Jump to content
Dogomania

Rysiu Psie Serce - wszystkie Ryśki to fajne chłopaki!


Ania W

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ryho, dla Ciebie wszystko:

"
no wienc na gogo jakaś gosia ( co jom nie znam) sie pyta za co ryho ma bana? no to ja ci sie spytam: po co psu zakłada się takie coś co sie nazywa kaganiec? no po to rzeby pysk miał zamkniety i nie szczekał albo nie gryz; no wienc jusz teraz wiesz, czy nie?
jak ja upszejmie sobie szczekne prawde albo sie o coś zapytuje a gogo tego nie lubi to mi dajom bana czyli kaganiec na muj pysk i som szczenśliwi..a pies wie sfoje !
ryho co ma we łbie dobrze poukładane i bes gogo morze rzyć a gogo bez niego całkiem nie!
może ktoś zechce ten wpis rycha przekleić na dogo i zadedyjować modom- dziekuję; czasem zdrowe spojrzenie mysląćego psda więcej wnosi niż wszystkie oxfordy tzw."miłośników"

Link to comment
Share on other sites

[B]1 kwietnia 2009[/B]

No wienc jestem i coś wam teras opowiem; bo jest ot dzisiaj tak rze rzondzom na śfiecie psy; no i my psy morzemy s ludziami robić co hcemy; wienc karzdy pies czy suczenia morze sobie sfojego pana lup tesz i pańcie zapiońć na łańcuh tylko rzeby on był krutki – no taki najkrutszy jaki sie da, rzeby oni sobie w ogule nie mogli normalnego kroka dać; i tak morze to być pszy jakejś budzie bylejakiej albo pszy rzelaznej beczce, czy jakiejś skszyni – jak bendom dziurawe – to dobrze bo im pszynamniej woda sie na łep s deszczu poleje i bendom miały wode; a jak beńdzie słońce – to nie szkodzi bendom mieli ciepło asz im sie rozum (jak go majom hociasz trohe) zagotuje;
morze tesz nie być nic – tesz dobrze; bo co tu sie martfić; nieh se rzyjom jak umiom;
i tak spuszczać ih rzeby sobie polatali sfobodnie w rzadnym wypatku nie wolno; jak sie ih ras zapnie to nieh se tak siedzom asz umrom; po co majom się plontać nam psom pot nogami; wody to im morzna ofszem dawać, ale niekoniecznie – no hyba rze sie pszypomni – to im nalać – gar morze tesz być dziurawy – nieh pijom szypko – a jak wolno by pili no to sie nie napijom – i dobrze; teras rzarcie co tam s haty ot rodziny zostanie to morzna dać i tesz nie codzień boby sie im we łbah mogło s naszej dobroci pszewrucić; tyh garuf czy mihuf to nie myć apsolutnie bo im wiencej śmierdzom, czy muhy tam sie rzywiom czy jakieś glizdy – to im to wiencej smakuje; jak sobie nabrudzom – to nieh siedzom f tyh sfoih sikah i kupah, po co srajom, no nie? i teras tesz morzna sobie w wolnej hfili kopnońć tego pańcia czy pańcie, a jak sie zmenczy pies – to nieh sobie otpocznie i potem jeszcze jakby sie nudził to morze kijem albo widłami napszykłat pszywalić no raz, albo wiecnej – jak mu sie będzie hciało;
i jakby one zahorowały czy sie pogryzły – to nic, albo wyrzyjom albo zdehnom – rzadna szkoda sie nie stanie, morzemy sobie nowego pańcia wziońć i mieć znuf trohe rosryfki w tym naszym rzyciu; morzna tesz młode pańcie urzyć do zabawy dla naszyh szczeniorkuf: nieh tam je mientoszom, wyrywajom im nuszki czy ronczki, albo wuydubiom oczko – nie wolno im pszeszkadzać; szczeniorek musi być howany besstresowo, rzeby potem dobrze wiedział komu w dorosłym rzyciu dobrze dokopać i kogo zagryść, jak beńdzie walczyło sfoje – no o to, co mu sie nalerzy; bo nalerzy mu sie fszysko!
I tak rzadnego głaskania, rzadnego dobrego szczeknieńcia – one tego nie rozumiom i im to jes niepoczebne; człowieki to nie majom duszy i nic nie czujom i ih nic nie boli – no wienc nie ma sie co wysilać rzyjom to rzyjom, zdehnom to zdehnom i co... no nic sie nie stanie.
– asz tu nagle usłyszałem wew tym tewizorze, co sie dar na głos, rze minoł 1 kfietnia........ a nasze psie rzycie mogło być takie pienkne!!!
wasz ryho co sie tak strasznie rozmarzył

