Jump to content
Dogomania

Dobra karma nie jest zła.


Cabron

Recommended Posts

  • Replies 78
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tak masz rację. Parwowirus, o ile był stwierdzony może sobie baraszkować po mieszkaniu do 6 m-cy. Oczywiście można wszystko odkażyć, ale zawsze jakieś ryzyko pozostaje. Najbardziej narażone są młode psiaki. Według mnie z następnym psem musisz troszkę poczekać.
[B]Cabron [/B]był u Ciebie pies z pseudo, zanim kupisz następnego zaloguj się na forach tematycznych, są fora dt. owczarków, labradorów, yorków, molosów...może i beagli, nie wszystkie znam. Tam ludzie adoptują psiaki. Zamiast kupować psa na giełdzie, od pseudo, można mieć psa za darmo - za przysłowiową złotówkę. Ja od jakiegos czasu byłam na forach labkowych i z doświadczenia Ci napiszę, jeśli uparłeś sie na konkretną rasę - można mieć psa z rodowodem - nawet szczeniaka !!!!!! Poszukaj psa dla siebie - nie nabijaj kasy pseudo.
Parwowirus rozwija się do 2 tygodni, według mnie kupiłeś już chorego psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']Kontaktowaliście się z miejscem zakupu psa? Jeśli pies odszedł 3 czy 4 dni po przybyciu do Was, absolutnie na pewno musiał zarazić się wcześniej... Miał w ogóle jakiekolwiek szczepienia w książeczce?[/QUOTE]

Tak miał 1 szczepienie , dostawał dziennie z 5 zastrzyków , czekało go jeszcze jedno szczepienie na odporność na wszelkie choroby. A z 5/6 miesięcy wystarczy odczekać ?

Link to comment
Share on other sites

Cabron - podawałam ci na pw link do bajglowego forum, może tam w adopcjach właśnie znajdziesz psiaka.
nie wiem jak to jest ze starszymi psiakami, czy dorosły pies też jest tak wrażliwy na wirusy? chyba porządnie zaszczepiony i w ogóle mógłby zamieszkać u Cabrona bez stresów?

Link to comment
Share on other sites

[B]Cabron [/B]jeśli masz mieć następnego szczeniaka to odczekaj te kilka miesięcy. Dla dobra psa. Sama mam psa po parwo, leczyliśmy się około 3 m-cy zanim całkowicie doszła do siebie. Dorosły pies może zarazić się parwo, przechodzić parwo "książkowo", boleśnie, ale może przechodzić i bezobjawowo - mimo wszystko ja jestem zdania, że dla Ciebie to jeszcze za wcześnie na jakiegokolwiek psa. Jeśli u Twojego szczeniaka stwierdzono parwo - ja nie ryzykowałabym brania następnego psa " na dniach".
Odczekaj a potem skorzystaj z linku, który dała Ci [B]pauli_lodz.[/B] Jak znam życie, choć nie widziałam linku - znajdziesz tam bigielka dla siebie:lol:

Link to comment
Share on other sites

[img]http://beta.poczta.onet.pl/image.html?data=%7B%22mid%22%3A%2018944913%2C%20%22attId%22%3A%20%[email protected]%22%2C%20%22storageType%22%3A%200%2C%20%22location%22%3A%20%22atch%3A48236804%3A18944913%3A9fdd62a1a319bdba7d7afceaf3b561a3%3A19eee607%22%2C%20%22fileName%22%3A%20%22IMGP9195.JPG%22%2C%20%22contentType%22%3A%20%22image/jpeg%22%2C%20%22fn%22%3A%20%22getAttachment%22%7D[/img]

Link to comment
Share on other sites

Odczekaj poł roku a w tym czasie przygotuj sie na nowego domownika jak nalezy, zgłos sie do hodowli planujacej mioty i zarezerwuj psa ale do hodowli nie pseudohodowli, pies ma miec metryke! sadze ze oczekujac na nowego przyjciela i moc sledzic jego losy od pierwszego dnia czas Ci minie wmiare szybko, a jak wezmiesz go juz do domu to bedziesz umiał z nim postepowac i bedziesz pewien ze ma wykonane szczepienia itp to bedziesz sie mogł cieszyc bez obaw ze cos złego sie stanie

Link to comment
Share on other sites

Po parwowirozie, pomimo odpowiedniego odkażenia mieszkania, najlepiej jest wprowadzać nowego psa minimum pół roku później - dla pewnosci. Oczywiście, zaszczepiony pies to mniejsza możliwość zarażenia/łagodniejsze przechodzenie choroby w razie zarażenia, ale ja bym nie ryzykowała.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo mi przykro... ze pies umarł... Z tym, ze ja sie Tobie dziwie, ze jak pies miał takie objawy nie poszedłes z nim do weta....
Moze by to nic nie dało, a moze pies by został uratowany...

To samo przechodziłam co Ty, z naszym dalmatynczykiem... uratowany z pseudohodowli.... te same min. objawy, co Ty tutaj podałes.. z tym, ze w tym samym dniu w którym wziełam psa od razu udałam sie z nim do weterynarza.... Pies był leczony roku czasu ( jak został wyleczony z jednej choroby wpadał w drugie choróbsko i tak do roku czasu sie leczylismy... miał wszystkie choroby, jakie pies chyba moze miec) ... Taka własnie jest pseudohodowla...

Link to comment
Share on other sites

Przecież napisałem że chodziłem cały czas do weta oprócz 1 dnia , bo jeszcze jadł i biegał trochę , co dzień dostawał z 5 szczepień , w nocy rozrywała go siła w ostatni dzień .. skakał mi na łóżko biegał , pewnie z bólu do śmierci :/ , budzę się ślina wypłynęła i koniec :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cabron']Przecież napisałem że chodziłem cały czas do weta oprócz 1 dnia , bo jeszcze jadł i biegał trochę , co dzień dostawał z 5 szczepień , w nocy rozrywała go siła w ostatni dzień .. skakał mi na łóżko biegał , pewnie z bólu do śmierci :/ , budzę się ślina wypłynęła i koniec :([/QUOTE]

Nie z bólu - w przypadku parwowirozy widoczna poprawa oznacza dwie rzeczy: pies umrze, albo wyzdrowieje. Niestety, zwykle dzieje się to pierwsze.

Co do zgłaszania na policję - jeśli Carbon ma podpisaną umowę kupna, gdzie jset zaświadczone, że pies był zdrowy w chwili wydania, to ma podstawę do dochodzenia swoich praw. Inaczej - raczej się to nie uda.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ladySwallow']Nie z bólu - w przypadku [B]parwowirozy widoczna poprawa oznacza dwie rzeczy: pies umrze, albo wyzdrowieje.[/B] Niestety, zwykle dzieje się to pierwsze. [/QUOTE]

Ja miałam to szczescie z dalmatem, ze wyzdrowiał.... Jak pojawiłam sie u weta z psem, pierwsze to, co zapytał, czy pies ma rodowód.... Jak mnie weterynarz ochrzanił, ze pies jest z pseudo... nawet nie dał mi dojsc do słowa, ze ja ta psinę uratowałam.... To sie nazywa wzorowa reakcja weta na pseudohodowle....

[quote]Co do zgłaszania na policję - jeśli Carbon ma podpisaną umowę kupna, gdzie jset zaświadczone, że pies był zdrowy w chwili wydania, to ma podstawę do dochodzenia swoich praw. Inaczej - raczej się to nie uda.[/quote]Pseudohodowla nie podpisuje umów... dla swojego bezpieczenstwa....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...