Jump to content
Dogomania

L2HGA u staffikow


ola i zoe

Recommended Posts

[quote]
Hmm, ale za jaki przyklad? :roll:
[/quote]

Za pozytywny, za pozytywny.

Torpedus nie jest podejrzany o nosicielstwo z racji rodowodu, tylko posiadania potomka, który/a jest nosicielem.

No i dokładnie badania są taką samą normą jak szczepienie szczeniaków na przykład. To żadne dziwy i wymysły, po prostu normalka.
Nie moda, nie widzimisię, nie sposób na lansowanie się, nie show.

Nela chodzi o to, że ci, którzy mają nieprzebadane psy mają czelność rozgłaszać ploty, że ci hodowcy, którzy mają psy przebadane, przebadali je, bo mieli przypadki choroby. Paranoja.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 655
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

oczywiście , że nie z racji rodowodu.
ale jeżeli coś by ewentualnie wyszło ( a moj " czuj" mi mówi że nie :lol: ), to ja jestem też u..ona i dalej muszę badać , blacha zaraz wyjdzie na to, że ja to wszystko muszę badać :-( - chyba że ktoś coś żle zrozumiał. ???:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='porterin']Za pozytywny, za pozytywny.[/quote]
Aha. No nic nie poradze, ze napisalam, ze nie wiem jak wyglada sprawa. Wiem, moja wina, ze zawsze szukam czegos pozytywnego we wszystkim.
Ale z innej beczki.
Tak wiecie, ja ta maluczka, nieznajaca sie, nowa, niejezdzaca XX lat na wystawy, a tylko X itp mam pytanie: dlaczego my sie tu tylko tak rozczulamy nad l2-hga? Dlaczego nic nie slychac o HC? Przegladam strony roznych psow i za kazdym razem jest inaczej (i kurna chociazby przez to nei moge sobie wykoncypowac jak z Lindziorem :) i chyba bede musiala badac jak przyjdzie czas (i kasa)). Jeden ma wszystkie badania, inne tylko l2-hga, inne tylko HC. A co z dysplazja? Tez moze stanowic problem, ale wiadomo jak jest z takimi miesniakami.
We Francji panika na l2-hga. Ale to jest naprawde lekko chore, co sie dzialo na poczatku tej dyskusji. Jak dziewczyny naskoczyly na wszystkich, ze tu sie malo bada. Dajcie ludziom szanse.

Link to comment
Share on other sites

No i własnie hodowcy dzielą się na tych, którzy uważają, że muszą badać bo jest to ich psi obowiązek i na tych, którzy maja to w nosie.

Tylko niech ci, którzy maja to w nosie z łaski swojej nie gadali głupot, że Ty czy ja miałyśmy przypadki choroby, bo nie ręczę za siebie :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Panikują tylko Ci, którzy uważają L2-HGA za zarazę, ze zwykłej niewiedzy, a jak wiadomo nawet nosiciel to nie jest żadna tragedia, tylko trzeba mieć wiedzę, że dany pies jest nosicielem. Tragedia to jest wtedy kiedy tak jak na przykład ja - pokryłam nosicielem, nie wiedząc o tym i mając wtedy jeszcze nieprzebadane suki. To jest tragedia, ale widać niektórzy lubia żyć w niepewności.
Ja HC uzupełnie w tym roku, na razie mam jedną sukę HC Clear.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='porterin']Panikują tylko Ci, którzy uważają L2-HGA za zarazę, ze zwykłej niewiedzy, a jak wiadomo nawet nosiciel to nie jest żadna tragedia, tylko trzeba mieć wiedzę, że dany pies jest nosicielem. [/quote]

:loveu::loveu::loveu::loveu: No wlasnie!!!
I nadal bede twierdzic, ze liczy sie wiedza. Tylko to, ze wiemy pozwala nam dobrze wybierac. Wiec badajmy powoli. U Holendrow juz nie mozna badac (choc szukaja innych markerow), ale chodza sluchy, ze moze cos ruszyc w innych laboratoriach. Wg mnie to skandal, ze tylko u Angoli mozna. I jednak przerazajaca jest mozliwosc ich pomylki :mad:

Link to comment
Share on other sites

Ja nie wiem nic o tym, że w Holandii można było badać, a trochę sie o tą Holandię poocierałam. Ja wiem, że tylko i wyłącznie w AHT, bo oni opracowali ten test i maja wyłączność.

