*Gajowa* Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 Tak o niej. Poprzednio nie zdążyłam, DONka którą chciałam zabrać nie doczekała :shake:, umarła w schronie... Tym razem musi się udać. Potrzebny transport do Warszawy lub okolic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 Czy ten wątek jeszcze będzie funkcjonował jakoś sensowniej? Z naszego przytuliska psiaki wyjeżdżają do Radys, ostatnio pojechało 6. Jakie są szanse na odnalezienie ich tam gdyby z ogłoszeń ktoś był zainteresowany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 .....a my ściągamy te psy z powrotem i ratujemy im życie..... Jakis kosmos! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Gajowa* Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 [quote name='mestudio']Czy ten wątek jeszcze będzie funkcjonował jakoś sensowniej? Z naszego przytuliska psiaki wyjeżdżają do Radys, ostatnio pojechało 6. Jakie są szanse na odnalezienie ich tam gdyby z ogłoszeń ktoś był zainteresowany?[/QUOTE] Jedyna nadzieja w wolontariuszce p.Kasi : [email][email protected][/email] Jest szansa, że borderowata sunia przyjedzie do mnie w poniedziałek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majgra Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 trzymam kciuki :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 [quote name='malagos'].....a my ściągamy te psy z powrotem i ratujemy im życie..... Jakis kosmos![/QUOTE] No kosmos bo nie dajemy rady wyadoptować wszystkich piesków z przytuliska tu na miejscu, pojechało tylko 6, ale każdego mi żal tak samo. Jedna pani Kasia nie da rady z tym wszystkim, w schronisku jest prawie 2 tys psów, a na stronie garstka pokazana. Może zrobić jakąś akcję poszukującą wolontariuszy do pomocy? Jakiś fajny plakat wydrukować i rozwiesić w okolicznych miejscowościach? Biała Piska, Pisz niedaleko wręcz bardzo blisko. Muszę odszukać swoją rodzinę na FB i zapytać czy dzieciaki by w szkołach nie porozwieszały. Czy z właścicielem schronu można się dogadać czy beton? Chodzi mi o wolontariat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 21, 2013 Share Posted March 21, 2013 Jak to się dzieje, że z Kozienic (około 300km) psiaki jadą do Radys??? [url]http://www.facebook.com/events/258685824266419/[/url] Radysy jak wygląda każdą ilość, zewsząd i zawsze chyba mogą przyjąć A że potem doszukać jakiegoś psiaka nie można , to żaden problem MASAKRA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 22, 2013 Share Posted March 22, 2013 Radysy prawie całe Podlaskie obsługują, pół Warmińsko-Mazurskiego. Ilosc gmin jest przeogromna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted March 22, 2013 Share Posted March 22, 2013 [quote name='Randa']Jak to się dzieje, że z Kozienic (około 300km) psiaki jadą do Radys??? [URL]http://www.facebook.com/events/258685824266419/[/URL] Radysy jak wygląda każdą ilość, zewsząd i zawsze chyba mogą przyjąć A że potem doszukać jakiegoś psiaka nie można , to żaden problem MASAKRA[/QUOTE] Wcześniej jeździły do Białogardu, też pięknie. Teraz nagle wszyscy się obudzili i wielkie halo, jak psy są regularnie ogłaszane i adopcje idą bdb. Ale najlepiej przecież na FB zbiera się laury przez sensacyjki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 23, 2013 Share Posted March 23, 2013 Brałam Braszkę do DT z Radys.Właściciel schroniska współpracował wzorowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monta Posted March 25, 2013 Share Posted March 25, 2013 Szukam transportu dla suni labradorki z Radys do Wawy ii dalej do Bydgoszczy - transport łączony ...a najlepiej od razu z Radys do Bydgoszczy ... czeka na nią DT ..sunie nie ma kawałeczka łapki - odmrożona .. ktoś może pomoc???? ..mój nr 693674242 Monika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eliza71 Posted March 25, 2013 Share Posted March 25, 2013 na fb jest psygarnij.pl - zajmują się rownież organizowaniem transportów, jest sieć pomagających osób, może coś pomogą? [url]http://www.facebook.com/psygarnij?fref=ts[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monta Posted March 27, 2013 Share Posted March 27, 2013 Sunia labradorka z Radys już w DT w Bydgoszczy ..wczoraj pojechała płatnym transportem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 27, 2013 Share Posted March 27, 2013 Fajnie, ze się udało :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monta Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 tak też się cieszę ..teraz sunia jest przeziębiona i na antybiotykach ..tylko będziemy musieli ją przenieść na dt do Wawy lub Szczecina ..bo trzeba załatwić jej protezkę na końcówkę łapki - w tym teraz dt ciężko się jej poruszać i młoda labka z dt ją obskakuje . Także szukamy jej innego DT najlepiej w Warszawie (zależy gdzie ktoś podejmie się wykonac protezę ) a to ta sunia - Mysia [img]http://i50.tinypic.com/2zpr4eo.jpg[/img] [img]http://i45.tinypic.com/35358bq.jpg[/img] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1772/1f63bf6f98f6149e.