Zula już w superDS!! NIE zbiera na jedzenie...Tuliła się do każdego kto ją dotykał...

[ludka]

Sunia? W Wawie na Paluchu.
Ja bym skreslila ten pociag o 7.35, bo jedzie do Zakopca. Niech sobie inni nim jada na Sylwka w gory ;)
Czyli ktorys z tych pozniejszych.

[Awit]

Ludka to ja bym jutro po nią jechała, jestem chora, ale mam nadzieję że jeszcze dziś dojdę do siebie.
Dziewczyny co z lekarstwami? Ja naprawdę nie jestem w stanie wspomóc:-(
Oprócz deklaracji, co jakiś czas wysyłałam potrzebującym a to 10, a to 20zł, nieraz i 40, 50.
Teraz od wakacji mam ogromny problem finansowy i nie dam rady....

[wtatara]

musimy zmienić tytuł, że potrzebujemy pomocy finansowej na transport i leczenie.

Może jakis bazarek. Jeśli chodzi o weta to weźmie tylko za leki to już na naszej głowie
Może ktoś by powysyłał zaproszenia na wątek

[Awit]

To zmienię tytuł, a Ludka napisała, że podróż sfinansuje, Ludka dziękuję!!
Tylko jak jutro mam ją wziąć, to co z leczeniem. Kurcze.
Nie wiemy co bierze, ile to kosztuje, jak długo ma dostawać.
Na czysto nie mając nic, nie może iść do dt, potem się okaże, że kasy nie będzie i będzie kłopot.

[ludka]

Ale wyciagajac sunie, nie dowiesz sie, co bierze? Nie dostaniesz ksiazeczki? Wtatara pisze, ze dalsze leczenie nie bedzie problemem. To male koszty, jesli Cecylia potrafi wyreczyc weta, robiac zastrzyki itp. Koszty karmy to juz grosze. Szkoda zmarnowac psa, jesli jest taka szansa.
Co robimy? Musze wiedziec, czy jutro sunia do mnie trafi i w czwartek jedziemy. Musze kupic bilety, wziac urlop...

[morisowa]

[quote name='ludka']Ale wyciagajac sunie, nie dowiesz sie, co bierze? Nie dostaniesz ksiazeczki? Wtatara pisze, ze dalsze leczenie nie bedzie problemem. To male koszty, jesli Cecylia potrafi wyreczyc weta, robiac zastrzyki itp. Koszty karmy to juz grosze. Szkoda zmarnowac psa, jesli jest taka szansa.
Co robimy? Musze wiedziec, czy jutro sunia do mnie trafi i w czwartek jedziemy. Musze kupic bilety, wziac urlop...[/QUOTE]
Przy zabieraniu jej ze schr. dostaniemy książeczkę i historię leczenia.
Sunia już czuje się lepiej, więc leczenie powinno być szybkie i łatwe.
Rozmawiałam przed chwilą z Awit - obawia się kosztów.
Antybiotyk na kilka dni to będzie pewnie koszt do 50 zł - ale czy ktoś zadeklaruje taką kwotę dla małej?

[Guliwer89]

odwiedzam i chodź bym chciał nie mogę pomóc finansowo do pensji jeszcze niestety troszkę czasu a ja już na debecie :(

[wtatara]

będzie dobrze, Jasza tez chciała pomóc

[Awit]

Cokolwiek by się zadziało, musimy liczyć się z tym, że jakieś koszty będą czy teraz czy później.
Teraz na antybiotyk a po wyleczniu wścieklizna.
Potem trzeba będzie dopilnować jak już będzie w domku, żeby ją wysterylizowali.

[ludka]

Sterylka to dalsza sprawa i chyba jest jakas pomoc na Dogo. Ile teraz potrzeba, zeby sunia trafila do DT w Krakowie? Bo w koncu z powodu 50 zl pies zostanie w schronie. :(

[Awit]

Nie wiemy ile ten antyb kosztuje, bo i nie wiemy co bierze.
Kilka dni, po może 20zł...?
Wścieklizna jakieś 30zł i karma, puszki czy suche 50, 60zł, nie wiem co Celinka preferuje, ja suche.
I to chyba wszystko, o ile nic nie dojdzie.

[wtatara]

na dzień dzisiejszy biorę na siebie leczenie-tz. kaszel kenelowy

[Jasza]

Przepraszam, nie mam komputera w domu!!!
Jestem dzisiaj w pracy pierwszy dzień!!
Wysyłam dzisiaj 50 PLN dla malej, razem ze smyczą.
Mam też fanty na bazarek, będzie dobrze, zabierajcie małą!
Ma jakieś imię?

[ludka]

Chyba nie ma imienia. Awit, wyciagaj sunie, wieczorem bede w domu. Zadzwon wczesniej, zebym kupila bilety :)

[Czorcik]

ja po wypłacie coś tam grosika też dorzucę

[Awit]

Jasza jak dobrze, że jesteś:-)
Już rozmawiałam z Ludką, jak się uda to mała po 18 będzie u niej.
Koło 15 tam jadę, oby tylko ją dali.
Czorcik dziękuję!

[Jasza]

Trzymam kciuki!!!

[Czorcik]

ja też czekam z niecierpliwością

[Jasza]

Bazarek dla Paluszki, zdjęcia uzupełnię:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/220064-Dymna-quot-Mimo-wszystko-quot-bielizna-mydełka...dla-Paluszki-na-nowe-życie-do-09.01-do-20.00[/URL]

Zapraszamy!

[ania shirley]

Jestem u suni. Śliczności..

[Awit]

Gdzieś za godzinę wychodzę, jak się uda to kilka godzinek malutka spędzi u mnie.
Już widzę, jak moje suki będą ją wąchały i myślały po co mi ten obcy pies:-)
Aparat mam naszykowany, zrobię jej zdjęcie może nawet na łóżku:-)

Oby tylko dali.....

[wtatara]

trzymam kciuki

[Jasza]

Kciuki!!!!!!

[Czorcik]

rozmawiałam z Awit jest w drodzę po psicę ,
jak wyjdą ze schronu to da znac jak poszło

[edek]

Śliczne maleństwo :)