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gagata']Ryho, dla Ciebie wszystko:

"
no wienc na gogo jakaś gosia ( co jom nie znam) sie pyta za co ryho ma bana? no to ja ci sie spytam: po co psu zakłada się takie coś co sie nazywa kaganiec? no po to rzeby pysk miał zamkniety i nie szczekał albo nie gryz; no wienc jusz teraz wiesz, czy nie?
jak ja upszejmie sobie szczekne prawde albo sie o coś zapytuje a gogo tego nie lubi to mi dajom bana czyli kaganiec na muj pysk i som szczenśliwi..a pies wie sfoje !
ryho co ma we łbie dobrze poukładane i bes gogo morze rzyć a gogo bez niego całkiem nie!
może ktoś zechce ten wpis rycha przekleić na dogo i zadedyjować modom- dziekuję; czasem zdrowe spojrzenie mysląćego psda więcej wnosi niż wszystkie oxfordy tzw."miłośników"[/quote]
Taaaa... i wszystko jasne, tylko jak tu bez Rycha zyć?:roll:

Link to comment
Share on other sites

RYHOWE MONDROŚCI RZYCIOWE - fstemp czyli skont sie wziełem

no wienc nie wiem hyba rze sie urodziłem i miałem sfojom matke czyli suczenie i ona mnie kohała i byłem pszy niej bespieczny i ona mnie broniła i dawała mi sfoje mleko rzebym mug rzyć i rosnońć; miałem tesz pewno jakihś braciuf i siostruf ale nie wiem całkiem; potem hyba urosłem i mnie zabrali ot mojej rodziny i ot matki i oddali jakiemuś ludziowi; jakie ja tam rzycie miałem to jusz nie pamientam a potem nagle znalazłem sie u tej holernej jaćki i otrazu mnie wzieła na łańuh jakbym był jakiś potfur czy jakiś groźny zwiesz; i tak se byłem na tym łańcuhu i inne tesz tam były na tyh łańcuhah i nikogo s tyh okropnyh ludziuf, a tej baby jagi szczegulnie to nie ophodziło, rze my som głodne, rze sie czensiemy z zimna i ot deszczuf i hce sie ogromnie pić; a niekture to były całkiem bardzo hore i s tej horości bez pomocy umierały na tyh łancuhah i na tyh łańcuhah to nawet suczenie rodziły sfoje szczeniorki i one tesz musiały paczeć s trfogom jak te małe umierajom i umierajom bes ratunku i nawet nie mogły f tej ostatniej godzinie ogrzać czy pszytulić sfojego umierajoncego szczeniorka rzeby sie nie bał, bo łańcuh był za krutki i one mogły tylko paczeć na te śmierć samotnnego i pszerarzonego sfojego szczeniorka; i jusz nie wiem ile ja tam byłem i ile moih braciuf i suczeniuf smierć zabrała f tym czasie; asz tu nagle jakiegoś dnia pszyjehała emirowa s tomkiem i mnie zabrali i jeszcze ileś moih braciuf co były bardzo mocno jusz hore; no i sie tu znalazłem i tu jestem i rzondze, bo te fszystkie muszom mi ustempować (czasem to ja dostaje po łbie ot nih) bo zaras pszylatuje emirowa i sie na nih drze i mie ratuje; no wienc jusz teras wiecie skont sie wziełem
wasz ryho, co mu lata lecom
a teras to mam nowom suczenie ona jes pienkna i młoda i sie nazywa łapka; moje foty s niom to muszom tu dać za hfile; wienc wiecie, jestem zajenty i nie mam czasu siedzieć pszy kompie

[URL="http://tiny.pl/zf3n"][B][COLOR=#000000]http://tiny.pl/zf3n[/COLOR][/B][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ryho coraz rzadziej się odzywa, bo ludzka głupota go poraża:


"no wienc sie fścieknołem na to co tu jakaś gupia pisze o naszej magdzie ot zaszczykuf -on - ta magda zafsze ratuje i ratuje nasze suczenie i psy jak one som hore lup poranione ot ludziuf; i jestem!
hce wam napisać, rze som na śfiecie rurzne gady i one som pszewarznie porzyteczne; ale som tesz luckie gady i o takim to sie muwi, rze pies by kawalka hleba ot niego nie wzioł; i to jes prawda
wasz ryho - co nie da skszywdzić porzondnego człowieka, a zagranicznyh luckih gaduf to by hentnie wzioł na sfoje kły i sfoih kumpluf kły tesz ( oni majom lepsze)
[SIZE=-1]ryho[/SIZE][SIZE=-1]
[SIZE=-1]2009-05-17 09:15:24"
[/SIZE][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...