doddy Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Do Ciebie należy decyzja. A dlaczego Ci odradzono? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikea Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Z faktu ze nikt nie podejmie się szkolenia, a po 6tygodniach może się okazać że będzie to konieczne. Odradzono tylko z powodu wieku, i nieznanego usposobienia, typu agresi itd.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda76 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 [quote name='Mikea']Rozmawiałam przed chwila z trenerem w sprawie szkolenia ewentualnego Bastera, jak również z osobą znającą dobrze tą rasę psów, odradzono mi adopcji.. Wiec proszę napiszcie jakie widzicie rozwiazanie tego problemu.[/quote] nie wiem czemu Ci odradzono i nie zamiaru Cie namawiac ale sama wziełam psa ( bullowatego) w wieku 8-9 lat ze schronu i jestem w nim zakochana po same uszy.Taką miłosc i wdziecznosc jaką on mi okazuje to moje psy ktore mam np 12 lat lub te ktore się u mnie urodziły nie okazują nawet w połowie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Ja wzięłam 13 letnią Bonę która była agresywna do ludzi i zwierząt i także pracą się wszystko unormowało. Ale cóż każdy mierzy swoją miarą i musisz sama zdecydować, czy chcesz zobaczyć Bastera, adoptować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikea Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 oki. Więc będę jutro. Zobaczymy zachowanie Bastka, jeśli będzie wszystko ok, zabieram go do siebie. Napisała tu Gosia ze Bastek jest do oddania osobie która ma doświadczenie, co za tym się kryje??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda76 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 [quote name='Mikea']oki. Więc będę jutro. Zobaczymy zachowanie Bastka, jeśli będzie wszystko ok, zabieram go do siebie. Napisała tu Gosia ze Bastek jest do oddania osobie która ma doświadczenie, co za tym się kryje???[/quote] Bardzo fajna decyzja a poza tym jak znam dziewczyny z fundacji to nie wydadzą psa co do ktorego mają jakiekolwiek watpliwości;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikea Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Wiadomo;) Ja również nie oddałabym psa aby się go po prostu pozbyć. Jestem miłośniczką psów róznej rasy, ale amstafa nigdy nie miałam więc z tąd moja dociekliwość.. Dlatego piszę uczciwie, dopytuje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 [quote name='Mikea']Wiadomo;) Ja również nie oddałabym psa aby się go po prostu pozbyć. Jestem miłośniczką psów róznej rasy, ale amstafa nigdy nie miałam więc z tąd moja dociekliwość.. Dlatego piszę uczciwie, dopytuje..[/quote] i bardzo dobrze, że pytasz.... a co do tego co powiedzieli "treserzy" - wg nich podejrzewam, że każdego starszego psa ze schronu (bez wyjątku jaka rasa) pewnie powinno się uśpić bo stary i nie wiadomo co mu pod kopułą się telepie:angryy: fajni ludzie - nie ma co... i jaka super "dokładnosć" - po 6 tygodniach okaże się konieczne:evil_lol::evil_lol::evil_lol: moze polecimy tych ludzi tym co adoptowali starsze psy - nie wspomnę o astach:eviltong: wiele osób bierze starsze psy - bo mają wiele zalet (są spokojniejsze, nie potrzebują zbyt wiele ruchu, nie gryzą mebli (wiadomo, ze i od tego są odstępstwa - ale to wynik lęku separacyjnego) i jakoś nikt nie narzekał... wiele osób adoptuje psa ze schronu, bo mu się podoba - a nic o nim nie wie - i tu mogą być problemy, ale nie do rozwiązania;) chciec to móc!!! ale oczywiście to ty musisz podjąć decyzję - jeszcze nie slyszalam, żeby Kasia dawała jakiegoś psa na silę - a wręcz przeciwnie - ona nie każdemu da psa!!!! więc poczuj się wyróżniona;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 ja adoptowałam trzy bullowate i mam jednego psiutka od szczeniaka i powiem szczerze ,że to on jest "okropny" bo rozpieszczony i życie nie dało mu w kość :evil_lol:. A adoptowana trójka jest przecudowna i przekochana :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia>>> Posted January 4, 2008 Author Share Posted January 4, 2008 no Basterku, trzymam za Ciebie kciuki, żeby Ci się wkońcu poszczęściło;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 no i co z Basterkiem?ja się zgłaszam jako ten co adoptował 9 letniego dobermana ze schronu nic o nim nie wiedząc i zyje;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blue.berry Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Oj dobrze by bylo zeby Baster wreszcie znalazl dom - on juz tyle czasu czeka. co do brania psow starszych - maja one napewno swoje przyzwyczajenia i nawyki, i napewno praca z nimi zdecydowanie rozni sie od pracy ze szczeniakiem czy psem mlodym. ale z drugiej strony starszy pies to pies spokojniejszy, bez mlodzienczych narowow czy checi demolki. co do rasy - napewno tutaj wlasciciel powinien miec choc minimalne doswiadczenie w temacie posiadania psa czyli wspolpracy z psem czy przyuczania psa do nowych zasad. asty to psy z charakterem (wspanialym:) ale trzeba chociazby pamietac ze to psy ktore jednoczescnie kochajac ludzi zdecydowanie nie kochaja innych psow. a co do opini trenera - jest mniej wiecej podobna do tych co mowia ze huskich nie da sie szkolic (droga pani, szkoda na to czasu) - zaden dobry trener/behawiorysta nie wyda opini na temat psa ktorego nie widzial na oczy i nie skresli psa ze wzgledu na jego wiek czy rase. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doda_ Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Co u Bastera? Został adoptowany? Trzymam kciuki... to taki piękny pies powinien szybko znalezc kochajacy dom... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Baster biega właśnie po ogrodzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 ale swoim wlasnym czy hotelowym????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 "Hotelowym". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doda_ Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Jeszcze nikt nie adoptował Bastera? Podobno dzisiaj jakaś pani miała przyjechać i go zobaczyć? Pozdrawiam :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Czekamy na gości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [quote name='doddy']Czekamy na gości.[/quote] a my na wiadomości!!!!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Basterek pojechał... Ciekawa jestem jak będzie się sprawować i podziwiam nową właścicielkę za chęci przystosowywania go do życia w mieszkaniu. Baster szybko się uczy co było dziś widać i szybko dedukuje, więc materiał do szkolenia jest. Teraz tylko dużo pracy i dobry szkoleniowiec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 wow!!!no to pozostaje trzymac kciuki za dalsze losy Bastka i nowej rodziny.Powodzenia!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angelwings Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [quote]a co do tego co powiedzieli "treserzy" - wg nich podejrzewam, że każdego starszego psa ze schronu (bez wyjątku jaka rasa) pewnie powinno się uśpić bo stary i nie wiadomo co mu pod kopułą się telepie:angryy: fajni ludzie - nie ma co...[/quote]Tak się składa, że osoba która to powiedziała bez problemu szkoli różne psy - w naszej grupie była 9-letnia ONka i jakoś nie kazał jej uśpić. Pominę fakt, że ten akurat trener bezpłatnie szkoli psy w schronach, by szybciej znalazły domki. Tak samo -darmowe jest szkolenie psów dla osób niepełnosprawnych. Nie znacie go, to darujcie sobie głupie wypowiedzi. Odnośnie tej osoby takie teksty są grubo nie na miejscu. Sama szkoliłam u Niego astkę i wiele Mu zawdzięczamy. [quote]Jeszcze nikt nie adoptował Bastera? Podobno dzisiaj jakaś pani miała przyjechać i go zobaczyć?[/quote]Gosia jechała "jedyne" 350km i wzięła Bastera do cieplutkiego domku - w końcu odmiana dla tego biedaczyska po kojcu, przy temp. -10. Przynajmniej teraz osoby, którym naprawdę na sercu leżało dobo Basterka mogą spać spokojnie. [quote]wow!!!no to pozostaje trzymac kciuki za dalsze losy Bastka i nowej rodziny[/quote]Uhm, powiem tak , kochany nie martw się! Bastek ma już załatwioną treserkę i panią wtekę z Będzina. A znajac Gośkę, to będzie go wariatka na rękach nosiła. Dla swojej obecnej suni (maltańczyka) ta "psychopatka psia" kroi mięsko (indyk+kurczak+wołowinka), żeby tylko mała zjadła i żeby kawałki nie były za duże! Widziałam to na własne oczy i to kilka razy. Pominę, że prosiła ją żeby raczyła zjeść! W końcu moja sucz się zainteresowała :loveu: a ciocia Gosia powiedziała "na zdrowie" i kazała Mokkę puścić do tej michy :razz: [quote]ona nie każdemu da psa!!!! więc poczuj się wyróżniona[/quote]Bastkowi trafił się cudny domek, szkoda tylko że [B]nikogo nie interesowało co to za dom, nikt nie pytał o wizytę przedadopcyjną,[/B] a na pytanie o rozmiar klatki, żeby mu kupić szeleczki okazało się, że dla dziewczyn z fundacji zmierzenie Bastera to za duży wysiłek. Najważniejsze, że chłopak ma już domek i panią zakochaną w nim po uszy. A dla tych, którzy szczerze się o małego martwią obiecuję podjechać do Katowic z aparatem i wrzucić Wam fotki z nowego domku - w weekend za tydzień albo koło 19.01. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Moja droga może Cię to zdziwi ale dziewczyny z Fundacji interesują się gdzie trafia ich pies i wcale nie jest dla nich za dużym wysiłkiem mierzenie obwodu klatki Bastera... Po prostu dały mu obrożę i smycz by nowa właścicielka kupiła sobie z psem nowy sprzęt... Jeśli więc masz zamiar siać dezinformacje - zapraszam na pw! Ja mam szczerą nadzieję, że Gosia podoła "wychowaniu" Basterka i że znajdzie w końcu szkoleniowca, który jej pomoże a nie "zbędzie", bo z pewnością potrzebna jej będzie pomoc - w końcu to jej pierwszy bullowaty. Jeśli macie namiary na szkoleniowców w ok. Katowic Gosia pewnie będzie wdzięczna a my także za pomoc jej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Szkolenia wynalezione na forach amstaffow: [URL="http://www.gostar.home.pl/"]www.gostar.home.pl/[/URL] Przez kobietę od pitów polecana Pani Elwira. Kolejna polecana przez pitbularza: Michał 693-801-508 Zakład Szkolenia Psów Marek Fryc Katowice, Lotnisko Muchowiec 0601-515-707 Polecana przez amstaffiarzy i pitbularzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 jesli chodzi o katowicki gostar to na forum jest Magda ktora tam zajmuje sie szkoleniem, konkretnie Klementynkaa od dobermanów, można zawsze z nia pogadac i wypytac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.