Jump to content
Dogomania

Swinka-makabra,czyli Klub Pomocy Świnkoosobom.SZUKAMY DT dla swinek,w calej Polsce!


Recommended Posts

  • Replies 8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

do dn. 02.09 -zebrano:

gryzonie 295.00

Elurin - ile Ty wydałeś na leczenie andzieja i teraz chłopaków? Może by oddać Elurinowi co? Przecież to nie jego świnki były chore bylko makabryczne. Bo to juz chyba w dziesitki a raczej w setki złotych idzie? Co?

Posted

[quote name='basia']Ojej ... strasznie przepraszam :( :( Jak się uda wyśle jutro.[/quote]
nie , ja sie nie gniewam. Nic pilnego przecież.
Ciekawe co poczta zrobiła z suszonką? :mad:
Tak się składa że teraz zawsze ktoś jest w domu...Ciekawe co zrobili. Na bazarkach się to też zdarza. Jakby się okazało że zginęło-można się starać o odszkodowanie. Wyceń bardzo wysoko przesyłkę, będzie na prosiaki:diabloti:

Posted

Alfa - poczta ostatnio strasznie nawala...
Basiu - jeśli wysłałaś do mnie druga paczkę, to nie dotarła jeszcze.
Pucka - i tak nie brałem faktur...Zresztą jak nie będę wyrabiał z kasą, to sam poproszę o naruszenie skarpety. Na razie nie potrzebuję.

Za zgodą Giovanny przeklejam priv od niej nt. SPŚM:
[quote]Wg mnie rzeczywiscie dobrze to zdefiniowaliscie. SPK i SPS chyba maja podobny statut. Podesle to Iwonie na GG:smile:

Ja również zakładalam cos podobnego:

- pomoc zwierzetom w potrzebie: oraganizwanie adopcji, leczenie zwierzat chorych, interwencja w przypadku zlego traktowania zwierzecia itp.
- edukacja: prawa zwierzat, jak opiekować się swinka itp (w formie ulotek, warsztatow), propagowanie kontroli rozrodu, stworzenie dobrej bazy n/t weterynarzy, sposobu opieki, osob oferujacych pomoc w Internecie, kontakt z mediami

Działania ustawiłabym w nastepujacej kolejnosci:
1. Edukacja.
2. Pomoc zwierzetom.
3. Interwencja.

Dlaczego tak? Jest nas ograniczona ilosc i procz bycia "policjantem" mamy jeszcze wlasne zycie. Lepiej stworzyc rzetelna, ogolnodstepna baze wiedzy, zadbac o jej rozpropagowanie (przede wszystkim w formie ulotek do wydrukowania w Internecie, dopiero potem ulotki stacjonarne np w zoologikach) i zamiast od razu gonic ludzi w przypadku malego jeszcze zaniedbania poinformowac ich jak moga zrobic to lepiej, zgodnie z prawem itp. Intwerwniowac dopiero w przypadku razacego zaniedbania lub przedluzajacego sie braku reakcji na wczesniejsze uwagi. Na koniec, zadbac o medialnosc Stowarzyszenia: tak, zeby ludzie wiedzieli, ze cos takiego istnieje, gdzie zwrocic sie o pomoc badz kto i za co ich goni:P

Nazwa: przyznaje ze ta rozmnazajaca sie "pomoc" wlazi w oczy i narzuca dosc jednostrona interpretacje dzialalnosci. Stwarza wrazenie surowosci i restrykcyjnosci, odcina od wizerunku przemilego zwierzatka, ktore przede wszytkim kochamy a nie ratujemy. Ja myslalam raczej o Stowarzyszenie Milośników/Przyjaciól Swinek Morskich - wtedy zawierasz w tej nazwie równiez cele edukacyjne, nie tylko interwencyjne. Moim typem krotkiej nazwy potocznej jest Morswin, choc fakt, nie brzmi to zbyt powaznie.

