Argon-serce, Sylwa-szczęście, Gacek-iskierka - i mamy RAJ :D

[Menrzuś]

Zaczyna sie tu fajnie robić - rano miejsce do wypicia porannej kawy, a popołudniu obiadkiem ugoszczą :evil_lol:

[shirrrapeira]

Menrzusiu to ile golabkow nalozyc?? Kartofelki i zupka pomidorowa??

[szyszka.fr]

Witam serdecznie!
nie wiem jak Wy, ale ja jestem padnieta
byle do piatku :)

[Menrzuś]

[quote name='shirrrapeira']Menrzusiu to ile golabkow nalozyc?? Kartofelki i zupka pomidorowa??[/quote]

Dwa starczą i parę bulców. A co Ty tak dzisiaj rozdzielasz - nadmiar masz? :evil_lol:

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']Witam serdecznie!
nie wiem jak Wy, ale ja jestem padnieta
byle do piatku :)[/quote]

Biedactwo - zamęczają Ciebie w pracy :shake:

[halbina]

Królestwo za gołąbki!!! Mizianko dla wszystkich!

[Menrzuś]

[quote name='halbina']Królestwo za gołąbki!!! Mizianko dla wszystkich![/quote]

Cześć Halbinka :multi:

[szyszka.fr]

no dobra rozsiadlam sie w koncu:lol:
wiec opowiadaj jak minal dzien? jak psiaki? i co slychac?
widze, ze dbaja tu cioteczki coby Menrzus z glodu nie padl:diabloti:

[Bodziulka]

a ja ostatnio miałam gołąbki :cool3:

[halbina]

Co z tymi gołąbkami, załapię się?... :mad:
Umieram z głodu!!!

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']no dobra rozsiadlam sie w koncu:lol:
wiec opowiadaj jak minal dzien? jak psiaki? i co slychac?
widze, ze dbaja tu cioteczki coby Menrzus z glodu nie padl:diabloti:[/quote]

Jest już dobrze.Jak szedłem na południowy spacer, to z myślą, że naokoło bloku. Ale Sylwa tak ciągnęła do lasu, że się zgodziłem z myślą, że zawsze mogę ją przynieść na ękach w razie czego. Ale wszystko było dobrze - dopiero na schodach było widać, że jest zmęczona. Ale za to zjadła pierwszy skromny posiłek, chociaż do tej pory nie zauważyłem, żeby piła

[Menrzuś]

[quote name='Bodziulka']a ja ostatnio miałam gołąbki :cool3:[/quote]

I nic nie mówiłas? :shake:

[Menrzuś]

[quote name='halbina']Co z tymi gołąbkami, załapię się?... :mad:
Umieram z głodu!!![/quote]

Mogę Ci jednego odpalić.... z dwoma ziemniaczkami :evil_lol:

[szyszka.fr]

[quote name='Danusia12'] się zgodziłem z myślą, że zawsze mogę ją przynieść na ękach w razie czego.[/quote]
:loveu: hero:loveu:

[halbina]

Bardzo proszę! Bo jak nie, to zjem doga... z kopytkami... :evil_lol:

[Menrzuś]

[quote name='szyszka.fr']:loveu: heroe:loveu:[/quote]

W razie czego :evil_lol: :eviltong:

[Bodziulka]

[quote name='Danusia12']I nic nie mówiłas? :shake:[/quote]

bo jeszcze byście przyjechali i mi obiad na kilka dni wyjedli :evil_lol: :evil_lol: :eviltong: ;)

[Menrzuś]

[quote name='halbina']Bardzo proszę! Bo jak nie, to zjem doga... z kopytkami... :evil_lol:[/quote]

A gdzie Ci sie ten dog zmieści? :evil_lol:

[Menrzuś]

[quote name='Bodziulka']bo jeszcze byście przyjechali i mi obiad na kilka dni wyjedli :evil_lol: :evil_lol: :eviltong: ;)[/quote]

I nie podzieliłabyś się z głodnym i spragnionym? :shake: :eviltong:

[halbina]

Oj, Ty się Menżuś nie martw, jadał osię kiedyś, oj jadało... co tam dla mnie taki dożek?... :evil_lol:

[Menrzuś]

[quote name='halbina']Oj, Ty się Menżuś nie martw, jadał osię kiedyś, oj jadało... co tam dla mnie taki dożek?... :evil_lol:[/quote]

Ale te kopytka.... :diabloti:

[halbina]

kopytka?... z sosem też dam radę... najwyżej zostaną na jutro...

[Bodziulka]

[quote name='Danusia12']I nie podzieliłabyś się z głodnym i spragnionym? :shake: :eviltong:[/quote]

:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[Menrzuś]

[quote name='halbina']kopytka?... z sosem też dam radę... najwyżej zostaną na jutro...[/quote]

to lepiej na jutro - niestrawności jeszcze dostaniesz:evil_lol:

[Menrzuś]

[quote name='Bodziulka']:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]

No i czego rży? :evil_lol: :eviltong: