fryzshire Posted January 19, 2012 Author Share Posted January 19, 2012 [quote name='olga7']Pani Doroto,jeśli jest Pani teraz w gminie,to może kupi Pani Putinowi tę maść przeciw odleżynom ? To pilne chyba,gdyż odleżyny in dlużej są nie leczone ,tym bardziej szkodzą tkankom i czynią większe szkody,ktore potem b.trudno jest usunąć i pozniej trzeba więcej pracy i kosztów wlożyć,by usunąć skutki odleżyn.Wczoraj pytalam w aptece o ten[B] Balsam Szostakowskiego-duże opak./100g/ kosztuje ok.30 zl [/B]-może są małe opak.także /, ale [B]równie dobry może być Sudocrem albo Alantan -są mniejsze opak.i tańsze.[/B] Może ktoryś z tych dwóch by nadał się Putinowi? Najlepiej kupic i spr.to w praktyceZanim odleżyny nie będą coraz większe.Jednym ze skutków zaawansowanych odleżyn może być chyba nawet gangrena i potem wycinanie tkanki albo usuwanie /amputacja/kończyn. To tylko nasze rady -a Pani decyduje ,wiadomo-to Pani pies.[/QUOTE] Mam sudocrem, ale wetka powiedziała, że nie nadaje się na otwartą ranę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 [quote name='olga7'][B] Ale to pierze moim zdaniem -może byc powodem także tych odleżyn !! Albo znacznie je przyspieszac. A tym bardziej ,takie owinięte folią -gdyz wtedy nie ma tam żadnego krążenia powietrza i to bardzo sprzyja odleżynom !! Taka poducha z pierza i na dodatek owinięta folią -to zabójcze dla leżącego od 3 lat psa. Zamiast tej folii trzeba używać tej podkładów ,ktore przyslala pani daccota -nie zniszczyly się chyba wszystkie jeszcze ?? [/B][/QUOTE] tu niestety się zgodzę , pierze nie jest dobrym rozwiązaniem a tym bardziej folia , jeśli masz 4 koce to złóż je na razie i na tym niech leży Putinek , żeby miał grubą warstwę do folii a maść alantan jest naprawdę dobra ale maść , nie zasypka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fryzshire Posted January 19, 2012 Author Share Posted January 19, 2012 [quote name='olga7'][B] Ale to pierze moim zdaniem -może byc powodem także tych odleżyn !! Albo znacznie je przyspieszac. A tym bardziej ,takie owinięte folią -gdyz wtedy nie ma tam żadnego krążenia powietrza i to bardzo sprzyja odleżynom !! Taka poducha z pierza i na dodatek owinięta folią -to zabójcze dla leżącego od 3 lat psa. Zamiast tej folii trzeba używać tej podkładów ,ktore przyslala pani daccota -nie zniszczyly się chyba wszystkie jeszcze ?? Co do wszelkich srodkow trzeba koniecznie pytać weta lub lekarza ,czy można tego używać na otwarte rany !! Zeby nie zaszkodzić jeszcze bardziej i nie doprowadzić do gorszej infekcji . Czy tę makę ziemn. można używaćna otwarte rany ? Bo ja slyszalam ,że nie . Jest taki proszek żółty ,ktorym można posypywać gojace się już -ale nie otwarte rany ... zapomnialam jego nazwy teraz -takie malutkie saszetki -trzeba pytac w aptece.Może to bardziej się nada na rankę Putina ? a potem te inne środki dopiero-jak rana będzie zagojona?? [/B][/QUOTE] Czyżby miała pani większą wiedzę, niż weterynarze? Miękkie posłanie, owinięte folią dostał za radą weki. Podkłady, w przeciwieństwie do folii nie są wielokrotnego użytku. Zmoczony, jest do wyrzucenia. Zostały mi jeszcze jeden. Pozostałe zużyłam w Święta, zanim wetka poradziła mi folię. A Putin leży od miesiąca, a nie od 3 lat. Wiedziałaby pani, gdyby czytała [B]wszystkie [/B]posty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fryzshire Posted January 19, 2012 Author Share Posted January 19, 2012 [quote name='lilk_a']tu niestety się zgodzę , pierze nie jest dobrym rozwiązaniem a tym bardziej folia , jeśli masz 4 koce to złóż je na razie i na tym niech leży Putinek , żeby miał grubą warstwę do folii a maść alantan jest naprawdę dobra ale maść , nie zasypka[/QUOTE] Mam