Jest jeszcze sprawa ksiegowosci i konta bankowego. Czy macie jakiegos ksiegowego, najlepiej takiego ktory chcialby to zrobic spolecznie. Jesli dobrze by to zorganizowac na przyszly rok mozemy starac sie o dotacje z Urzedu Miasta...[/quote]

Do przemyślenia...i realizacji!!!

Posted

Elurin, nie wysyłałam do Ciebie drugiej paczki. Narazie mogłabym dać Ci tylko sianko, bo z ziołami jestem "na minusie".

[QUOTE]Do przemyślenia...[/QUOTE]
Na forum zaprzęgowym mamy coś takiego jak [I]Husky Assistance. [/I]Jest to baza osób mogących w razie czego przyjść z pomocą (mają duży samochód, miejsce noclegowe, dobrego mechanika czy weterynarza). Może warto by było zrobić coś podobnego w temacie świnek czy ogólnie gryzoni, tyle że może bardziej pod kierunkiem tymczasów, transportu czy dobrych wetów. No nie wiem ..

Posted

A mnie się podoba ten pomysł z edukacją, bo większość ludzi mających świnki (pewnie dotyczy to tez innych zwierząt, królików, szynszyli itd.) nie ma większego pojęcia o właściwym hodowaniu. Najlepszym przykładem jest wit. C, o której mało kto wie, a w sklepach jeszcze nigdy nie słyszałam, żeby sprzedawca informował kupującego o tym. Także dobrze by zrobić jakąś kampanię, może każdy na własnym terenie, w swoim regionie kraju. Podzielić się właśnie regionalnie i działać. Zrobić jakieś ulotki, poroznosić po sklepach. Tylko tu kłania się dobra wola sprzedawców - jak oni nie zechcą ich rozdawać to nic z tego nie będzie. Ja mam u siebie 2 sklepy zoo, w których właścicielami są znajomi, więc możnaby zacząć od nich np. Przy okazji można za zgodą adminów oczywiście podawać na ulotkach adresy dobrych stron świnkowych, może ktoś zajrzy i poczyta.
Do tego można pogadać z naszymi wetami, że np. w zamian za zareklamowanie na forum ich gabinetu, oni będą rozdawać te ulotki posiadaczom świnkoosób. Co o tym sądzicie?
Co do skupienia się na tymczasach, transporcie - jak najbardziej, to też baaaaardzo ważne.

Posted

[quote name='Czarne Słoneczko'][FONT=Arial]Hej, przepraszam ze jestem taka niezorientowana całe życie, ale może mi ktoś na pw napisać dane do przelewu? Bo ja taka sierota, ze się na forum nie potrafię udzielać, to chociaż coś wpłace:P[/FONT][/quote]
A proszę:
[B][COLOR=#000080][FONT=Arial][QUOTE][B][COLOR=#000080]78213000042001038801430001[/COLOR][/B]
[/FONT][FONT=Arial][COLOR=black][B]ALARMOWY FUNDUSZ NADZIEI NA ŻYCIE[/B]
[B]UL.JAGIEŁŁY 5 M 19[/B]
[B]14-100 OSTRÓDA[/B][/COLOR][/QUOTE][/FONT][/COLOR][/B]
W "tytułem" wpisz:[QUOTE]od: [wpłacający] dla: gryzonie[/QUOTE]

Posted

[B][SIZE=4]Alfa i Zuzia[/SIZE][/B]
W niedzielę najprawdopodobniej będę na wystawie psów w Chorzowie i mogłabym przywieść dla Ciebie paczkę, bo niestety z pocztą nie moge dojść do ładu :roll: Nie wybierasz się czasem? Ty z Żor jesteś?

Posted

Wystarczy, że swinia dlugo miala wszoly - nieleczone przez kilka miesiecy rzczywiscie moga doprowadzic do jakis powazniejszych chorob.

Do osob chetnych : swierzb mozna wyleczyc, jednak moze to potrwac nawet kilka miesiecy i trzeba wtedy odizolowac prosiaka od pozostalych zwierzakow. Co nie znaczy, zeby nie brac prosi - ona potrzebuje pomocy.

