Jump to content
Dogomania

dystans


Gwarek

Recommended Posts

Witam serdecznie w nowym roku i proszę o radę. Mam psa marki Border Collie i zamierzam z nim intensywnie jeździć na rowerze. Nie mam pojęcia jednak jaki dystans jest bezpieczny? Jak często trzeba odpoczywać? I czy mogę jeździć z psem codziennie czy raczej wskazane są przerwy? Zakładam że Holka nie będzie ciągła roweru. Może nawet uprząż będzie potrzebna tylko w terenie zabudowanym, a w lesie pobiegnie luzem. To się okaże w praniu. I chociaż gdzieś już to widziałam, teraz nie mogę znaleźć: jak nauczyć psa komend umożliwiających zmianę kierunku?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Link to comment
Share on other sites

Gwarek!

Ja mam owczrka szkockiego.Obecnie przy rowerze biega ok.20 kilometrów bez zatrzymanaia(chyba, że na picie).

Początki oczywiście były spokojne....i stopniowo zwiększane.

Sądzę, że borderki są nawet bardziej wytrzymałe więc przyzwyczajaj swojego piesia i gdy już będzie gotowy to 20 kilometrów nie powinno mu sprawić problemu....

Pozdrawiam!!!

Link to comment
Share on other sites

Kolaki mają dużo łatwiej, bo z natury podążaja za swoim panem :)

Radzę jednak odstąpic od pomysłu

w lesie pobiegnie luzem
,bo to niezgodne z przepisami :nono: Na obszarach leśnych pies powinien być prowadzony na smyczy! Dotyczy to również psiaków tak posłusznych jak BC.
Link to comment
Share on other sites

W zasadzie masz rację, ale... :lol:

Wszystko zależy o definicji pojęcia "luzem".

W Małym Słowniku Języka Polskiego PWN, str. 400 luzem 3. <<bez towarzystwa, swobodnie,samopas>>. A więc jeśli w towarzystwie Pana to nie luzem a z drugiej strony swobodnie czyli jednak luzem :roll:

Ot polskie prawodawstwo i niejednoznaczność językowa :)

W zasadzie wszystko w rękach leśniczego i jego interpretacji treści paragrafów :evil:

Link to comment
Share on other sites

Niestety leśnicy tak jak ludzie bywają bardzo rózni i to od ich stosunku do psów zależy jak zareagują :-?

Najgorsze co może się zdarzyć to nadgorliwiec, który, nie wnikając w niuanse językowe przepisów, swoją pukawką rozwiaże problem biegającego "bez towarzystwa" psa zanim jego właściciel zdąży go przywołać do siebie :(

Link to comment
Share on other sites

Liczę się z tym wszystkim o czym piszecie :( Ja bardziej od mandatów boje się wnyków i potraktowania przez jakiegoś myśliwego, Holki jak psa "zdziczałego" :evilbat: Na razie gdzy spacerujemy po lesie i Holka biega luzem, to bardzo mnie pilnuje i nie oddala się. Jednak zdażyło się dwa razy, że poszła w długą za sarną i ptactwem :( To jest jeszcze młody pies i uczy się wszystkiego, a ja razem z nią. Jeżeli stwierdzę, że biegając luzem naraża się na niebezpieczeństwo, to nie będę ryzykowć.

Holka na pewno nie zdałaby dzisiaj egzaminów PT, jednak pozwala się odwołać od psów i liczę na to, że szkolenie na coś się przyda :wink:

Gdy szukałam psa dla siebie to przechodziłam przez "etap husky". Stwierdziłam jednak, że nie dam sobie rady z psem, który ma tendencje do ucieczek :roll: . Poszukałam rasy, która bardziej pilnuje swojego pana i stwierdziłam, że to musi być owczarek. Chcę teraz tę cechę wykorzystać. :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...