pola53

[quote name='BajUla']Polu bardzo dziękuję za gotowość:buzi: pomocy Lusi, naprawdę...Pieniążki z bazarku proszę przekaż w całości na Gabora...[/QUOTE] Dziękuję, właśnie miałam zapytać, co z tą kasą :). Macie dobrą rękę dziewczyny, oby tak dalej!!! Aaaa, i życzę udanego zjazdu 'czarownic'! :)

[quote name='hekko99']Dzisiaj siedziałem w kuchni obierając marchewkę i widzę kątem oka, że Nordeusz stoi i czuje wzrok jego na sobie w sumie to raczej na obieranej marchewce ;) no i dałem mu i oczywiscie schrupał ze smakiem ale co ciekawe musial widziec jak ją obieram i taka obraną mu daje bo innej nie chciał ruszyć :)[/QUOTE] A to cwaniaczek, co będzie jadł brudną. Swoją drogą super, ze chce jeść warzywa. Pewnie i jabłuszko by wszamał :).

[quote name='Enigma79']Fantastyczne zdjęcia. Ależ ten Nordic dobrze trafił :)[/QUOTE] Prawda? A jak ja się cieszę!!!! Kiedy patrzyłam w te jego smutne oczy zwrócone na drogę w nadziei, że może jednak wrócą........, serce mi się krajało. A teraz się raduje (moje serce :) )!!!

[quote name='Igiełka']psiak wygląda pięknie :) z przyjemnością obejrzałam fotki[/QUOTE] Bo i psiak i fotki są bardzo ładne :). Tylko się cieszyć!!!

[quote name='Mysza2']Ania z Poznania przysłała mi wiadomość że jest z panem Mariuszem umówiona na środę:)[/QUOTE] Super, będziemy czekać :).

Nordika nigdy dosyć :) [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-9deDTtDV5XM/T0pa68THOGI/AAAAAAAAALY/rbSu0pYY-tY/w259-h194-n-k/7.jpg[/IMG] "Ale duże jezioro"

I jeszcze kilka: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-DjsXQfnGxs8/T0pa2y-dVdI/AAAAAAAAAK0/mxeXjqzEsuw/w390-h293-k/4.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-4mmsKivT7Ps/T0pa4kR4ohI/AAAAAAAAALI/yCbK2S5tIiY/w389-h291-k/5.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-CHD8Wm5urJM/T0pa6NaQkyI/AAAAAAAAALU/MLOs4rHtbh8/w389-h291-k/6.jpg[/IMG]

Waśnie przed chwilą odebrałam nowe zdjęcia od Pana Przemka i od razu je wstawiam. Są to zdjęcia znad morza, ze spacerku. Nordik jest cudowny :) Pan też!!! Miłość jest jak widać obopólna. Nordik nie chce uciekać, przywołany od razu wraca. [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-DVDvdWh2vzE/T0pa03C7UqI/AAAAAAAAAKs/HTwBmaYFkJM/w389-h291-k/1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-FEN2MQMeSSk/T0pa3XozY-I/AAAAAAAAAK4/jgboMVHntfg/w389-h291-k/2.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-IJePX5ztn34/T0pa4Wzwp9I/AAAAAAAAALE/zv9eS0exfPY/w389-h291-k/3.jpg[/IMG]

Super wieści :) Znalazła dom jeszcze szybciej niż mój Misio.

Śliczne maluszki. Na pewno znajdą domki. Koty też bardzo ładne :).

[quote name='BUDRYSEK']gdzie On jest dokladnie? moze kiedys bym tam podjechala? uwielbiam tego Miska :)[/QUOTE] Fajnie by było, mielibyśmy informację z pierwszej ręki. Nie każdemu DS się chce tu zaglądać, starsi mają z tym często problem............

[quote name='hekko99']Heheh co do lodów to juz wiem, ze chlopak zna się na rzeczy - tzn liźnie to co dobre a co najciekawsze ma racje :) z mięskiem podobnie byle czego nie ruszy tzn jak nie weźmie do mordki znaczy się ze coś nie halo i znowu ma racje :) aaa i zaczął spiewać :) taki gwiazdor z niego troche :)lubi tańczyć z piłeczką :) i chować się za nogą od stołu bo tam to na pewno nikt go nie zobaczy - pomijając, że wystaje zza niej cała jego reszta łącznie z kitą zadartą do góry :) Pozdrawiamy z wietrznego Koszalina :)[/QUOTE] Ale wesołek :). Świetny jest! Tak, zauważyłam, że to arystokrata. Mimo, iż był głodny nigdy nie jadł łapczywie. Kiedy jeszcze leżał w tej trawie nosilam mu gotowany makaron z kurczakiem. Jadl powoli, z namaszczeniem, można powiedzieć, z godnością. U nas też głowy urywa, niestety. Ale już wiosnę czuć w powietrzu!!! Pozdrawiamy serdecznie.

Najlepsze byłyby bekonowe ale u nas takich (na szczęście) jeszcze nie robią :):):)

Widzę, że Nordik będzie rozpieszczony. Przyjemnie się czyta takie posty :). Co je pan to i pies :).

Miło Was znowu widzieć :). Cieszę się, że wszystko OK. Mizianki dla Nordika a pozdrowienia dla Pana :).

A to jej lewe uszko to nie zapalenie? Takie czerwone!

[quote name='esza']Potwierdzam i bardzo, bardzo, bardzo dziękuję w imieniu naszych maluszków. :loveu: "Podpięłam" Cię do adopcji wirtualnych chatulowych kociaków. Nie masz nic przeciwko?[/QUOTE] Nie bardzo wiem, co to oznacza :). Ale nie mam nic przeciwko. Sama mam w domu 7 sztuk i 5 na podwórku :) Kocham koty!!!

Jejku, dziewczyny i chłopcy, trzy dni mnie nie było, a wy już tyle stron naprodukowaliście :crazyeye: Nie będę się starać nadrabiać zaległości, bo widzę gorąco było. Za to pozwolę sobie zaprosić Was na bazarrro z mojej sygnaturki. Nie jestem wprawdzie 'zrzeszona' ale jestem Waszą fanką :).

[B] [/B] [INDENT] A ja zapraszam na bazarek dla Lusi i Gabora. Proszę o zaglądanie, podnoszenie i może rozsyłanie? Link w mojej sygnaturce :). [/INDENT]

A ja zapraszam na bazarek dla Gabora i Lusi ze Szczecina. Proszę o zaglądanie, podnoszenie i może rozsyłanie?

Życzę Gaborkowi równie wspanioałego domku jak dostał Miś. Napisałam do tego faceta z Nowej Rudy, ale chyba aż tak bardzo nie był zainteresowany, skoro się nie odezwał. Nawet do Jamora pisałam zapytać jak piesek się ma do dzieci, a człek się wypiął. Na razie pomyślę o bazarku.

Stałą wspomóc nie mogę, ale wystawię bazarek, z którego część dochodu przeznaczę na potrzeby Lusi.

[quote name='agusia_1']Wszystkie 3 maluchy znalazły domy :D[/QUOTE] Hurraaaa! Niech się maluszkom wiedzie jak najlepiej.

Psina ma prześliczną mordkę. Żeby tylko zechciała jeść. 4 lata temu odebrałam z meliny suńkę, która wyglądała jeszcze gorzej. Zjadła swoje szczeniaki, zostawiając jednego, ale on tez nie przeżył, bo sunia nie miała nawet wody (a więc i pokarmu) ani możliwości jej znalezienia przypieta na krótkim łańcuchu. Mimo wszystko była bardzo łagodna, jeden z moich kotów jest tak bezczelny, że podgryza ją w tylną nogę a ona nic! Ale ona jadła, tyle ile widziała. Do tej pory nie zdarzyło się, żeby zostawiła coś w misce. Mam nadzieję, że Lusia też zacznie jeść. Jeśli masz warunki, jesteś w domu Joasiu, to nie zastanawiaj się zbyt długo. Bierz!

[quote name='BajUla']Zdjęcia wspaniałe, z ogromną przyjemnością wchodzę na wątek, takie historie potwierdzają, że warto....Gorąco pozdrawiam zimową porą:lol:.[/QUOTE] To prawda! Miała psinka szczęście, że trafiła do psiego raju. Widać, że pan w nim zakochany!!! No i z wzajemnością! :).