właśnie maść. To jest jeden kocyk, przecięty na 4 części, żebym mogła je prać na bieżąco. Putinowi zrobiły się odleżyny, bo traci masę mięśniową dlatego, że nie chodzi. Ciało odgniotło się na kości biodrowej. Musi mieć miękkie posłanie i często zmieniać pozycję. To zalecenie wetki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 [quote name='fryzshire']Czyżby miała pani większą wiedzę, niż weterynarze? Miękkie posłanie, owinięte folią dostał za radą weki. Podkłady, w przeciwieństwie do folii nie są wielokrotnego użytku. Zmoczony, jest do wyrzucenia. Zostały mi jeszcze jeden. Pozostałe zużyłam w Święta, zanim wetka poradziła mi folię. A Putin leży od miesiąca, a nie od 3 lat. Wiedziałaby pani, gdyby czytała [B]wszystkie [/B]posty.[/QUOTE]Dorotko , poduszka z pierza jako podkład , ok , dobra , ale musisz dać grubą warstwę pod Putinka żeby miał daleko do folii [quote name='fryzshire']Mam właśnie maść. To jest jeden kocyk, przecięty na 4 części, żebym mogła je prać na bieżąco. Putinowi zrobiły się odleżyny, bo traci masę mięśniową dlatego, że nie chodzi. Ciało odgniotło się na kości biodrowej. Musi mieć miękkie posłanie i często zmieniać pozycję. To zalecenie wetki.[/QUOTE] nawet zdrowym psom robią się też odleżyny nie wiem dlaczego nazywane modzelami na łokciach , to też skutek twardego podłoża , to nic dziwnego że i Putinkowi się zrobiła ale trzeba zrobic wszystko żeby się nie zakaziła i nie powiększała , dasz sobie z tym radę , tylko trzeba pilnować gimnastyka , masaże i pod kocykiem niech leży :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 (edited) [quote name='fryzshire']Czyżby miała pani większą wiedzę, niż weterynarze? Miękkie posłanie, owinięte folią dostał za radą weki. Podkłady, w przeciwieństwie do folii nie są wielokrotnego użytku. Zmoczony, jest do wyrzucenia. Zostały mi jeszcze jeden. Pozostałe zużyłam w Święta, zanim wetka poradziła mi folię. A Putin leży od miesiąca, a nie od 3 lat. Wiedziałaby pani, gdyby czytała [B]wszystkie [/B]posty.[/QUOTE] Nie mam wiedzy zawodowej ani większej od weta,ale jesli wet pani tak doradził,by Putinowi bylo wygodniej i bezpieczniej leżeć-to widocznie tak jest wlaściwie i korzystnie dla psa. Edited January 19, 2012 by Olga7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa77 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Czytajac ten watek ma sie wrazenie ze P. Dorota jest osoba nie tylko lekkomyslna ale jeszcze na dodatek bezczelna.Doprowadzila Putina do skrajnego kalectwa do tego doszly jeszcze odlezyny i zamiast podziekowac tym ktorzy staraja sie pomoc to pisze bzdury ktorych zaden zdrowy psychicznie czlowiek nie jest w stanie czytac.Pierze i poduchy to jest trucizna na odlezyny i napewno zaden normalny wet tego by nie doradzil poniewaz w pierzu znajduja sie milby ktore jak zagniazdza sie w ranie to nic nie pomoze. Najlepszym lekiem na odlezyny stosowanym w Europie jest masc betaisadona ktora bardzo pomaga w gojeniu sie odlezyn. Putin powinien byc co 2 godziny przekladany zeby zmniejszyc ucisk na rane bez tego nie pomoze zadnen lek.Pani Doroto ten przyslowiowy gwozdz do trumny to zaaplikowala Pani Putinowi sama, jakim prawem odmawia Pani temu psu godziwego zycia.Ze swoim zyciem moze Pani robic co chce to jest Pani sprawa ale zgotowac zwierzakowi taki los to trzeba miec charakter.Powtarza Pani w kolko ze Pani sytuacja finansowa za chwile sie zmieni ja osobiscie nie znam nikogo kto by sie na przechowalni psow dorobil, psy raczej kosztuja a nie przynosza zysk.Nigdy nie bedzie Pani w stanie zapewnic tak choremu psu wlasciwej opieki bo to jest kosztowne i czasochlonne dlatego byloby dobrze zastanowic sie czy Putin ma u Pani jakiekolwiek