AgaG Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 To jednak nie grypa żołądkowa tylko wstrząs mózgu. Jest już lepiej. No no poważna sprawa .. jejku:( chyba leżeć powinnaś Quote
tamb Posted October 27, 2014 Author Posted October 27, 2014 Dusia i Tusia to ok. 10-letnie suczki, dla których dotychczasowe życie było koszmarem. Dusię, biało-rudą wyrzucono przez okno kiedy miała kilka miesięcy. Zabrana z ulicy została przywiązana do rozwalającej się budy i żyła w zimnie, lęku i głodzie. Przy pierwszej cieczce urodziła rudą Dusię, która podzieliła jej los. Odtąd dzieliły się jedzeniem, ogrzewały wzajemnie. Miejsce wydzielone za domem, na którym pozwolono suczkom żyć było wysypiskiem śmieci. Trzy lata temu po jednej z wielu interwencji udało się doprowadzić do uwolnienia suczek z łańcucha. Jednak ich los niewiele się poprawił, dalej były głodne, zmarznięte, rodziły szczeniaki, które były zabijane. Wreszcie przyszedł moment, że Dusia i Tusia zostały odebrane. Mają około 10 lat, Dusia ma blizny na ciele i nie ma oka. Są malutkie i bardzo potrzebują domu, który zaakceptuje je takie, jakie są. Kontakt w sprawie adopcji tel. 510278239. Przy ogłoszeniach internetowych trzeba będzie zmienić imiona. Quote
AgaG Posted October 27, 2014 Posted October 27, 2014 Dusia i Tusia to ok. 10-letnie suczki, dla których dotychczasowe życie było koszmarem. Dusię, biało-rudą wyrzucono przez okno kiedy miała kilka miesięcy. Zabrana z ulicy została przywiązana do rozwalającej się budy i żyła w zimnie, lęku i głodzie. Przy pierwszej cieczce urodziła rudą Dusię, która podzieliła jej los. Odtąd dzieliły się jedzeniem, ogrzewały wzajemnie. Miejsce wydzielone za domem, na którym pozwolono suczkom żyć był wysypiskiem śmieci. Trzy lata temu po jednej z wielu interwencji udało się doprowadzić do uwolnienia suczek z łańcucha. Jednak ich los niewiele się poprawił, dalej były głodne, zmarznięte, rodziły szczeniaki, które były zabijane. Wreszcie przyszedł moment, że Dusia i Tusia zostały odebrane. Mają około 10 lat, Dusia ma blizny na ciele i nie ma oka. Są malutkie i bardzo potrzebują domu, który zaakceptuje je takie, jakie są. Kontakt w sprawie adopcji tel. 510278239. Przy ogłoszeniach internetowych trzeba będzie zmienić imiona. Może na Malinka i Poziomka? Quote
tamb Posted October 28, 2014 Author Posted October 28, 2014 Maluchy mają się dobrze , brzuszki wygojone ale cały czas się trzęsą. Mają cieplutko, są syte a takie roztrzęsione drypcą na ugiętych nóżkach. Jak je dokarmiałam potajemnie i podchodziły tez się trzęsły ale myślałam , że z zimna i głodu. Nóżki krzywe, sierść marna, straszne bidy. Quote
Nadziejka Posted October 28, 2014 Posted October 28, 2014 ciociuniu czlek czyta i za każdym razem placze ....ech matko jedyna i ta bidulinka bez oczka :calus: :lookarou: :lookarou: :lookarou: jak cudnie ciociu ze maja Ciebie toz to zycie po prostu maja teraz rajskie :calus: przepiękne dwie kruszyneczki sciskam kciuki za domus , aby się taki cud stal ze dwie kochane kruszynki pojda do jednego domeczku :calus: Quote
tamb Posted October 28, 2014 Author Posted October 28, 2014 Ta starsza zdominowała młodszą. Zacznę chodzić z nimi na spacery oddzielnie, żeby zobaczyć jak funkcjonują bez siebie. Może jeśli trafią się 2 dobre domki warto pomyśleć o rozdzieleniu. U mnie zostać na stałe nie mogą bo 12 psów to absolutnie za dużo. Boję się o koty i nie wprowadzę ich do stada a piwnica z okienkiem na wybieg to nie są warunki do zaakceptowania. Tym bardziej, że w zimie okienko będzie zaciemnione dociepleniem ze względu na zabezpieczenie przed zimnem. Będzie tylko sztuczne światło. Quote
