Jump to content
Dogomania

L2HGA u staffikow


ola i zoe

Recommended Posts

  • Replies 655
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mam nadeje, ze panstvo mi rozumie;) Aj ked hovorime rozdielnymi jazykmi. Podobne, ako ja rozumiem vela z toho, co sa na tomto fore pise...Nase jazyky nie su az take rozdielne :) Tiez si myslim, ze sa svet nezruti, ak je psik carrier. Aj ked to urcite prinasa trosku komplikacie, hlavne ak sa psik pouziva - ako vy hovorite - ako reproduktor. U vas v Polsku sa berie testovanie uz vo vela pripadoch ako samozrejmost. Aj v Cechach sa objavili prvi "odvazni". U nas zatial nie. Myslim si, ze v prvom rade pre renomovane kennely by mali byt testy samozrejmostou. Ale mozno nie su chovatelia dostatocne informovani... Doteraz o chorobe nikto nevedel a nic sa nedialo...

Link to comment
Share on other sites

Gratuluję Cestowi wyników badań , a Pańci odwagi :multi:


[QUOTE]Pozdravujem priateľov stafikov v Polsku. Sledujem Vasu zaujimavu diskusiu o L2Hga. Urcite Vas bude zaujimat, ze matka carrier sucky, ktora zije vo Finsku a o ktorej tu bola rec ma vysledok testu - CLEAR![/QUOTE]

Wiem to gdzies od kilkunastu dni :evil_lol: - dobrze że się nasi południowi hodowcy musieli odezwać aż na tym forum - bo ... pewnie dużo dłużej by to trwało....

Więc jednak choroba rozprzestrzenia się również u nas :p
niestety kochani - bierzmy się do badań!!!

[QUOTE]a Ty Justynko przebadaj sobie Lady i bedziesz miała problem z głowy...[/QUOTE]

Lejduśka - nie wiem czy będzie przebadana - może też wyjdę z założenia takiego jak największa małopolska ( a może teraz i Polska?) hodowla staffordshire bull terrier - po co badać , przecież kocham swoje psy :lol:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Lejduśka - nie wiem czy będzie przebadana - może też wyjdę z założenia takiego jak największa małopolska ( a może teraz i Polska?) hodowla staffordshire bull terrier - po co badać , przecież kocham swoje psy [/QUOTE]


:thumbs: :thumbs: :thumbs: :thumbs: :thumbs:


No widzisz największa małopolska, polska, europejska, światowa to przynajmniej lepiej brzmi niż "najlepsza krakowska" hehehehehhehehehehe...ahh poprostu brak mi słów...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tomo']Gratuluję Cestowi wyników badań , a Pańci odwagi :multi:




Wiem to gdzies od kilkunastu dni :evil_lol: - dobrze że się nasi południowi hodowcy musieli odezwać aż na tym forum - bo ... pewnie dużo dłużej by to trwało....

Więc jednak choroba rozprzestrzenia się również u nas :p
niestety kochani - bierzmy się do badań!!!



Lejduśka - nie wiem czy będzie przebadana - może też wyjdę z założenia takiego jak największa małopolska ( a może teraz i Polska?) hodowla staffordshire bull terrier - po co badać , przecież kocham swoje psy :lol:[/quote]

Ja przynajmniej nigdy nie napisałam NAJLEPSZA KRAKOWSKA HODOWLA STAFFIKÓW ..jak to miało miejsce swego czasu na stronce D.U ..zanim jeszcze urodził sie pierwszy miot w Diabelskim Uśmiechu..!!!!
I jesli juz to nie największa Staffordshire Bull Terrierów ,a [B]TERRIERÓW TYPU BULL [/B],owszem małopolska ..bo w tym rejonie Polski mam przyjemnośc mieszkać.. i słowo Największa tyczy się ilości psiaków (nawet jakby miały być wszystkie pokraczne i chore ) ,a nie ilości tak ważnych dla Ciebie TYTUŁóW ..to wielka róznica ... jak i słowo : największa od [U]najlepsza [/U]..to też wielka róznica !!!! ..

Moim zdaniem to BEZCZELNOŚĆ w ten sposób "kopać" kogoś..kto jako pierwszy : ugościł w domu..(jaki by nie był) i nie wypominając poświecił swój czas i ponad połowe dnia , pokazał szczeniaki,poustawiał,powiedział na co wrazie wyboru zwracać uwage etc.etc. nkomu innemu jak Tobie ..
[B]W końcu to ty masz suke po MOIM Rapidzie [/B]( bo to po nim KONIECZNIE chciałas szczeniaka ..,samca najlepiej ...aaa tak zapomniałam "tylko krowa nie zmienia zdania" ) [B],a nie na odwrót[/B] i to na niej zaczęłas swoja przygode w hodowli,wiec ?! .. troszeczke poszanowania ,bodaj odrobine i troszke pokory - naprawdę .. bo to,ze ty JUŻ masz psy przebadane ,psy które są mocno pokrewne z psem mojej własności ..to nie znaczy,ze pozjadałas już wszelakie rozumy.. !!!!!!!!
I to chciałam juz dawno powiedzieć ..

