Jump to content
Dogomania

Nadzieja Dobermana-aktualne info www.nadzieja-dobermana.pl - POMOZ DOBECZKOM!


Recommended Posts

Posted

Maciek twierdzi, ze to nie Ares a ja niewiem :(
[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2601.jpg[/IMG]

[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2602.jpg[/IMG]

[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2603.jpg[/IMG]

to jest mistrzostwo świata :)

[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2605.jpg[/IMG]

[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2607.jpg[/IMG]

[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2609.jpg[/IMG]

[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2610.jpg[/IMG]

[IMG]http://15530c3e7c.pliki.forall.pl/schronisko/17.02.07/images/img_2611.jpg[/IMG]

  • Replies 7.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[COLOR="Red"][B]SZOK!!!!! TO JEDNAK NIE ARES!!! PORÓWNAJCIE PRZEDNIE ŁAPY!!!!! TO INNY DOBEK, A RACZEJ DOBKA (tak jak najpierw się nam wydawało, ale bavbka powiedziała, zę nie możliwe zeby tam była suka bo to box psów!! a wychodzi na to, ze to jednak suka!!!![/B][/COLOR]
tyle, ze jest mały problem!!! nie wdzileliśmy tam innego dobka!!!!

Posted

dziś przywiozłam do domu sunię z Mielca-teraz juz Beję, zrobiłąm niezły numer bo nie powiedziałam nikomu w domu ze po nia jadę,żeby nie mogli zaprostestować:)po prostu weszłam z nią do domu i powiedziałam "teraz możecie nas przyjąc obie albo wyrzucic".Mama wyraźnie sie juz zako****e:)
jestesmy juz po pierwszym spacerze.Na razie jest wszytsko ok,dobcia jest sliczna:multi: martwia mnie troche jej tylne nogi, ma wyraźne problemy z wstawaniem i kładzeniem się , chodzi tez tak troche nienaturalnie.Podróz zniosła dobrze, mielismy samochod z kratka więć siedziała w bagazniku i byłą bardzo spokojna, widac ze jeździłą autem.Ale w domu pierwsza przeszkoda okazały się schody-wysokie i obłożone płytkami-boi się ich wyraźnie, w dól musieliśmy ą właściwei znieść, wracjąc ze spaceru nie chiała wejśc ale jakos się przemogła i dała rade.Mysle ze któś ja musal nieźle tłuc, ona boi sie panicznie nawet przejśc z pokoju na korytarz -w drodze powrotnej zatrzymalismy się w lesie i Marcin chciał jej rzucić patyk az cała sie skuliła...z kotem na razie patrza na siebie z daleka ale nie wykazuje agresji tylko ciekawość, poza tym leży między nami z pyskiem na mnie i cały czas prosi oi pieszczoty. Suchej puriny nie ruszyłą, zjadła trochę mięsa i duzo pije.Jutro pewnie wet i kąpiel bo woniejet az miło:smile:Dziekuje bardzo panu kierownikowi i panu , który ją podwiózl do kielc, kazdemu schronisku życzę takich pracowników!!!!!!!!Jutro napisze jak minęla pierwsza noc.
podrawiamy Zoję-dalmatynkę z która sunia podrózowała!!!!!!!!

Posted

[quote name='Justa74']Witam wszystkich bardzo serdecznie

od jakiegoś czasu śledzę pilnie ten wątek, ponieważ chciałam trochę poczytać o dobermanach - to są takie śliczne psy. Podoba mi się ich budowa i chciałam trochę poznać ich charakter, dlatego weszłam na strony dogomanii. I chciałam Wam tylko pogratulować, nie sądziłam, że są ludzie, którzy tak dużo robią dla bezdomnych psów. Podziwiam Was i Waszą ciężką pracę. Może kiedyś dojrzeję do adopcji psa ze schroniska. Wiem, że to nie jest łatwe, ponieważ takie pieski są po nieprzyjemnych przeżyciach i odbudowanie wiary w ludzi nie jest takie łatwe. A tym trudniejsze dla dobermanów, że mają one opinię psów niebezpiecznych.
Pod wpływem tego co przeczytałam, pomyślałam, że zabiorę kiedyś moje córeczki do schroniska dla psów (najbliżej chyba mam ten na Paluchu) i spróbuję od małego zaszczepić im chęć niesienia pomocy zwierzętom. Tylko nie wiem, czy coś takiego przez pracowników schroniska jest mile widziane. Napiszcie proszę, jak to jest, bo jeśli nie, to może po prostu ograniczę się do wpłaty na konto.
Jeszcze raz gratulacje !!!![/quote]

