mar.gajko Posted March 11, 2016 Posted March 11, 2016 A wiadomo jakie koszty? Teraz jakoś trzeba uważać bardziej na tę łapkę. Quote
andzia69 Posted March 13, 2016 Author Posted March 13, 2016 o kosztach dalej nic nie wiemy...może jutro Ewa zadzwoni i zapyta :( i mamy kolejnego...ech :( :( Była sobie niedziela. Była sobie giełda samochodowa. Mnóstwo ludzi. I był sobie mały psiak - skąd się tam wziął? Tego nie wie nikt...Miał pecha, wpadł pod samochód i nikt nie zareagował! Nikt nie widział, ze mały psiak cierpi...Aż wreszcie ktoś się zatrzymał, wezwał policję, policja weta i co było dalej? Były 2 opcje - pies po wypadku, gmina nie będzie wywalać kasy na ratowanie....więc zastrzyk jeden, ostatni...albo? Albo trzeba psiaka zabrać i próbować ratować. Więc oczywiście uczucia biorą górę i....mamy kolejnego podopiecznego powypadkowego. Psiak obecnie znajduje się w lecznicy całodobowej - bo oczywiście jak się coś dzieje, to najlepiej w weekend :( miał zrobione rtg, ma połamaną miednicę - tyle na szybko wiemy. Jutro będzie dr i on go jeszcze obejrzy, więc jutro na pewno będzie więcej informacji, jakie rokowania i czy tylko miednica. no i teraz potrzebny dt dla 7 kg ok. 1,5 rocznego psiaka...i oczywiście jak zwykle będzie tłum chętnych i do pomocy finansowej i tej w realu :( Quote
andzia69 Posted March 13, 2016 Author Posted March 13, 2016 5 minut temu, mar.gajko napisał: No i co tu powiedzieć. nie wiem...nie mam siły :( nie dość, ze trzeba myśleć o innych...to i moja psica mnie do grobu wpędzi z tymi swoimi cushingami, niechodzeniem, sikaniem, marudzeniem :( Quote
andzia69 Posted March 14, 2016 Author Posted March 14, 2016 wydarzenie bezimiennego połamańca https://www.facebook.com/events/982435645171988/ ma pogruchotaną miednicę - można zostawić, ale może być cienko ze zrostem...albo operować i szanse są większe ma 1,5 roku i waży 7 kg - takie pekinczyk świętokrzyski krótkowłosy no i będziemy operować - ino jeszcze nie wiemy za co :( Quote
andzia69 Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 bezimienny brzydal :( dzisiaj zjadł, temp. wrociła do normy, czekamy na decyzje weta, kiedy go będzie można poddać operacji Quote
mar.gajko Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Ale on przepiękny jest ten połamaniec. Boski wręcz. 1 Quote
ewab Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Foto Modisia z soboty. Wiadomości z dziś. Lekarze są zadowoleni. Chłopak zaczyna obciążać łapę. Socjalizuje się. Smycz go już tak nie przeraża. Walczą jeszcze, żeby trochę zagoiła się rana. Przynajmniej, żeby kość została pokryta. Modig ma włożone druty, które wystają na zewnątrz, i które w miarę zrostu kości będą usuwane. Quote
mar.gajko Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 To przednia chora? To co on to czerwone ma? Na tylnej? Jakieś takie coś. Postaram się w weekend zrobić na połamańce maluteńki bazarek. Mam szelki ROGZ nówki z metką, jakieś psie buty do niczego nieprzydatne ;) i co tam. Tak na szybko. Quote
agat21 Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Bidulki, za co tyle cierpienia je spotyka? Coś wiadomo o miednicy "pekińczyka"? Quote
andzia69 Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 Pekina :) jutro trzeba zabrać z lecznicy. Lekarz doszedł do wniosku, ze jednak operacji nie będzie. Maluch dzisiaj zjadl, temp. wrociła do normy i wyniesiony na siku zrobił. Ma mieć ograniczony ruch i dlatego będzie musiał siedzieć w klatce. Quote
