Jump to content
Dogomania

słodkopsiaki szukają swoich domków.... Pomóż im !!!!!!!!!...aktualizacja 1 i 2 strona


Recommended Posts

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/28v87cl.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/aakxlc.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i60.tinypic.com/28ltheb.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i58.tinypic.com/2aj9gup.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i60.tinypic.com/15qryad.jpg[/IMG][/IMG]

Resztę fot jutro....bo muszę jeszcze iść do szczyli...

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny mam prośbę:roll:
Nigdy tego nie robiłam,ale niestety muszę zrobić jakiś bazarek na psiaki i potrzebuję osoby,która by go zrobiła.
Moja córcia i jej koleżanki uzbierały troszkę ubrań...również firmowych i innych rzeczy.
Oferuję 20 %wartości z bazarku na psiaka którego wybierze dziewczyna co zrobi bazarek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania68']Jak nikt się nie zgłosi, mogę zrobić, ale dopiero po 20-tym maja. Wcześniej kompletnie nie mam czasu. Zresztą wiesz dlaczego ;)[/QUOTE]


Aniu kochana, wiem że Ty byś i ludziom i zwierzakom pomagała....tylko Ty teraz powinnaś mieć dużo wolnego czasu a nie zajmować się bazarkami.
Poza tym kaska przydałaby się szybciej niż za miesiąc -półtorej .

Mówiłam, że fatum !!! to teraz mam potwierdzenie fatum lub mojej głupoty:(

Wylądowałam dziś w szpitalu na zszywaniu ręki ...całe szczęście, że tylko ręki ....
Mój mąż obecny przy zdarzeniu i weterynarz stwierdzili,że myśleli iż już po mnie .
Wasabuś mnie zaatakował w boksie,kiedy poprawiałam mu obroże a w tym momencie pod boks podszedł wet i mój mąż . Wkurzył się i mnie co go trzymałam za obrożę z tyłu zaatakował.
Wszystko wyglądało to okropnie,bo do tego zaczepił zęby o mój sweter i trzymał mnie warcząc ,do puki się nie zorientował, że to ja....a krew moja mu ciekła po jego zębach i mordce na ziemię.
Sądzę, że jakby to był ktoś inny to by nie uszedł z życiem :(
Niestety po tym zdarzeniu wet go zabrał do siebie.:( Postawił mi weto i powiedział,że to morderca!!!:(:(:(
Uwielbiam tego psa i nie chce mi się pisać jakie myśli i uczucia zaprzątają moją głowę . Tak mi go szkoda:(:(:(
Ręka to nic pryszcz...za jakiś czas się zagoi, ale szkoda tego psiny :(

Dziewczyny chyba też były w szoku jak mnie całą zakrwawioną widziały....niestety moja głupota!

Link to comment
Share on other sites

Dobrze, ze to tylko ręka! Ale też i AŻ ręka...biedny Wasabi :( ale wiesz, że robiłaś co mogłaś by mu pomóc...

Co do bazarku, nigdy żadnego nie robiłam, ale teorie znam...największy problem z kontem do wpłat...miałabym zbierać na swoje i wysłać ewentualną całość? Czy by szło od razu na konto hoteliku?
Więc bazarek mogłabym poprowadzić, pytanie czy fanty wysyłała by Twoja córka? chyba najlepiej by tak było, niż wysyłać je do mnie, bezsensowne koszty - znów żałuje, że nie mieszkam bliżej :mad:.
Potrzebowałabym zdjęć fantów (dobrze, jakby ciuchy były na "modelce" :) ale nie muszą być) i wyceny :)
Myślę, że bazarek lepszy w formie Kup teraz, niż licytacji, chyba, ale się dostosuje jak coś :)

EDIT: no i jak coś oczywiście 100%poszło by na Słodkopsiaki!

Link to comment
Share on other sites

Całe szczęście, że skończyło się tylko na ręce i nic poważniejszego się Pani nie stało, bo mogło być o wiele gorzej :(
Mi to nogi zmiękły, jak zobaczyłam Pani całą zakrwawioną ręke.
Cholera, a miałam nadzieję, że uda się oswoić Wasabiego, bo zrobił ostatnio ogromne postępy :(
Teraz pozostaje czekać na decyzję weterynarza, ale wydaje mi się, że będzie jednoznaczna...
A Pani niech się o nic nie obwinia, bo to nie była Pani głupota. Robi Pani dla Wasabiego naprawdę dużo, a do tego potrzeba ogromnej odwagi. Szkoda, że nie zawsze rozumie, że to dla jego dobra :/

Niech się szwy szybko goją, bo ciężko zapanować nad wszystkimi słodkopsiakami z tylko jedną sprawną ręką :smile:

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj dowiedziałam się od weta jak na prawdę wyglądała ta sytuacja z Wasabusiem.:(
Jak go głaskałam w boksie i zakładałam obrożę oni podeszli do boksu. Mój mąż trochę za blisko i Wasabi się na niego rzucił ...wtedy ja od razu też doskoczyłam do krat ..... chyba:razz: na ratunek i wtedy on się odwrócił stanął nade mną i tylko dlatego,że twarz osłoniłam ręką ...to ją zaczął szarpać i gryzł.:(
Ja pamiętam tylko jak już siedział a ja mu delikatnie wyciągałam mój sweter z zębów i tą lejącą się po nim moją krew.
Wet powiedział,że podziwia moje opanowanie i jak go uspokoiłam...najpierw dobitnie słowem Wasabuś ,,siad ''!a potem spokojnie go uspokajałam.Ten sweter to chyba z 5 minut mu wyciągałam,bo on najpierw nie chciał puścić mojej ręki a potem otworzyć mordki....ale samego początku ataku dobrze nie pamiętam...był nagle a ja byłam zajęta nim .

Tak mi przykro, bo wiadomo co go teraz czeka:(:(:( Weterynarz powiedział,że po tym co widział to nie ma szans...za duże zagrożenie dla ludzi i na pewno kogoś innego by rozszarpał:(
A już było tak dobrze..dawał się cały mi głaskać,nawet pozwalał się całować w noska..Buńka też go głaskała....na spacerach był bardzo grzeczny i usłuchany ...tak je kochał:( podskakiwał z radości....taki śliczny !!!

Bosze dlaczego ten pies musi teraz cierpieć za głupich ludzi/?///Dlaczego?///:(

Marzenko przepraszam ,ale jakoś bazarek mi teraz umknął....

Randuś troszkę zjada,ale jak go karmię i tylko gotowane.... i to też troszkę:(
Wet wczoraj przyjechał z Liskiem o dwóch imionach ....naszym Lesio a u weta ma imię Jack.
Ale jak wynikła ta sytuacja z Wasabusiem i pojechałam do szpitala to zapomniał i go zabrał z powrotem:roll:

Dziś przyjechały 2 nowe psiaki takie w typie jamnika szorstkowłosego . Wystraszone ...piesek i chyba zaciążona sunia.

Jejku ostatnio mam zaległości zdjęciowe szczególnie Goranka i małych szczyli....jutro obiecuje im zrobić.
Goranek jest grzeczny ale i też wyszczekany ...do psów,kotów i obcych ludzi.Jutro go zabierzemy na pierwszy spacer...

Tak mi będzie brakowało tych spacerów z Wasabim...i jak pojechał to jest taka pustka....nawet dziś się złapałam kilka razy,że skręcałam w jego stronę....a jego nie ma:(
Z resztą wszystkie tam mam puste boksy,domek też pusty bo Afra na sterylce a Dejsi i Willi są już w swoich domkach.

Dejsi nasza zajęcza panienka jest już w swoim domku:multi:

[IMG][IMG]http://i58.tinypic.com/2z5stxc.jpg[/IMG][/IMG]

Willi , zabawny kawaler też jest w swoim domku:multi:


[IMG]http://img27.olx.pl/images_tablicapl/144714899_5_644x461_west-highland-white-terrier-do-oddania-slaskie.jpg[/IMG]

[COLOR=#000000][INDENT]TRZYMAJCIE SŁODZIAKI SZCZĘŚCIE ZA ROGI I NIE WYPUSZCZAJCIE....NALEŻY WAM SIĘ CUDOWNE ŻYCIE!!!






sorki za takie chaotyczne wiadomości,ale widocznie tak mam teraz w głowie :oops:[/INDENT]
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Edi - nie wyrzucaj sobie niczego. I nie tlumacz Wasabiego. Pies normalny nie zachowuje sie tak - nie gryzie ręki tego, kto go karmi. Moje zdanie o tym psiaku znałaś. Ja nie podpisałabym sie pod adopcja takiego psa. Jemu za TM będzie lepiej. Tak czasem trzeba.

