Jump to content
Dogomania

pola53

Members
  • Posts

    2852
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by pola53

  1. [quote name='hekko99']Tak z Koszalina :)[/QUOTE] Panie Przemku, bardzo proszę o cierpliwość, otrzymałam od Kingi maila tej treści: "Pani Polu - za Boga dzisiaj nie dam rady. Mam od soboty na tzw. tymczasie dwie zagłodzone duze suki z chorobami skórnymi - w weekend nie zdążyłam do lecznicy dojechać, dzisiaj muszę bezwzględnie - z każdą po kolei, bo z dwiema naraz nie dam rady. Ponadto od wieczór muszę odebrać z krotkoterminowego Dt suczynkę, i ulokować ją u siebie awaryjnie do jutra. A na dodatek moje młodsze dziecko złapało grypę żołądkową, i zamiast pójść do pracy - siedzę awaryjnie w domu. Jutro mam nadzieję - uda mi się wcisnąć, z tym, że jeszcze nie wiem, jak godzinowo (tydzień upływa nam na przewożeniu dzieciaków z zajeć na zajęcia - mieszkamy troszkę pod Koszalinem, stąd dwa samochody są w ciągłych rozjazdach). Moze zróbmy tak: prosze napisać Panu Przemkowi, że skontaktuję się z nim telefonicznie - a ja zadzwonię, i jakoś się umówimy. Przy okazji: czy jest coś, na co miałabym zwrócić szczególną uwagę? pozdrawiam, kinga" Jak tylko będzie miała odrobinę czasu na pewno się odezwie. Ja bardzo chcę, aby piesek trafił do Pana. Rozmawiając z Panem tak długo wyrobiłam sobie opinię o Panu, widzę, że bardzo Panu zależy, a poza tym, piesek byłby w 'zasięgu mojej ręki'. Chcę dla niego najlepszego z możliwych domów, tyle już się wycierpiał dlatego teraz MUSI być szczęśliwy. Potrzebuje aktywnego, kochającego człowieka - Pana :).
  2. Tak, ma się z panem umówić. On do mnie codziennie wydzwania :).
  3. [quote name='szafranekm']U nas też wczoraj było już -16 w nocy a nie -23st. także miejmy nadzieję, że mróz nam odpuści powoli.Moim psom też zima nie przeszkadza na spacerkach, a szafrankowi można pozazdrościć takiej energii w tym wieku(choć nie znanym dokładnie).[/QUOTE] Za to u mnie było dzisiaj -23. Masakra, obie psice w domu.
  4. [quote name='some']szkoda by to bylo zmarnowac, tyle ze ja nie mam nikogo tam :( nawet nie wiem kto jest z dogo z Nowej Rudy. jutro w wolnej chwili moge przejrzec dogo w poszukiwaniu kogos[/QUOTE] Odezwałam się wczoraj do Kingi, która zajmuje się adopcjami tej rasy, myślę, że ona mi jakoś pomoże, na razie czekam.
  5. Ten drugi pan, z Nowej Rudy, jest także zainteresowany huskim, dobrze było by zorganizować u niego wizytę PA. Tyle przeciez pieskow czeka, np Gabor
  6. [quote name='some']wspaniale wiesci! kiedy mialaby sie odbyc wizyta PA? Misio mozna by rzec bylby na oku...[/QUOTE] Już się dogadałam z panią Kingą z Koszalina, pan chciałby wizytę już jutro. Nie wiem tylko, czy p. Kinga będzie miała czas. Ale to już im zostawiam :). Pan przyjechałby po Misia jeszcze w tym tygodniu albo na początku następnego. Sam go wysterylizuje i wie, że tak trzeba.
  7. Dzięki za info. Już napisałam na podany adres. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Jestem padnięta, dopiero wróciłam z pracy po calutkim dniu, dlatego dopiero teraz się odzywam.
  8. [quote name='Yoana']A ja uważam, że należałoby się rozliczyć z zioberek. Pojechała, zatankowała, poświęciła swój czas i nie powinnyśmy o tym zpominać. Napiszcie co z tym ewentualnym jutrzejszym transportem- ile kasy potrzeba?[/QUOTE] W zupełności podzielam Twoje zdanie. Przy takiej pogodzie nie ma pewnych samochodów. Dziewczyna straciła dużo więcej niż tylko paliwo. Wiecie ile kosztuje laweta na tak daleką trasę. Ja bym nie chciala zwrotu pieniędzy. Jeśli będzie trzeba wpłacę raz jeszcze 20 zł
  9. Pan zrobi to sam zaraz po odebraniu pieska ode mnie. Jest to osoba ze wszech miar rozsądna. Nie obawiam się o to. Długo z panem rozmawiałam i jest to naprawdę bratnia dusza :). Pan wychowany ze zwierzętami, aktywny, biegający. Wg mnie pies nie mógłby lepiej trafić.
