IVV Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 pozdrowienia dla Pana Tadeusza :) czekam z niecierpliwoscia na relacje z niedzielnej wizyty ;) Quote
margoth137 Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 Wszyscy z niecierpliwością czekamy:) Quote
tayga Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 Spokojnie, niedawno wróciłam. Obrobiłam zwierzaki, teraz nakarmię rodzinę (że też facetów nie da się napchać suchą karmą!!) Później napiszę więcej... Na razie Wam powiem, ze Kaja już w DS :) Quote
tayga Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 Dziadziuś myślał, że o nim zapomniałam :( Tłumaczyłam po raz kolejny, ze pracuję długo, 6 dni w tygodniu i po 18 jest za ciemno. Zrozumiał... i cieszy się, że na wiosnę będzie dłużej widno :) Jasiek idzie pod nóż niestety... Zabił koguta i dwie kury. Z Jaśka nie ma pożytku, a kury dawały jajka. Szkoda indora, jest atrakcją tego podwórka. Jak się sfilmowana osoba zgodzi to pokażę Wam jak ją gania. Psiaki poszalały :( Bardzo się gryzą między dobą (samce). Najstarszy pies i terierkowaty maluch non stop walczą. Dochodzi też do bójek między młodymi (czarnym i rudym). Młodsza Kaja już nie kaszle wcale. Wymyślcie coś, bo Pan Tadeusz nie chce jej oddać. Ale z tego, że starsza Kaja i Liza mają domki się cieszył. Moze nie wszyscy jeszcze wiedzą, ale Liza (od teraz Pati) zamieszka w Tychach. Pojedzie prawdopodobnie w piatek. Pan Tadeusz dziękuje wszystkim za prezenty i pozdrowienia. Nie potrafię przekonać dziadka, żeby nosił nowe ciuchy. Mówi - takie ładne do kóz mam założyć? Kazałam zakładać do kóz, a jak się zniszczą dostanie nowe. Dowiozłam paczki i coś do jedzenia, oraz trochę karmy dla psów i kotów. Małolaty moje któregoś dnia po szkole podjadą porąbać resztę drzewa. Quote
storozak Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 Ale ten Dziadzio kochany:) Normalnie to bym go za uszy wytarmosiła za nie noszenie nowych rzeczy!! Możesz mu śmiało przekazać, że się obrazimy jak nie będzie w nich chodził:P Quote
margoth137 Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 [quote name='storozak']Ale ten Dziadzio kochany:) Normalnie to bym go za uszy wytarmosiła za nie noszenie nowych rzeczy!! Możesz mu śmiało przekazać, że się obrazimy jak nie będzie w nich chodził:P[/QUOTE] Pewnie, że dostanie nowe:) Fajnie,że się cieszył, przynajmniej tyle można dla niego zrobić. Oj Jasiek podpadł.... Quote
storozak Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 a może by tak Dziadkowi zamiast Jaśka jakieś kury dokupić?? Jajka by miał i jakiś rosół od czasu do czasu?? No chyba, że nie ma na to warunków... Quote
majqa Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 [quote name='tayga'](...) Nie potrafię przekonać dziadka, żeby nosił nowe ciuchy. Mówi - takie ładne do kóz mam założyć? (...) [/QUOTE] Do kóz i nie tylko, powinien się nimi w każdej wolnej chwili cieszyć. Quote
tayga Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 [quote name='storozak']a może by tak Dziadkowi zamiast Jaśka jakieś kury dokupić?? Jajka by miał i jakiś rosół od czasu do czasu?? No chyba, że nie ma na to warunków...[/QUOTE] Pewnie by chciał kury, ale skąd się bierze?? To chyba takie podrośnięte powinny być, bo pisklaki psy zagryzą. Mam zadanie do wykonania - worek pszenicy. Też nie wiem gdzie w Gubinie dostanę, ale widziałam sklep z paszami, może tam? Quote
storozak Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 [quote name='tayga']Pewnie by chciał kury, ale skąd się bierze?? To chyba takie podrośnięte powinny być, bo pisklaki psy zagryzą. Mam zadanie do wykonania - worek pszenicy. Też nie wiem gdzie w Gubinie dostanę, ale widziałam sklep z paszami, może tam?[/QUOTE] Hmmm dobre pytanie:) Kury to najlepiej z jakiegoś targu, paszę zresztą też. Może jest gdzieś pod miastem?? Paszę podobno w sklepie wędkarskim mają:) Quote
