Mort Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Witam chcialabym Was prosic o pomoc w znalezieniu domu dla małego szczeniaczka (matka - maltanka, ojciec nieznany), ale szczeniaczek nie jest podobny ani troche do maltanczyka - pyszczek ma raczej spanielowaty a umaszczenie jak doberman. Jest malutki, wychowany w cieplarnianych warunkach, domowy. Jeszcze niedawno czysciutki i pachnący, bardzo lubi dzieci i wszystkich ludzi - przylepa. Niestety nieodpowiedzialna wlascicielka oddala wychuchanego, wychowanego w domu pieska byle komu. Tym byle kim jest moj sasiad z dzialek, ktory szczeniaczka chce upiąc na łańcuch do budy. Sąsiad bywa na dzialce raz dziennie, ja jestem tam co weekend. Wiem o calej sprawie, bo ta pani z pieskiem przyjechala, gdy sasiada nie bylo w domu; zostawila wiec psiaka u mnie na pare godzin na przechowanie. Gdy sasiad wrocil - dowiedzialam sie jaki los ma spotkac pieska. Udalo mi sie go przekonac, ze wcale nie musi miec psa, tym bardziej malego, gladkowlosego i wychowanego w domu. w sumie zgodzil sie ze mna ze to tylko niepotzrebny klopot dla niego. ten czlowiek traktuje zwierzeta jak przedmioty, gdy powiedzialm mu, ze maly szczeniak, karmiony raz dziennie, w zimniej budzie raczej nie przezyje - uslyszalam ze "psi ród na tym nie ucierpi..." Ja pieska nie moge wziac do siebie, mam koty, ktore nie znosza intuzow, no i dlugo nie ma mnie w domu. To co udalo mi sie uzyskac to to, ze nie zostal ten szczeniak uwiazany na łańcuchu ("no rzeczywiscie jeszzce za maly" dodam ze proba byla, ale on sie niamal przewracal pod ciezarem lancucha) Sytuacja teraz wyglada tak: chlop pieska zamknal w szopie ("chliwku"), w kocami ode mnie. i albo go odda - jesli znajdzie sie ktos chetny, albo jak piesek podrosnie troche - to zostanie uwiazany do tej budy. Teraz wiec siedzi caly dzien sam w szopie (ma tam wycieta mala dziure, ze moze wyjsc na siusiu). Wiem , ze takich historii jest duzo. Ale moze uda sie odmienic los tego pieska? Malutki, grzeczny, kocha ludzi. Ma jakies 2-3 miesiace, nie wiecej.. Piesek jest na wsi pod Ciechanowem, do Warszawy, lub w jakies okolice do 100 km moge go dowieźc - ale tylko w dobre ręce, nie na lancuch.. pieska mozemy dowiezc w sobote/ niedziele jesli znajdzie gdzies domek. ale chyba lepiej byloby go wczesniej odebrac:( BARDZO PROSZE O POMOC Z OGLOSZENIAMI. Majqa napisala piekny tekst: [CENTER][U][FONT=Georgia][SIZE=4]Maleńkie szczenię w wielkim zagrożeniu. Pomocy![/SIZE][/FONT][/U] [FONT=Georgia][SIZE=4]Może nie dożyć jutra... Nie obronią go ni uroda ni młodość, nie obroni też wdzięczny, dziecięco uroczy sposób bycia. To rozbrajające maleństwo, nauczone funkcjonowania w warunkach domowych, łaknące bliskości człowieka, jego delikatności i pieszczot trafiło na zatwardziałe serce z... ciężką ręką. Jego tzw. pan ma dla niego w planie łańcuch i budę, a póki co, za to, że piszczy uwięzione w zimnej szopie... zbiera cięgi. Błagam o pomoc dla tej bezbronnej, 2-3 miesięcznej kruszyny. Jeszcze nie jest za późno, choć za chwilę... „ręka sprawiedliwości” może okazać się zbyt ciężka.[/SIZE][/FONT][/CENTER] [FONT=Georgia][SIZE=4][I]Danymi kontaktowymi są: [/I][/SIZE][/FONT][B]mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/B], tel. 664 279 913 Prosilabym o ogloszenia na wieksze miasta: warszawa, poznan, olsztyn, lodź, kraków jesli ktos moglby zrobic allegro, czy FB to bede bardzo wdzieczna. o allegro poprosilam kilak odob na PW, ale jakie efekty to doweim sie niestety dopiero jutro Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 Zdjecia - wydaje sie wiekszy niz w rzczywistosci, bo trzyma go 7-latka. zdjecia robilam u mnie w domu, serce kroilo sie, gdy musialam go oddac do tej szopy - akurat ochlodzilo sie 31.10... on tam mieszka od tygodnia, pytalam znajomych, nikt nie chce biednego kundelka. a on tak kocha ludzi. podly ten facet, a jeszze bardziej pani, ktora oddala pieska w zle warunki [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/577/20111031134736.jpg/"][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2941/20111031134736.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/847/20111031135003.jpg/"][IMG]http://img847.imageshack.us/img847/8079/20111031135003.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 nikt nie ma pomyslu, co mozna dla niego zrobic? wyrwany z cieplego domu - musi bardzo cierpiec sam i w zimnie:(. a jak podrosnie to czeka go lancuch.. Quote
