Kapsel Posted September 20, 2011 Author Posted September 20, 2011 Dziewczyny mam przerąbane w pracy a i później multum roboty z bokserami i się nie wyrabiam. Dzwoniłam do Dopiewa. Boksio jakoś się trzyma, jest spokojny i grzeczny, nie rzuca się na psiury które sa obok, więc na pewno nie ma w nim agresji. Cały czas czekamy na kontakt z Przemkiem. Pragnę dopisać, że Przemek jest bardzo dobrze znany Fundacji, jest DS fundacyjnej bokserki, więc nie jest to osoba, której nie ufamy, dlatego nadal czekamy na jego przyjazd i kontakt. Quote
Alicja Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 [quote name='Kapsel']Dziewczyny mam przerąbane w pracy a i później multum roboty z bokserami i się nie wyrabiam. Dzwoniłam do Dopiewa. Boksio jakoś się trzyma, jest spokojny i grzeczny, nie rzuca się na psiury które sa obok, więc na pewno nie ma w nim agresji. Cały czas czekamy na kontakt z Przemkiem. Pragnę dopisać, że Przemek jest bardzo dobrze znany Fundacji, jest DS fundacyjnej bokserki, więc nie jest to osoba, której nie ufamy, dlatego nadal czekamy na jego przyjazd i kontakt.[/QUOTE]T co miała Sarunia vel Sharnuia jechać ;)?? Quote
Kapsel Posted September 20, 2011 Author Posted September 20, 2011 [quote name='Alicja']T co miała Sarunia vel Sharnuia jechać ;)??[/QUOTE] nie, Przemek chciał koniecznie Śliniaka adoptować, a w końcu adoptował Tosię [url]http://www.sosbokserom.com.pl/index.php/component/psy/?task=pokaz&pies_id=784[/url] bardzo podobna do Zefirka, prawda? Quote
conceited Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 [quote name='Kapsel']Dziewczyny mam przerąbane w pracy a i później multum roboty z bokserami i się nie wyrabiam. Dzwoniłam do Dopiewa. Boksio jakoś się trzyma, jest spokojny i grzeczny, nie rzuca się na psiury które sa obok, więc na pewno nie ma w nim agresji. Cały czas czekamy na kontakt z Przemkiem. Pragnę dopisać, że Przemek jest bardzo dobrze znany Fundacji, jest DS fundacyjnej bokserki, więc nie jest to osoba, której nie ufamy, dlatego nadal czekamy na jego przyjazd i kontakt.[/QUOTE] ja nie wiem do kogo Ty tam dzwonisz do Dopiewa, ale dzis znow byl Pan Roman, a on do psow nie chodzi, wiec nie wiem skad ma informacje o charakterze psow ;) z reszta boksio ma tylko jednego sasiada, psa, ktory nigdy nie wychodzi z budy, wiec nie ma sie na kogo rzucac :) dzis bylam u Zefirka, znow cieszy sie jak glupi, ale do boksu mu juz nie weszlam bo sie boje. Trener, ktory mial przyjechac olał mnie chyba bo sie nie odzywa. No i cos Zefirek nie chce tyc :/ Quote
Kapsel Posted September 20, 2011 Author Posted September 20, 2011 Rozmawiam z facetem, który się nie przedstawia, ale będę prosić następnym razem. Mówił mi, ze on na spacery nie wychodzi ale przyjeżdżają dziewczyny to go biorą na spacery..... fakt że widać że nie wie o nim za bardzo, ale pytam się o wszystko, a on mi odpowiada. Quote
Cheese Posted September 20, 2011 Posted September 20, 2011 dzis bylam u Zefirka, znow cieszy sie jak glupi, ale do boksu mu juz nie weszlam bo sie boje. Trener, ktory mial przyjechac olał mnie chyba bo sie nie odzywa. No i cos Zefirek nie chce tyc :/[/QUOTE] Super że Zefirek miał odwiedziny, cieszy sie napewno, bo każdy się cieszy jak ktos oczekiwany odwiedza. Niestety nie tyje pewnie bo nikt by nie utył na "senatoryjnym" wikcie i samotność doskwiera, ale trzymaj się Zefirku Quote
conceited Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Kapselku - musialas czyms ujac Pana Romana, bo normalnie mowi, ze on sie psami nie zajmuje i konczy rozmowe :) Tobie pokazuje jakas ludzka twarz ;) Lubi Cie. Fakt faktem, ze Zefirek sie nie denerwuje jak na przyklad przechodze mu przed nosem z Rudikiem, ktorego wyprowadzam na wybieg. Tez by chcial, ale nie nie pokazuje agresji. Mam nadzieje, ze ten warkot byl jednorazowy. Cheese - wlasnie obserwuje, ze w Dopiewie psy raczej tyja, jesli sa zdrowe bo nie maja ruchu w tych boksach, a codziennie zzeraja miche zarcia. Zefirek cos nie chce tyc, ale moze za malo czasu minelo.:) Quote
Nutusia Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 A ja chyba coś wiem, ale nie powiem, bo nie będę wychodzić przed szereg, czyli przed Kapselkową ;) Quote