Tyle ode mnie .. na koniec powiem tylko jedno : "oliwa sprawiedliwa,zawsze na wierzch wypływa" ..

Powodzenia w dalszej pracy perfekcyjnej do granic mozliwości ... !!!!

Link to comment
Share on other sites

szkoda gadać! napisałam że hodowla jest największa , normalnie, zwyczajnie -bo jest ( tak jest zresztą wszędzie napisane) - a Staff-ka dalej jak myśli , tak sobie interpretuje !

a resztę Towarzystwa prosze o poczytanie kilku postów wstecz , aby wiadomo było kto wojnę wywołał.:cool1:
bo naprawdę staram się trzymać tematu.

Tomek się pyta czy Ci ma oddać za herbatę?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justuss']w takim układzie wychodzi na to, że Fafik jest carrier, ale w tym momencie pozostaje mi czekać na wyniki Aidy i Rapida....a następnie czas pokaże co dalej...[/quote]
aj tam, stalo sie, wiesz jak jest, a najwazniejsze, ze nie jest chory; ba, albo nawet inaczej, dobrze, ze ta suka clear, bo ktorys ze szczeniakow moglby byc ostatecznie chory
jak to mowia - nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, czasu nie cofniesz :shake:
wiesz jak jest, podjelas decyzje, ze pies nie kryje i juz
nie ma co tego rozdrapywac

Link to comment
Share on other sites

ach......kto by pomyslał ze sie tak sytuacja skomplikuje :shake:
Ja powiem tak.... badania zrobiłysmy z Dorotką jako pierwsze ale nie dlatego ze to był jakis bum modern tylko przede wszystkim musiałam bo Carbo ojciec jest carrier a miałam zapytania o krycia więc jako osoba bardzo uczciwa chciałam być clear ;) moralnie.
Wyniki mojego Carbo i Dorotki pozostałych psiaków były dla nas szczęsliwe i poniekąd kamien spadł nam z serca ale czy zmieniłoby sie cos jakby Carbo był carrier??? napewno nie ...bo to nie jest cholerna zaraza tylko choroba genetyczna która nie ma wpływu na eksterrier . i tylko w naszych rekach jest dbałośc o to żeby nie krzyzować ze soba osobników carrier.
Dobrze ......mógłby ktos powiedzieć- " ale kogo na to stac żeby badać cały miot???? a jest wyjście z sytuacji ale jakie to wszyscy wiemy :)
ale nie w tym rzecz......cały problem polegana na tym zeby nie traktowac tej choroby jak tragedii i nie skreslac taki psiaków...L2 Hga to to samo co łekowaty grzebiet dla mnie który może byc przekazany lub nie ,a wiadomo że szanujący sie hodowca nie pokryje suki z łekowatym grzbietem psem o również z łekowatym grzbietem
zawsze w hodowli podejmujemy jakies ryzyko na poczet czegos wartościowego....
Ja z pewnoscia wolałabym pokryc swoja suke czysta suke psem swietnym eksterrierowo ale carrier niz psem z wieloma wadami i na odwót....wiec nie róbmy niepotrzebnej nerwowej atmosfery.
Moje zdanie jest takie mozna się z nim zgadzać lub nie.
Dodam tylko że nie na tym swiat się konczy ale na tym się teraz zaczyna rewolucja w hodowli:) i i tak by nas wszystkich to czekało....
aa z kazdej nawet niemiłej sytuacji mozna wyciagnac i pozytywy..
badajmy nasze pogłowie ale bez paniki :)

Link to comment
Share on other sites

Ja jak zwykle pod Carbonarą się podpisuję:)

Rzecz nie w tym, ze ktoś jest gorszy bo jego pies jest carrier, rzecz w wiedzy na ten temat, która własciwie niczego nie zmienia. Tak jak wiemy, ze mamy szczeniaki po psie na przykład z brakami uzębienia, tak samo wiemy, że mamy szczeniaki po nosicielu.
Sa dwie szkoły jak zwykle, jedna mówi - nie kojarzyć czystych z nosicielami, druga mówi, kojarzyć i badać.
Jak już było w tym temacie powiedziane, nie ma moim zdaniem szansy na zlikwidowanie nosicielstwa w 100%, ale można je ograniczać.

Jeżeli kryjąc sukę z pełnym uzębieniem psem z pełnym uzębieniem może zdarzyć się niespodzianka, że ich dzieci będą mieć braki, tak na szczęśćie w wypadku L2-HGA takiej niespodzianki (czyli choroby) nie będzie, jezeli znamy status psa i suki.

