Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 594
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja niestety finanoswo nie pomogę mogę tylko podnosić . ..
A co do tego kota z przetrąconą nóżką to widzę na osiedlu cygańskiem tak raz na 2-3 miesiące. Jakbym miała choc kawałek nawet altanki to byłaby szansa go poszukać, złapać i przetrzymać ale nie mam gdzie . Na razie walczę ze swoimi bezdomnymi kotami na mojej działce i boję się czy dam radę . Może ponoszę aparat w torebce i jak go kiedyś zobaczę to cyknę fotkę.
A z tym domem tymczasowym dla Kubusia to dobry pomysł , moze da się jakoś kasę wyskrobać.
Może to że on nie ma domu to kwestia małej ilości ogłoszeń - bo przecież niczego mu nie brakuje , piękny i milasty .
Ja kiedyś szukałam domu dla małych kotków z mojej dziłki i dużo ludzi do mnie dzwoniło po nie z ,,gumtree,, - jest duża oglądalność . Tylko często aktualizowałm , odnawiałam ogłoszenia.

Posted

oj i jeszcze ten biedny od cyganów............ja to kompletnie nie mam pojęcia, czy w ogóle ludzie chcą adoptować dorosłe koty - mi się maluchom udawało domki znaleźdź ale dorosłym nawet nie próbowałam........

Posted

Bo ludzie są głupi..Każdy chce małego kociaka..A malucha trzeba wychować i pilnować, bo może narobić dużo szkody w domu..Co innego dorosły kot, on już ma ukształtowany charakter i nie rozrabia jak dzieciak..Ja pierwszą Kicię wzięłam jako 3-miesięcznego kociaka..BArdzo przeżywałam jej sterylkę, chyba bardziej niż ona..I rzeczywiście była do mnie bardzo przywiązana..Potem ze schronu wzięłam jaj do towarzystwa 8-letniego kocura..I terz jak już jej nie ma dla tego kocura 4-letnią Kociczkę..Trochę trudno było jej się zaadoptować w nowym domu, bo ona nie jest ze schronu, tylko od ludzi..A jak zobaczyła Rudzielca, to zamieniła się w posąg na kilka godzin..Teraz go gania jak popadnie.. Dorosły kot nie niszczy tak w domu..Jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie wolę brać dorosłe koty niż małe kociaki...Podnoszę Kubunia, już takie zimne noce,bardzo bym chciała żeby wreszcie trafił do domku...I ten drugi też...

Posted

Eh .....trza wygrać w totka i kupić dużą chatę z ogródkiem w spokojnym miejscu - od razu by się te biedy wzięło ...
Czemu nikt z nas nie może wygrać w totka ?:niewiem:Inna sprawa ze nie mam jakoś czasu zagrać.

Posted

a może bazarek dla koteczka zrobić? ja bym mogła przekazać jakieś fanty tylko żeby ktoś go zrobił bo ja to ciemna masa z tego ;) można by też było zorganizować jakiś bazarek cegiełkowy na przykład :hmmmm:

Posted

Klaudia jak możesz to napisz mi na pw jak można najbardziej pomoć Kubusiowi..Nie mogę spać po nocach jak myśłę o tym KOCIE..Wiem, że najbardziej potrzebny mu domek, ale niestety wiecej niż 2 futra nie dam rady...Podnoszę...

Posted

[quote name='BasiaD']Klaudia podaj mi na pw nr konta..Wyślę Ci 50,00 na ogłoszenia dla Kubusia...[/QUOTE]

[I]Nie trzeba 50 zł :)
I nie trzeba mi - można tu zamówić :)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/215146-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-20-30-50-og%C5%82osze%C5%84-.-Zapraszamy-do-05.10-[/url]!
[/I]

Posted

K;audia ale ja nie umiem robić ogłoszeń..Ja Ci wyśłę i Ty zamówisz..Nie znam sę na tym, a chciałabym widzieć Kubusia w domku...Wo;ałabym żeby te ogłoszenia zamówił ktoś bardziej kompetentny....No blondynka to ja nie jestem, ale jak chodzi o dobro Kubusia to wolaabym miec pewność...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...