Argon-serce, Sylwa-szczęście, Gacek-iskierka - i mamy RAJ :D

[Bila]

[quote name='joaaa']Aga, faktycznie się nie zaryraj, cokolwiek to mialo znaczyć. :evil_lol:[/quote]

No że Aga ryruje:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[Iza i Avanti]

Menrzuś! Bo kupa im mniejsza, tym bardziej śmierdzi! ;-)


hihihhihihi!


Zapraszam Was na mój bazarek! Oczywiście- na boksie!

[Menrzuś]

[quote name='Bila']A co mały jada?[/quote]
Suche jeszcze z domku tymczasowego plus różnego rodzaju bonusiki jak np gotowany kurczaczek :p
[quote name='Iza i Avanti']Menrzuś! Bo kupa im mniejsza, tym bardziej śmierdzi! ;-)


hihihhihihi!


Zapraszam Was na mój bazarek! Oczywiście- na boksie![/quote]

ale Argona jak był mały to tak nie śmierdziało.....boszsz ..... bleeeeeee :shake:

[Menrzuś]

Tutaj wygląda jakby burę dostał :lol:
[IMG]http://img185.imageshack.us/img185/6879/img3358rg6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/1931/img3362lo8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/6342/img3363cd5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img185.imageshack.us/img185/1689/img3364hv4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img185.imageshack.us/img185/7580/img3367hj6.jpg[/IMG]

[Menrzuś]

Tutaj było oczko w oczko
[IMG]http://img508.imageshack.us/img508/1634/img3370el9.jpg[/IMG]

Od tego zainteresowania malcem, Argon tak się zgrzał, jakby z kilometr przebiegł :lol:
[IMG]http://img178.imageshack.us/img178/4576/img3372nn6.jpg[/IMG]

wzajemnie się obwąchiwali - Sylwa była cały czas pod stołem
[IMG]http://img508.imageshack.us/img508/9716/img3373zx1.jpg[/IMG]

mmmmmmm :loveu:....już takiego uszka klapniętego nie ma :p
[IMG]http://img146.imageshack.us/img146/1582/img3374ft8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img508.imageshack.us/img508/9583/img3375se3.jpg[/IMG]

[halbina]

Kupalony... sprawa ważna, wiadoma rzecz... a że ich dużo... to i dużo ważnych spraw do ogarniecia masz...

[Medorowa]

Cudne Twe stadko Menrzusiu:lol::lol:

[Bila]

To zdjęcie jest rewelacyjne:loveu::loveu:
[url]http://img178.imageshack.us/img178/4576/img3372nn6.jpg[/url]

[Menrzuś]

[quote name='halbina']Kupalony... sprawa ważna, wiadoma rzecz... a że ich dużo... to i dużo ważnych spraw do ogarniecia masz...[/quote]

Aleś Ty mundra :eviltong::p

[quote name='Medorowa']Cudne Twe stadko Menrzusiu:lol::lol:[/quote]

No maaaaasz :p.....pewnie, że cudne

[quote name='Bila']To zdjęcie jest rewelacyjne:loveu::loveu:
[URL]http://img178.imageshack.us/img178/4576/img3372nn6.jpg[/URL][/quote]

Różnica w wielkości jest wyraźna :evil_lol:...ale Argon jest bardzo delikatny i uważa gdzie staje.

[Menrzuś]

Dzisiaj trzy ważne rzeczy się zdarzyły Gackowi.
1. Powstało klapnięte uszko - ale o tym juz pisałem
2. Usłyszał pierwszy raz odkurzacz:evil_lol: Od razu smyrgnął schować się za przednimi łapami Argona, który właśnie leżał pod stołem. Ale ssawka w końcu dotarła i do stołu. Argon skoczył sobie na fotel - Gacek próbowal, ale nie dał rady wskoczyć. Uciekł za donicę z palemką. Ale tam też ssawka go dopadła, więc uciekł za telewizor. W końcu nie miał gdzie uciekać i desperackim skokiem przez metalową rurę odkurzacza uciekł do tyłu. Myślałem, że się schował pod stołem, ale nie - odwróciłem się, a ten mały szczylek atakował karbowana rurę odkurzacza :evil_lol: Odważny jest.
3. Wyjąłem plecak na stelażu z szafy i postawiłem go oparłszy o ścianę. Coś nowego, więc Gacek musiał sprawdzić. Pociągnął za coś i plecak sie przewrócił. Gacek odskoczył, schował się znowu za Argona, ale za chwile wyskoczył na środek, pochylił sie lekko i....zaczął warczeć :evil_lol: tak cieniutko. A po chwili dwa razy szczeknął - pierwszy raz z Alfą to słyszeliśmy :multi:

