Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Nie sądzę aby tęsknił, jedynie trochę posikiwał po nim, ale Jordi to mądry piesek i wie, że robi źle. Za jakieś dwa tygodnie wykastrujemy go - teraz TZ w rozjazdach i jakieś szkolenie jeszcze się szykuje.
Okropnie jest zimno u nas, pieski rozkoszują się w domu i lenią się cały czas. Też bym tak chciała beztrosko żyć.

Posted

[quote name='mestudio']Bo mi Tz zabrał akumulatorki do jakiegoś urządzenia i ma nowe kupić w przyszłym tygodniu, a tyle fajnych zdjęć bym zrobiła z różnymi potworami.[/QUOTE]
Buuuu...fe TZ :placz: :placz: :placz:

Posted

[quote name='storozak']apel do TZ Mestudio - prosimy oddać Mestudio akumulatorki do aparatu bo tęsknimy za Jordankiem:D[/QUOTE]

Albo zdjęcia albo ogrzewanie. Akumulatorki poszły do programatora temperatury. Siła wyższa....

Ale niedługo wypłata, to zaszaleję i kupię akumulatorki. Już za kilka dni...

TZmestudio

Posted

Ja też czekam, bo zapasowe się już dobiły. Najwyższa pora kupić nowe.
A Jordi grzeczny, kochany, leniwy:-). Pies zupełnie bezkłopotowy - wiem, takie słowo nie istnieje:-).
Jedyny jego mankament jest taki, że go nie można spuszczać ze smyczy bo zwiewa jak nakręcony, a jak się za nim idzie czy podbiega to zwiewa jeszcze szybciej gamoń.
Ja w zeszłym roku tak jamniczkę sobie goniłam po hektarach, diablica jedna wymsknęła się z obroży i sobie poleciała. Musiałam ją gonić tak długo aż ona sama padła ze zmęczenia.
Bawiła się wyśmienicie i tylko odwracała się, sprawdzając czy aby na pewno jestem w zasięgu wzroku.

Posted

Jordi wymyślił sobie, że bardzo nadaje się dla niego legowisko, w którym sypiał Tasman. Pasuje, prawda?
[img]http://img687.imageshack.us/img687/5384/img2352ek.jpg[/img]

[img]http://img835.imageshack.us/img835/3554/img2348xz.jpg[/img]

Posted

[url]http://img687.imageshack.us/img687/5384/img2352ek.jpg[/url] Zaanektował dla siebie miejsce Tasmana na wszelki wypadek...Jakby co :"Zajęte!"

Słodziak z niego.Wciąż go widzę,kiedy siedzi w schroniskowej klatce (tej "poczekajce") i nie wie,co z nim będzie.

Posted

Wróciłam właśnie z ostatniego spacerku z Jordim, towarzyszyła nam jedynie Fiźka. Reszta stada udała, że w ogóle nie widzi naszych poczynań. Na zewnątrz jest nieprzyjemnie, jest taki mokry, lodowaty wiatr. Ale noc jest niesamowicie jasna i można spacerować po ogrodzie bez latarki.
Wstydzioch poszedł spać:-).

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...