Jump to content
Dogomania

Pies W Krakowie Czy Na Smyczy I W Kagancu?


leszekpw

Recommended Posts

Tyle organizacji prozwierzęcych, tylu psiarzy i nikt nie protestuje? Niech by i tak było, że nie wolno spuszczać psów ze smyczy, ale cos powinno miasto dać w zamian! I to w każdym miejscu, na każdym osiedlu! Przecież nikt nie będzie dwa, trzy razy dziennie pędził tramwajem na drugi koniec Krakowa, żeby pies pobiegał. To jakis absurd. A niewybiagane psy, to często pobudzone psy.

Link to comment
Share on other sites

Mieszkam w starym Podgórzu i też w okolicy nie ma żadnego miejsca (bezpiecznego, ogrodzonego) gdzie można spokojnie spuścić psa ze smyczy. Chodzę bladym świtem na bulwary wiślane i tam puszczam moja psicę (10letnia prawie amstaffka) rozglądając się dookoła czy nie pojawia straż miejska. Koniecznie przydałoby się takie miejsce, gdzie psy mogłyby spokojnie się wyszaleć, powinno być naprawdę na każdym osiedlu, gdzie tylko da się ogrodzić kawałek miejsca, byłabym nawet skłonna za to zapłacić.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

A ja muszę się wyżalić. Dziś po spacerze na Błoniach ( tu albo na smyczy albo w kagańcu ) poszłam na chwilkę z moją 5-o letnią córcią na placyk zabaw na końcu ul.Focha .
Psia część spacerujących została w aucie (słońca już nie było po burzy i okna otwarte-żeby nikt nie miał wątpliwości ;)) bo tam nie wolno z psami . Placyk malutki, ogrodzony i zakaz -szanuję tam maluchy na czworakach chodzą, a obok dość miejsca ,żeby psa porządnie wyspacerować ,bo oprócz Błoń jeszcze wały Rudawy, a i na Kopiec Kościuszki niedaleko. I przyszli ludzie(2 kobiety i mężczyzna) z małym pieskiem i dzieckiem. Pies luzem , biega miedzy dziećmi i szczeka. Zwróciłam uwagę ,że tu nie wolno z psem. Państwo ironicznie naduprzejmie mi podziękowali za info, a potem nawrzeszczeli ,zwyzywali od najgorszych, jedna z pań używała nawet łaciny kuchennej , a pan podszedł do mnie i przez chwilę miałam wrażenie ,że mnie uderzy. . A obok taaaaki teren zielony i nawet ogródek kawiarniany, gdzie można z psami posiedzieć,gdy dzieci się bawią-nieraz sama z tego korzystam, gdy dzieci chcą dłużej pozostać na placyku. Przepraszam za tą wypowiedź : przydługą i może nie całkiem na temat, ale już mi lepiej:)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Niedawno przeprowadziliśmy się do Krakowa z Poznania. Już w pierwszych dniach zauważyliśmy spore różnice i niestety na niekorzyść naszego nowego "rodzinnego" miasta.

W Poznaniu jest kilka wybiegów dla psów (nie co osiedle, żebyśmy się zrozumieli, ale na dzielnicę takie miejsce przypada, są też wydzielone choć nieogrodzone miejsca w parkach, gdzie pies może biegać luzem, ale w kagańcu), miasto daje też woreczki na psie kupy za darmo - mocne, ciemne z biodegradowalnego tworzywa (wg instrukcji można nawet kompostować) - dostępne w gabinetach weterynaryjnych i u straży miejskiej. W Krakowie z relacji nowych sąsiadów i towarzyszy spacerów wiem, że takich rzeczy nie uświadczysz :shake: Czytałam też, że miasto ma jakieś ogromne zadłużenie i obcinają kolejne inwestycje więc chyba szybko psiarze nie wywalczą miejsc dla siebie...

Jeśli chodzi o kulturę spacerów to na stronie UM Kraków doczytałam, że pies może biegać luzem, ale w kagańcu uniemożliwiającym pogryzienie na terenach rzadko uczęszczanych i tylko jeśli właściciel ma nad nim kontrolę. Psy zaliczane do psów agresywnych oraz te w tzw. typie (!) muszą nosić kaganiec na co dzień. Psy stwarzające zagrożenie także. I takich psów nie mogą wyprowadzać osoby nieletnie i pod wpływem środków odurzających. To akurat bardzo podobnie do Poznania - można się tylko zastanawiać co to są miejsca rzadko uczęszczane...