Kapsel Posted September 21, 2011 Author Posted September 21, 2011 [quote name='conceited']Kapselku - musialas czyms ujac Pana Romana, bo normalnie mowi, ze on sie psami nie zajmuje i konczy rozmowe :) Tobie pokazuje jakas ludzka twarz ;) Lubi Cie. Fakt faktem, ze Zefirek sie nie denerwuje jak na przyklad przechodze mu przed nosem z Rudikiem, ktorego wyprowadzam na wybieg. Tez by chcial, ale nie nie pokazuje agresji. Mam nadzieje, ze ten warkot byl jednorazowy. Cheese - wlasnie obserwuje, ze w Dopiewie psy raczej tyja, jesli sa zdrowe bo nie maja ruchu w tych boksach, a codziennie zzeraja miche zarcia. Zefirek cos nie chce tyc, ale moze za malo czasu minelo.:)[/QUOTE] Bardzo rzadko się zdarza, żeby bokser w schronisku tył, one chudną bo potrzebują człowieka, mimo że jadłby pięć misek dziennie :shake: [quote name='Nutusia']A ja chyba coś wiem, ale nie powiem, bo nie będę wychodzić przed szereg, czyli przed Kapselkową ;)[/QUOTE] Ok, to ja napiszę, że pojawił się domek w Warszawie. Pani zdecydowana na Zefirka na 100% Już przysłała nam ankietę, a Nutusia :loveu::loveu::loveu: będzie domek sprawdzać ;) Quote
Yana Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 to super, oby domek przeszedł pozytywnie wizytę Nutusi ;-) Quote
Kapsel Posted September 21, 2011 Author Posted September 21, 2011 [quote name='Yana']to super, oby domek przeszedł pozytywnie wizytę Nutusi ;-)[/QUOTE] No właśnie, wizyta Nutusi :loveu::loveu::loveu: nie będzie łatwa dla domku :shake: sama bym się bała oj bała :nerwy: [quote name='wujek & ciocia']Super, super :)[/QUOTE] wujku&ciociu :calus: jakby wszystko było ok, to zmienimy trasę???? :oops::oops::oops::oops: Pani wspomniała, że do Strykowa w sobotę może przyjechać :oops::oops::oops::oops::oops: Quote
wujek & ciocia Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Coraz dalej mnie wysyłacie :( Quote
tatankas Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='wujek & ciocia']Coraz dalej mnie wysyłacie :([/QUOTE] Dacie sobie radę-wierzymy w was :) No i czekamy cierpliwie-niecierpliwie na wyniki wizyty Nutusi ;) Quote
Nutusia Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Kapsel - no wiesz co!!!!!!!!! Mnie się bać?!?!?!?!??!????? Chociaż z drugiej strony, bardzo by się przydało, gdybym umiała być groźna! ;) Quote
wujek & ciocia Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 w to wierzę , że się nie zgodzę, gorzej tylko z czasem... czy teraz cała autostrada już jest płatna ? - bo w obydwie strony to będzie chyba łącznie 8 punktów poboru opłat :( Quote
Akrum Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Zaciskam kciuki za powodzenie wizyty przedadopcyjnej :) Quote
wujek & ciocia Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='wujek & ciocia']w to wierzę , że się nie zgodzę, gorzej tylko z czasem... czy teraz cała autostrada już jest płatna ? - bo w obydwie strony to będzie chyba łącznie 8 punktów poboru opłat :([/QUOTE] poza tym z Dopiewa jest tam 220 km w jedną stronę ... Quote
Kapsel Posted September 21, 2011 Author Posted September 21, 2011 [quote name='wujek & ciocia']w to wierzę , że się nie zgodzę, gorzej tylko z czasem... czy teraz cała autostrada już jest płatna ? - bo w obydwie strony to będzie chyba łącznie 8 punktów poboru opłat :([/QUOTE] Najdroższy wujku&ciociu :calus::calus::calus::buzi::buzi::buzi::buzi: na te punkty poboru opłat to się złożymy, dziewczyny deklarowały się w pomocy Zefirkowi, to i pomogą w transporcie, prawda cioteczki??? Quote
onga Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='Kapsel']Najdroższy wujku&ciociu :calus::calus::calus::buzi::buzi::buzi::buzi: na te punkty poboru opłat to się złożymy, dziewczyny deklarowały się w pomocy Zefirkowi, to i pomogą w transporcie, prawda cioteczki???[/QUOTE] Jak nie jak tak? Pewno!!! A ja nawet troszkę na paliwko dorzucę ;) Quote
tatankas Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Pewnie,że się dołożymy,ja swoją deklarację mogę wpłacić zaraz-jak będzie trzeba :) Quote
Kapsel Posted September 21, 2011 Author Posted September 21, 2011 [quote name='onga']Jak nie jak tak? Pewno!!! A ja nawet troszkę na paliwko dorzucę ;)[/QUOTE] [B]super Onga [/B]:buzi: Pani Agnieszka juz umówiona na piątek z Nutusią na rozmowę przedadopcyjną. Pani się ucieszyła, że najprawdopodobniej [B]wujek&ciocia[/B] :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: dowiezie boksiołka do Strykowa. Noce są już strasznie zimne. On marznie, więc jak najszybciej trzeba go wyciągnąć. :shake: [B]Conceited :loveu:[/B]pomożesz na miejscu w wyciągnięciu boksiołka i rezerwacji jego adopcji na sobotę? C[B]ioteczki, robimy zbiórkę na punkty poboru opłat i na dopłatę do paliwa.[/B] Koszty transportu: [B]Onga[/B] :loveu::loveu::loveu: ..... zł Kto jeszcze cioteczki Kochane? :modla::modla::modla::modla::modla::modla: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.