BasiaD Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Ależ ślicznota z tego piesia..Ani do budy ani na łańcuch tylko do domku na kanapkę..Musisz porobić ogłoszenia i zaprosić więcej cioteczek na forum..Takie maluchy mają wzięcie..Ten mały nie może tam zostać na zimę..Podnoszę..A może któraś z cioteczek zrobi mu allegro?? Musisz poprosić..I koniecznie go zabrać do ciepła bo jak zachoruje to dopiero będzie kłopot... Quote
BasiaD Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 A zajrzyj na wątek przygarnę szczeniaczka w sekcji przygarnę psa...Trzeba go koniecznie stamtąd zabrać i szukać mu domku.... Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 BasiuD jestem tu nowa, czy mozesz mi dokladniej powiedziec gdzie szukac tego wątku?:( chyba slepa jestem, ale nic takiego nie widze, moze juz nie ma tego tematu? A Ty nie chcialabys tego pieska? Chlop juz zaczyna burczec na mnie, gdy do niego dzwonie, wczoraj mi powiedzial ze jestem wariatka, i ze nie obchodzi go co u pieska, wiec nic mi nie ma do powiedzenia ale na pewno go odda, jestem tego pewna. jak jeszcze powiedzialm mu, niby w rozmowie, ze za zaglodzenie psa wlasnie jakies scierwo dostalo 2 lata to nie uwierzyl, ale przestal byc taki hardy... ja tu nikogo nie znam, zeby zaprosic na watek, albo prosic o allegro (nie mam sama konta) dziekuje ze Ty zajrzalas, troche wnioslas nadziei.. Quote
BasiaD Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Ja niestety jestem kociarą ,jestem sama i mam 2 koty i nie mogę mieć pieska..Jak popatrzysz na dogo to jest taka sekcja przygarnę psa i tam był taki wątek ale z tego co doczytałam to dziewczyna chciaładużego szczeniak a Twój jest malutki..Na dogo wszyscy zapsieni i zakoceni..Dziewczyny wyciągają bidy ze schronów do hotelików lub domków tymczasowych płatnych i bezpłatnych i proszę chętnych o deklaracje na utrzymanie psiaka..I robią im ogłoszenia i wyróżnione allegro..Ja też nie mam konta i nie umiem tego robić..Wiele Ci nie pomogę, chociaż ten maluszek bardzo zapadł mi w serducho..On jest bardzo słodki, szkoda go do budy..Wiem że małe pieski , szczegónie szczeniaczki mają wzięcie a Ty zrobiłaś bardzo ładne zdjęcia..Popatrz sobie na dogo, zobacz na jakich portalach są te ogłoszenia..Ja na Twoim miejscu zabrałąbym go do domu, odizolowałą od kotów i szukała dla niego domku włąśnie przez allego czy ogłoszenia..Jak przeczytasz inne wątki to tam dziewczyny podają które z nich robią ładne allego..Trzeba tylko troszkę podsunąć im tekst i zdjęcia..A ten Niuniuś jest taki słodki..Ale ja jestem chora i np. nie zawsze mogłabym wyjść z psem kiedy tego potrzebuje, wię c u mnie piesek odpada..Zdjęcia psinki są bardzo wzruszjące, może akurat ktoś się zakocha..Nie rozumiem tej właścicielki jak można w ogóle w takie warunki oddać takiego pieska??? Ja właśnie dlatego nie nadaję się na dom tymczasowy, bo nie mogłabym oddać zwierzęcia które u mnie było nikomu innemu..Aha i może spróbuj jeszcze napisać pw ( to taka prywatna wiadomośc na dogo ) do romenki, ją akurat znam osobiście, na pewno niewiele ma czasu ale może bedzie Ci mogła coś więcej poradzić niż ja..Ona potrafi robić ogłoszenia..Ja trzymam kciuki za tego słodziaka, nie można go zostawić w tym chlewiku a potem zapiąć na łańcuch..A na dogo jak już ktoś ma takiego podopiecznego to sam musi się starać o domek dla niego...Ewentualnie dziewczyny mogą coś doradzić albo właśnie napisać jakiś tkliwy tekst..Bo tu wszyscy mają po kilka psów ( iczasma kotów) w domu..A jeśli ktoś bierze to właśnie ewentualnie na płatny tymczas.Ale i tak wtedy Ty mu szukasz domu..Podnoszę Niunia i trzymam za niego kciuki...Zha i żeby kogoś zaprosić na wątek i poprosić o pomoc wcale nie muszisz go znać..Wystarczy wysłąć pw. Quote
