydaje sie piekniejsza;)

[What May NN]

a Hopi do domu nie powinna isc??

[rytka]

[quote name='What May NN']a Hopi do domu nie powinna isc??[/QUOTE]

ja nic nie wiem do mnie tylko wirtualny opiekun dzwoni;)

z siskami troche lepiej znaczy sie czesniej wychodze i jest ok.zrobi w domu tradycyjnie na dywan ale to pare kropelek tylko za to kłopoty od 2 dni z kupka dla odmiany płacze w trakcie a po kuleje nawet...co jest kurcze.nic nie jadla innego niz zawsze dzis mnie nie bylo prawie cały dzien i brat dał jej kosci do obgryzienia(główki) jak bym byla bym nie pozwoliła ale to dopiero dzis wiec nie ma zwiazku nie wiem czy to nie wina tego obcietego ogonka on jest tak krótko uciety ,ze czasem sie chowa i nie idzie wyczuc nawet kikuta.

[BeaBono]

Rytka, kup w aptece olej parafinowy i wlej jej troszkę do pysia (dwa, trzy razy w odstępach kilkugodzinnych).

Edited February 6, 2012 by BeaBono

[rytka]

ok.jutro mam w planach 'zaliczyc' apteke wiec kupie ,kopy nie sa jakies super twarde ale nie luzne tez i raczej jak od krolika takie małe bobki/kulki.

[What May NN]

zwykły olej tez powinien pomóc..

[BeaBono]

Drugi sposób na zatwardzenie po kościach to lewatywa. Poczytałabym sobie relację.... :evil_lol:

[rytka]

[quote name='BeaBono']Drugi sposób na zatwardzenie po kościach to lewatywa. Poczytałabym sobie relację.... :evil_lol:[/QUOTE]

a robilam juz robilam ;)mam opisac komu i jak z szczegółami:diabloti:
nie mnie ta Hopi przeraza z powodu zatwardzenia tak morde drzeć..stale zapominam ,ze to małe ma mały próg wytrzymalosci na ból...

[Ajula]

współczuje, to ją boli przecież :( jak moja Hexi miała zatwardzenie, to dokładałam do jedzenia rozgotowanego ryżu i była poprawa

[Boogie]

Kolejne 2 tygodnie by Hopi z łóżka nie wychodziła ;)

[What May NN]

ryż jeszcze bardziej zatwardza - na rozwolnienie daje się ryż rozgotowany.
na zatwardzenie olej, jogurt itp.

[Ajula]

no właśnie napisałam, że rozgotowany, ale może różnie reagują psy na ryż, u Hexi jak ryż, to luźna kupa gwarantowana
jogurt też na pewno dobrze jej zrobi

[rytka]

[quote name='Ajula']
jogurt też na pewno dobrze jej zrobi[/QUOTE]

a juści juści jogurt to se sama zjem ona niech sie wypcha olejem...

[Boogie]

Oj no łyzeczka jogurtu sie podzielisz ;)

[Ajula]

[quote name='Boogie']Oj no łyzeczka jogurtu sie podzielisz ;)[/QUOTE]
podzieli się, bo ona tylko udaje taką zołzę :D

[rytka]

[quote name='Ajula']podzieli się, bo ona tylko udaje taką zołzę :D[/QUOTE]

udaje dobra ciotke w rzeczywistosci jestem własnie zołza a jedzenia nie dam nikomu za łakoma jestem:diabloti:

nasza ksiezniczka wypróznila sie dzis bez kłopotu:multi::evil_lol:siki jakies na chodniczku szumnie zwanym dywanem sa ale czyje nikt nie wie swiadków nie ma.ksieniczka dziabnela dzis Lodka ..bo ksiezniczka bywa zazdrosna siedziała na wysokosci na fotelu i lizała mi morde Lodek tez bywa zasdrosny i przylazł nie zwrocil uwagi na warkot ostrzegawczy Hopi' ta morda jest moja ' i zaczł mnie lizac a ona go caps za fafla:evil_lol:nie wiedziec czemu Lodek pozwala jej na takie rzeczy wcale nie zareagował, koty tez olewaja jej napady wsciekłosci sporadyczne wprawdzie ale zawsze .lubi pokazac,ze jest bojowy pies z niej nawet przypomina rotwailera tyko sfilcowany nieco...

a ksiezniczka musi dzielic kanape z resza stforow co za obraza majestatu...zdjecie sprzed 10 min.dlatego tacy zaspani wszyscy.
[IMG]http://images37.fotosik.pl/1317/582ac0e6ecf4375dmed.jpg[/IMG]

[Boogie]

Biedna Hopi, jak w poczekalni musi spać hehehe

[ania z poznania]

[QUOTE]ze jest bojowy pies z niej nawet przypomina [B]rotwailera tyko sfilcowany nieco...[/B]
[/QUOTE]

:roflt:Rytka, kocham Twoje porównania :evil_lol:

Tak trzeba ogłoszenie zatytuować "Nieco sfilcowany rotweiler....":diabloti:

[rytka]

[quote name='ania z poznania']:roflt:Rytka, kocham Twoje porównania :evil_lol:

Tak trzeba ogłoszenie zatytuować "Nieco sfilcowany rotweiler....":diabloti:[/QUOTE]

nie wiem ale to powiedzonko sfilcowany rottweiler funkcjonuje w mojej rodzinie od lat jako okreslenie małych psów' z dusza' psa obronczego;)
z tym,ze Hopi autentycznie budowa i umaszczenie przypomina rotka;)

[IMG]http://images46.fotosik.pl/1314/42d64c00574e9f87med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images47.fotosik.pl/1356/d7e22cca17019fffmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images35.fotosik.pl/1169/12874ff43c46b7e8med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images49.fotosik.pl/1310/81326bd1934cc659med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images46.fotosik.pl/1314/59574b8db130ab06med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images47.fotosik.pl/1356/6d2b9fb112cab61amed.jpg[/IMG]

Edited February 8, 2012 by rytka

[Ajula]

na tym pierwszym zdjęciu to raczej żabę w wyskoku przypomina :D

[rytka]

[quote name='Ajula']na tym pierwszym zdjęciu to raczej żabę w wyskoku przypomina :D[/QUOTE]

Julita wyraznie brak Ci wyobrazni przeciez to wykapany rotek:eviltong:

[ania z poznania]

[quote name='Ajula']na tym pierwszym zdjęciu to raczej żabę w wyskoku przypomina :D[/QUOTE]

:roflt::roflt:Oj tam, oj tam, zaraz żabę, rotek jak malowany :diabloti:!

[Ajula]

mała żabka :loveu: taka radosna, aż serce rośnie :loveu:
nie mogę się nacieszyć, że Rytka ją wzięła na dt

[Boogie]

To kto małą wrzuci do pomorskiej Fundacji Rottka? :P

[ania z poznania]

[quote name='Boogie']To kto małą wrzuci do pomorskiej Fundacji Rottka? :P[/QUOTE]
No jak [B]kto??[/B] Wujek Boogie :evil_lol: