black sheep Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 Niestety, pani dzwoniła, że 8 kg to jednak za dużo. Chyba przesadziłam z tą ósemką, ale trunko, nie wiedzą co tracą. Ta kobieta w ogóle nie widziała jej na oczy, ogłoszenie czytała siostra i jej przekazała nr do mnie. A szkoda, bo gdyby zobaczyła jaka jest ładna 8 kilo nie miało by znaczenia. Dziś ją zwarzę w końcu. Jednak za chwilę jedziemy do fryzjera, mam z bazarków 31zł z bluzkowego i 11 zł z koszul, czyli razem 42 zł - obawiam się, że po dzisiejszym dniu nie zostanie ani grosik:( A myślę od razu umówić się na sterylkę w przyszłym tygodniu. Po obcięciu zrobię jej ładne zdjęcia i takie z człowiekiem, żeby ludzkość widziała, że piesek nie mały. Bo chociaż w opisie ogłoszeń było napisane 6-7 kg i 35 cm w kłębie, to i tak nikt nie pomierzył i nie zrozumiał. Quote
moni12 Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 Kurcze nawet jej nie zobaczyła i zrezygnowała! widocznie to nie ten domek dla śliczności. Quote
Magdagdynia Posted November 28, 2011 Posted November 28, 2011 to moze to lepiej co? jezeli kilo w te czy wewte robi taka roznice... to moze lepiej, ze nie poszla tam niz mialaby stamtad wrocic? Quote
black sheep Posted November 28, 2011 Author Posted November 28, 2011 Oni myśleli, że będzie ważyć do 3 kg, a waży 9 kg niestety. Więc to już nie takie kilo w te czy tamte. Źle zrobiłam, że napisałam że suczka jest w typie jorka, chyba nikt już nie doczytał ile ma cm. Śliczna jest:) Zdjęcie po wyjściu od fryzjera:) [IMG]http://images46.fotosik.pl/1196/ed241bb62c6ae4ccmed.jpg[/IMG] Quote
karusiap Posted November 28, 2011 Posted November 28, 2011 Piekna!!! Tez mysle,ze mozna usunac z ogloszen,ze w typie Quote
black sheep Posted November 28, 2011 Author Posted November 28, 2011 Tak napisałam, chyba już bardziej łopatologicznie wytłumaczyć się nie da:[I] Szukam odpowiedzialnego domu dla trzy letniej suczki. Jest ona nietrafionym prezentem, a ludzie, u których mieszka nie potrafią o nią zadbać. To typowa rodzina ze wsi, która trzymała suczkę w pomieszczeniu gospodarczym:( Tymczasem zwierzątko posiada długi, wymagający codziennego czesania oraz obcinania włos, po matce - yorku. Suczka nie jest duża, ale waży ok 8,5 kg, oraz ma 35 cm w kłębie, więc wielkościowo z yorkiem nie ma nic wspólnego, jedynie umaszczenie i "fryzurę". Suczka szybko się uczy, jest mądra i łagodna, przyjazna dla dzieci, innych psów, z kotami lubi się bawić. Nauczona jeździć w samochodzie. Proszę przemyśleć decyzję, gdyż oddam suczkę tylko w odpowiedzialne ręce, po wcześniejszym kontakcie osobistym z przyszłymi właścicielami. Suczka jest wysterylizowana. [/I]Metamorfoza:D Z pozdrowieniami dla tych, którzy twierdzą, że nic nie robię:P było:( [IMG]http://images40.fotosik.pl/1230/67a2576e40bca993med.jpg[/IMG] jest:)) [IMG]http://images50.fotosik.pl/1249/aa9f409195b0da72med.jpg[/IMG] Quote
mshume Posted November 29, 2011 Posted November 29, 2011 Napisz w ogłoszeniach, że 'mała, kudłąta sunia', ludzie lubią kudłacze. I że ma miękki włos. Ona raczej w typie hawańczyka jest :) Quote
black sheep Posted November 29, 2011 Author Posted November 29, 2011 Dopisałam w nowych ogłoszeniach;) Miałam dwa telefony, jeden z Łodzi, więc raczej odpada:P Drugi z Tychów, nawet fajna pani, chce przyjechać w sobotę zobaczyć malutką. Wszystko jej pasuje w suni, tylko mieszkają troszeczkę daleko, ok 80 km, no i to blok. Ale śmieszna sprawa, bo suczka właśnie z Tych przyjechała tutaj! Więc może to jakiś znak;) Bardzo konkretna osoba. Jutro sterylka, ja mam na ten cel jeszcze 20 zł, ile mogę to dołożę, resztę pożyczę od mamy. Wstyd mi, ale ja niestety pracy stałej nie mam, a moje zwierzęta wszystko pochłaniają. Już nie liczę benzyny na jazdy do weta, odrobaczenia i takich szczegółowych spraw. Dlatego jeszcze zapraszam na bazarek na suczkę, nie miałam czasu by stworzyć coś bardziej konkretnego [URL="http://www.dogomania.pl/threads/218619-B%C5%82yskawiczny-torebki-i-bi%C5%BCutki-dla-zaniedbanej-suczki.Tylko-do-niedzieli-4.12-godz.20?p=18101992#post18101992"]http://www.dogomania.pl/threads/218619-B%C5%82yskawiczny-torebki-i-bi%C5%BCutki-dla-zaniedbanej-suczki.Tylko-do-niedzieli-4.12-godz.20?p=18101992#post18101992[/URL] Quote
Falkaa Posted November 29, 2011 Posted November 29, 2011 piękna jest :) Widać jej piękny pyszczek i oczka :) przy okazji podniosę wątek dla nocnych marków ;) Czekamy na informacje jak sie suńka czuje po sterylce.. ps. Ma imię? :) Pozdrawiam :) Quote
Anula Posted November 30, 2011 Posted November 30, 2011 To może Pani zasponsoruje sterylkę chociaż w części,jeżeli jej się sunia spodoba! Quote
black sheep Posted November 30, 2011 Author Posted November 30, 2011 Ma imię, ale mi się strasznie nie podoba, Jessika czy jak to się pisze:) Ale mówię na nią Jessi, jest znośnie:) Zapłaciłam 140 zł, mało jak na 9 kg psiaka:) Oczywiście zapomniałam jakiegoś paragonu i muszę tam jeszcze jechać, osioł ze mnie. Ale jak ja mam powiedzieć pani, że ma zapłacić za coś, co już się odbyło? Nie umiem tak, lewus jestem. W ogóle nie potrafię mówić o pieniądzach. No właśnie, już po sterylce:) Jestem tak szczęśliwa, że już nigdy nie będzie rodzić, że aż chce mi się tańczyć;P Strasznie mądra psinka z niej, chowała się za moimi nogami przed panem weterynarzem, a jak przyszedł ze strzykawką to warczeć zaczęła, haha kapitalna, taka maskotka z dolną szczęką bardziej wysuniętą. Potrzebny będzie ktoś do wizyty przedadopcyjnej w Tychach, za 10 dni - jak ściągną kołnierz i się wygoi może iść do domku. Quote
Agata Balu Posted November 30, 2011 Posted November 30, 2011 Powielam ogłoszenie z Lubelskiego - to Polska B. Tam bieda i głód psów!!! Ponizej ogloszenie: "Przytulisko oraz jego mieszkańcy w Rachowie Starym, są pozostawieni na pastwę losu. Wszystkimi zwierzętami zajmują się dwie bezrobotne osoby, które cały swój czas poświęcają tylko im.Zwierzęta pochłaniają ogromne ilości jedzenia. Jednorazowo trzeba przygotować im ok. 12 olbrzymich garów mięsa i makaronu. Samo nakarmienie ich zajmuje prawie pół dnia, a za moment trzeba już przygotowywać jedzenie na kolejne karmienie. Wymaga to ogromnej determinacji i siły fizycznej. Bardzo często Pani Renata musi martwić się również o to, czy będzie miała czym nakarmić taką ilość zwierząt. Dlatego postanowiliśmy zawalczyć i pomóc im wygrać w konkursie sklepu KrakVet: [URL="http://krakvet.www.krakvet.pl/forum"][/URL] ---> pomoc dla schronisk---> głosowanie na schronisko listopad 2011. Do wygrania jest duża suma pieniędzy za którą kupuje się karmę, dzięki której psiaki miałyby zapewnione jedzenie na zimę. Wystarczy że każdy z Państwa odda jeden głos. To niewiele, a dla nich to ciepła miska każdego dnia. Zdjęcia: [URL="https://plus.google.com/u/0/photos/107274905493768446998/albums/5672694563698791361"]https://plus.google.com/u/0/photos/1...94563698791361[/URL] Strona i historia przytuliska tutaj: [URL]http://www.przytuliskorachow.hsms.pl/[/URL] Instrukcja głosowania na forum KrakVet: 1. Proszę wejść na stronę [URL]http://www.krakvet.pl/forum[/URL] 2. Następnie na górze strony wcisnąć link Zarejestruj się 3. Proszę zaakceptować warunki rejestracji 4. Teraz trzeba wypełnić pola wymagane do rejestracji: Pole "użytkownik", "email", "hasło", "powtórz hasło" oraz wpisać kod z obrazka, następnie nacisnąć "wyślij" 5. Otrzymacie Państwo e-mail aktywujący konto (który może być w zakładce spam) 6. Logujecie się na Forum Krakvetu [URL]http://www.krakvet.pl/forum[/URL] wpisując nazwę użytkownika i hasło 7. Następnie prosimy wybrać dział "Pomoc dla schronisk" oraz wybieramy temat "Głosowanie na schronisko, które otrzyma pomoc - listopad 2011" 8. W ankiecie która się pojawi, prosimy zaznaczyć "Przytulisko w Rachowie Starym" i zagłosować Bardzo dziękujemy. Każdy głos jest na wagę złota!" [B]DZISIAJ OSTATNI DZIEŃ GŁOSOWANIA !!![/B] Quote
mshume Posted December 2, 2011 Posted December 2, 2011 Powiedz, że zgodnie z procedurami adopcyjnymi, sunia musi być wysterylizowana. Zwykle kosztuje to 200-250 zł, Ty załatwiłaś taniej i szukasz domu, który chociaż w połowie zwróci koszty. Pokaż też domowi paragon. Ja przy adopcji yorkow czy chi oddaje do adopcji tylko domom, które zgadzają się pokryć całość kwoty. Nie martw się, na pewno znajdzie się taki dom, który kaskę wyłoźy. Sunia jest śliczna i jesli jest ogłaszana, to szybko dom znajdzie. Najważniejsze,że już nigdy nie będzie rodzić, dzięki Tobie :)[quote name='black_sheep']Ma imię, ale mi się strasznie nie podoba, Jessika czy jak to się pisze:) Ale mówię na nią Jessi, jest znośnie:) Zapłaciłam 140 zł, mało jak na 9 kg psiaka:) Oczywiście zapomniałam jakiegoś paragonu i muszę tam jeszcze jechać, osioł ze mnie. Ale jak ja mam powiedzieć pani, że ma zapłacić za coś, co już się odbyło? Nie umiem tak, lewus jestem. W ogóle nie potrafię mówić o pieniądzach. No właśnie, już po sterylce:) Jestem tak szczęśliwa, że już nigdy nie będzie rodzić, że aż chce mi się tańczyć;P Strasznie mądra psinka z niej, chowała się za moimi nogami przed panem weterynarzem, a jak przyszedł ze strzykawką to warczeć zaczęła, haha kapitalna, taka maskotka z dolną szczęką bardziej wysuniętą. Potrzebny będzie ktoś do wizyty przedadopcyjnej w Tychach, za 10 dni - jak ściągną kołnierz i się wygoi może iść do domku.[/QUOTE] Quote
lonka1 Posted December 4, 2011 Posted December 4, 2011 Przepraszam ,ale z tego tytułu co jest sunia ogłaszana może ktoś wnioskować że sunia ma już dom stały,ale chyba tak jeszcze nie jest. Quote
black sheep Posted December 4, 2011 Author Posted December 4, 2011 Z którego tytułu? "Jessi - zaniedbana, kudłata suczka szukająca domu"? ... Jestem umówiona z tą panią z Tych na wizytę przed adopcyjną, cioteczka z dogo mi pomoże. No i pani ma przyjechać zobaczyć suczkę, niestety z powodu moich probkemów osobistych przeciągnęło się to o tydzień. Ale pani ciągle dzwoni, zależy jej i najprawdopodobniej do niej suczka pójdzie:) Aha, na początku wątku niedługo dodam rozliczenia z bazarków i dowody wydatków Quote
black sheep Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 Dziękuję za kciuki, przydały się! Jessi już jest we wspaniałym domku - od piątku. Pani dzwoni do mnie co dziennie, opowiada, jest bardzo zadowolona. Zaraz po zabraniu jej ode mnie pojechała z nią do weterynarza. Suczka miała zapalenie ucha które przeoczyłam i rana po sterylce nie goiła się dobrze. Całe szczęście, że już jest leczona. Mam przyzwolenie do odwiedzania małej, więc na pewno będę to robić, bo bardzo się do niej przywiązałam. Ona tak płakała za mną, jak wsadziłam ją do auta pani. Quote
lonka1 Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Nareście mała ma dom ,gdzie będą o nią dobrze dbać niech szybko wraca do zdrowia .Będą jakieś zdjęcia z nowego domu ? Quote
Jagienka Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 black_sheep, wspaniała akcja!!! Widzisz i dokonałaś tego od początku do końca SAMA, to wcale nie jest takie straszne :) Cieszę się ogromnie, że mała jest już rozpieszczana w nowym domu :loveyou: Quote
black sheep Posted December 13, 2011 Author Posted December 13, 2011 Strasznie się cieszę, to na prawdę była szybka akcja. A los mi wynagrodził tym, że moja Wercia przestała chodzić na tylne łapy dwa dni po tym a w ten sam dzień świnka dostała takiej biegunki, że prawie odeszła. Dodam, że biegunka u świnki przeważnie kończy się śmiercią. Zdjęcia będą, na razie pani ma urwanie pały bo jeszcze prócz 3 spacerów dziennie i leczenia Jessi chodzi do pracy. Jutro mają wizytę w sprawie uszu. Ale obiecała:) Quote
mshume Posted December 13, 2011 Posted December 13, 2011 Super wieści :) W jakim mieście sunia mieszka? Quote
nicolaczek Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 SUPER! Bardzo się cieszę:) ps. U Nataszy wszystko w porzo. Rośnie jak na drożdżach W miesiąc podwoiła swoją wagę;). Poza tym to niezły rozrabiaka i, bez kitu, ona ma ADHD :D Gdy nie śpi nie potrafi w miejscu usiedzieć :) Quote
black sheep Posted December 14, 2011 Author Posted December 14, 2011 Jessi jest w Tychach. nicolaczek nie wiesz jak się cieszę, że moje maleństwa znalazły takie cudowne domki, wszystkie! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.