Jump to content
Dogomania

Rufi - puchate "maleństwo"


stokrotka.af

Recommended Posts

Witam wszystkie cioteczki zaprzyjaźnione i te nowe :lol:
Chciałabym się pochwalić moim nowym futerkiem :crazyeye:
Oto Rufi :loveu:
[IMG]http://img402.imageshack.us/img402/64/89254576.jpg[/IMG]

Wypatrzyłam go na FB, potem przy pomocy Kory78 na Dogo :razz:
Nie jest "na pociechę" po starcie poprzedniego, jest nową miłością bezgraniczną :loveu
Dogo-Cioteczki postawiły na głowie pół Polski, żeby mógł do mnie dotrzeć :crazyeye:
W końcu trasa Wałbrzych-Warszawa :razz:

Wciąż się poznajemy, uczymy siebie i swoich zachowań. Mamy lepsze i gorsze dni :razz:

Serdecznie zapraszamy do odwiedzania naszej galerii :cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witamy wszystkich odwiedzających baardzo serdecznie :lol:
Rufi jest pogodnym, dojrzałym panem "po przejściach i z przeszłością" :razz:
powoli przyzwyczaja się do nowego domku, straszny z niego pieszczoch :evil_lol:
lubi piszczące zabawki, duuuuuuże gnaty :evil_lol:
nie lubi zostawać sam i okazuje to dość wylewnie póki co, ale pracujemy nad tym i wierzymy, że kiedyś mu przejdzie :razz: oby zanim nas wyeksmitują :evil_lol:
jest kochany i rzeczywiście wiecznie uśmiechnięty :loveu:

Link to comment
Share on other sites

no dotarlam wreszcie, a powinnam byc druga po stokrotce! a fe, wstyd!
Rufiniu pieknoto Ty, lansuj sie, lansuj.

to ty juz na jego FB bylas????? ooo

Rufi zyl 1,5 roku w schronisku, w moim miescie. na nim uczylam sie czesac i strzyc :) moj krolik doswiadczalny! za to teraz ma "swojego" krolika :D

Link to comment
Share on other sites

Drogie Cioteczki, dziś Rufi zachował się wzorowo na spacerku :razz: , podbiegł do nas mały psiaczek merdając ogonkiem, Rufi jeszcze na lince...zastanawiałam się czy go przyciągnąć czy zostawić :shake: ostatecznie trzymałam się na tyle blisko żeby zareagować w razie "W" :razz: Rufi też zaczął merdać swoim pióropuszem :evil_lol: powąchali się i poszliśmy dalej :multi:
w kwestii zostawania samemu...póki co bez zmian :oops:
zaangażowałam pół hotelu w poszukiwanie stali nierdzewnej na drzwi :razz:
zostawiam Rufiaczkowi włączone radio, załadowany kong...poprosiłam naszą blokową Panią od sprzątania, żeby podsłuchała jak długo Rufik "rozpacza" :shake:
no i planuję spotkanie z behaviorystką :p
kupiłam Rufiemu żwacza; wypróbowałam za namowa Asi pasztet (do zaklejenia konga ) :evil_lol: ; no, ale nie ma to jak swojska kiełbasa :razz:
jeszcze będziemy testować twarożek i serek homogenizowany :razz:
niestety Rufik jak czuje jakieś smakołyki to wspina się po nie i kradnie :mad:
No i musimy się pochwalić, byliśmy już 3 razy zaczepiani przez ludzi i pytani o rasę Rufiego :evil_lol: :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...