Istar19 Posted December 21, 2011 Share Posted December 21, 2011 coś w tym stylu tylko lepiej zrobione^^ w15 sekund się nie da szybko i ładnie:P [img]https://lh6.googleusercontent.com/-lNxlYJYWtT4/TvILf0bMLHI/AAAAAAAAI40/Z562bJenARE/s500/b843b57a67f3a0d4med.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 21, 2011 Author Share Posted December 21, 2011 Ooo, świetny pomysł Marzena :) Rzeczywiście lepiej wygląda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted December 21, 2011 Share Posted December 21, 2011 Mnie tam się każde podoba, ale na główną, to rzeczywiście to ostatnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted December 21, 2011 Share Posted December 21, 2011 Ja też bym dała to trzecie. Późnym wieczorem będę wprowadzać nowe psy na stronę schroniska, wtedy zmienię opis i zdjęcie Zorzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aeriel Posted December 22, 2011 Share Posted December 22, 2011 Odnowione ogłoszenie dla Zorzy: [url]http://tablica.pl/oferta/zorza-duza-madra-i-cierpliwa-sunia-szuka-kochajacego-domu-IDApc9.html[/url] :) + nowe na CafeAnimal: [url]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Zorza:-duza-madra-i-cierpliwa-sunia-szuka-kochajacego-domu,54598[/url] Szukaj domku, kochana! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 22, 2011 Author Share Posted December 22, 2011 Zorza w niedzielę urodziła szczeniaczki, niestety wszystkie zostały uśpione:( Ale na szczęście nie ma depresji, ani nic w tym rodzaju, za to jest przeraźliwie chuda:( Dzisiaj zjadła bardzo dużo, postaram się przywozić jej za każdym razem wysokoenergetyczną karmę, dzisiaj zjadła 2,5 saszetki takie po 100g. Już nie jest aż tak agresywna do psów, chcociaż i tak nie wszystkie lubi... Ciągle chce się przytulać i głaskać:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 22, 2011 Author Share Posted December 22, 2011 Mam jedno zdjęcie Zorzy z dzisiaj, widać na nim, że ciągle krwawiła, całe tylnie łapy ma z krwi:( [IMG]http://images46.fotosik.pl/1235/95dd77ae33c2bd5fmed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted December 22, 2011 Share Posted December 22, 2011 biedna sunia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted December 22, 2011 Share Posted December 22, 2011 o kurcze... biedactwo:( ale jaką by miały przyszłość te szczeniaki? ehh kiedy ludzie zmądrzeją i zaczną pilnować psiaki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted December 23, 2011 Share Posted December 23, 2011 Gdyby karmiła proces obkurczania macicy i oczyszczania byłby krótszy, tak to trochę potrwa, zawsze starałam się, żeby sunie wtedy miały czyste prześcieradełka, trwało to około 10 - 20- dni, nie pamiętam tak dobrze. W to, że nie ma żadnej depresji nie bardzo wierzę, nie ma możliwości żeby suka po starcie szczeniąt nie przeżywała, po prostu tego nie widać po niej, każda sunia jest inna, Iga po sterylizacji aborcyjnej, zrobionej prawie przed samym porodem przez miesiąc nie mogła dojść do siebie, było widać że olewa wszystko co się dzieje wokoło i ma wszystko w nosie, byleby dano jej spać. Każda suczka jest inna, a w schronisku radość, że wychodzi z boksu widocznie jest silniejsza niż strata, to szkoła przetrwania i teraz przede wszystkim musi odbudować organizm, jest bardzo szczuplutka. Ważne jest teraz żeby nie dawać jej do zabawy żadnych pluszaków, czy piszczących zabawek, paradoksalnie pobyt w schronisku i "zimny chów" teraz jej dobrze robi, kanapa i głaski są w takiej sytuacji niewskazane... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted December 23, 2011 Share Posted December 23, 2011 Kurcze biedna... mam nadzieję, ze szybko się podniesie i raz dwa znajdzie dom! Przy okazji jak oglądałam stronę schroniskową to natknęłam się na malutką Zorze :D czy nie jest podobna? :D [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1231/6005637db08f11c3med.jpg[/IMG][/URL] [img]http://images50.fotosik.pl/1287/b843b57a67f3a0d4med.