tayga Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 [quote name='storozak']Hmmm dobre pytanie:) Kury to najlepiej z jakiegoś targu, paszę zresztą też. Może jest gdzieś pod miastem?? Paszę podobno w sklepie wędkarskim mają:)[/QUOTE] Sklepik wędkarski u nas "wielki" jak kiosk ruchu za komuny. Targu w okolicy nie ma, nie wiem czy jest w powiecie. Ale mam znajomego z ogromnym stadem drobiu, może dochował się czegoś, co mógłby sprzedać. Zajadę do niego w tygodniu. On też mi powie gdzie się pszenicę kupuje. Paka od Andrzeja S. z Warszawy: 2 kurtki, bluza, sweter, 2 pary kalesonów, koszula, 6 koszulek, rękawiczki polarowe, rękawiczki z odsłanianymi palcami, płyn do naczyń, herbata, 2x ryż, 2x kasza, 3x makaron, 4 zupki, salami, 2 paczuszki kiełbasek, 7 konserw mięsnych, 3 pasztety, 4 konserwy rybne, miód, galaretki w czekoladzie, 3 czekolady, 2 mydełka, 3 bandaże, plaster, woda utleniona, spirytus salicylowy, plastry z opatrunkiem i LITR preparatu ZDROWITAL. DZIĘKUJEMY!!!!! [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/433/b507a9996a26553emed.jpg[/IMG][/URL] Quote
tayga Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 [video=youtube;04-o3hMyhU4]http://www.youtube.com/watch?v=04-o3hMyhU4[/video] Bo kto na wizytę u Jaśka ubiera się w czerwone ciuchy? Quote
ania z poznania Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 Taygo, to wyskubany yorczek jeszcze jest?? Myślałam, że taki maleńtas to od razu nowy dom znajdzie.... Quote
tayga Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 [quote name='ania z poznania']Taygo, to wyskubany yorczek jeszcze jest?? Myślałam, że taki maleńtas to od razu nowy dom znajdzie....[/QUOTE] Jest :( A jaki on fajny!!! Patrz... [video=youtube;Vq81GFfS-zc]http://www.youtube.com/watch?v=Vq81GFfS-zc[/video] Quote
IVV Posted December 5, 2011 Posted December 5, 2011 Tayga strasznie Ci zazdroszcze ,ze mozesz osobiscie odwiedzac Pana Tadeusza -widac ,ze strasznie poczciwy z niego czlowiek ...i strasznie samotny . Jaska szkoda :( ,niech chlopak sobie zyje . a worka pszenicy u okolicznych chlopow nie mozna zakupic ? moze ktos mialby kilka kur do odsprzedania tez . chyba lepiej spytac w jakiejs innej wsi ,by wszystko zostalo bardziej dyskretne . dowiedz sie moze prosze ile te "zakupy" by kosztowaly ;) Quote
margoth137 Posted December 5, 2011 Posted December 5, 2011 Też Taydze odwiedziń zazdroszcze, ale późno wiosną lub latem zrobie wszystko, żeby dziadka odwiedzić:) Przynajmniej odwiedzę nowe miejsca;) Quote
majqa Posted December 5, 2011 Posted December 5, 2011 [quote name='IVV'](...) Jaska szkoda :( ,niech chlopak sobie zyje .(...)[/QUOTE] Wiem, że to już niemal świrowanie u mnie, biorąc pod uwagę skalę problemu pod tytułem p.Tadeusz i jego zwierzaki, ale... też mi szkoda tego indora. :-( Quote
storozak Posted December 5, 2011 Posted December 5, 2011 Jasiek fajny ale morderca:eviltong::eviltong:!! No chyba, że jakąś zagrodę by miał?? Jest na to jakaś szansa?? Quote
ania z poznania Posted December 5, 2011 Posted December 5, 2011 Tayga, jestem w Niemczech i mam od trzech dni taki słaby internet, sześć sekund udało mi się obejrzeć, ale i tak się zakochałam..... Quote
paula91 Posted December 5, 2011 Posted December 5, 2011 Dawno tu nie byłam, ale ciągle coś mam na głowie i niestety nie miałam czasu. Chciałam powiedzieć, że te 3 szczeniaki są już ogłoszone (jeszcze na gumtree tylko muszę ponownie dodać, bo coś mi wywaliło te ich ogłoszenia i nie wiem czemu). Myślę, że trzeba im koniecznie zrobić wydarzenie na fb i szukać na razie choćby domków tymczasowych, bo będzie ciężko znaleźć domy takim dzikusom. Quote
margoth137 Posted December 5, 2011 Posted December 5, 2011 może rzeczywiście by mu jakąś zagródke wykombinować, tylko niewiem czy Jaś życzyłby sobie być oddzielony od przyjaciół;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.