szanse.Ja nie proboje dawac dobrych rad moj zawod to assystent weterynarza i dlatego wiem oczym pisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja69 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Każdy z nas cały czas zdobywa doświadczenia,nikt nie rodzi się z wiedzą ,trzeba ja zdobyć,nauczyc się...każda sytuacja jest inna...Putin to pierwszy pies p.Doroty ,który ma taka przypadłośc,podejrzewam,że gdyby taka sytuacja sie powtórzyła z innym psem p.Dorota z tym doswiadczeniem,które zdobyła nie popełniłaby juz tego samego błędu,wtedy zaufała nie odpowiedniemu wetowi,ja zanim trafiłam na swoje p.wetki ,jeździłam ze zwierzakami do innych...czasem dopiero po kilku wizytach orientowałam sie ,ze coś jest nie tak,do tej pory jak sobie przypomnę w co wierzyłam to mnie głowa boli,ale to oni sa fachowcami .Internet jest ,mozna powiedzieć ,od niedawna,a to głównie przez internet mozemy wymienic doświadczenia.Sytuacja z Putinem juz sie stała i nie ma sensu roztrząsanie" co by było gdyby"...jest pies ,chory pies...p.Dorota dostała ogromnego kopa od życia,ode mnie ,od dogo widzę,ze jej spostrzeganie rzeczywistości bardzo sie zmieniło..dba o Putina jak potrafi i na ile ja stać,jest w stałym kontakcie z wetką,dzisiaj np przyszła do biblioteki z wielka paczka pampersów dla Putina,która kupiła po drodze,nie wiedziała,ze pampersy sa w drodze,przesyłka jeszcze nie dotarła. Gdyby miała coś co sie nadaje do podłozenia,zeby nie tworzyły sie odlezyły zrobiłaby to,a tymczasem podkłada to czym dysponuje i robi to w dobrej wierze...nie żeby mu zaszkodzić,chce mu pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa77 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Rzeczywistosc dla Pani Doroty nie istnieje ona zyje w wyimaginowanym swiecie.Rzeczywistosc jest taka ze nie jest w stanie zabezpieczyc ani swojego zycia ani swoich psow. Putin placi za to wysoka cene. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Alexa , ile Ty masz lat ? różnie się w życiu układa i nie na wszystko mamy wpływ , teraz zamiast roztrząsać , tak jak pisze kaja69 "co by było gdyby" trzeba pomóc Dorocie chociażby dobrą radą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 No tak,ale jeśli my staramy się pisac i radzić ,co każdy sam wie i na doświadczeniach innych ludzi mogł się dowiedzieć,to spotykamy się z ironicznym podejściem co do sensu takich rad-jak chocby w przypadku tej poduszki z pierza.Po rozmowie z Kają wiem teraz,że tak uformowana poduszka z pierza i owinięta folią nie jest taka szkodliwa chyba jesli chodzi o powodowanie odleżyn.Choc na babski rozum,to pierze nie oddycha wtedy i zaparza się chyba? No,ale kocyk chroni nieco przed takim bezpośrednim kontaktem ciala psa z tym pierzem. Tak czy owak,ton p.Doroty i jej wytykanie,że nie wszyscy znamy na pamięć każde jej zdanie z wątku Putina,nie zachęca mnie do chocby skromnej pomocy w zakupywaniu następnych pampersów.Na dogo są setki wątków i trudno ,byśmy skupiali się na jednym albo wręcz znali każde zdanie tej pani na pamięć.Jak widać p.Dorota potrafi zniechęcić do siebie ludzi,jak teraz się okazuje.Ma szerokie plany na przyszlość i już niedlugo byc może nie będzie potrzebować żadnej,nawet drobnej pomocy w sprawie Putina.Nawet naszych drobnych porad.Oby tak bylo a Putin mial należytą opiekę zawsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja69 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Obojetnie jakie podłoze tworzone w domowych warunkach ,prędzej czy pózniej spowoduje odleżyny,jeśli zwierze czy człowiek jest długoleżący.Mysle,ze jeśli p.Dorota tak ta poduszkę przygotowała,to nie przyspieszyła z tego powodu tej odleżyny,ona i tak by powstała,a robiła wszystko,zeby temu zapobiec korzystając z tego co miała dostepne w domu.Dodatkowo podkłada krążek. Wszyscy sie zgodzą chyba,że tylko wczesna profilaktyka,a przede wszystkim materace p/odleżynowe, moze ustrzec przed tym,a i to nie zawsze.Dla ludzi jest refundacja z NFZ(chyba,jeszcze jest),sa wypożyczalnie,dla zwierzaka trzeba niestety kupić taki materac za 100%. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 [quote name='kaja69']Obojetnie jakie podłoze tworzone w domowych warunkach ,prędzej czy pózniej spowoduje odleżyny,jeśli zwierze czy człowiek jest długoleżący.Mysle,ze jeśli p.Dorota tak ta poduszkę przygotowała,to nie przyspieszyła z tego powodu tej odleżyny,ona i tak by powstała,a robiła wszystko,zeby temu zapobiec korzystając z tego co miała dostepne w domu.Dodatkowo podkłada krążek. Wszyscy sie zgodzą chyba,że tylko wczesna profilaktyka,a przede wszystkim materace p/odleżynowe, moze ustrzec przed tym,a i to nie zawsze.Dla ludzi jest refundacja z NFZ(chyba,jeszcze jest),sa wypożyczalnie,dla zwierzaka trzeba niestety kupić taki materac za 100%.[/QUOTE] masz racje , zgadzam się z Tobą , tym bardziej że to już starszy pies i jak wiadomo skóra już nie taka elastyczna a nie chodząc nie ma też zbyt rozwiniętych mięśni na sobie , ja tylko jeszcze raz podkreślam , poduszka ok , folia ok , ale niech będzie dość gruba izolacjia Putina od folii bardzo dobrze, że odleżyna nie dotyka podłoża Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja69 Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 [quote name='lilk_a']masz racje , zgadzam się z Tobą , tym bardziej że to już starszy pies i jak wiadomo skóra już nie taka elastyczna a nie chodząc nie ma też zbyt rozwiniętych mięśni na sobie , ja tylko jeszcze raz podkreślam , poduszka ok , folia ok , ale niech będzie dość gruba izolacji Putina od folii bardzo dobrze, że odleżyna nie dotyka podłoża[/QUOTE] Zdecydowanie kocyka powinno być wiecej...jutro wstapie do lumpka może cos bedzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Skopiowałam dla przypomnienia..... [URL="http://www.dogomania.pl/members/126949-Leila52"][B]Leila52[/B][/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/statusicon/user-offline.png[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/ranks/1ml_dogomaniak.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/reputation/reputation_pos.png[/IMG] DołączyłOct 2011Mieszka wDeutschland-SchweizPostów147 [B] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/icons/icon1.png[/IMG] [/B] [INDENT] Poniewaz sytuacja Pani Doroty jest zla i nie wyglada na to zeby w najblizszym czasie sie poprawila mam nastepujaca propozycje.Konkretnie chodzi mi o Putina ktory jest chorym psem i potrzebuje bez przerwy opieki i srodkow pomocniczych.Moim zdaniem najlepsze wyjscie dla Putina to umieszczenie go w klinice w ktorej mialby opieke lekarska a takze diagnoza neurologa bylaby bardzo dobra zeby bylo wiadomo jakie szanse ma Putin.Koszty pobytu Putina w klinice biore na siebie.Pani Dorota w zwiazku ze swoja ciezka sytuacja finansowa nie jest w stanie zapewnic temu psu nalezytych warunkow zycia.Trzymanie Putina w takich warunkach gdzie brakuje najpotrzebniejszych rzeczy jest straszne.Ten pies przeszedl juz tyle ze moze bylby czas polepszyc jego zywot. [/INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/newreply.php?do=newreply&p=18220330"][IMG]http://www.dogomania.pl/clear.gif[/IMG] Odpowiedz[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/newreply.php?do=newreply&p=18220330"][IMG]http://www.dogomania.pl/clear.gif[/IMG] Odpowiedź z