Jump to content
Dogomania

LIKWIDACJA PSEUDO W WIEKOPOLSCE - KOSZMAR potrzebna pomoc!!!!


Agnes_Jot

Recommended Posts

Tu nie tylko z pseudo trzeba brać się " za bary".
Ale z miejscowymi urzednikami, miejscową policją, municypialką, powiatowymi wetami.
Daleka droga ale fajnie że pierwszy krok został zrobiony.

A na wsparcie możemy liczyć tylko ze strony prasy i telewizji. Czasem ze strony urzędników czy powiatowych wetów. Tam też zaczyna dochodzić do głosu nowe, bardziej światłe pokolenie.

No ale niestety jest ci u nas nadal dostatek " buraków".

Boguś podobno dotarł do domku i bardzo by chciał się zaprzyjaźnić z rezydentami koszatniczkami.

jedna z bigielek miała przed sylwestrem pilną sterylkę z powodu zaczynającego się ropomacicza. Dochodzi do siebie.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 744
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Donvitow']Tu nie tylko z pseudo trzeba brać się " za bary".
Ale z miejscowymi urzednikami, miejscową policją, municypialką, powiatowymi wetami.
Daleka droga ale fajnie że pierwszy krok został zrobiony.

A na wsparcie możemy liczyć tylko ze strony prasy i telewizji. Czasem ze strony urzędników czy powiatowych wetów. Tam też zaczyna dochodzić do głosu nowe, bardziej światłe pokolenie.

No ale niestety jest ci u nas nadal dostatek " buraków".

Boguś podobno dotarł do domku i bardzo by chciał się zaprzyjaźnić z rezydentami koszatniczkami.

jedna z bigielek miała przed sylwestrem pilną sterylkę z powodu zaczynającego się ropomacicza. Dochodzi do siebie.[/QUOTE]

Mamy teraz w "ręku" ustawę , która trochę to reguluje .. .do tej pory nie było zapisu , o zakazie rozmnażania wzystkiego co żyje i na drzewo nie ucikeka. Przeciętny kowalski , nie miał się czym podetrzeć - teraz mamy ustawę i musimy MY psiarze , zrobić wszystkie , by buraczane urzędniki , ją dostrzegły i zaczęły respektować.
Jeśli będziemy masowo , zwalczać - mamy szanse na powodzenie. Można powiedzieć też, że to nic nie da ... faktycznie ustawa umrze. Mamy media ? to cudownie , nagłaśnianie , rozpowszechnianie , audycje , reportaże - to pomoże wiele.
Zlikwidujmy w ten sposób chociaż jedno takie miejsce - to już jest COŚ , zlikwidujemy jedno , damy radę kolejnym.

Idę nakarmić mój sierociniec i siadam do allegro.Mam ten luksus , że jestem w posiadaniu trzech kont :diabloti: Jeszcze zaraz od siostry wyłudzę ;) hasło i login.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vicky62']Czy wiadomo co z Bogusiem? Czy juz jest w DS?[/QUOTE]

Przyłączam sie do pytania.

[quote name='Kasia/Wojtek']Witajcie, wraz z moją narzeczoną Kasią, zdecydowaliśmy się adoptować Bogusia. Tak jak napisała Alla, jesteśmy już po ankiecie i wizycie przedadopcyjnej, dalej czekamy na telefon od Oli lub Germaine. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i znajdzie się wolontariusz który najlepiej w czwartek po świętach przywiezie nam, w zamian za zwrot kosztów, Bogusia z Warszawy do Białegostoku, [B]to już za 8 dni będzie on z nami! [/B]
[/QUOTE]

Wiadomość z 19 grudnia - czyli zaraz po świetach Boguś powinien być z nową rodzinką.... też ciekawi mnie czy już pupę trzyma na posłanku w nowym domku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaszanka']Przyłączam sie do pytania.



Wiadomość z 19 grudnia - czyli zaraz po świetach Boguś powinien być z nową rodzinką.... też ciekawi mnie czy już pupę trzyma na posłanku w nowym domku.[/QUOTE]
Donvitow napisał w poście powyżej,że Boguś dotarł do DS.
Dzięki po raz kolejny za szybką odpowiedź.
Szkoda,ze Wojtek lub Kasia nie wejda na dogo i nie napiszą jak ma sie chłopak w nowym domku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sybel']Przepraszam, czy tylko mnie się wyświetlają posty lula2010 dotyczące białej buldożki? Pyta, pyta, a odpowiedzi nie ma...[/QUOTE]
To prawda :shake: Jest mi bardzo przykro z tego powodu, bo mam wrażenie, że zupełnie lekceważy się chęć pomocy, i to tej najważniejszej - dania kochającego domu stałego. Tym bardziej, że lula2010 nie tylko na wątku pyta, ale i dodzwonić się usiłuje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sybel']Przepraszam, czy tylko mnie się wyświetlają posty lula2010 dotyczące białej buldożki? Pyta, pyta, a odpowiedzi nie ma...[/QUOTE]

nie. nie tylko Tobie - mnie też się wyświetlają... a odpowiedzi to "pewnie" jak nie było to i nie będzie. żenada i olewka.