Co zas do weterynarza i jego teorii - na moje oko to swinkowy konowal. Z tesknoty za druga swinka to ona predzej by przestala jesc, a nie drapac sie.

A propos bazy wetów cos takiego istnieje na stronie Świnkowego Pogotowia Tusi. Nie wiem jak jest z jej aktualizacja, bo stona magcznie objawia sie to tu to tam. Doszlo do tego, ze jako czlonek pogotowia nie wiem, skad ludzie wysylaja listy, bo nie moge znalezc strony. Kuriozum, no nie? Ktos tutaj kojarzy te strone?

Co zaś do ulotek edukacyjnych położyłabym nacisk na ulotki pdf-we do wydrukowania z Internetu. Ulotki "stacjonarne", aczkolwiek niezbędne, kosztuja - w raczkujacym Stowrzyszeniu powstaje pytanie kto za to zaplaci? Mam mozliwosc zaprojektowania i wydrukowania dobrych ulotek po tanszej cenie - niestety nie jestem ich w stanie calkowicie finansowac. Dlatego nalezy zaistniec w swiadomosci ludzi, wtedy oni beda szukac nas, a nie my ich.

Posted

[quote name='basia'][B][SIZE=4]Alfa i Zuzia[/SIZE][/B]
W niedzielę najprawdopodobniej będę na wystawie psów w Chorzowie i mogłabym przywieść dla Ciebie paczkę, bo niestety z pocztą nie moge dojść do ładu :roll: Nie wybierasz się czasem? Ty z Żor jesteś?[/quote]
z Żor jestem. Nic nie wiedziałam o wystawie..Nie wybierałam się. Czy przypadkiem nie będziesz jechać przez Żory?
Ta paczka to nic pilnego, możesz wysłać bardzije potrzebującym..

Posted

Pewnie bym jechała przez Żory gdyby nie remont drogi. Pogadam jeszcze z kierowcą. Jakbym jechała to jesteś w stanie podejść gdzieś w okolicy dwu-pasmówki?
Gdybyś mogła zaoszczędziłabym trochę na kosztach przesyłki ;)

Posted

no mogłabym tylko tam się nie ma gdzie zatrzymać a przez ten remont to już dostałam mandat (:angryy:). To pogadaj z kierowcą czy pojedzie tam i możemy się umówić np. na parkingu Auchana albo McDonalda? Są przy dwupasmówce. Jeśli Wam nie pasuje ta trasa to absolutnie się nie przejmuj, odbiorę kiedyś w Ustroniu czy okolicy przy okazji;)

Był ktoś gdzieś chętny na świnki samiczki? W Krakowie będą 2 na tymczasie, 2 agouti. Znalazłam taki wątek:[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=77044&page=7[/url]

Posted

[quote name='Giovanna']
Co zaś do ulotek edukacyjnych położyłabym nacisk na ulotki pdf-we do wydrukowania z Internetu. Ulotki "stacjonarne", aczkolwiek niezbędne, kosztuja - w raczkujacym Stowrzyszeniu powstaje pytanie kto za to zaplaci? Mam mozliwosc zaprojektowania i wydrukowania dobrych ulotek po tanszej cenie - niestety nie jestem ich w stanie calkowicie finansowac. Dlatego nalezy zaistniec w swiadomosci ludzi, wtedy oni beda szukac nas, a nie my ich.[/quote]

Też myślałam o ty, żeby drukować z Internetu, każdy u siebie w domu, tak byłoby łatwiej, nie trzeba by ich wysyłać w paczkach po Polsce tak jak zwykłe. Poza tym myślę, że Stowarzyszenie jeżeli powstanie powinno mieć swoje logo, żeby łatwiej się kojarzyło.
Myślałam też o tym, żeby na ulotce zamieścić krótki opis najczęstszych chorób świnkowych, ich objawów, i sposób leczenia - chodzi mi głównie o biegunkę, paraliż, przerost trzonowców, wzdęcie.