BasiaD Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Aha i wiem że bardzo chwytające teksty pisze np majqa, ale też nie wiem pewnie jest bardzo zajęta... Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 [quote name='BasiaD']Aha i wiem że bardzo chwytające teksty pisze np majqa, ale też nie wiem pewnie jest bardzo zajęta...[/QUOTE] sprobuje napisac do osob, ktore wymianilas, moze pomogą na zdjeciach piesek wyglada na duzego, ale to drobinka jest (choc dobrze odzywiony, ale to przez tydzien moglo sie zmienic) kurcze, tak to ejst, jak on siedzial u nas pare godzin, to teraz kompletnie nie potrafia o nim zapomniec. wiem ze zyje, ale czy zdrowy jeszcze, noce takie zimne.. nie wiem jaka k... trzeba byc, aby psa z domu cieplego oddac i nawet nie zapytac w jakei warunki! pewnie ejst z siebie zadowolona, bo mixy rozeszly jej sie szybko (reszta rodzenstwa byla podobna do matki - tak mowila ta baba) czytam dogomaie i wlasnie widze - ze ogrom biedy i cierpienia jest nie do ogarniecia.. i rozumiem ze nikt nie ma czasu mu pomoc, bo sytuacja nie jest na krawędzi. tylko za chwile - pewnie bedzie, albo nie bedzie juz tego malego szczeniaczka:( nie moge zabrac go do domu, reszta rodziny nie zgadza sie, juz probowalam. bo z kotami jakos dalabym sobie pewnie rade. Quote
BasiaD Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 A może wśród Twoiich znajomych albo znajomych znajomych jest taki ktoś się w nim zakocha?? Można też próbować dawać ogłoszenia do gazet np albo miesięcznik MÓJ PIES .. A może ktoś by go wziął tylko na domek tymczasowy żeby w międzyczasie można był mu szukać domku stałego..No sama nie wime co tu jesczce można wymyśleć..Wiem że z tego co dziewczyny piszą to szczeniaki mają wzięcie bo każdy chce szczeniaczka żeby go sobie później wychować..Chociaż akurat ja zaadoptowałam 2 dorosłe koty w potrzebie..Ale ten Twój to taka słodzizna, że sama chętnie bym go wzięła..Wiesz ja na dogo to głównie zawsze pomagałam finansowo..Mogę też podnosić wątek żeby zawsze był na początku ..A co do ludzi którzy się utrzymują z rozmnażania zwierząt to mam swoje zdanie...Dla mnie to jest podłe..TYle psiego i kociego nieszczęścia wokól a oni jeszce je mnoża, żeby choć 10 zł dostać..Ustawa powinna być bardzie restrykcyjna, a Ci co rozmnażają zwierzęta powinny płacić podatki...Może by się im odechciało..Moimm 2 koleżankom pieski odeszły za TM, ale niestety nie chcą słyszeć o następnych i nie udaje mi się ich nijak namówić..Ale mam nadzieję że znajdzie się jakaś doba duszyczka i przygarnie małego..Życzę mu tego z całego serca..Musi tak być i już..A ja zawsze miałam szczęśliwą rękę, więc.... Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 Basiu, dziekuje Ci za pomoc. Znalazlam spis stron ogloszeniowych - porobie mu ogloszenia. Ale skad wiedziec ze taka osoba z ogloszenia da mu dobre warunki. Bylam teraz na zewnatrz jest tak zimno, a on bidulek taka siersc cieniutka, brzuszek goły. Domek tymczasowy - znajomi boja sie ze nie znajdzie domu, i co wtedy. ja ich troche rozumiem. na hotel mnie nie stac:( Quote