[szyszka.fr]

Witam!!!!:hand:
Widzę, że nowy domownik doszedł, w dodatku śliczny jak marzenie.:loveu:
Przez chwile miałam stracha:smhair2: bo wątku znalezć nie mogłam:hmmmm:, a tu po prostu tytuł inny:grins:.
Argon jak zwykle kofffffany jest, a Gremlina zołzowata. Pewnie trochę czasu minie zanim przyzwyczai sie do zmian ale skoro Argonowi udało sie poskromienie złośnicy to i słodkiemu Gacusiowi się uda ta sztuka.
Ja jestem dobrej myśli.
Do Menrzusia i Danusi::Rose:jesteście WIELCY, nic dodać nic ująć:loveu:

ps. :terazpol: pewnie sie domyślasz.....:megagrin:

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']Witam!!!!:hand:
Widzę, że nowy domownik doszedł, w dodatku śliczny jak marzenie.:loveu:
Przez chwile miałam stracha:smhair2: bo wątku znalezć nie mogłam:hmmmm:, a tu po prostu tytuł inny:grins:.
Argon jak zwykle kofffffany jest, a Gremlina zołzowata. Pewnie trochę czasu minie zanim przyzwyczai sie do zmian ale skoro Argonowi udało sie poskromienie złośnicy to i słodkiemu Gacusiowi się uda ta sztuka.
Ja jestem dobrej myśli.
Do Menrzusia i Danusi::Rose:jesteście WIELCY, nic dodać nic ująć:loveu:

ps. :terazpol: pewnie sie domyślasz.....:megagrin:[/quote]

O rany :crazyeye::mdleje:.......cześć Szyszka :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:

No i czemu się nie odzywałaś jeNdzo jedna???? :mad::mad:....to ja juz myslałem, że za to zgaszenie ognia olimpijskiego w Paryżu, do mamra Ciebie wsadzili :placz:
Nooooooo.....to teraz sobie pogadamy :loveu:






Boszsz.......Szyszka wróciła :multi:

[szyszka.fr]

[quote name='Menrzuś']O rany :crazyeye::mdleje:.......cześć Szyszka :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:

No i czemu się nie odzywałaś jeNdzo jedna???? :mad::mad:....to ja juz myslałem, że za to zgaszenie ognia olimpijskiego w Paryżu, do mamra Ciebie wsadzili :placz:
Nooooooo.....to teraz sobie pogadamy :loveu:





Boszsz.......Szyszka wróciła :multi:[/quote]

:oops:
hmmmmmmmmmm od czego zacząć?:lol:

przecież ja bym się do żadnego mamra nie dała wsadzić, za wredna na to jestem:cool3:
a nie odzywałam sie bo bez netu praktycznie byłam


oj! jest do pogadania i to sporo:grins:

[GoniaP]

[quote name='Menrzuś']O rany :crazyeye::mdleje:.......cześć Szyszka :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:




Boszsz.......Szyszka wróciła :multi:[/quote] Na ile mam zniknąć byś tak się cieszył???:-(:shake::placz::placz::placz:

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']:oops:
hmmmmmmmmmm od czego zacząć?:lol:

przecież ja bym się do żadnego mamra nie dała wsadzić, za wredna na to jestem:cool3:
a nie odzywałam sie bo bez netu praktycznie byłam


oj! jest do pogadania i to sporo:grins:[/quote]

Trzeba będzie duzo kawy przygotować :evil_lol:
A gdzie teraz jesteś?

