Jump to content
Dogomania

Cierpliwie czekałem pod szpitalem - dlaczego śmierć Cię zabrała...|ON-kowaty


Lobaria

Recommended Posts

Boję się takich domków, bo to najczęściej biorą i za kilka dni pies wraca, albo jest jeszcze gorzej......

O moją Polcię dzwoniła kobieta i już ją chciała. Potem zmarła jej siostra i dzwoniła, że jak wszystko ogarnie to się odezwie i.........cisza .....ponad 2 miesiące.
Biedny Tulik, nadchodzące święta nie sprawiły cudu :(
W jakich warunkach teraz przebywa Tulik?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Drzagodha']Szczerze? To po rozmowie myślę, że już się w ogóle nie odezwie - nie wiedziała nawet o jakiego psiaka dzwoni, dopiero z rozmowy wyszło, że chodzi o Tulika.[/QUOTE]

Mnie się już parę razy zdarzyło, że dzwoniący nie potrafili określić o jakiego psiaka chodzi bo " tyle tych ogłoszeń przejrzałem / am "...

Ręce opadają...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lobaria']Mnie się już parę razy zdarzyło, że dzwoniący nie potrafili określić o jakiego psiaka chodzi bo " tyle tych ogłoszeń przejrzałem / am "...

Ręce opadają...[/QUOTE]

To to norma - najbardziej mi się podobał jeden telefon, już nie pamiętam o jakiego psa. Pytam o którego psa chodzi, jakie jest imię w ogłoszeniu podane. Nie wie. Co pisało w ogłoszeniu o psie - nie wie. Brnę dalej - jak pies wygląda? On nie wie. Ale ja mam wiedzieć, o jakiego psa dzwoni :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Guest awaldi

Witam,
na dogomanii zarejestrowałam się dość niedawno i właściwie z powodu Tulisia. Mam ponad 12-letniego owczarka płci męskiej i małego kundelka - suczkę. Zdaję sobie sprawę, że czas mojego starszego psa jest ograniczony, i gdy on odejdzie, a Tulik nie znajdzie w międzyczasie nic, to byłabym zainteresowana adopcją, bardzo poważnie.
Oczywiście, życzę mojemu Kumplowi jak najdłuższego życia, ale weterynarz trochę mnie postraszył ostatnio co do naszych perspektyw.
Piszę to też po to, żeby dać znać, że Tulik na pewno ma szansę kogoś wzruszyć, i być może ma więcej takich "cichych wielbicieli" jak ja.
Jestem z Warszawy, więc to trochę za daleko na niezobowiązujące odwiedziny, ale proszę podrapać psa za uszkiem ode mnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='awaldi']Witam,
na dogomanii zarejestrowałam się dość niedawno i właściwie z powodu Tulisia. Mam ponad 12-letniego owczarka płci męskiej i małego kundelka - suczkę. Zdaję sobie sprawę, że czas mojego starszego psa jest ograniczony, i gdy on odejdzie, a Tulik nie znajdzie w międzyczasie nic, to byłabym zainteresowana adopcją, bardzo poważnie.
Oczywiście, życzę mojemu Kumplowi jak najdłuższego życia, ale weterynarz trochę mnie postraszył ostatnio co do naszych perspektyw.
Piszę to też po to, żeby dać znać, że Tulik na pewno ma szansę kogoś wzruszyć, i być może ma więcej takich "cichych wielbicieli" jak ja.
Jestem z Warszawy, więc to trochę za daleko na niezobowiązujące odwiedziny, ale proszę podrapać psa za uszkiem ode mnie.[/QUOTE]
Więc jednk pojawiło się malutkie światełko w tunelu dla naszego Tuliczka, szkoda tylko, że okoliczności są takie jakie są, życzymy dużo zdrowia Twemu pieskowi.
Tulik ma dużo wielbicieli, ja jesetm tego przykładem i gdyby nie fakt, że mam psa, który nie toleruje innych zwierząt to przemierzyłabym całą Polskę, żeby go zabrać, a tak tylko zaglądam do niego i czekam na odmianę jego losu

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...