Link to comment
Share on other sites

Nie mogę udzielić odpowiedzi na pytanie o psiaka którego na oczy nie widziałem. Proszę pytać osoby pod których opieką przebywa. Od początku piszę że buldożki i pekinka są pod opieką osób do których zabrał je bezpośrednio P Grzegorz Bielawski bezpośrednio z miejsca interwencji a w zasadzie z lecznicy w śremie po wstępnych badaniach.

Lula2010 jak ktoś w domu chory to dzwonisz na pogotowie a nie do straży pożarnej ?

Link to comment
Share on other sites

wczoraj poznym wieczorem dostalam odpowiedz na PW od p.Agaty R. z VIVY,ze buldozia ma juz DS,a pytalam o nia na tym watku ,bo stad mialam "namiary"(min tel i e-mail do osoby ,u ktorej sunia byla)wiecej juz chyba nie bede zawracala sobie glowy pomoca psom a jeszcze troche i "wylecze sie" z checi adopcji(szczegolnie po przeczytaniu postu Donvitowa),bo uwazam ,ze mozna troche sympatyczniej.....tym bardziej ,ze na forum jestem nowa i o wielu rzeczach nie mam zielonego pojecia....pozdrawiam krystyna fischer

Link to comment
Share on other sites

Lula, jest wątek bulw w potrzebie, poszukaj tam, można się kontaktować bezpośrednio z opiekunem tymczasowym konkretnego psa i są namiary na człowieka podane. Nie ma co rezygnować, wiem, że Vito ma też sporo na głowie i może niekoniecznie przystępny styl bycia, ale psom pomaga - to chyba najważniejsze. Nieporozumienie z ludźmi nie musi przekreślać szans jakiegoś psa na normalny dom. A może grzywacza byś chciała? Gdzieś tu wcześniej jest podany link, ze znaleziono pseudohodowlę grzywaczy, 60 psów tam jest...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sybel']Ok, czyli dokładnie ma się kontaktować z TOZem, ze Strażą dla Zwierząt? Tak konkretnie może. Kobieta chce adoptować psa, więc fajnie by było odpowiadać w miarę sensownie, po co pies ma tracić czas?[/QUOTE]

Z P. Grzegorzem Bielawskim lub Viwą.
Dogomania nie jest jedynym portalem - Fakt największym.
Ale nie wszyscy na niej bywają.
Można na różnych wątkach Dogo zadawać pytania i nie dostać odpowiedzi bo tu nie ma nikogo z osób zajmujących się psami/ bulwami/ a już jak widzę Agata-air zamieściła grzecznościowo kilka informacji a swoje widocznie robi gdzie indziej. Na innym Forum, stronuie internetowej, portalach ogłoszeniowych.?
Jeśli nie odbierają telefonów?- jest okres świąteczno sylwestrowy. Większość naszych telefonów to telefony prawatne a czas który psom poświęcamy to czas po pracy, szkole, zajęciach studenckich. Chodzimy spać , do pracy, na zajęcia, na imprezy a że większość fundacji to niewielkie organizacje trudno wymagać by ktoś był dostępny 24 godziny na dobę. Najczęściej też płacimy sami rachunki telefoniczne.

Też nie mieliśmy czasu na siedzenie w necie pierwsze dni po interwencji. Przez pięć dni od interwencji zajęci byliśmy psami w schronisku i telefonami do iluś tam Fundacji by znaleźć jak najszybciej DT, podstawowym rozpoznaniem psów, zabezpieczeniem medycznym, koordynacją transportów, wydawaniem psiaków. itd.
Wątek założyła nam i prowadziła zupełnie nieznana nam/ Gajowi/ Dogomanka/ Wielkie dzięki/.
Dopiero jak psiaki się rozjechały znalazł się czas na odnalezienie ich wątków na innych Forach czy portalach czy wklejanie informacji na Dogo, uzupełnienie fotek itd.
A z tego co czytam z kolejnej pseudo przejęli 17 grzywaczy i planują kolejne 20 w tym tygodniu. Mają chyba masę pracy.
Uff ale się rozpisałem.Mnie jakoś udaje się wszędzie dodzwonić