Justyno - uważam, że pomysł zaprowadzenia Twoich dzieci do schroniska jest bardzo dobry. Nie jako wolontariuszy oczywiście, ale po to, żeby obudzić w nich wrażliwość na krzywdę zwierząt, oraz chęć pomocy. Można przecież wymyślić inne sposoby pomocy zwierzakom, ale takie, żeby dzieci czuły, że robią coś dobrego, coś, z czego będą mogły być dumne. Na przykład po wizycie w schronisku dzieci mogłyby wybrać pieska do adopcji wirtualnej, oglądać później jego zdjęcia, czytać co się u niego dzieje, odwiedzać w schronisku. Gdyby każdy rodzic chciał wychować swoje dzieci w miłości i wrażliwości w stosunku do zwierząt nie byłoby tyle krzywdy na świecie - cieszę się, że Twoje wyrosną na prawdziwych LUDZI:lol:

Posted

[quote name='aisaK']Dokładnie, takie życie nie daje nic dobrego. :( A wyprowadzają go chociaz na spacery? Potrzebujemy lepszych fot, można go poogłaszać, wkleję go na stronę dobermanów.

Dobermania-ja wysłałam juz kilka dobków do Florida_Blue (chodzi o domek z 3-latkiem), czekam...[/quote]

aisaK udało ci się wkleić dobka z Żywca na stronę dobermanów? Postaram się jak najszybciej zdobyć lepsze fotki i więcej informacji o nim.

Posted

[quote name='dzodzo']dziś przywiozłam do domu sunię z Mielca-teraz juz Beję, zrobiłąm niezły numer bo nie powiedziałam nikomu w domu ze po nia jadę,żeby nie mogli zaprostestować:)po prostu weszłam z nią do domu i powiedziałam "teraz możecie nas przyjąc obie albo wyrzucic".Mama wyraźnie sie juz zako****e:)
jestesmy juz po pierwszym spacerze.Na razie jest wszytsko ok,dobcia jest sliczna:multi: martwia mnie troche jej tylne nogi, ma wyraźne problemy z wstawaniem i kładzeniem się , chodzi tez tak troche nienaturalnie.Podróz zniosła dobrze, mielismy samochod z kratka więć siedziała w bagazniku i byłą bardzo spokojna, widac ze jeździłą autem.Ale w domu pierwsza przeszkoda okazały się schody-wysokie i obłożone płytkami-boi się ich wyraźnie, w dól musieliśmy ą właściwei znieść, wracjąc ze spaceru nie chiała wejśc ale jakos się przemogła i dała rade.Mysle ze któś ja musal nieźle tłuc, ona boi sie panicznie nawet przejśc z pokoju na korytarz -w drodze powrotnej zatrzymalismy się w lesie i Marcin chciał jej rzucić patyk az cała sie skuliła...z kotem na razie patrza na siebie z daleka ale nie wykazuje agresji tylko ciekawość, poza tym leży między nami z pyskiem na mnie i cały czas prosi oi pieszczoty. Suchej puriny nie ruszyłą, zjadła trochę mięsa i duzo pije.Jutro pewnie wet i kąpiel bo woniejet az miło:smile:Dziekuje bardzo panu kierownikowi i panu , który ją podwiózl do kielc, kazdemu schronisku życzę takich pracowników!!!!!!!!Jutro napisze jak minęla pierwsza noc.
podrawiamy Zoję-dalmatynkę z która sunia podrózowała!!!!!!!![/quote]jestem w szoku:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :-(

Posted

[SIZE=2]Sigma z wczorajszego spacerku - wiem, ze sporo fotek ale nie moglam się zdecydowac :-)[/SIZE]

[B][FONT=Times New Roman][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b30029116.JPG[/IMG][/FONT][/B]
[B][FONT=Times New Roman][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b8e542287.JPG[/IMG][/FONT][/B]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b31702172.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b32ce7a9b.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b345e2df1.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b35a618db.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b4731bc91.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[B][FONT=Times New Roman][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b487bf74b.JPG[/IMG][/FONT][/B]

[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b4c2d8117.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b4f387ae3.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b5102d742.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b53648731.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b54e4afaa.JPG[/IMG][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b576ec430.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b5c53f35f.JPG[/IMG][/B][/FONT]
[FONT=Times New Roman][B][IMG]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-45d8b5f02e476.JPG[/IMG][/B][/FONT]

Posted

[quote name='zasadzkas']Jaka ona ładna i chuda.
Czy ona ma czubeczek ogona biały? Taki pędzelek?[/quote]

No wlasnie, cos bardzo slabo na wadze przybiera. Niby w hotelu dostaje Royala ale jakos...nie widac efektow przybierania na wadze. Ogonek ma bialy bo popsikany tym sreberkiem, uszkodzila sobie w nocy, walila o kraty klatki :-( Ona musi miec domek......i to szybciutko.

Beata

Posted

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=39087-tu[/URL] jest wątek dobermanki Beji którą dzis adoptowałam-to dla Majifaji:eviltong: nawet nie chce mysłeć jak ona była krzywdzona w swoim dotychczasowym zyciu, gdybyście zobaczyli toco ja -jej reakcje na podniesiona reke, jej lęk przed przejściem przez próg,to jak kuli uszy oczekując czy sie ją uderzy...
A co z domkiem dla Sigmy?jakies wieści?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...