Nie wiem, czy tym, co maja to w nosie, wystarczy Twój apel "badajmy", zdecydowanie łatwiej i taniej jest nie badać i gadać głupoty.

Jesli chodzi o pomyłki, to nie mówię, że są niemożliwe. Mnie kazali powtórzyć jedno badanie, co zamroziło mi krew w żyłach na kolejne 6 tygodni, ale jak zaczniemy jeszcze wątpić w ich fachowość, to już zupełnie będzie tragedia. W zeszłym roku przewalili sie wszyscy i teraz na wynik czeka sie 2 tygodnie mniej więcej.

Wiedza to podstawa, a nie ciemnogród.

Link to comment
Share on other sites

Tomo faktycznie nie wiedziałam o co chodzi w Twojej sprawie i już rozumiem, nie dziwię się, że można się nieco wściec. Badania powinny być robione właśnie nie po tym jak się jakiś rzypadek chory znajdzie tylko zanim się znajdzie aby do tego nie doszło.
Ponadto zgadzam się właśńie z Porterin. Rozumiem, że w takim przypadku jaki przeszłaś to niewiedza jest straszna. Ale właśnie o to mi przez cały czas chodzi, że ostatecznie Ci którzy nie będą badać odpadną w przedbiegach bo się tym psem kryć nie będzie a i właściciele psów nie będą kryć takich suczek. I oczywiście, że lepiej jest wiedzieć, że pies jest carrier niż nie wiedzieć o nim nic.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='porterin']Ja nie wiem nic o tym, że w Holandii można było badać, a trochę sie o tą Holandię poocierałam. [/quote]
[url]http://www.gencouns.nl/engl2hga.html[/url]
[QUOTE]Nie wiem, czy tym, co maja to w nosie, wystarczy Twój apel "badajmy", zdecydowanie łatwiej i taniej jest nie badać i gadać głupoty.[/QUOTE]
no nie wystarczy, ale ja zawsze chce kazdemu dac szanse :p
my mozemy mowic, mowic i mowic, i gdzies sie kiedys echem odbije :)
i widze tez drugi problem - swiadomosc przyszlych wlascicieli szczeniakow
o dysplazji jest na tyle glosno, ze jakis tam odsetek ludzi wie, ze istnieje
ale juz PRA (np u labow) to watpie. itd
a jak sie slyszy, ze ktos 30 lat cos hoduje i u niego nie bylo, wiec nie bedzie badal,to rece opadaja
a co dopiero staficze chorobska, o ktorych weci sie nawet nie ucza
[QUOTE]Jesli chodzi o pomyłki, to nie mówię, że są niemożliwe. Mnie kazali powtórzyć jedno badanie, co zamroziło mi krew w żyłach na kolejne 6 tygodni, ale jak zaczniemy jeszcze wątpić w ich fachowość, to już zupełnie będzie tragedia. [/QUOTE]
a bo mi po glowie chodzi wciaz ta pomylka co Asztir pisala
a plotka czyni cuda :angryy:
[QUOTE]W zeszłym roku przewalili sie wszyscy i teraz na wynik czeka sie 2 tygodnie mniej więcej.[/QUOTE]
no to jeszcze tylko kase zebrac
u mnie jest tak, ze 1. Linda jeszcze siurek maly, 2. nie wiem czy bede kryc, ale ma tak boski charakter, ze szkoda nie wykorzystac (na temat eksterieru sie nie wypowiadam, bo sie nie znam, ale do staffika podobna ;-))

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
a jak sie slyszy, ze ktos 30 lat cos hoduje i u niego nie bylo, wiec nie bedzie badal,to rece opadaja
[/QUOTE]

Potrafią tez opowiadać w niezwykle przekonujący sposób, że są w stanie stwierdzić czy ich psy są lub nie są nosicielami na podstawie obserwacji. Ja bym bardzo chciała mieć takie zdolności nadprzyrodzone.

Na miejscu właścicieli psów po "podejrzanych" wymogłabym na hodowcach badania. Inaczej chyba nie da rady. Jeżeli sami nie rozumieją, że to jest ich odpowiedzialność.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]jezeli Topredus ma podobny rodowod co Twoja Lejducha to to samo moglaby powiedziec Justus do Ciebie - wtedy moze Justus bylaby odrobinke spokojniejsza ....
nie wiem sie nie wtracam (wlasciwie juz to zrobilam hihihi )[/QUOTE]

tzn. tak : Myślę NEL ze jednak powinnaś tu rodowody przestudiować i przeanalizować krycia , wtedy wiedziałabyś o czym piszę... a tak poprostu nie wiesz....:shake:
Jesteś następną osobą , która powinna się lepiej zorientować w sytuacji.;)
Lejducha i Torpedus mają [B]podobne[/B] rodowody , [B]a nie te same[/B]
[B]I to po Torpedusie szczeniak okazał się być nosicielem , nie po Lejduśce !!![/B]
I tak jak już wyżej było powiedziane nie rodowód jest nosicielem , tylko pies.
I gwarantuje , że w życiu nie żyłabym w takiej niepewności , chyba bym z nerwów padła.

i Lejduśka jest kryta obecnie psami tylko CLEAR .
Jedno z dzieci Lejduśki Wondi- jest CLEAR i brat po tych samych rodzicach -Cyrus - jest CLEAR.
I następne badania mam w planach... , ja też banku nie okradłam.


[QUOTE]tu akurat tez sie nie zgodze obecnie w innych krajach praktycznie wszyscy testuja swoje psy bez wzgledu na to czy byly przypadki choroby czy nie - oprocz oczywiscie psow "Geneticly clear" - no ale zaraz powiedzie ze u nich sa inne warunki finansowe itd. jest tak samo jak i u nas, stosunek wydatkow jest 1:1 takie sa moje obserwacje niestety... tylko ze tam € a tu zl....[/QUOTE]


Nel przepraszam Cię , ale ja mam wrażenie że Ty jednak jednak nie znasz naszych realii , nie porównywała bym ich z zachodem.

[QUOTE]Mój post nie tyczył się niczego innego, jak tego , że podobno te hodowle które przebadały psy - to mają u siebie przypadki choroby , czy psy są chore itp - dlatego badają.[/QUOTE]

Tutaj też chyba nie zrozumiałaś co napisałam, ale Twoim przypadku zwalam to na Twoją słabszą znajomość języka , oraz moją dość skomplikowaną ( jednak) formę wypowiedzi. :lol:
Tylko nie bić mnie za to proszę , a czytać moje posty 2-krotnie - proszę !!!:cool3:

i naprawdę trzymajmy się tematu , a nie wyciągajmy jakiś niepotrzebnych spraw typu: kto ma jak przystojnego męża , E.Jamroga, B.Grzybek , józek krawężnik itd... itp.... , ale Staff-ko Ty robisz to za każdym razem... ile czasu Cię znam tyle razy wtrącasz w Nasze- psie sprawy te wszystkie osoby i ja się pytam PO CO ? Niech sobie żyją spokojnie.
Ja naprawdę również posiadam wiele wiadomości ,ale to nie sala sądowa ze sprawą rozwodową z orzekaniem o winie :cool1:
Ja staram się trzymać tematu .

dobra ja na dzisiaj skończyłam, przerażliwie chora jestem , dlatego tyle wypisuje, w przeciwnym razie już byśmy hulały z moimi dziewczynami na słoneczku.

Link to comment
Share on other sites

[quote]ale Staff-ko Ty robisz to za każdym razem... ile czasu Cię znam tyle razy wtrącasz w Nasze- psie sprawy te wszystkie osoby i ja się pytam PO CO ?[/quote]- a tak,aby o nich tez było czasem GŁOSNO ;)

[quote] ile czasu Cię znam [/quote]- widocznie znasz mnie ..nie na tyle ile Ci sie wydaje.. :roll:

[quote]przystojnego męża[/quote]- bo mam , to sie chwale .. :cool3:

[quote]Niech sobie żyją spokojnie.[/quote]- przeciez nie wywołałam AWANTURY w ich rodzinach..ani nie nasłałam na nich SB..

[quote]bo raz, że we wszystkim co robię jestem perfekcjonistą[/quote]- tak mnie tego perfekcjonizmu brakuje..nawet nie potrafie wypowiedziec sie w danym temacie na temat.. :roll::roll:
[I]Przepraszam..POPRAWIŁAM..za szybko wpisałam słowo..[/I]

[quote]że w życiu nie żyłabym w takiej niepewności[/quote]- przez 6-śc lat zyłam w NIEPEWNOŚCI,zanim jeszcze wykryli L2HGA w Anglii :roll: .. takze czy Fafik jest "brudny" czy czysty .. to niepewnosc ma wieksza i tak juz byc nie moze..

[quote]
- własnie dlatego .. jestem DUMNA z tego do czego doszłam.. własna ,cięzka praca,ze nikt mi na to nie dał ( nie kradłam ,nie robiłam "wałków") ...[B]ze mam W KOŃCU GDZIE MIESZKAC ..,ze mam zdrowe dzieci,przystojnego,dobrego męża, prawdziwych Przyjaciól[/B] ... i wypielegnowane , doskonałe pod każdym wzgledem zwięrzeta..,które jak tylko na nich spojrze ciesza sie do mnie CAŁA GĘBA i juz swiat robi sie lepszy,milszy,cieplejszy .... i nawet jak wszytskie moje psy beda ..carrier..bede z nich TAK SAMO DUMNA.. i nic sie nie zmieni.. !!![/quote]- a w jakim KONTEKSCIE ów fragment napisałam..tłumaczyła NIE BEDE ..bo chyba juz dośc tych tłumaczeń z mej strony .. :p

Równiez SERDECZNIE Was pozdrawiam ...

Link to comment
Share on other sites

[B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4]Widze Tomo ze doskonale potrafisz odrocic kota ogonem :p Bravo ci za to ![/SIZE] Przypominam ci ze zacytowalam TWOJA wypowiedz odnosnie rodowodow Torpedusa i Twojej suki !!! Jezeli nie umiesz opisac tego co myslisz to lepiej nie pisz tego - przecietyny czlowiek - przykladowo przyszly wlasciciel staffika - wydaje mi sie ze wlasnie tak zinetpretowal by TWOJA wypowiedz - dlaczego ona a nie Ty - !!!! A jezeli cos piszesz to pisz wyrazniej !! I przestan brac ludzi za jakis idiotow !!!!! Jestem 100% Polka i doskolane znam zawilosci jezyka polskiego i doskonale znam realia naszej kochanej ojczyzny, to ze obecnie od kilku lat przebywam za granica i to tez nie na stale to tylko czysty przypadek ![/FONT][/B]
[B][FONT=Comic Sans MS]Ja nie mam ochoty studuiwac rodowodow twoich psow bo one mnie nie interesuje - bez urazy! [/FONT][/B]
[B][FONT=Comic Sans MS]to jest forum - kazdy powienien sie liczyc z tym ze te nasze WYPOCINY sa lub moga byc czytane przez wszystkich !! Wiec trzeba WIEDZIEC co sie pisze !!!! Fachowo, czysto, przejzyscie i ZROZUMIALE !![/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

Do Nela- tak też napisałam - FACHOWO , CZYSTO , ZROZUMIALE I PRZEJŻYŚCIE- i wszyscy wszystko zrozumieli , tylko nie TY , dlatego zaczęłam Ci tłumaczyć ( głupia) I nie rozumiem jakiego kota ogonem przewróciłam - jakoś nie zauważyłam ? To chyba ty idiotkę probujesz ze mnie zrobić ? I przepraszam sznowną Polkę , ze zwątpiłam w jej zdolności lingwistyczne ;)
I "mojej suki "to Ty się nie wyrażaj- ewentualnie mojej Lejduśki - bo jak to mój przystojny :lol: małżonek zobaczy to Cie i w Paris dołapie.... :mad: ;)
A między mną a staff-ke to nochala nie warto wtykać , bo my na następnej wystawce i tak będziemy się mocno kochać hehehehe!!!

Do staff-ki - profesjonalizm i perfekcjonizm , to nie wiem , :shake: ale jak dla mnie tyle mają ze sobą , że się na " p" zaczynają - nierozumiem :shake: :roll:

No i na tym "głupia Olejarczykowa" kończy wypowiedzi w tym temacie , ale chciała na koniec dodać , że tyczyły sie tego:

[B]Mój post nie tyczył się niczego innego, jak tego , że podobno te hodowle które przebadały psy - to mają u siebie przypadki choroby , czy psy są chore itp - dlatego badają.[/B]

dobranoc ide sobie moje 42C zbijać.:-(

ja już teraz doskonale rozumiem , dlaczego ten porterin nieczego nie rozumie hehehe!!!

A tak nawiasem mówiąc to właśnie sie dowiedzialam że Nela to następne nożyczki Staff-ki. hehe! Gdzie te moje nożyczki ?

[QUOTE]- przez 6-śc lat zyłam w NIEPEWNOŚCI,zanim jeszcze wykryli L2HGA w Anglii [/QUOTE]

o czym Ty mówisz , jakie 6 lat ? coraz bardziej mnie zaskakujesz ?

Link to comment
Share on other sites

ehhhh już mi się nie chce nic pisać w tym temacie naprawdę.....:shake:

[B]DOCZEKACIE SIĘ WYNIKU, DOCZEKACIE...i to już niedługo... (bo przecież żyć człowiekowi nie dacie, a ja nie będę się tłumaczyć dlaczego sprawa badań nie jest dla mnie w tym momencie najważniejsza)...tylko prosze Was zostawcie już tego mojego Torpedusa w świętym spokoju, bo mu "pypcie" z języka nie chcą zejść...:eviltong: [/B]

Napisałam wcześniej ,że mnie też "męczy" fakt czy Fafik jest nosicielem czy nie, ale chyba mam prawo podchodzić do tego inaczej bez paniki i jeszcze raz powtarzam nie ma dużo potomków, a krył już dawno kiedy się jeszcze o L2HGA u nas w Polsce nie rozmawiało i pół psa nie było przebadanego...z tego co wiem to do hodowli w Polsce mają byc używane dwie jego córki moja Zołza i Bójka- są to młode suczki, więc szybko nie bedą kryte...jak zaistnieje taka potrzeba również będą przebadane....
A z hodowcą mojego psa miałyśmy i mamy plany odnośnie badań ale nie mam obowiązku o nich pisać tak samo jak i robić wszystko na gwałt....

a Ty Justynko przebadaj sobie Lady i bedziesz miała problem z głowy...:p
[B]aha a co do nożyczek to niestety źle odebrałaś użyte przez mnie przysłowie- napisałam go w całkiem innym kontekście i nie chodziło mi napewno o żadnych sprzymierzeńców hehe......[/B]:cool3: ale tak to jest że odbieramy to co chcemy i jak chcemy, a nie tak jak ma być....nic na to nie poradzimy, ze człowiek jest dziwną istotą....:eviltong:


To tyle z mojej strony jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś "ale" do mnie to będę w Częstochowie (interchempiony -bezpłatnie) no i może w Łodzi ( buu niestety Łódź nie zwalnia z opłat więc Fafi knie jedzie)- więc możemy pogadać....:krach: ...:thumbs: :thumbs: :thumbs: ...pozdrawiam i do zobaczyska :hand:

P.S.

[quote]o czym Ty mówisz , jakie 6 lat ? coraz bardziej mnie zaskakujesz ?[/quote]

no widzisz jakbyś czytała uważniej to byś wiedziała o co chodzi...Nie cię nie martw napewno nie o L2HGA....


[quote]nożyczki Staff-ki. hehe! Gdzie te moje nożyczki ?[/quote]

nozyczki staff-ki z tego co pamiętam to leżą u niej w drugiej szufladzie w kuchni w pluszowym futerale, natomiast nie mam pojęcia gdzie Ty trzymasz nozyczki .....

Pozdrawiam [B]scyzoryk Justuss[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asztir']No generalnie o to mi chodzi, że przecież samemu wybiera się partnera dla suki i jak się coś komuś w psie nie podoba to nie musi nim kryć i tyle.
Goivani a z tą dbałością o psa pod publike to do mnie było czy tak ogólnie? :roll:[/QUOTE]


Absolutnie, sorki jak to tak zabrzmiało!!! :loveu: Posłużyłem się twoim cytatem, ponieważ[U] z tamtym[/U], którego dotyczy komentarz absolutnie się zgodziłem:evil_lol:
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Zastanawiam się jak można dostarczyć kawałek psa ;)
Dobar ja chce pobrać krew już w tym tygodniu :) (dostałam premie :cool3: )
Mam więc pytanie - czy t`ą krew trzeba do jakiegoś specjalnego pojemnika wsadzić i jskie są ogólnie procedury? Czy jest kilka klinik w WB czy tylko jedna i jakbym mogła prosić o adres albo stronę - umknęła mi w tym temscie.
Na co powinnam się przygotować jeszcze, jakie to konto bankowe jest mi potrzebne? czy ta karta boeiem że tu był jakiś problem z tymi pieniędzmi. Ile to kosztuje i jak długo się czeka? A także jaką paczką to wysyłaliście?
Może się powtarzam, ale jskby ktoś to wszystko w jednym poście wstawił to byłoby super! :loveu: Najgorsze dopiero przed nami - nie wiem jak śledzio zniesie pobranie krwi :shake:

