Jump to content
Dogomania

memory

Members
  • Posts

    1286
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by memory

  1. Nie wygląda to dobrze, część rany zdaje się być nie do końca zamknięta, mam wrażenie, że to żywa tkanka. Przy dotyku, otarciu nawet o delikatną tkaninę może być bolesne. Nie znam się, ale na wszelki wypadek wzięłabym małą do weta by sprawdzić. I może są na forum osoby które się znają, może niechby ktoś zerknął na to zdjęcie. .
  2. Biedny maleńtas, za dużo tego złego na jedną małą sunię :( Nie wiadomo, co siedzi w jej główce, ale chyba niewiele pojmuje z tego, co się z nią dzieje.
  3. Tolu, na próbę wstawiłam Twoje banerki do swojej sygnaturki, tak jak u Ciebie i wg mnie - działają wszystkie, tylko różnica jest w wielkości. Ale ja użyłam kodu html, a Wy chyba macie kod wygenerowany przez stronę tinypic.com, może w tym problem, że przy kopiowaniu pominięty jakiś znak albo niezamknięty tag.
  4. Biedna mała :( Cała listwa mleczna i na dodatek sterylka - rozległe to bardzo. Dobrze, że już po.... Nie o potwierdzenie chodziło mi, Doris66, po prostu przerabiałam dwa tygodnie temu usunięcie guzków z listwy u mojej Indusi, panikowałam i przeżywałam, bo dla niej narkoza jest bardzo groźna. W mojej psychice to wciąż świeże, a u Malinki jeszcze dodatkowe obciążenie, bo sterylka. Niepokoiłam się i dziękuję za wieści, ulżyło, chociaż żal, że maleństwo cierpiące. Jutro pewnie będzie lepiej. Oby szybciutko doszła do siebie jak najmniejszym kosztem ogólnego zdrowia.
  5. Sobota, więc zaglądam do Malinki z nadzieją na nowe wieści. Już po? Jak poszło? Kilka dni temu wysłałam malutkiej pieniążek, choć tyle mogę pomóc.
  6. Proszę o dane do przelewu, wspomogę skromnym groszem. A sunieczki niekoniecznie musiały być w hodowli. Takie tycinki to często własność jakiejś starszej osoby, wystarczy, że zabrana do szpitala, czy domu opieki, albo zmarła a spadkobiercy pozbywają się kłopotu i śpią spokojnie.
  7. Zaglądam na wątek i podczytuję, Wiktor nie, bo jest zapracowany, ale co jakiś czas podsyła mi kasę z poleceniem rozdzielenia na psie potrzeby. Dokładam swoją i wtedy dzielę na kilka piesków. Sonia nie ma deklaracji, więc załapała się po raz drugi na niewielka kwotę. Kibicuję jej ciesząc się z postępów, ale cichutko, bo przydatna być nie mogę.
  8. Szukam dokładnie takiej piłeczki. Nowa, lub używana w dobrym stanie, piszcząca albo cicha, średnica ok. 7cm.
  9. Ingrid napisała mi na PW, że przelew nie przeszedł z powodu jakichś problemów z kontem. Obiecała poinformować, gdy je wyjaśni.
  10. Dzisiaj my ;) Poleciał grosik ode mnie i mego przyjaciela Wiktora.
  11. Do Murki poszedł pieniążek dla Plamy ode mnie i Wiktora, może pokryje jakiś wydatek na leki.
  12. Dla Modisia poszedł dzisiaj przelew ode mnie i Wiktora. Trzymamy kciuki za biednego połamańca i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia :)
  13. A dzisiaj dla Braciszków kropelka w morzu potrzeb - grosik ode mnie i Wiktora.
  14. Nie wiem, jak długo trwa realizacja przy przelewie z karty, sprawdzam konto systematycznie, ale nadal nie wpłynęły pieniążki od Ciebie..
  15. Sprawdzałam przed chwilką - jeszcze nie ma, jak tylko dojdzie, natychmiast powiadomię i poproszę o dane do przelewu na konto skarbnika.
  16. Jeżeli to aktualne, służę swoim, po otrzymaniu natychmiast przeleję na wskazane polskie. (Już nieraz kasa przechodziła przez moje konto i nikt się nie skarżył :) )
  17. Cy Astra zna się z Miłką ze schroniska? Bo pomyślałam, że obecność znajomej, a tak radosnej suni jak Miłka, mogłaby pomoc Astrze w opanowaniu lęków
  18. Dołożę się do utrzymania Milusiej :) Skromna dyszka, ale może się przyda jako deklaracja stała. Za listopad i grudzień przelew w drodze do Jo37.
  19. Oferuję niewiele, 10 zł miesięcznie dla sunieczki-gwiazdeczki :) Proszę wpisać mnie do deklaracji. Dane Jo37 do przelewu mam, poszło właśnie 20 zł na listopad i grudzień.
×
×
  • Create New...