Potrzebuję wstępnie wizyty w ok. Krynicy Górskiej dla Karo.

Link to comment
Share on other sites

Beatko dziękuję:)

Pasja,Ty mnie rozumiesz....ale nie zrobiłam wszystkiego jak widać:(

Andzia może masz rację...przyznaję,ale jednak mi szkoda go bardzo,bo tak na prawdę pies dopiero poznawał smaki życia. Tak jak okazywał agresję całym sobą tak i cieszył się bardzo ze wszystkiego ....jak szczeniak.
Zawsze zostanie w mojej pamięci jako moja porażka i jednocześnie jeden z moich ulubieńców.... mój Wasabuś.

ciężko mi wklejać zdjęcia teraz szczeniaków ....po tym wszystkim.,,,

Szczeniaczki Iny:)

Mała rezolutna dziewczynka,mądra i zawsze wszędzie pierwsza>taka wesoła kruszynka.
[IMG][IMG]http://i60.tinypic.com/123xox4.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/ojiaea.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/2v9t8j4.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/335bmgo.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/2l8gbck.jpg[/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG][IMG]http://i59.tinypic.com/ab480j.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG] Chłopczyk ,taki mały śpioszek:)

[IMG]http://i58.tinypic.com/akiljd.jpg[/IMG][/IMG]


[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/2d9z8sn.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i60.tinypic.com/33d8lc4.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i62.tinypic.com/28aq73a.jpg[/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Mała okruszka -koteczka ,bardzo delikatna i grzeczna.

[IMG][IMG]http://i59.tinypic.com/211w8cw.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/scyhdl.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i58.tinypic.com/2pr9s85.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i62.tinypic.com/2isoko.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i58.tinypic.com/ek2uqw.jpg[/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dziewczynka wesoła i zabawowa:)

[IMG][IMG]http://i60.tinypic.com/vim9ox.jpg[/IMG][/IMG]



[IMG][IMG]http://i62.tinypic.com/2m2vxh1.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i59.tinypic.com/6t0brs.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i62.tinypic.com/1q4lth.jpg[/IMG][/IMG]



[IMG][IMG]http://i58.tinypic.com/nvaxat.jpg[/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/2db83rc.jpg[/IMG][/IMG]

Maluszek okruszek,który jest z nich najmniejszy i czasami mam wrażenie że też młodszy....ale za to pierwszy do jedzenia. Jadłby na okrągło ..wchodzi cały do miski i dlatego jest taki zawsze uciapciany. To ten uratowany, najsłabszy.

[IMG][IMG][IMG]http://i60.tinypic.com/2lihe7q.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/2ym87ti.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/9a5zzn.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/n6cjmf.jpg[/IMG][/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

I na koniec zawsze pierwszy i największy pączuś:)

[IMG][IMG]http://i62.tinypic.com/zspjsm.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/vs11ef.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG]
[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/m82xjn.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i59.tinypic.com/jl450w.jpg[/IMG][/IMG]

No i finito....na razie....reszta psiaków późnym wieczorem.

Link to comment
Share on other sites

Moja córcia przyjechała do nas i pomaga mamusi to jeszcze mam czas wkleić Goranka:)
Goranek odmłodniał...tak Krysia stwierdziła. Może i prawda, ale na pewno jest weselszy:)
Ludziska lubi,ale tylko do swoich się przytula. Za to nie lubi innych psów i nawet suczek.
Miał dziś spotkanie z Łezką ...niestety już wiem,że się nie cierpią :cool3:
Moją Rozi toleruje,ale tylko jak jest daleko od niego.

A to i on:)
[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/2lboope.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/2n1t45c.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i58.tinypic.com/25pr2uo.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i60.tinypic.com/66l0na.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i62.tinypic.com/2ijj4m9.jpg[/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

On ma troszkę z Huskiego...ogon i postawę;)

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/wk1n5.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i59.tinypic.com/9fpa8z.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i61.tinypic.com/2dtyyd1.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i57.tinypic.com/2vccadj.jpg[/IMG][/IMG]

[IMG][IMG]http://i62.tinypic.com/23uvl93.jpg[/IMG][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...