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://www.aht.org.uk/[/URL] to jest stronka Animal Health Trust - tam wysyłamy próbki. Tam też znajdziemy wszelkie potrzebne info nt. pobierania i przesłania krwi. O ile mnie pamięć nie myli to także w tym topicu było to wszystko po kolei rozpisane :)
Pozdrawiam i trzymamy kciuki :)

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][B][U]jak zrobic psu badania[/U][/B][/SIZE] ;)

1. Ze strony [URL]http://www.aht.org.uk/n[/URL] pobrac formularz do wypełnienia.
2. Wypełnic piersza częsc formularza ( dane psa)
[B]BARDZO WAŻNE ŻEBY ZAZNACZYC JAKIE BADANIA CHCEMY ZROBIC!!! ALBO SAMO l2HGA ALBO l2HGA PLUS HC[/B]
pOLECAM BADANIA KOMPELKSOWE;) MOZNA TROSZKE ZAOSZCZĘDZIC A MA SIĘ ZGŁOWY DWA BADANIA
3. Zadzwonic do naszego veta czy posiada pojemniczki EDTA ( bardzo wazne)
4. Zadzwonic do naszego banku czy jest mozliwosc pobrania z naszego konta pieniedzy przez Animal Health Trust ( najłatwiejszy sposób i najtanszy)
4. jezeli ma vet pojemniczek EDTA i bank ma taka usługę to jedziemy z pieskiem ( piesek bez sniadania) do Veta. Razem z wetem wypełniamy do konca formularz i pobieramy pieskowi dwa ml krwi.
5. Nastepnie umieszczamy krew w babelkowej kopercie
6. Na kopercie wpisujemy adres podany w formularzu ( podany jest wytłuszczona czcionką)
7 Wkładamy do kopety wypełmiony formularz.
8. Starannie zaklejamy i biegniemy na poczte.
9. Wysyłamy poleconym- priorytetowym ( ja tak zrobiłam)
10. Czekamy na wynik od dwóch tygodni do dwóch miesiecy. ( teraz odbywa sie to szybciej niz dwa miesiące)
11. Wiadomosc o wyniku testu dostajemy w pierszej kolejności na adres e-mailowy który podajemy w formularzu.
12. Czekamy na listonosza i na Certificate:)

i to chyba wszystko :)

Pozdrawiamy

Link to comment
Share on other sites

No to i ja sie wypowiem...

Cest zostal przebadany i wynik jest nastepujacy:

[FONT=Arial Black][SIZE=3][COLOR=Red]L2HGA - clear !!! :multi:
HC - clear !!![/COLOR][/SIZE][/FONT] :multi:

Napewno przez wynik Cest nie zbrzydnie...ale wyniki sa dla mnie satysfakcjonujace, zadawalajace i zapewne dla poniektorych tez.

Dodam jeszcze ze krew wysylalam kurierem a nie poczta fakt ze zaplacilam wiecej niz poczta, ale za to byla namiejscu 30 h po nadaniu w AHT. List polecony idzie od 7-14 dni na poczcie.
A na wynik po dostarczeniu czekalam 8 dni ;)... a po drodze byly weekend wraz ze swietami!! :thumbs::thumbs::thumbs:


pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='blaira']Cest zostal przebadany i wynik jest nastepujacy:

[FONT=Arial Black][SIZE=3][COLOR=Red]L2HGA - clear !!! :multi:
HC - clear !!![/COLOR][/SIZE][/FONT] :multi:[/quote]
brawo !!!!!!!:loveu::loveu::loveu::loveu:
[QUOTE] Napewno przez wynik Cest nie zbrzydnie...[/QUOTE]
na pewno, ale cieszy bardzo :)
w ogole to bedzie smiesznie jak sie tu u nas afera zrobila, a wyjdzie, ze wszystkie psy sa czyste :)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
Pozdravujem priateľov stafikov v Polsku. Sledujem Vasu zaujimavu diskusiu o L2Hga. Urcite Vas bude zaujimat, ze matka carrier sucky, ktora zije vo Finsku a o ktorej tu bola rec ma vysledok testu - CLEAR!
[/QUOTE]

Canin dziękuje za informacje...poniekąd sprawa jest już wyjaśniona dla zainteresowanych....w takim układzie wychodzi na to, że Fafik jest carrier, ale w tym momencie pozostaje mi czekać na wyniki Aidy i Rapida....a następnie czas pokaże co dalej...

Pozdrawiam serdecznie....:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...