AgaG Posted October 29, 2014 Posted October 29, 2014 Tamarko, mój Fenoemen okropnie chory, ale bazarek poł na poł na Twoich tymczasowiczów i na Karola dzikiego już prawie gotowy, jeszcze tylko zdjec trochę do wstawienia. mam nadzieję, że coś sie sprzeda a sunie do twoich psów grzeczne? czy tylko ta młodsza grzeczna a starsza się stawia? A Ty jak się czujesz? Quote
kolejna kobietka Posted October 29, 2014 Posted October 29, 2014 Zapraszam serdecznie na mini bazarek dla cioteczki tamb: http://www.dogomania.com/forum/topic/143680-ko%C5%BCuszek-sweterek-i-%C5%BCakiecik-do-12-listopada/?p=15870417 Quote
tamb Posted October 29, 2014 Author Posted October 29, 2014 Dziękuję za bazarek i informuję, że suczki mają zdjęte szwy i jest zrzeczenie. Teraz są bezpieczne i trzeba się skupić na szukaniu lepszego domu tymczasowego albo stałego. Quote
togaa Posted October 29, 2014 Posted October 29, 2014 Sunie są przesłodkie. Kilka dzisiejszych zdjęć z Lecznicy; Quote
tamb Posted October 29, 2014 Author Posted October 29, 2014 Tamarko, mój Fenoemen okropnie chory, ale bazarek poł na poł na Twoich tymczasowiczów i na Karola dzikiego już prawie gotowy, jeszcze tylko zdjec trochę do wstawienia. mam nadzieję, że coś sie sprzeda a sunie do twoich psów grzeczne? czy tylko ta młodsza grzeczna a starsza się stawia? A Ty jak się czujesz? Dziękuję Agnieszko. Jeśli chodzi o suczki to ta bez oczka reaguje agresywnie na psy a ruda córka papuguje. Z moimi nie poznawałam bo dopiero dzisiaj było zdjęcie szwów. Po kąpieli, którą planuję może nawet jutro zacznę powoli poznawać ale czarno to widzę. I tak nie wprowadzę do stada bo boję się o koty. A ja się czuję już dobrze tylko miejsca uderzone przy upadku bolą. Quote
AgaG Posted October 30, 2014 Posted October 30, 2014 Dziękuję Agnieszko. Jeśli chodzi o suczki to ta bez oczka reaguje agresywnie na psy a ruda córka papuguje. Z moimi nie poznawałam bo dopiero dzisiaj było zdjęcie szwów. Po kąpieli, którą planuję może nawet jutro zacznę powoli poznawać ale czarno to widzę. I tak nie wprowadzę do stada bo boję się o koty. A ja się czuję już dobrze tylko miejsca uderzone przy upadku bolą. kochane maleństwa. Tamarko jesteś Nadzwyczajną Osobą. :klacz: :kiss_2: :kiss_2: Dobrze jest pomyślec, że sunie mają juz za sobą ten koszmar. Młodszej suni łagodniej z oczu patrzy, :) Oby domy się znalazły jak najszybciej,bo pewnie Cię już kochają gorąco za to, co im dałas i dajesz. Quote
AgaG Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 jak ktoś by czasem podniósł bazarek ten w połowie dla tych suń, to będe wdzięczna http://www.dogomania.com/forum/topic/143610-dla-dzikiego-karola-i-pieski-w-bdt-u-tamb-do-10-listopada-do-22/?p=15867792 a prośbę swą rozwinę słowami, które już napisałam na wątku bazarkowym: Tamb, (jak wiele z nas wie doskonale), to Chodząca Dobroć, skrajnie zapracowana i i nie może być sama z tymi gigantycznymi kosztami, jakich wymaga opieka nad licznym stadkiem zwierzaków - chorych i po przejściach, To zazwyczaj starsze i zwykłe z wyglądu kundelki, przed którymi otworzyła dom, bo często stały pod tym domem podrzucone czy porzucone, albo wegetowały nieopodal w jakiś piekielnych warunkach. Ostatnio do tej gromadki dołączyły dwie sunie, które od kogoś o lodowatym sercu i zerowej przyzwoitości dostały wiejskie przydomowe wysypisko jako miejsce swej męki. Dzięki tamb zostały stamtąd zabrane, wysterylizowane. Pod opieką kochanej tamb one pięknieją z każdym dniem jak pod dotknięciem magicznej różdżki. Ale to nie różdżka lecz trud codzienny, bardzo bardzo ciężki 1 Quote
Nadziejka Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Ciociu tamb pod Twoja opieka :calus: :loveu: pieknieja i zdrowieją wszystkie biedy :calus: :calus: dziękujemy stokroc :klacz: :calus: zdroweij nam ciociu zdrowiej :calus: 1 Quote
tamb Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Agnieszko ja wcale dobra nie jestem, ja tylko nie mogę znieść cierpienia zwierząt. Sunie na spacerku odwiedziły sklep zoologiczny i stały się posiadaczkami pięknych, pomarańczowych szeleczek. Przy okazji jutrzejszego spaceru zrobię zdjęcia. Na spacerze nie warczały na pieski, robią się coraz spokojniejsze i grzeczniejsze. 2 Quote
AgaG Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Ciociu tamb pod Twoja opieka :calus: :loveu: pieknieja i zdrowieją wszystkie biedy :calus: :calus: dziękujemy stokroc :klacz: :calus: zdroweij nam ciociu zdrowiej :calus: Podpisuję się pod każdym słowem :) Quote
AgaG Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Agnieszko ja wcale dobra nie jestem, ja tylko nie mogę znieść cierpienia zwierząt. Sunie na spacerku odwiedziły sklep zoologiczny i stały się posiadaczkami pięknych, pomarańczowych szeleczek. Przy okazji jutrzejszego spaceru zrobię zdjęcia. Na spacerze nie warczały na pieski, robią się coraz spokojniejsze i grzeczniejsze. "Agnieszko ja wcale dobra nie jestem" i hi hi i tak Ci nikt w te słowa nie uwierzy :) :loveu: :loveu: No i czy Ciebie można nie uwielbiać? Oj Tamarko, Tamarko, jeszcze masz ten swój urok i skromność na dodatek. Świat byłby cudowny, gdyby inni ludzie byli tacy jak Ty :) Sunie pewno już mają okrągłe brzuszki i jeszcze się zaokrąglą, a wtedy te piękne szelki trzeba im będzie popuszczać Quote
Nadziejka Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 Dobereczek zaglądamy z pozdrowieniami dla wszystkich lapinek :calus: :calus: :calus: :calus: Quote
AgaG Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 i ja zagladam do sunieczek. :) może ktoś ma ochotę wesprzeć je kupując wirtualne ciasteczko za 7 złotych - o takie, jak poniżej na zdjęciu? Można je kupic na bazarku, do którego link mam w podpisie. Quote
tamb Posted November 1, 2014 Author Posted November 1, 2014 Dziewczynki już wykąpane, pachnące. Były bardzo grzeczne, troszkę bały się suszarki. Bardzo potrzebny dom, są idealne. Quote
elik Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 A to, co to za sunia ? Bo to ani mama, ani córa :) Quote
elik Posted November 1, 2014 Posted November 1, 2014 Przepraszam za ofa, ale dwie sierotki po zamordowanej bestialsko suni są w pilnej potrzebie. DT na wczoraj. Zaglądnijcie proszę. Może komuś przyjdzie do głowy pomysł na ratunek dla sierotek :( http://www.dogomania.com/forum/topic/143749-musimy-uratowa%C4%87-te-szczeniaki-pomocy-ok-warszawy/?p=15877378 Quote
AgaG Posted November 2, 2014 Posted November 2, 2014 A to, co to za sunia ? Bo to ani mama, ani córa :) To trzecia sunia sasiadki tamb/ Ta sunia tez została wysterylizowana teraz, ale ci ludzie jej nie oddadzą i trzymają ją w domu. Lepiej ja trktują bo uważają za pinczerka Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.