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 ojejku, ona straciła łapę w wyniku odmrożenia ? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monta Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 właśnie nie wiadomo do końca , ale takie są podejrzenia , że to odmorożenie ..to już starsza sprawa , w tej chwili kontaktujemy się z wetami i będziemy się starać o protezę , ponieważ trudno się suni poruszać ..nie radzi sobie z chodzeniem..kilka kroków czy skoków i siada . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 [quote name='monta']właśnie nie wiadomo do końca , ale takie są podejrzenia , że to odmrożenie ..to już starsza sprawa , w tej chwili kontaktujemy się z wetami i będziemy się starać o protezę , ponieważ trudno się suni poruszać ..nie radzi sobie z chodzeniem..kilka kroków czy skoków i siada .[/QUOTE] Tak mi wpadło w myśl, że może jakby potrzeba było protezy to napisać do biomechanicznych wydziałów zajmujących się biomateriałami, może jakiś student w ramach inżynierki/magisterki podjąłby się skonstruowania takiej protezy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monta Posted April 1, 2013 Share Posted April 1, 2013 [quote name='Korenia']Tak mi wpadło w myśl, że może jakby potrzeba było protezy to napisać do biomechanicznych wydziałów zajmujących się biomateriałami, może jakiś student w ramach inżynierki/magisterki podjąłby się skonstruowania takiej protezy?[/QUOTE] dzięki za podpowiedź ...napisałam 11 maili i nawet dostałam jedną odpowiedź :) może coś z tego będzie ,ale to jeszcze się okaże :) Z suczką jest lepiej zaczęła sie otwierać i nawet z chodzeniem jest lepiej - na początku się bardzo bała i zamykała w sobie i nie chciała tez chodzić ..a teraz biega tak jak umie bez tego kawałka łapki ale i tak proteza jest potrzeba bo to by jej ułatwiło poruszanie i usprawniłoby bo jednak czasem próbuje stawać na tej krótszej łapce . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted April 1, 2013 Share Posted April 1, 2013 [quote name='monta']dzięki za podpowiedź ...napisałam 11 maili i nawet dostałam jedną odpowiedź :) może coś z tego będzie ,ale to jeszcze się okaże :) Z suczką jest lepiej zaczęła sie otwierać i nawet z chodzeniem jest lepiej - na początku się bardzo bała i zamykała w sobie i nie chciała tez chodzić ..a teraz biega tak jak umie bez tego kawałka łapki ale i tak proteza jest potrzeba bo to by jej ułatwiło poruszanie i usprawniłoby bo jednak czasem próbuje stawać na tej krótszej łapce .[/QUOTE] Mam nadzieję, że coś z tego będzie ;) Sama robiłam inżynierkę z biomateriałów, znajoma też i ona np. projektowała taki 'jeździk' dla niepełnosprawnych, dlatego wpadło mi na myśl :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaasieńkaa Posted April 5, 2013 Share Posted April 5, 2013 Witam serdecznie Na jutro planowany jest transport do Warszawy, a w Niedzielę do Elbląga, jeśli ktoś ma możliwość przygarnięcia psiaka z Radys na DT lub DS proszę o kontakt :) 881374637 Pozdrawiam Kasia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted April 5, 2013 Share Posted April 5, 2013 (edited) [quote name='malagos']Radysy prawie całe Podlaskie obsługują, pół Warmińsko-Mazurskiego. Ilosc gmin jest przeogromna![/QUOTE] A teraz ma jeszcze dołączyć Gmina z okolic Szczytna:placz:nasze schronisko jest dla Wójta za drogie,bo kosztuje 2,30gr za dzień utrzymania psa,woli raz zapłacić i mieć z bani:placz: Czy ktoś odwiedzający Radysy może mi napisać ile osób tam pracuje do opieki nad tyloma psami? Edited April 5, 2013 by MARCHEWA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 5, 2013 Share Posted April 5, 2013 [quote name='MARCHEWA']A teraz ma jeszcze dołączyć Gmina z okolic Szczytna:placz:nasze schronisko jest dla Wójta za drogie,bo kosztuje 2,30gr za dzień utrzymania psa,woli raz zapłacić i mieć z bani:placz: Czy ktoś odwiedzający Radysy może mi napisać ile osób tam pracuje do opieki nad tyloma psami?[/QUOTE] no, nie załamuj nas........ Ile biorą za psa ci z Radys? Jednorazowo? Czy miesięcznie? A co ze schroniskiem w Szczytnie? Na pensjonat dla dzieci przerobi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted April 6, 2013 Share Posted April 6, 2013 Malagos wychodzi na to , że w Radysom wójt zapłaci 1,5 tyś i papap potem pies trafia do schronu i na tym koniec nikt już z nim nic nie robi chcemu temu zapobiec szukamy fundacji lub ludzi którzy mogli by się wypowiedzieć w tej kwestii do lokalnej prasy. Miała powstać przytulisko w gminie ale nikt nie chciał dać działki więc znaleźli inne rozwiązania czyli Radysy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monta Posted April 7, 2013 Share Posted April 7, 2013 jakby ktoś chciał pocztać więcej o Mysi - labradorki bez kawałka łapki zabranej z Radys co pisałam o niej powyżej to zapraszam na jej wątek na dogo : [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242016-MYSIA-labradorka-z-chor%C4%85-%C5%82apk%C4%85-z-Radys-ok-3-lat-do-adopcji-teraz-w-DT-Bydgoszcz?p=20698561#post20698561[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.