cytatem[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/newreply.php?do=newreply&p=18220330"][IMG]http://www.dogomania.pl/images/buttons/multiquote_40b.png[/IMG] [/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/blog_post.php?do=newblog&p=18220330"] Dodaj na blog[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/reputation.php?do=addreputation&p=18220330"] [/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/report.php?p=18220330"] [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 (edited) I jeszcze jedna kopia...Putinek nie musiał być skazany na takie cierpienie,bo propozycje takiej pomocy ze strony cioteczek,to szansa jedna na 1000 albo i więcej... [URL="http://www.dogomania.pl/members/110617-kaja69"][B]kaja69[/B][/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/statusicon/user-offline.png[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/ranks/7weteran.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/reputation/reputation_pos.png[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/members/110617-kaja69"] [IMG]http://www.dogomania.pl/image.php?u=110617&dateline=1323805034[/IMG] [/URL] DołączyłJul 2010Mieszka wkujawsko-pomorskiePostów5,236 [B] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/icons/icon1.png[/IMG] [/B] [INDENT] Putin ma miejsce w klinice rehabilitacyjnej w Bydgoszczy od 9 stycznia.Przedtem trzeba zrobic mu jeszcze badania krwi i rtg oczywiście tez sie tym zajmę jak i organizowaniem transportu... Przez 10 dni bedzie poddany zabiegom rehabilitacyjnym,co dalej bedzie wiadomo jak już lekarz prowadzący będzie miał Putina i jego badania przed sobą... Wielkie DZIĘKUJE Leili52 :smile: Wielkie DZIĘKUJE również Olly :smile: [/INDENT] Edited January 19, 2012 by Bogusik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Pomyślcie...co Putinek stracił....! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja69 Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 QUOTE=Bogusik;18436236]Pomyślcie...co Putinek stracił....![/QUOTE] Nie wiem czy jest sens myslenia w ten sposób...Leila52 sama zaproponowała rehabilitację,czesto tak jest ,że ktos pod wpływem emocji cos zadeklaruje a po przemysleniu wycofuje się...fakt,prędzej nikt nawet o tym nie śmiał pomyśleć,bo wiadomo jakie sa koszta i tymbardziej,ze w przypadku Putina na 99% rehabilitacja nie uczyniłaby go pełnosprawnym psem.Prawdopodobnie te zabiegi trzeba by było powtarzać do końca jego dni.Putin nie jest psem do adopcji,a to czyni zbiórke pieniędzy wręcz niemożliwą na takie kwoty,gdyz nie można tego wspomóc bazarkami,z samych darowizn nie uzbiera się...Owszem ,nawet jeden cykl takich zabiegów z pewnościa dałby jakąs poprawę,ale na jak długo???Czy ktos wziąłby na siebie takie obciążenie finansowe??Bo po jednej serii szkoda by było ,żeby zaprzestać zabiegów,bo a nuż będzie jeszcze lepiej. Leila52 zaproponowała pomoc,ale się wycofała i miała do tego prawo,napisałą wyjaśnienie dlaczego,koniec... nie ma sensu do tego wracać,bo nic to nie da a atmosfera na watku sie psuje...a jest chory pies... To jest wątek psa,dla psa...nie dla jego opiekunki...jesli ktos chce mu pomóc moze na mnie liczyć,jeśli ktos chce pomóc p.Dorocie niech robi to bezpośrednio...człowiek ma zawsze ta mozliwośc,ze moze swoją sytuacje poprawić,jeśli tylko chce ,pies nie ma takiej mozliwości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daccota Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 (edited) [quote name='Bogusik']Pomyślcie...co Putinek stracił....![/QUOTE] Bez wątpienia Putin stracił dużą szansę, ale nie rozumiem nad czym tu teraz myśleć Leila52 miała prawo się wycofać ze swojej propozycji co zresztą uargumentowała i tyle, ta kwestia została zamknięta. Nie ma też co myśleć co by było gdyby... , trudno