Link to comment
Share on other sites

Sybel ,poszukam watku buw w potrzebie,a zalezy mi na bulwie ,bo mam juz jedna(wiem jakie one sa ,jakie maja charaktery),mam rowniez 12-letnia w tym roku TTB i ona wrecz nie cierpi i chce zjesc "grzywke " corki wiec z adopcja tej rasy dam sobie raczej spokoj....kiedys jak nawina mi sie dzieci to wstawia zdj moich 2 sun i persicy(TM),bo ja nie potrafie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lula2010']Sybel ,poszukam watku buw w potrzebie,a zalezy mi na bulwie ,bo mam juz jedna(wiem jakie one sa ,jakie maja charaktery),mam rowniez 12-letnia w tym roku TTB i ona wrecz nie cierpi i chce zjesc "grzywke " corki wiec z adopcja tej rasy dam sobie raczej spokoj....kiedys jak nawina mi sie dzieci to wstawia zdj moich 2 sun i persicy(TM),bo ja nie potrafie...[/QUOTE]

W sprawie bulw napisz PW do Maupa4

Link to comment
Share on other sites

Psiakami z pseudo zajmują się aktualnie Fora i Fundacje rasowe.
Ich adopcją/ w porozunieniu z Gajem- dokumentacja adopcyjna/, leczeniem , zbieraniem funduszy.
My tylko podglądamy co się dzieje z psiakami i cieszymy z tego jak zdrowieją, przybierają na wadze, socjalizują .

Beagle. Stow. i Forum beagle.pl/ wątki na tym forum- /dwie w domach,jedna DT/
Dożynka Hania Fundacja Ratujemy Dogi/ wątek na dogo i Molosy- w hotelu
Cavisia Gaja- P Hodowczyni/ forum cavalier word- współpraca Fundacja Fioletowy Pies/
Boksery/ SOS bokserom- niuńki w DS- dwie sunie i pies/
Labradory Forum Labradorretriver/ Sunia Kropka DT/
Forum Labrador info/ dwie sunie czekoladki i czarna/
Fundacja prima/ 3 sunie biszkoptowe i pies biszkoptowy/
Bernenki Fundacja pasterze/ dwie sunie na DT/

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich, w końcu się zarejestrowałam. Jestem Joanna , hoduję cavaliery, mieszkam w Opolu. Ponieważ do tej pory Donvitow wypowiadał się w moim imieniu wypada mi coś napisać o suni , która jest u mnie. Gaja chyba czuje sie coraz lepiej, jest ostrożna w relacjach z ludźmi,ale z psami szczególnie na spacerach odżywa, po prostu szaleje mimo swego wieku. Przeniosła się właśnie wczoraj z transportera na łóżko mojej córki, mieszkanie to dla niej luksus trudny chyba do zaakceptowania. W kwestii zdrowotnej zaczynamy działać w tym tygodniu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joasiaruda']Witam wszystkich, w końcu się zarejestrowałam. Jestem Joanna , hoduję cavaliery, mieszkam w Opolu. Ponieważ do tej pory Donvitow wypowiadał się w moim imieniu wypada mi coś napisać o suni , która jest u mnie. Gaja chyba czuje sie coraz lepiej, jest ostrożna w relacjach z ludźmi,ale z psami szczególnie na spacerach odżywa, po prostu szaleje mimo swego wieku. Przeniosła się właśnie wczoraj z transportera na łóżko mojej córki, mieszkanie to dla niej luksus trudny chyba do zaakceptowania. W kwestii zdrowotnej zaczynamy działać w tym tygodniu.[/QUOTE]

Och, witam serdecznie :loveu: Śledzę losy Gaji na cavisiowym, tam mam nick Dona, ale zaglądam tam rzadziej niż na dogo. Cieszę się, że będą i tutaj wieści z pierwszej ręki :multi:

Link to comment
Share on other sites

Cześć Joanna- joasiaruda.
Dzięki. Wiesz na Dogo jeśli nie ma nowości co 15 min to Cie rozszarpią. Jakoś udało mi się przebrnąć przez najgorsze. Nie mniej dzięki że piszesz i na Dogo. Tu czas biegnie trzy razy szybciej niż na innych forach i naprawdę dużo daje się zorganizować.
Oczywiście widziałaś że podkradłem ku radości cavisiomaniaków Twoje fotki i je tu przenosłem.
Co do spraw zdrowotnych- masz Carte-blanche- wg weta. A środki na pokrycie zorganizujemy.
Jeśli nie dacie rady na Cavisiach to jest jeszcze Fundacja która opiekuje się schrioniskiem w Gaju i jest jeszcze Dogomania.
Kajetan

Link to comment
Share on other sites

Ja również witam bardzo serdecznie na dogomanii. Nie jest mi obojętna ta cudowna sunia.Kocham tę rasę, posiadam dwa caviesie, jedna z pseudo odebrana interwencyjnie jak Gaja.Dlatego też cieszę sie,ze bedzie mozna śledzić jej dalsze losy na forum dogomanii.
Pozdrawiam Joanna.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...