Link to comment
Share on other sites

Niestety Kraków jest okropny, jeżeli chodzi o spędzanie czasu na świeżym powietrzu, a z psem to już w ogóle koszmar.
Wiem oczywiście, że można podjechać samochodem gdzieś pod Kraków, ale niestety w samym mieście warunki spacerowe są straszne. Marzy mi się, aby kiedyś powstała inicjatywa, dzięki której miasto stanie się bardziej "zielone".
Do Lasu Wolskiego owszem, można iść pochodzić po szlaku, ale psa musimy trzymać na smyczy, las to z resztą nie jest dobre miejsce na pracę z psem czy rzucanie piłeczki, wiadomo.
Na wielkim zielonym kawałku miasta - Błoniach, straż miejska chodzi z wyjątkową w porównaniu do reszty miasta częstotliwością i z radością wlepia psiarzom mandaty za puszczenie psa...
Na Zakrzówku może często nie ścigają psiarzy, ale za to jest dużo stromych miejsc, woda jest "niepewna", nienajlepsze miejsce żeby spokojnie zabrać psa czy dzieciaki.
Na Kryspinowie w lecie z miłą chęcią plażuje duża część miasta, ale w sezonie niestety wejście na jeden z nielicznych "plażowych" skrawków Krakowa jest płatne, nie ma normalnego parkingu, a wypoczywanie z psem zupełnie zakazane (oczywiście są tacy co wejdą gdzieś przez dziurawą siatkę od innej strony).
W parku AWF ładnie i zielono, niestety tam również zaczęli ścigać funkcjonariusze, po czym - co mnie bardzo ucieszyło - powstał tam kawałek nazwany wybiegiem dla psów. Niestety teraz połowy parku już nie ma, bo budują tam jakiś stadion, zabierając część jednego z nielicznych już terenów zielonych stosunkowo w centrum miasta (przynajmniej nie na obrzeżach).

Marzą mi się wielkie parki w centrum miasta, gdzie można pobiegać, porzucać psu frisbee, a równocześnie pobawić się z dzieckiem czy zrobić piknik - takie rodem z "amerykańskich filmów".
Osobie takiej jak ja - bez samochodu, mieszkającej w centrum - pozostaje chodzić bez przerwy w to samo miejsce - nad Wisłę, codziennie i codziennie tak samo, monotonnie... A i tam rzecz jasna puszczenie psa jest ryzykowne, pozostaje chyba tylko kłócić się ze Strażnikiem o to, co znaczy "w miejscach mało uczęszczanych".

Kiedyś wpisałam w google maps "park, Kraków" i chciałam większość z nich odwiedzić desperacko poszukując terenów zielonych dostępnych poprzez MPK.
Niestety okazało się, że są to głównie małe, międzyosiedlowe "parki" czyli dwie alejki z piaskownicą i kilka drzewek... Szkoda, strasznie szkoda.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

My chodzimy na dłuższe spacery z psem w dwie osoby. Jedna osoba pilnuje psa, a druga się rozgląda w poszukiwaniu patrolu SM ;)
Uciecha ma tyle energii, że nawet po zrobieniu 20 kilometrów na smyczy nie jest zmęczona. Po prostu muszę ją codziennie gdzieś spuszczać, żeby mogła sobie powęszyć, pobiegać za piłką itp. Niestety, jak napisała Sugarr - Kraków jest pod tym względem okropny. Zastanawiam się, czy w tym momencie ma sens pisanie petycji do władz z prośbami o budowanie wybiegów dla psów, skoro miasto stoi na krawędzi bankructwa :(

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Jak mieszkaliśmy w Krakowie to puszczaliśmy luzem Puppiego w Parku Bonarka- w tym rezerwacie. teren jest ogromny, głównie spacerowicze , rowerzyści i psiarze właśnie, bezpiecznie i nigdy nie widziałam SM- chyba nie ich teren ;)
Teraz wspominamy to z utęsknieniem bo niby na wsi a z każdej strony ruchliwa droga powiatowa bez chodników albo czyjeś pola ( i się ludzie oburzają za spuszczenie psa na niekoszonej łące... no comment) albo las- a tam tylko na smyczy...

Link to comment
Share on other sites

Wybiorę się zdecydowanie do tego rezerwatu Bonarka, poszperałam w internecie i zapowiada się super.
Jeszcze mi się przypomniało, że kiedyś byłam też na Krzemionkach, w okolicach ruin obozu Płaszów, parku Bednarskiego, kopca Krakusa. Jest w tej okolicy Podgórza terenów myślę, że na dwa spacery przynajmniej. Ja tam się trochę pogubiłam i nie zobaczyłam wszystkiego a chodziłam bardzo długo :)

I jeszcze taka strona może komuś się przyda: [url]http://zpkwm.pl/krakow/parki.html[/url] (Kraków i bliskie okolice)

Link to comment
Share on other sites

Ostatnio byłam w tym parku - bonarka. Niestety SM można spotkać, dość często - szczególnie z przodu od pomnika. Podobno w głębi spokojniej :)

Sugarr jakbyś kiedyś się wybierała w te okolice to chętnie się przyłączę z moimi psiakami. Zapraszam też na wały Solvey - z Bonarki to już rzut beretem. Fajna okolice, sporo psiaków i brak SM.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...