[szyszka.fr]

[quote name='Menrzuś']Trzeba będzie duzo kawy przygotować :evil_lol:
A gdzie teraz jesteś?[/quote]
będę tajemnicza;)
całkiem nie daleko :diabloti:

[Menrzuś]

[quote name='GoniaP']Na ile mam zniknąć byś tak się cieszył???:-(:shake::placz::placz::placz:[/quote]

No już nie bzdycz się :loveu:....Szyszka to bezapelacyjna liderka w ilości postów na tym wątku....przegadalismy mnóstwo czasu, ale jeNdza znikła chyba w lutym i myślałem że nie wróci. Dużo juz poszło i nie wróciło.

Ciebie jak nie ma 3 dni to juz sie martwię :loveu:

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']będę tajemnicza;)
całkiem nie daleko :diabloti:[/quote]

Aaaa....czyli w Agnieszkowym grodzie? :razz:
Kiedy wróciłaś? Na stałe? Jak TZ?

Tu się dużo zmieniło

[halbina]

[quote name='GoniaP']Na ile mam zniknąć byś tak się cieszył???:-(:shake::placz::placz::placz:[/quote]
i gdzie?... do Paryża nie wyjedziemy... :p

[Medorowa]

[quote name='Menrzuś']Dzisiaj trzy ważne rzeczy się zdarzyły Gackowi.
1. Powstało klapnięte uszko - ale o tym juz pisałem
2. Usłyszał pierwszy raz odkurzacz:evil_lol: Od razu smyrgnął schować się za przednimi łapami Argona, który właśnie leżał pod stołem. Ale ssawka w końcu dotarła i do stołu. Argon skoczył sobie na fotel - Gacek próbowal, ale nie dał rady wskoczyć. Uciekł za donicę z palemką. Ale tam też ssawka go dopadła, więc uciekł za telewizor. W końcu nie miał gdzie uciekać i desperackim skokiem przez metalową rurę odkurzacza uciekł do tyłu. Myślałem, że się schował pod stołem, ale nie - odwróciłem się, a ten mały szczylek atakował karbowana rurę odkurzacza :evil_lol: Odważny jest.
3. Wyjąłem plecak na stelażu z szafy i postawiłem go oparłszy o ścianę. Coś nowego, więc Gacek musiał sprawdzić. Pociągnął za coś i plecak sie przewrócił. Gacek odskoczył, schował się znowu za Argona, ale za chwile wyskoczył na środek, pochylił sie lekko i....zaczął warczeć :evil_lol: tak cieniutko. A po chwili dwa razy szczeknął - pierwszy raz z Alfą to słyszeliśmy :multi:[/quote]

Gacuś waleczne serce:loveu::loveu::loveu:



A za mną też tęsknisz i po ilu dniach nieobecności zaczynasz się martwić:evilbat:

[Menrzuś]

Boszsz....ale zazdrośnice :diabloti:

[Medorowa]

[quote name='Menrzuś']Boszsz....ale zazdrośnice :diabloti:[/quote]
Nie zmieniaj tematu:obrazic::obrazic:

[szyszka.fr]

[quote name='Menrzuś']Aaaa....czyli w Agnieszkowym grodzie? :razz:
Kiedy wróciłaś? Na stałe? Jak TZ?

Tu się dużo zmieniło[/quote]
w poniedziałek przyjechałam, tydzien witałam sie z cała jego rodziną a troche ich jest:evil_lol:(nie tkne już alkoholu :ekmm:), przyjechałam na stałe, TZ po kolejnej operacji, tym razem udanej

właśnie widze najważniejszą Gackową zmianę:evil_lol:

[quote name='halbina']i gdzie?... do Paryża nie wyjedziemy... :p[/quote]
czesc :multi:!!jak książka? juz wydana?

[Menrzuś]

[quote name='Medorowa']Nie zmieniaj tematu:obrazic::obrazic:[/quote]

[SIZE=4]Za wszystkimi Wami tęsknię tak samo :multi:[/SIZE]

tylko dzisiaj przeżyłem szoka:p

[Jachu1957]

[quote name='GoniaP']Na ile mam zniknąć byś tak się cieszył???:-(:shake::placz::placz::placz:[/quote]
GoniaP......Jachu1957 też wrócił:diabloti:, jak dobrze jest poczytać Twoje posty Rybeńko! Moje serce, stargo oficera łomocze z radości:loveu: