Noemi1 Posted September 29, 2011 Author Share Posted September 29, 2011 To czekam na wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 dostałam już wiele dobrych porad - od a po co zabierać go ze schroniska po a chyba lepiej go uśpić - ale żadnej propozycji domu :( wspaniale są takie porady zdalne od ludzi, którzy psa nie widzieli, nie znają i nie gadali z lekarzami. którzy nie widzą jak Rudy się cieszy, tuli do ludzi, tarza w trawie... czy tacy ludzie w ogóle mają zwierzęta? czy oni je usypiają jak tylko któreś zachoruje? przerażające... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morisowa Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 mru, ogromne dzięki za wszystko! :Rose: tekst jest super, zaraz siadam do ogłoszeń dla Rudego, może ktoś z głową i sercem go wypatrzy a nie "mądrzy od porad" ogłoszenia Rudego Misia: warszawa.gumtree.pl , tablica.pl , cafeanimal.pl, ojej.pl , adopcjapsa.pl , alegratka.pl oraz allegro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 zapisuję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morisowa Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Zdjęcia z pierwszych dni po opuszczeniu schr. Rudzielec na łóżku :) [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/2410/rudy5.jpg[/IMG] i na posłanku: [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/25/img7438xv.jpg[/IMG] [IMG]http://img819.imageshack.us/img819/1764/img7435u.jpg[/IMG] [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/1333/img7430m.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morisowa Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 mój pies okazuje pełną radość na widok kolejnego... [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/5794/img7429a.jpg[/IMG] i z moją malutką: [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/927/img7431hj.jpg[/IMG] na szczęście wychodząc talerz przestawiłam dalej: [IMG]http://img191.imageshack.us/img191/3372/img7433o.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 ojej jaki śliczny Rudy na łóżku :) i na dogo! kurde Rudy wie o co chodzi z łóżkiem :( a ma tylko kocyki na podłodze w lecznicy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 no a co tu taka cisza? :) co do zdjęć RTG to dziś się dowiem, bo dziś będzie je oglądał ortopeda - ja widziałam wczoraj ale nie znam się zupełnie a lekarz który był też nie bardzo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 [quote name='mru']dostałam już wiele dobrych porad - od a po co zabierać go ze schroniska po a chyba lepiej go uśpić - ale żadnej propozycji domu :( wspaniale są takie porady zdalne od ludzi, którzy psa nie widzieli, nie znają i nie gadali z lekarzami. którzy nie widzą jak Rudy się cieszy, tuli do ludzi, tarza w trawie... czy tacy ludzie w ogóle mają zwierzęta? czy oni je usypiają jak tylko któreś zachoruje? przerażające...[/QUOTE] Takich cudownych rad chyba najwięcej się naczytałam przy akcji szukania domu dla azylowego Mozarcika... Historia Mozarta to idealny przykład na to, że warto pomagać takim psom i one to niesamowicie doceniają. Nie rozumiem jak można wydawać na psa wyrok śmierci przez internet, niektórych to nawet opinie dobrych wetów nie przekonują. Niech takie mądrale przyjadą, spojrzą prosto w oczy psu który chce żyć i mu to powiedzą. Co innego kiedy pies cierpi i nie można mu pomóc, wtedy pozostaje tylko eutanazja. Mam 60 tabletek Karsivanu 50 mg, przydadzą się Rudemu? [URL]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.225238747532074.54877.148097168579566[/URL] [URL]http://nk.pl/#profile/26096038/gallery/album/10/564[/URL] Jeśli ktoś ma profile na tych portalach to proszę o udostępnianie Rudego. Żałuję, że nie mogę dać mu domu, musiałabym najpierw znaleźć dom tymczasowy dla moich rodziców. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noemi1 Posted October 1, 2011 Author Share Posted October 1, 2011 Przepraszam cioteczki i a przede wszystkim Rudego, że tyle czasu mnie tu nie było, ale praca mnie przywaliła :( Rady są "boskie", więc też jestem za tym aby tacy doradcy spojrzeli w oczy tego cudownego Misiaczka. Widok Rudego na łóżku bezcenny :) Na dogo również :) A Morisowa to skąpiradłao :evil_lol: Jak to mawia moja Mama "Pan Bóg nakazał się dzielić" :) Morisowa DZIĘKI WIELKIE za ogłoszenia dla Rudego :loveu::B-fly::Rose: Mru, nie wiem kiedy uda mi się podjechać do Rudego, ale chciałabym jak najszybciej. Napisz proszę co mu jest teraz najbardziej potrzebne. Może dowieźć mu jeszcze jeden koc, albo dwa, żeby miał miększe posłanko? I może kupić mu jakąś lepszą karmę? Co on powinien jeść? siekowa i Kociabanda2 dzięki za odwiedziny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 jeśli chodzi o Karsivan to bardzo się przyda :) spoko, Noemi :) jeśli chodzi o to, co mu jest potrzebne to my mu kupiliśmy posłanko, tylko on zaczął sikać w lecznicy nie pod siebie, ale jakby nie wytrzymywać. No i ma tam jakieś kocyki, może nie przywoź... oni tam mają tego trochę:) co do karmy nie ma zaleceń, ja już któryś dzień odbieram od morisowej karmę dla niego i nie mogę dotrzeć :/ generalnie może jeść wszystko, także jak coś fajnego masz to weź :) może dzis mi się uda jakieś zdjęcia zrobić:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noemi1 Posted October 1, 2011 Author Share Posted October 1, 2011 Jedzonko muszę podjechać i kupić, dlatego pytałam jakie jest dla niego najlepsze. Ale skoro nie ma specjalnych zaleceń, to już wiem co będzie mu smakowało :) W takim razie nie będę zabierać moim suczydłom posłanka spod doopki, choć one mają ich już 5 sztuk, a są tylko dwie :) Plus oczywiście kanapa i moje łóżko :) Kombinuję, jak się wyrwać dzisiaj z obiadu rodzinnego i podjechać do Rudego. Wtedy nie musiałabym pokonywać całego miasta :) Może mi się uda :) Tęsknię za tą rudą mordką, która już nie będzie tak cierpliwie czekała na spacerek i ciągle wodziła za mną wzrokiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 jedź jedź :) warto! jezu ja to się co dzień o niego boję :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Mru będziesz jutro na marsz? Jeśli nie to może jakoś wieczorem udałoby mi się podjechać na Usynów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 na marsz nie dam rady, bo musimy w dzień przewieźć psiaka do DT (takiego, co to go rodzina zmarłego chce uśpić....) w jakich godzinach będziesz na mieście? spróbuje Cie złapać na kom :) bo ja potem muszę jechać do Kąska i zawieźć kotka na DT :) za Warszawę... słuchajcie, nie wiem czy Abra wpadnie napisać, ale była dziś w potencjalnym domu dla Rudego! :) domek jest z Tłuszcza i zgłosił się przedwczoraj. Nic nie mówiłam, bo różnie bywa - czasem się ktoś rozmyśli, czasem nie odezwie się już i narobiłabym Wam nadziei. Ale pani jest zdecydowana... Abra dziś odwiedziła panią, warunki podobno fajne i pani wiadoma jakiego psa bierze... sama pomaga jako wolontariusz, ma dwa przygarnięte psy i niezłe przejścia za sobą... jeśli ABra nie przyjedzie opowiedzieć, to ja Wam jeszcze opowiem jak tam po ostatecznej rozmowie z nami nooo i co dalej... :) trzymajcie proszę nadal kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sambo_os1 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 UUUU......trzymam kciuki bardzo mocno..:-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 tymczasem wrzucam zdjęcia z dziś :) [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/DSC05013.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/DSC04965.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/DSC05015.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/DSC04970.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 wiem, że chcecie jeszcze ;) [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/DSC04971.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/DSC04984-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/DSC05004.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sambo_os1 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Jaki uśmiechnięty pysiolek...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noemi1 Posted October 2, 2011 Author Share Posted October 2, 2011 [quote name='mru']słuchajcie, nie wiem czy Abra wpadnie napisać, ale była dziś w potencjalnym domu dla Rudego! :) domek jest z Tłuszcza i zgłosił się przedwczoraj. Nic nie mówiłam, bo różnie bywa - czasem się ktoś rozmyśli, czasem nie odezwie się już i narobiłabym Wam nadziei. Ale pani jest zdecydowana... Abra dziś odwiedziła panią, warunki podobno fajne i pani wiadoma jakiego psa bierze... sama pomaga jako wolontariusz, ma dwa przygarnięte psy i niezłe przejścia za sobą... jeśli ABra nie przyjedzie opowiedzieć, to ja Wam jeszcze opowiem jak tam po ostatecznej rozmowie z nami nooo i co dalej... :) trzymajcie proszę nadal kciuki![/QUOTE] Jak ja się cieszę :) Trzymam kciuki z całych sił :) Mnie wczoraj nie udało się wyrwać :( Dziś raczej też nie dam rady :( Wiadomo kiedy miałby nastąpić ten dzień przeprowadzki? ALe chyba do Tłuszcza bardziej mi będzie po drodze, bo nie muszę pokonywać całej Wwy, a to prawie po drodze na moją działkę. Odległość podobna. Zresztą mieszkają tam też rodzice mojej przyjaciólki :) Zapytajcie proszę, czy będzie można odwiedzić Rudaska? Zdjęcia cudowne i nie ma takiej ilości, której nie chciałoby się oglądać :) I widzę, że uszko ładnie wygląda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Cichutko cieszę się... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 to powiem tak: trzymajcie dziś kciuki wieczorem :) jedziemy... z Rudym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 Rudy, obyś jechał tylko w jedna stronę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 no i została sierotka nasza :):lol::-(:cool3: biedny, musiał z nami trochę pojeździć w samochodzie, bo jeszcze po drodze odwoziliśmy Paco do domu ;) Paco to też staruszek... ale trafiło mu się nieźle - odnalazła go osoba, która go znała! :) i zadecydowała go adoptować. no ale teraz o Rudym: dom ze sporym ogrodem, Rudy nie ma żadnych schodów do pokonania (ale jak zobaczył, ze wszyscy idą wyżej to też poszedł i w ogóle nie miał problemów!). pani jest gotowa, że Rudy dużo sika, że jest stary, ma raka, że jest wyniszczony, że się przewraca, że... no na wszystko pani jest gotowa :) w domu jest ktoś cały czas, pani z resztą też pracuje w domu :) będziemy się na bieżąco kontaktować. na miejscu jest wet, nawet w razie co dojedzie - pani nie chciałaby Rudego męczyć dojazdami. wet już wie, że Rudy przyjechał ;) to dm, w którym szczególnie Rudy i jego choroba będą rozumiani.... okropnie się cieszę :) o domu można by pisać i pisać ;) ogólnie pani psiara, ale nie taka że ma pieseczka - aktywnie działa od lat :) Rudy ma dwóch kolegów ;) do których od razu zaczął fikać, to było przezabawne! :D Rudy zapomniał, ze ma ponad 14 lat i raka - i o to chodzi... :loveu: Noemi, dam Ci namiar na panią - na pewno się ucieszy a Rudy tym bardziej! pani bardzo zaprasza w odwiedziny :) [SIZE=4] [/SIZE][CENTER][SIZE=4][B]oczywiście nadal potrzebne jest Rudemu wsparcie! [/B][/SIZE] [/CENTER] proszę poproście o przeniesienie wątku nie do działu mają dom ale do działu, że nadal potrzebna pomoc :) w razie co, przypominam nr konta do wpłat: [CENTER] [SIZE=3][B]22 1370 1109 0000 1706 4838 7304[/B][/SIZE] Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! ul. Kopernika 6 m 8, 00-367 Warszawa tytułem: [B]dla Rudego[/B] [/CENTER] [B]Rudy bierze leki nasercowe:[/B] Karsivan, Koenzym-q10, Metazydyne a także aktualnie jeszcze przez kilka dni sterydowe przeciwbólowe na kręgosłup oraz osłonowe. na razie tyle :) dom Rudego gotuje psiakom, więc karma niepotrzebna - Rudy nie ma żadnych wskazań co do diety - byle było lekko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 no to jeszcze dorzucam zdjęcia ;) niestety dojechaliśmy po 21, wiec nie widać wiele - ale chyba każdy chce zobaczyć :) [CENTER][IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/rudy-2.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/rudy5.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/IMG_4148.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/rudy3.jpg[/IMG] [IMG]http://i927.photobucket.com/albums/ad118/mru_int/rudziaszek/rudy4.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.