renatka_s Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 Czyży Tuliczek miał spędzić całe życie bez kochanego człowieka :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renatka_s Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Witaj Tuliczku, mój biedny, nieszczęśliwy psiaku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Święta coraz bliżej, a Tulik ............czeka.......czeka......czeka.....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renatka_s Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 Zaglądam do Tuliczka ostatni raz przed świętami, życzę Ci piesku domku i zdrowia. Wszystkim dogomaniakom również życzę Wesołych Świąt, żeby było coraz mniej psów, które potrzebują pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drzagodha Posted December 22, 2012 Share Posted December 22, 2012 Miałam przed chwilą telefon od pani mieszkającej gdzieś w woj. mazowieckim w sprawie Tulika - z rozmowy odniosłam jednak wrażenie, że dzieci chcą wziąć Tulika, a mama nie jest do końca przekonana. Ma się zastanowić, zobaczymy, czy się jeszcze odezwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted December 22, 2012 Share Posted December 22, 2012 To niech się lepiej trzy razy zastanowi............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drzagodha Posted December 22, 2012 Share Posted December 22, 2012 [quote name='EVA2406']To niech się lepiej trzy razy zastanowi.............[/QUOTE] Szczerze? To po rozmowie myślę, że już się w ogóle nie odezwie - nie wiedziała nawet o jakiego psiaka dzwoni, dopiero z rozmowy wyszło, że chodzi o Tulika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted December 22, 2012 Share Posted December 22, 2012 Boję się takich domków, bo to najczęściej biorą i za kilka dni pies wraca, albo jest jeszcze gorzej...... O moją Polcię dzwoniła kobieta i już ją chciała. Potem zmarła jej siostra i dzwoniła, że jak wszystko ogarnie to się odezwie i.........cisza .....ponad 2 miesiące. Biedny Tulik, nadchodzące święta nie sprawiły cudu :( W jakich warunkach teraz przebywa Tulik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drzagodha Posted December 22, 2012 Share Posted December 22, 2012 [quote name='EVA2406'] W jakich warunkach teraz przebywa Tulik?[/QUOTE] Ciągle takich samych - kojcowych. Ma koleżankę do towarzystwa, ocieplaną budę, gotowane jedzenie, bieganie po terenie azylu, spacery poza - ale to wciąż kojec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted December 23, 2012 Author Share Posted December 23, 2012 [quote name='Drzagodha']Szczerze? To po rozmowie myślę, że już się w ogóle nie odezwie - nie wiedziała nawet o jakiego psiaka dzwoni, dopiero z rozmowy wyszło, że chodzi o Tulika.[/QUOTE] Mnie się już parę razy zdarzyło, że dzwoniący nie potrafili określić o jakiego psiaka chodzi bo " tyle tych ogłoszeń przejrzałem / am "... Ręce opadają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drzagodha Posted December 24, 2012 Share Posted December 24, 2012 [quote name='Lobaria']Mnie się już parę razy zdarzyło, że dzwoniący nie potrafili określić o jakiego psiaka chodzi bo " tyle tych ogłoszeń przejrzałem / am "... Ręce opadają...[/QUOTE] To to norma - najbardziej mi się podobał jeden telefon, już nie pamiętam o jakiego psa. Pytam o którego psa chodzi, jakie jest imię w ogłoszeniu podane. Nie wie. Co pisało w ogłoszeniu o psie - nie wie. Brnę dalej - jak pies wygląda? On nie wie. Ale ja mam wiedzieć, o jakiego psa dzwoni :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renatka_s Posted December 27, 2012 Share Posted December 27, 2012 Witam po świętach, widzę, że u Tuliczka bez zmian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drzagodha Posted December 27, 2012 Share Posted December 27, 2012 [quote name='renatka_s']Witam po świętach, widzę, że u Tuliczka bez zmian[/QUOTE] Ale kilka nowych zdjęć ze świątecznego spaceru będzie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renatka_s Posted December 27, 2012 Share Posted December 27, 2012 W takim razie czekamy na zdjęcia świątecznego Tuliczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted December 28, 2012 Share Posted December 28, 2012 Święta minęły, Nowy Rok za pasem, a Ty biedny Tuliczku nadal czekasz...