  10. Trzeba sprawdzić ten domek w Nowej Rudzie. Państwo są zdecydowani, pan bardzo sympatyczny. Zimą mieszkają w bloku, ale latem w domku. Mieli już Huskiego ale odszedł za TM po 14 latach. W domu są dzieci, trzeba by Gabora sprawdzić na tę okoliczność.
  11. Ponawiam prośbę o namiary na cioteczkę z Nowej Rudy lub okolic. Potrzebna pilnie wizyta P/A :multi::multi::multi::multi: A ja już kontaktuję się z Kingą z Koszalina. Sylwija, to mój Miś pojechałby do Koszalina, pan po niego przyjedzie sam, jak wizyta przebiegnie pomyślnie, czego jestem absolutnie pewna. Pan też sam wysterylizuje Misia, a ja przekażę mu pozostałe pieniądze na poczet zabiegu, jeśli oczywiście się zgodzicie. Twój Gabor mógłby wtedy pojechać do Nowej Rudy, to mimo wszystko bliżej z Warki niż ode mnie.
  12. Rozmwaiałam dzisiaj z panem z Koszalina. Na razie pan 'przerabia' wątek :). Ma się jeszcze odezwać. W Koszalinie jest Kinga, poznałam ją kiedy odbierałam Chmurkę. W razie W można ją poprosić o P/A.
  13. [quote name='Lusia91']Super. A co z Koszalinem?[/QUOTE] Koszalin się nie odezwał
  14. [quote name='Lida']Aniu, ale się cieszę, ze znów się pojawiłaś i że u Rufusa wszystko dobrze. Pychol uśmiechnęty, tzn., że pies szczęśliwy.[/QUOTE] Ania jest cały czas, na innych wątkach :). Swoją drogą, wielu osobom sprawiłaś radość, Aniu :).
  15. [quote name='obraczus87']Przepraszam, ale MUSZĘ sie pochwalić :) KLEMBÓW wygrał w konkursie KV :bigcool::bigcool::bigcool::bigcool:[/QUOTE] Bardzo się cieszę. Zmusiłam wszystich domowników do zarejestrowania się i głosowania.
  16. Będzie jeszcze stała deklaracja od Mirki M - 25 zł od tego miesiąca. Pierwsza przyjdzie prawdopodobnie na konto z pierwszego postu, potem już na to właściwe.
  17. Pan z Nowej Rudy jest zdecydowany. Szukamy kogoś z Nowej Rudy, kto przeprowadzi wizytę P/A. Na kastrację mogę pojechać za półtora tygodnia, bo mój ulubiony zestaw lekarzy nie pracuje w przyszłym tygodniu. Oglądaliśmy Misia razem z Panem na stronie Dogomanii. Panu piesek bardzo się spodobał, bo natychmiast przysłał mi wszystkie swoje dane, nawet takie o jakie nie śmiałabym prosić. Pomóżcie w zorganizowaniu P/A
  18. Bardzo, bardzo się cieszę szczęściem Rufuska :)! Po tym wszystkim co przeszedł należało mu się! Wspaniale wygląda i widać, że jest kochany. Najważniejsze, że nie psoci i zachowuje się jak na domowego psa przystało.
  19. Witajcie dziewczyny. Mam dwóch Panów chętnych na haskiego. Obaj brzmią bardzo rozsądnie, zgadzają się na sterylizację jak również na wizyty przedadopcyjne i podpisanie umów. Jeden Pan jest z Koszalina, a więc rzut beretem ode mnie, mogłabym psa nawet zawieźć, drugi z Nowej Rudy. Panowie pojawią się na wątku i poczytają co nieco o psie. Pomyślałam, że jeśli obie wizyty przebiegłyby pomyślnie to może Pan z Nowej Rudy wziąłby Gabora a Pan z Koszalina Misia. Najważniejsze, że jest zainteresowanie chłopakiem. Wysłałam maile i czekam na zwrotne, będę informować. Jutro i pojutrze niestety pracuję niemal na okrągło, dlatego mniej mnie będzie na wątku :).
  20. [quote name='AniaGucio']Chyba nie rozumiem - dzwoniła w sprawie Misia i chce oddać własnego psa?[/QUOTE] Dokładnie, powiedziałam jej, że nie wiem, czy dostanie nowego psa.
  21. Będę się starać Miałam dziś pierwszy telefon w sprawie Misia. Dzwoniła pani z Wrocławia, która ma owczarka ze schroniska, przekochanego w domu, grzecznego, który na spacerze rzuca się do wszystkich psów. Ona nie może go utrzymać. Nie chce go oddać do schroniska bo go uśpią. Szuka więc dla niego domu z dużą działką. Myślę, że już się nie odezwie.
  22. [quote name='some']Polu Misio zaginal??!?!?!?![/QUOTE] Nie, 'spadł tak nisko', przepraszam, źle się wyraziłam. Jego pan jest chory i dziś Misio dał dyla, ale po 10 minutach był z powrotem, poszedł się pewnie załatwić i wybiegać.
  23. [quote name='Livka']Już wysyłam :scared:[/QUOTE] Już przesłałam kaskę :).
×
×
  • Create New...