andzia69 Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 Godzinę temu, mar.gajko napisał: To przednia chora? To co on to czerwone ma? Na tylnej? Jakieś takie coś. wydaje mi się, ze to bandaż, a pod bandażem może wenflon np. Quote
devoner Posted March 16, 2016 Posted March 16, 2016 i stał się cud dzięki ma.gajko i jej ogłoszeniom Filip pies z totalnym ADHD ma dom,który świata poza nim nie widzi: Quote
mar.gajko Posted March 16, 2016 Posted March 16, 2016 Bosko, cudnie, wspaniale. Filippo jest doskonale dopasowany do kolorystyki wnętrz :) Quote
andzia69 Posted March 19, 2016 Author Posted March 19, 2016 Do nowych domów mam nadzieję, ze na stałe :) Devonerka wydała jeszcze Juniora, Kaję i....Rudolfa :) Quote
mar.gajko Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 5 godzin temu, andzia69 napisał: Do nowych domów mam nadzieję, ze na stałe :) Devonerka wydała jeszcze Juniora, Kaję i....Rudolfa :) A to czego ja nic nie wiem? :) Gdzie? Jak? No cosik mi napiszcie! I Rudi??? Też? Oj, niedobraski z Was, niedobraski. Nic Marioli nie powiedzieć, nieładnie, oj, nieładnie. Quote
devoner Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 33 minut temu, mar.gajko napisał: A to czego ja nic nie wiem? :) Gdzie? Jak? No cosik mi napiszcie! I Rudi??? Też? Oj, niedobraski z Was, niedobraski. Nic Marioli nie powiedzieć, nieładnie, oj, nieładnie. Mariola,bo ja się bałam chwalić,tak na wszelki słuczaj. Junior pojechał na wieś do kojca,ale bardzo fajni ludzie. Kaja do domu z podwórkiem,ale podwórko jak będzie chciała tam sobie posiedzieć. Rudolf patrz Kaja,zakochani w nim po uszy,oby na zawsze. 1 Quote
mar.gajko Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 8 minut temu, devoner napisał: Mariola,bo ja się bałam chwalić,tak na wszelki słuczaj. Junior pojechał na wieś do kojca,ale bardzo fajni ludzie. Kaja do domu z podwórkiem,ale podwórko jak będzie chciała tam sobie posiedzieć. Rudolf patrz Kaja,zakochani w nim po uszy,oby na zawsze. No to ja się cieszę umiarkowanie, bardzo umiarkowanie ;) (aby nie zapeszyć). Quote
devoner Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 22 minut temu, mar.gajko napisał: No to ja się cieszę umiarkowanie, bardzo umiarkowanie ;) (aby nie zapeszyć). no ja się bardzo cieszę,ale po cichu na razie.właśnie rozmawiałam z domem Kai nie chce się ruszyć ze swojego kącika,trzeba ją wynosić na spacery i wnosić.mam nadzieję ,że dadza radę,parę dni i Kaja się ogarnie,musi zaufać. Quote
mar.gajko Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 2 godziny temu, devoner napisał: no ja się bardzo cieszę,ale po cichu na razie.właśnie rozmawiałam z domem Kai nie chce się ruszyć ze swojego kącika,trzeba ją wynosić na spacery i wnosić.mam nadzieję ,że dadza radę,parę dni i Kaja się ogarnie,musi zaufać. A ja fulluciechę zaprezentuję za 2 tygodnie :) Kaja chyba nie wazy 50 kg ;) można trochę ponosić. Potem jak pokocha, to radość tym większa. A i wspominać co jest. Quote
devoner Posted March 19, 2016 Posted March 19, 2016 10 minut temu, mar.gajko napisał: A ja fulluciechę zaprezentuję za 2 tygodnie :) Kaja chyba nie wazy 50 kg ;) można trochę ponosić. Potem jak pokocha, to radość tym większa. A i wspominać co jest. mar.gajko mam nadzieję,że Twoje słowa okażą się prorocze. Quote
andzia69 Posted March 20, 2016 Author Posted March 20, 2016 Modiś wczoraj wrocił do Kielc. Dzisiaj miał robiony opatrunek. Można było obejrzeć konstrukcję, która utrzymuję łapę. Modi ma też nowe większe lokum z materacykiem od Pani Joli. Quote
mar.gajko Posted March 20, 2016 Posted March 20, 2016 Jesus Maria, i do kiedy to ma mieć na sobie? Bosz ty mój. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.