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renatka_s Posted December 31, 2012 Share Posted December 31, 2012 Witaj Tuliczku niech Nowy Rok przyniesie Ci w końcu wymarzony domek......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted December 31, 2012 Share Posted December 31, 2012 [quote name='renatka_s']Witaj Tuliczku niech Nowy Rok przyniesie Ci w końcu wymarzony domek.........[/QUOTE] Też tego życzę :kciuki::kciuki::kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted December 31, 2012 Author Share Posted December 31, 2012 TULIKU - DOMKU W 2013 TOBIE ŻYCZĘ, I TO JAK NAJSZYBCIEJ !!!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 Dołączę się do domkowych życzeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 [quote name='fona']Dołączę się do domkowych życzeń.[/QUOTE] i ja też ! im więcej życzeń, tym większa szansa, że się spełnią..... mam nadzieję ! Tuliczek zasługuje na wspaniały dom!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renatka_s Posted January 2, 2013 Share Posted January 2, 2013 Hej Tuliczku jesteś niesamowitym pieskiem i wierzę, że 2013 r. przyniesie Ci szczęście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted January 4, 2013 Share Posted January 4, 2013 [quote name='renatka_s']Hej Tuliczku jesteś niesamowitym pieskiem i wierzę, że 2013 r. przyniesie Ci szczęście.[/QUOTE] mam nadzieję, bo kolejny rok Tulik zaczyna bez domu:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted January 4, 2013 Author Share Posted January 4, 2013 Trzeba ponownie ogłoszenia zrobić, mam jeden niewykorzystany pakiet z bazarku, to tam Tulika wsadzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest awaldi Posted January 4, 2013 Share Posted January 4, 2013 Witam, na dogomanii zarejestrowałam się dość niedawno i właściwie z powodu Tulisia. Mam ponad 12-letniego owczarka płci męskiej i małego kundelka - suczkę. Zdaję sobie sprawę, że czas mojego starszego psa jest ograniczony, i gdy on odejdzie, a Tulik nie znajdzie w międzyczasie nic, to byłabym zainteresowana adopcją, bardzo poważnie. Oczywiście, życzę mojemu Kumplowi jak najdłuższego życia, ale weterynarz trochę mnie postraszył ostatnio co do naszych perspektyw. Piszę to też po to, żeby dać znać, że Tulik na pewno ma szansę kogoś wzruszyć, i być może ma więcej takich "cichych wielbicieli" jak ja. Jestem z Warszawy, więc to trochę za daleko na niezobowiązujące odwiedziny, ale proszę podrapać psa za uszkiem ode mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renatka_s Posted January 4, 2013 Share Posted January 4, 2013 [quote name='awaldi']Witam, na dogomanii zarejestrowałam się dość niedawno i właściwie z powodu Tulisia. Mam ponad 12-letniego owczarka płci męskiej i małego kundelka - suczkę. Zdaję sobie sprawę, że czas mojego starszego psa jest ograniczony, i gdy on odejdzie, a Tulik nie znajdzie w międzyczasie nic, to byłabym zainteresowana adopcją, bardzo poważnie. Oczywiście, życzę mojemu Kumplowi jak najdłuższego życia, ale weterynarz trochę mnie postraszył ostatnio co do naszych perspektyw. Piszę to też po to, żeby dać znać, że Tulik na pewno ma szansę kogoś wzruszyć, i być może ma więcej takich "cichych wielbicieli" jak ja. Jestem z Warszawy, więc to trochę za daleko na niezobowiązujące odwiedziny, ale proszę podrapać psa za uszkiem ode mnie.[/QUOTE] Więc jednk pojawiło się malutkie światełko w tunelu dla naszego Tuliczka, szkoda tylko, że okoliczności są takie jakie są, życzymy dużo zdrowia Twemu pieskowi. Tulik ma dużo wielbicieli, ja jesetm tego przykładem i gdyby nie fakt, że mam psa, który nie toleruje innych zwierząt to przemierzyłabym całą Polskę, żeby go zabrać, a tak tylko zaglądam do niego i czekam na odmianę jego losu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.