malagos Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Aż sie nie chce wierzyć, zę matka to maltanka, widać geny ma po ojcu :) Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 [quote name='malagos']Aż sie nie chce wierzyć, zę matka to maltanka, widać geny ma po ojcu :)[/QUOTE] to informacje od tego babiszona - wlascicielki, mowila, ze pozostale pieski byly biale i podobne do maltanczyka, ten tylko taki odmieniec:( ale czy to wlasciwie wazne? bardziej chodzilo mi o to ze nie powinien byc duzy jak dorosnie ten piesek, po takiej matce Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 moje siostra dzwonila do chlopa, bo ze mna juz gadac nie chce - powiedzial zeby zabierac psiaka, bo caly czas piszczy w tej szopie, 'mimo ze doslal po tym durnym łbie to caly czas skowyczy'. Boze az sie poryczalam, co ten idiota temu psiakowi zrobil:( po co ludzie biora zwierzeta?:( nie mam dokad go zabrac, a transport i tak mialabym w sobote dopiero. on tam nie dozyje do soboty, a i w sobote - dokad.. Quote
lika1771 Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Napisałam o pomoc tutaj [url]http://www.dogomania.pl/threads/215523-Bezpłatny-Dom-Tymczasowy-dla-szczenika-max-dwóch[/url]! na pw. Biedny piesek...... Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 dziekuje, moze ta Pani go przygarnie skoro szuka pieska.. ja nie wiem , moze byloby lepiej gdybym go odebrala i odwiozla do schroniska? tam nikt by go chociaz nie bił, jak mozna takiego malucha uderzyc, przeciez on jest taki kruchy. mzoe cos mu zrobil zwyrodnialec i dlatego on tak skiełczy. albo zimno po prostu:( Quote
lika1771 Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 [quote name='Mort']dziekuje, moze ta Pani go przygarnie skoro szuka pieska.. ja nie wiem , moze byloby lepiej gdybym go odebrala i odwiozla do schroniska? tam nikt by go chociaz nie bił, jak mozna takiego malucha uderzyc, przeciez on jest taki kruchy. mzoe cos mu zrobil zwyrodnialec i dlatego on tak skiełczy. albo zimno po prostu:([/QUOTE] A do jakiego schroniska? Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 [quote name='lika1771']A do jakiego schroniska?[/QUOTE] nie mam pojecia, tak mi to przyszlo do glowy ale to chyba glupie, bo choroby.. Quote
lika1771 Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Mort a gdzie mieszkasz? Sama nie wiem co lepsze szczeniak bedzie piszczał,a facet go bedzie bił ......... Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 [quote name='lika1771']Mort a gdzie mieszkasz? Sama nie wiem co lepsze szczeniak bedzie piszczał,a facet go bedzie bił .........[/QUOTE] teraz jestem w warszawie, piesek jest w okolicach Ciechanowa, tam sa same pola i lasy kilka domow ten chlop ne miaszka tam, on przyjezdza na ta dzialke codziennie (mam nadzieje), ja bywam w okolicach ale co weekend po co mu pies - tego nie zrozumiem. ale on zgodzil sie go oddac, i nawet sam powiedzal ze to byl glupi pomysl bo to tylko klopot Quote
auraa Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 To straszne co piszesz. Tak mi go szkoda. Wykup pakiet ogłoszeń na bazarku. Za parę zł. Chyba do 22 jest otwarty. Quote
Mort Posted November 7, 2011 Author Posted November 7, 2011 [quote name='auraa']To straszne co piszesz. Tak mi go szkoda. Wykup pakiet ogłoszeń na bazarku. Za parę zł. Chyba do 22 jest otwarty.[/QUOTE] Auroo, a nie chcialabys go przygarnac?:) to naprawde fajny piesek ja niesetty zaraz musze wyjc z sali z internetem, a w pokoju nie mam, mieszkam teazz w akademiku jutro porobie ogloszenia majqa napiala mi wspanialy tekst Quote
dorota412 Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Sprobuj napisac do chauwy lub Nutusi, nie znam dziewczyn osobiście, tylko z podglądania forum, ale może coś doradzą, może kogoś znają. Tego dzieciaka trzeba szybko zabrac Quote
BasiaD Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 No ja też uważam, że trzeba go zabrać jak najszybciej..Nawet do domku tymczasowego, tam na pewno nikt nie będzie go bił..Schron odpada, on tam umrze..Jeśli masz kogoś chętnego na dt to zabieraj i już..I domku intensywnie szukać poprzez ogłoszenia..Taki słodki maluszek powinien szybko znaleźć..A u tego chłopa nie może zostać bo to może się źle skończyć..Działaj..Jemu potrzbna jest pomoc na cito.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.