Jump to content
Dogomania

Fajny Atos-"Śmieszne Ucho". Nie było cudu,nie ma Antka.......


Recommended Posts

Posted

AKUCHA - TO NIE TAK , On jest wściekle głodny - chce a nie moze...odciagałam go od wymiocin , a to nie jest pies, który kiedykolwiek miał inklinację do takich przysmaków, mąż je zamknięty w lazience, ja przynajmniej nie mam tego kłopotu. Jest zatruty mocznikem , uryną pachnie mu z mordki- rano , byłam pełna nadzei- zadzwoniłam i przełożyłam decydujace badanie, ponieważ, kiedy dałam mu te 2 łyzeczki jedzenia zatopone w kisielu lnianym to utrzymał je przez parę godzin , aby potem wszystko zwrócic. On nie trawi. NIC. KIEDY GO ODŁĄCZYMY OD KROPLÓWEK, KTÓRE ZWIĘKSZAJA CISNIENIE-SĄ RYZYKIEM , ON MA CHORE SERCE, PADNIE , JAK BALON PRZEKŁÓTY.Jeżeli wyniki nerkowe nie staną chociaż, a są potworne, skoczyły o raz jeszcze- to jest wyrok . Poczytałam o zatruciu mocznikiem. Teaz cierpi - wymiotował, ale nie uspokoiło go - co mnie dziwi, zawsze dawało mu to odpoczynek. 2x dziennie jeżdzimy na płukania wiesz jakie to przezycie - Antek potwornie je znosi ,To prawda Antek jest niezatapialny, przy jego schorzeniach budzi szacunek wet.
Akucha , ja odprowadzałam 3 moje psy, tylko Drab - usypiany - nie walczył, omówił zycia: Skierka, Zbój -nie wyrażały zgody , tylko ten pieprzony nowotwór nie pytał. RANO WIERZĘ , WIECZOREM dopada mnie rozpacz

  • Replies 442
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja też. Tak bym chciała, żeby poniedziałek - początek nowego tygodnia - przyniósł przełom.
Szczęścia dla Antosia i wytchnienia dla KOSS, tego życzę.
Trzymajcie się!

Posted

Spalismy we trójkę ,Antoś , ja i TZ( raczej staralismy się )- nieomal trzymając się za ręce i łapy, Zoska obok na legowisku( nie połozy sie, kiedy jest Rafał- ciągle jeszcze nie ten etap), po kroplówce czekalismy na wynik badań- jest ciutek lepiej, kreatynina w tej samej wysokosci : 4, 64, ale mocznik ze 180 spadł na 120, i amylaza z 2629na 1900( norma 1800). ALE NAJGORSZE to, to,ze ciągle nic nie trawi - a jest głodny potwornie, schudł 10 kg- wazy 25kg, 2-3 h po zjedzeniu zaczyna się jego cierpienie-aż wymiotujei odczuwa trochę ulgi ..i głod. Gdyby nie kroplówki umarłby z głodu, nie wiemy czy to mocznik tak zniszczył sluzówkę , były krwawe wymioty..Próbowałam dzisiaj ziemniaka zmielonego z kisielem ...to samo, spróbuję ziemniaka z twarogiem chudym i kisiel lniany obowiazkowo,najgorsze to to,Że te same objawy miał przy względnie niskim moczniku 81( 45- norma), karma mokra dla nerkowców, ryz, makaron, kurczak - wszystko sprawdzone, wszystko zwrócone. Do końca tyg,będziemy jezdzili na kroplówy , 2x dziennie.- to będzie dwa tyd. jak nie je. Teraz jest słońce i wszystko wydaje się inne- boję się wieczoru i nocy. Od jutra musze wrócic do pracy - zawaliłam wszystko,co mogłam - nic, absolutnie nic mi to nie robi. Mrzenuś, co jadł twój pieso- i nie zwracał, czy tez miał łaknienie- i nie mógł?

Posted

U nas apetytu nie było w ogóle.
Karmiłam na siłę. Royal Canin renal suchy, ale rozmoczony, zmieszany z ziemniakami. Od jakiegoś czasu to ziemniaki zmieszane z renalem z puszki, bo lepiej smakuje. Dziennie zjadała może ze 200 gram, bo jak za dużo dałam to zwracała. Jadłyśmy kilka razy dziennie po kilka łyżek tej papki. Tylko że ona zwracała już pare minut po posiłku.

A teraz, kiedy kreatynina spadła z 11 do 1.99 apetyt wrócił i teraz tą mieszankę je sama.

Posted

Jutro, znaczy dzisiaj, Antoś bedzie uśpiony. Lekarz przyjedzie do nas do domu.Antoś codziennie po kilka razy umiera z głodu, mając ogromny apetyt. Udaję,przed Antkiem ,ze nie mamy kuchni- nie gotuję, mąż jada na miescie.Koszmar. W całym domu nie spimy oboje, ja bo wiem,ze Jego już ...nie ma, że jakoś tam go zdradzam...ON, bo czuje moją rozpaczWiem,ze obok rozpaczy pojawi się też ulga i za to też się juz nienawidzę.Jestem tak strasznie zmęczona, Drab, Skierka, Zbój, ANTEK, ANTOŚ ANTOSIATKO , ANTONIO- KRZYWOUSTY- wszystie moje psy musiałam przeprowadzić przez.. Dzsiaj , nie wczoraj ,Antek wydawało się podczas kroplówki - innej niz poprzednie,( wiedziałam,ze bedzie uspiony)-dostał, taką , aby miał poczucie pełnego brzuszka- zachrapał tak z serca- błogo, połozył sie i miałam wrazenie,ze odchodzi - i WIECIE UCIESZYŁAM się. Brzuszka nie miał pełnego,w domu żywszy niz zazwyczaj - błagał o jedzenie- dałam i znowu wszystko się powtórzyło' Teraz mówi się o nowotworze trzustki

Posted

Koss...Kochana, trzymaj się. Rozumiem to, o czym piszesz. Dziękuję losowi - bo jak do tej pory ja nie musiałam takich decyzji podejmować, raz tylko takie widmo zamajaczyło przede mną, ale sprawa rozwiązała się sama. To strasznie, strasznie trudne. Ale i tak uważam, że eutanazja jest błogosławieństwem, oszczędza psu cierpień. Ludziom też, bo patrzeć na cierpiącego psa jest strasznie, jeśli nie można pomóc. Jeśli Antoś musi odejść to najlepiej tak - w domu, otoczony miłością. Nie będę Cię próbowała pocieszać - nie teraz, teraz jest czas na rozpacz. Ale będzie lepiej, gdy już nie będziesz czuła własnej bezsilności wobec cierpienia Antosia.

Posted

Myślę o Was cały czas.
Smutne jest to, że nie zawsze z losem da się wygrać.

Piękne jest to, że Antoś dostał najpiękniejszy prezent od życia - Was. Miłość, ciepło, dom i wspaniałych ludzi.

Trzymajcie się wszyscy.

Posted

Przepraszam za offa, ale Bakuś pilnie potrzebuje pomocy :-(

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/181311-POGRYZIONY-CHORY-z-wysokAE-leukocytozAE-BakuA-Pilnie-DT-lub-Hotel-i-pomoc-na-leczenie"]http://www.dogomania.pl/threads/1813...oc-na-leczenie[/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...