I nie wydaje mi sie, żeby to był powód do jakiś rozgrywek. Ja w moim domaganiu się przebadania konkretnych psów nie mam ochoty nikomu "dowalić", chcę uzyskać wiedzę jaki status mają te psy, co w zasadzie powinnam mieć gdzieś, bo ja już wiem na czym stoję. Niestety spora grupa właścicieli dalej nie wie na czym stoi.

Proponuję kubek "pokojowej" herbatki na najbliższej wystawie i nie ma co kopi kruszyć.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
Hmm, no to robisz powtorke z Bydgoszczy w maju? ;-) Wtedy nadrobimy za ichnia Czestochowe
[/QUOTE]

Zawsze można spotkać się w centrum Polski np. w Łodzi...duża wystawa, praktycznie z każdej strony te same kilometry, więc byłoby najlepiej....;) :knajpa: :popcorn:

Link to comment
Share on other sites

nie za ichnią Częstochowę, bo to moja Częstochowa i zaraz do niej jadę:) i biorę herbatę :lol: , wypije se ze staffką, a co: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
do Bydgoszczy niestety nie jadę, do Łodzi też niestety nie jadę:lol:

a wirtualną mozna zawsze, z prądem najlepiej :lol: :beerchug:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Niestety spora grupa właścicieli dalej nie wie na czym stoi.[/QUOTE]
A spora ilość wie na czym stoi i nie przyznaje się.

dlatego chciałam zapytać jak to jest z wpisywaniem sie na liste?


Czy jeżeli w rodowodzie psa którego np. ja wpisuje znajdzie się osobnik przebadany , a nie wpisany , to ONI automatycznie wpisują wynik badania owego psa ???

Bo cóż ... jeżeli tak nie jest , to przebadanych , ukrytych psów będzie dużo , i nikt z nikogo przecież nie wydusi czy badał i jaki jest wynik?

Link to comment
Share on other sites

Lista jest dobrowolna, każdy wpisuje psy sam, nie ma nic wspólnego z AHT, a AHT nie ujawnia danych.
To jest badanie dobrowolne, nie obowiązkowe i podobnie jest z listą.
W każdym kraju powstaje lista, taka jak w tym temacie.

Może należałoby zrobić gdzieś listę samych wyników, na której zanlazłyby się psy po przesłaniu wyniku - ksero, scan, może KTTB zainteresowałby się tematem?

Więc zgadza się, zarówno czystych, affected jak i nosicieli może być więcej, z tym, że ukrytych.
Mnie osobiście nie chce się wpisywać rodowódów moich psów.

Link to comment
Share on other sites

Ja mogę zająć się tym tematem tworząc nową , oddzielną stronę z samymi winikami psów. Psy dodawane byłyby osobno suczki , osobno psy , wedlug alfabetu. Rónież dodawane byłyby psy polskie zamieszkujące zagranicą. Już od dłuższego czasu mysle nad tym , bo za chwile nie bedzie mozna spamietac wszystkich psow. Nie bedzie też niepotrzebnych słów typu : Gratuluję , czy współczuję , bo może niekażdy ma ochote tego słuchać.

jak chcecie to prosze podac propozycje nazwy strony, tak żeby dobrze sie wyszukiwała, a ja zadbam o to, żeby byla wszedzie dostępna. no zajme sie wszystkim i tyle.
napewno lepiej bedzie gdy strona bedzie osobno ( dla laików zwłaszcza) niż na stronach KTTB, napewno też lepiej bedzie sie wyszukiwała.

tylko przy tym liczę na pomoc innych.

Link to comment
Share on other sites

tak on jest najłatwiejszy do zapamiętania dla nas - tych którzy siedzą w temacie , natomiast jeżeli spis będzie na stronie KTTB , [B]to laik nie trafi na niego[/B] , nie będzie się poprostu samo l2hga wyszukiwało ... tak mi się zdaje ... mniej więcej wiem jak to działa... no ale jak chcecie , ja chce tylko dobrze....
poza tym na tej stronie byłyby opisy chorób występujących u rasy itp.... oczywiście nadal z Waszą pomocą.

a tak w ogole , to przede wszystkim powinien powstać KLUB SBT - tak jak to jest w każdym kraju - a u nas....wstydzior.
ale za stronę klubową to ja odpowiedzialności nie mogę brać , co najwyżej mogę pomoc w jej prowadzeniu - tyle ile będę umiala.
kiedyś przecież Łukasz z Tomkiem prowadzili taką stronę , no nie wyglądało to całkiem jak strona klubowa , ale była to baza psów i rodowodów - ale wiem ile przy tym roboty , więc pewnie dlatego zaprzestał...

jak chcecie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...