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 23, 2011 Author Share Posted December 23, 2011 rzeczywiście, wygląda jak jej mini-kopia:D Zabawek jej nie daję, bo nie lubi. Skupiam się głównie na spacerze i ćwiczeniu komend no i na jedzeniu :D, żeby Zorza była skupiona ciągle na czymś innym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia.uje93 Posted December 23, 2011 Share Posted December 23, 2011 No to już wiemy jak Zorza wyglądała jak była szczeniakiem:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irvette Posted December 23, 2011 Share Posted December 23, 2011 obawiam się że małe by i tak nie przeżyly tych spartańskich warunków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 23, 2011 Author Share Posted December 23, 2011 Allegro Zorzy :) [URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=2015947103"][B]http://allegro.pl/show_item.php?item=2015947103[/B][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 27, 2011 Author Share Posted December 27, 2011 Byłam dzisiaj u Zorzy, dostała karmę wysoko kaloryczną, już nie jest aż tak chuda jak w czwartek tydzień temu, ale i tak jeszcze za mocno chuda:( W czwartek dostanie kolejną porcję, bo niestety nie uzyskałam zgody żeby przywozić jej codziennie karmę, a wolałabym jej sama dawać, przynajmniej wiedziałabym, że to ona dostaje tą karmę... Tak się ucieszyła na mój widok, że zaczęła robić piruety w boksie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 jeżeli potrzebujesz jakiś witaminek dla Zorzy to daj znać, koleżanka dzwoniła do mnie i jak będzie jakaś bida to mam dać jej znać. Fajnie, że Zorza wraca do formy, ona strasznie za Tobą szaleje i to jedynie mnie martwi, teraz są wielkie problemy z Alicją (Alice) a Zorza też chodzi za Tobą jak Alice za Dianą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 27, 2011 Author Share Posted December 27, 2011 Zorza, myślę narazie nie potrzebuje, ale jest na pawilonie taki starszy psiak około 8-10 letni, jest przeraźliwie chudy i łupież z niego strasznie leci. To taka biedna kruszyna:(, jak koło niego przechodzę zawsze staram się go jakoś dokarmić, mam nadzieję, że wyjdzie na wolontariat, może miałby wtedy większe szanse pójść do domu:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 Czy 1271/11? Ciekawe jak zachowuje się w domu sam, może jakieś dt dla niego by skombinować???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 27, 2011 Author Share Posted December 27, 2011 Tak 1271/11. Trudno to sprawdzić, może ładnie się zachowuje, a my o tym nie wiemy... U mnie niestety ciężko znaleźć kogoś na dt, wszystkie domy zapsione albo nie lubią zwierząt:( [B]Soboz,[/B] może założymy mu wątek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 poprosimy o niego w czwartek, zobaczymy jak się zachowuje i wtedy, porozmieszczam też wtedy jego ogłoszenia na innych forach i spróbuję znaleźć coś dla staruszka choć w zasadzie można i od razu mu zrobić wątek... założę mu ale Ty dodaj zdjęcie, nie potrafię przenosić fotek ze strony schroniska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 wątek założony, ale wracając do Zorzy, ona może mieć podobne problemy jak Alice, parę razy tylko trzymała ją na smyczy żeby Kamila mogła odejść, rozpacz była tak wielka, że Zorza od razu szalała i szczekała... Będę próbowała dowiedzieć się u behawiorysty czy w schronisku można ją jakoś przygotować do cichej i grzecznej samotności bez Kamili, Nie wiem czy na jej ogłoszeniu nie podawać żeby ktoś był stale obecny w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted December 27, 2011 Author Share Posted December 27, 2011 Jak Zorzę przypięłam na wybiegu na chwilkę do ogrodzenia (akurat fotografowałam Akorda), to okropnie piszczała i szczekała, aż w końcu przegryzła linkę i przybiegła się przytulić... Na razie staram się jej nie przytulać z myślą "o jakaś ty biedna", bo wiem, że to nie jest dobre, ale generalnie nie wiem za bardzo co dalej robić, chciałam już zapytać Magdy, ale jakoś nie umiałam ostatnio na nią trafić w schronie. Co do ogłoszeń, ona niestety na widok innych psów nie pała radością, zazwyczaj na wszystkie warczy, póki co tylko Bąbelka toleruje, więc dom z innymi zwierzętami odpada, już prędzej musieliby być ludzie, którzy ciągle są w domu albo ludzie, którzy będą z nią pracować w razie lęku separacyjnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aeriel Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 Biedna Zorza :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 Rozmawiałam z Magda Zając na temat Zorzy, niestety w schronisku nic nie da się zrobić, bo każde odprowadzenie do boksu i tak pogłębia jej stan, dopiero w domu można pracować nad lękiem separacyjnym, choć niewątpliwie niepokojące jest przegryzanie smyczy i niepokój Zorzy jak tylko znikniesz jej z oczu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.