czasu nie cofniemy - choć to przykre, ale nie ma co pisać na temat jak można było zapobiec kalectwu Putina bo to już nic nie zmieni. Myślę,że pani Dorota weźmie jednak sobie rady dotyczące pielęgnacji Putina do serca i skorzysta z doswiadczenia dogomaniaczek które opiekowały się człowiekiem lub zwierzakiem długoleżącym narażonym na odleżyny, nie ma się co nakręcać bo atmosfera robi się powoli gęsta i nie przyjemna, podczytuję wątek, ale czasem aż nie wiem co tu napisać... Jak słusznie napisała Kaja69 to "jest wątek psa,dla psa...nie dla jego opiekunki" więc nikt nie ma obowiązku pomogać pani Dorocie jeśli się nie chce, może pomóc poszkodowanemu psu jeśli ma chęć i w tym temacie chyba powinno się kontynuować wątek. Mam nadzieję, że jednak nadal będziecie wspierać panią Dorotę swoim doswiadczeniem w pielęgnacji sparaliżowanych osób/zwierząt - choć i tak jak narazie robi się tu i tak bardzo dużo dla Putina (choćby w sprawie pampersów). Moje pytanie na koniec czy taki materac z gryką o którym pisała lilk_a jest właściwy dla osoby/psa z odleżynami? - ja nie mam w tym temacie doświadczenia Edited January 20, 2012 by daccota Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja69 Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 [quote name='daccota'] Moje pytanie na koniec czy taki materac z gryką o którym pisała lilk_a jest właściwy dla osoby/psa z odleżynami? - ja nie mam w tym temacie doświadczenia[/QUOTE] Z opisu brzmi obiecująco ... ja osobiście nie mam doswiadczenia z tym materacem ale wydaje mi się ,ze będzie to lepsze niz dotychczasowe posłanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 [quote name='kaja69']Z opisu brzmi obiecująco ... ja osobiście nie mam doswiadczenia z tym materacem ale wydaje mi się ,ze będzie to lepsze niż dotychczasowe posłanie...[/QUOTE] Tak,mnie się też tak wydaje ale przeczytajcie wypowiedź p.Doroty,odnośnie tej puchowej poduchy.Wiem,że p.Dorota owija ja folią aby zabezpieczyć przed zmoczeniem ,bo tak to by była do wyrzucenia.Ten materacyk,też będzie w ten sposób zabezpieczony więc i tak nie będzie cyrkulacji powietrza.Sama już nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja69 Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 [quote name='Bogusik']Tak,mnie się też tak wydaje ale przeczytajcie wypowiedź p.Doroty,odnośnie tej puchowej poduchy.Wiem,że p.Dorota owija ja folią aby zabezpieczyć przed zmoczeniem ,bo tak to by była do wyrzucenia.Ten materacyk,też będzie w ten sposób zabezpieczony więc i tak nie będzie cyrkulacji powietrza.Sama już nie wiem...[/QUOTE] Ale teraz jak p.Dorota ma zapas pampersów ta folia nie bedzie juz potrzebna,wystarczyłby sam kocyk czy jakas powłoczka,zeby utrzymać w czystości...tak mysle... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 [quote name='kaja69']Ale teraz jak p.Dorota ma zapas pampersów ta folia nie bedzie juz potrzebna,wystarczyłby sam kocyk czy jakas powłoczka,zeby utrzymać w czystości...tak mysle...[/QUOTE] myślę że jeśli jest w pampersie to ryzyko zamoczenia nie jest zbyt wielkie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 Cytuję fragment postu p.Doroty ...5. Od Świąt Putin miał pieluszki, kupiłam je za pieniądze, jakie dostałam od znajomych "na gwiazdkę". Była to promocyjna paczka Pampers Sleep & Play, 58 sztuk za niecałe 35 zł. Teraz niestety już się kończą. Putinek nie leży mokry, bo co 3 - 4 godziny jest wynoszony "na siusiu" i najczęściej bardzo ładnie współpracuje. Wilgotne posłanie zdarza mu się tylko wtedy, kiedy mocno zmoczy pieluszkę, na przykład w nocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 Więc,co robimy...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.