Posted

Kareno, oczywiscie ze Stowrzyszenie powinno, a nawet musi miec logo, stronę internetową itp (tu oferowalam juz swoja pomoc, kto jeszcze z szanownych czytelnikow jest informatykiem/grafikiem???) . Mój pomysł z ulotkami polega na tym, że dystrubuujemy je nie tylko my, ale też po prostu zainteresowana lecznica, sklep, osoba prywatna. Jest to o tyle pożądane, że ktoś drukuje bo już jest zainteresowany, my nie ponosimy już żadnych kosztów poza "wytworzeniem" treści merytorycznej i oprawy graficznej ulotki. By tak bylo musimy przede wszystkim zadbac o wypromowanie organizacji.

Drukowanie w domu przez czlonkow Stowarzyszenia, jakkolwiek pożądane może nie do konca spełnić swoją role - wiekszosc z nas posiada plujki. Wyobraz sobie co bedzie jak zaczniesz cos takiego rozdawac podczas jakiegos festynu, gdzie polowa odbiorcow beda dzieci... Dlatego ulotki "stacjonarne" powinny byc juz raczej drukowane w drukarni...Albo przynajmniej na laserowce...

Co do tresci - skupilabym sie przede wszystkim na opiece codziennej. Od ponad trzech lat jestem czlonkiem swinkowego pogotowia - polowa listow to cos w stylu: kupilem swinke, ona caly czas siedzi w domku, czy to normalne, co mam robic, jak ja oswoic, czym karmic? Ludzie nie wiedza podstawowych rzeczy - do tego stopnia, ze niektorzy karmiliby swinke miechem (bo to taki drygi szczur...), wpuscili do kolowrotka (troche ruchu nie zaszkodzi...) oraz sprawdziliby jak toto plywa (no bo przeciez morska...). Choroby, owszem, opisalabym - ale, nie jestesmy lekarzami, nie wolno nam podawac "zlotych srodkow" na biegunke, wszoly czy ropien. Zwierze musi trafic do doswiadczonego lekarza, im szybciej tym lepiej, bo co u czlowieka liczy sie w dniach, u swinki w godzinach i minuatch...Lekarz tez bez obejrzenia zwierzecia nie postawi diagnozy, a co dopiero gromada hobbystow. I to co sprawdza sie u jednego osobnika absolutnie nie zadziala u drugiego - w tym zawodzie wymagana jest elastycznosc i swoista pokora, by ciagle sie uczyc i umiec powiedziec nie wiem.

Posted

chora świnka -

"mail do gościa od chorej świnki - moze ktos napisze - elurin?
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] "
[B][COLOR=darkred]12.09[/COLOR][/B]
[B]Elurin[/B] -Wyślę maila, ale wieczorem, zaraz wychodzę z pracy
[B]giovanna[/B] - Hmmm....Napisałam do tego goscia....
[B]agamika - poprawka AGAMICH [/B] - dobra, też wysłałam wiadomość do blork. Teraz czekam.
[B]Aniuś [/B]- Do Blorka to ja już rano napisałam
[B][COLOR=darkred]13.09[/COLOR][/B]
[COLOR=#8b0000][B][COLOR=black]Aniuś[/COLOR] - [/B][/COLOR][COLOR=#000000]Czy Blork odezwal sie już do kogoś? Wiecie coś na temat tej drapiącej się bidy...?? Do mnie się nie odezwał...[/COLOR]

na razie więc czekamy - nie mamy innych niż mail namiarów na własciciela świnki

edit - tak to wygląda bez sensu ten mój mail po Waszych wypowiedziach - ale jest to odpowiedz do postu nici

giovanno - co do tego co piszesz o chorobach świnek - podpisuję sie pod tym obiema rekami i nogami - zwłaszcza pod tekstem o tym ze co u człowieka liczy sie w dni u swinki - w godziny.

Posted

[quote name='pucka69']o przepraszam ciotko - to napisała AGAMICH - przyznasz ze mogłam sie pomylić :)[/quote]
przyznam przyznam, , własnie tak se pomyślałam, ale nie byłam pewna do konca:roll:

Jak zobaczyłam nick agamich to tez sobie pomyslałam,ze teraz to pewnie mylić bedą :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...