Jump to content
Dogomania

pola53

Members
  • Posts

    2851
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by pola53

  1. Dziewczyny, jestem z Wami od dawna, teraz ja potrzebuję od Was pomocy. Nic strasznego. Moja koleżanka, oddana zwierzętom i cały swój wolny czas i pieniądze poświęca na pracę dla zwierząt. Została nominowana do tytułu osobowości roku za tę działalność. DO dzisiaj prowadziła, ale drugi jest ksiądz i po mszy mocno mu skoczyło, wiadomo dlaczego. Bardzo Was proszę, zagłosujcie za nią. Ona dla ludzi nie zawsze jest przyjemna, ale kocha zwierzaki z całego serca. Jest nauczycielką, ale grono w mojej wsi jest zawistne, nie zagłosuje. Kto może, poświęćcie 2,70. Oto link: https://gs24.pl/p/kandydat/wiola-cholewa%2C1903021/
  2. Hej dziewczyny. Ja tam u Nadziejki na bazarku coś licytowałam. Chyba nawet się pomyliłam z numerkami, ale to nie ważne. Przelałam w sobotę pieniądze za ten fant, więc nie zdziwcie się, jak przyjdą :)
  3. Witaj Ewuniu. Oczywiście, że pamiętam. Serdecznie Ci dziękuję za ciepłe przywitanie. Pozdrawiam Cię serdecznie. To ja poproszę nr 5 za 10 zł
  4. Witajcie w ten świąteczny czas. Wszystkim przyjaciółkom i przyjaciołom zwierząt życzę zdrowia i spokoju, bo to najważniejsze. Jestem już po operacji. Udała się, jak mówi profesor. Świadomość, że nie będzie gorzej i że nie mam już tego czegoś w głowie pozwala mi żyć względnie normalnie. Guz zniszczył sporo, w tym błędnik, więc cały czas borykam się z zawrotami głowy, przykurczem ścięgien barkowych. Jak się tylko wybudziłam, sprawdzałam, czy głowa w porządku i na szczęście myślenie mi pozostało na takim samym poziomie. Dopóki będę mogła pracować, postaram się Was wspierać, bo wiem, jak ważną robotę robicie. Sama mam 7 kotów i psa i wiem, ile kosztuje ich utrzymanie, leczenie, obróżki itp. Gdybym mogła, pomogłabym więcej. Jeszcze raz wszystkiego dobrego :). Uściski dla zwierzaczków.
  5. Ciągle czekam. Profesor obiecał, ze operacja odbędzie się do pół roku. A ono mija dopiero 15 listopada, więc czekam cierpliwie. Nie mam innego wyjścia. Pozdrawiam Was dziewczyny :)
  6. Witajcie, Na razie czekam na operację. Ponieważ w zachodniopomorskim nikt się jej nie podjął, będę operowana w Warszawie. W maju powiedziano mi, że operacja odbędzie się do pół roku, minęły dopiero 2. Na szczęście nie jest dużo gorzej i na pewno dotrzymam. Co będzie dalej, zobaczymy. Nie należę do osób, które się załamują, więc nie martwcie się niepotrzebnie. A że to głowa, a ja już młoda nie jestem, różnie może być, realnie patrząc. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Trzymajcie się.
  7. Cześć dziewczyny, Płacę, bo się zobowiązałam, ale gdybym przestała, to nie dlatego, ze nie chcę płacić, ale dlatego, że mnie już nie będzie. Niedługo idę na operację guza w czaszce i nie wiem, jak to się skończy. Ale będę się bronić :). Mam nadzieję, że jeszcze przez kilka lat koty dostaną ode mnie działkę.
  8. Ja mam taką kotkę. Mieszkała z moją mamą, która miała Alzheimera. Mama ją kochała, ale miała takie stany, że kot nie bardzo wiedzial, czego się po niej spodziewać. Zabrałam ją do siebie, mówię o kotce. Była znerwicowana, nie dała się nikomu dotknąć. Miała kamienie w pęcherzu, musiałam operować. Potem zatkany przewód moczowy, ale Lespewet podawany trzy miesiące pomógł i już od trzech lat mamy spokój. Kot mnie uwielbia, chodzi za mną bardziej jak pies, a nie kot. Mamy swoje rytuały przed zaśnięciem. Bez problemu daje się miziać, choć nie wszystkim obcym. Potrzeba duużo czasu. Nigdy nie myślałam, że kiedykolwiek będę się cieszyć słysząć, że kot sika równym strumieniem, ale tak jest. A przy okazji, to ja wpłacam na konto Eweliny czy Ani? Mam trzy zwierzątka na dogo, które wspieram i nie bardzo wiem, które konto jest wasze.
  9. Przykro mi, że nie mogę więcej zrobić. Sama mam 9 kotów i psa, a dobra zmiana wysłała mnie na emeryturę.
  10. Eee tam, dopóki mogę to pomagam. Wiem ile kosztuje utrzymanie zwierząt. Mam 8 kotów i psa. Też nie umiem przejść obojętnie obok cierpiącego zwierzęcia.
  11. Witajcie po latach :) Nordic jest szczęśliwy! Mam stały kontakt z Panem Przemkiem. Psina trafiła do raju. Ostatnie zdjęcie mam ze świąt. Zresztą jest wątek na facebooku :)
  12. Witajcie, po ostatniej aktualizacji łatwiej się tutaj odnaleźć i wróciły stare posty, co mnie bardzo cieszy. Szkoda, że tak mało ludzi chce adoptować psy. Ja mam u siebie sunię odebraną z meliny pijackiej i wdzięczniejszego psa nigdy nie miałam. Ludzie nie rozumieją, że pies po przejściach kocha najbardziej na świecie, jeśli okaże mu się serce. Podobnie było z moim Reksiem z lasu. Też był przekochany!
  13. Bardzo się cieszę :) Dopiero dziś weszłam (nie było czasu). To co nadpłaciłam proszę przekażcie na ibnego zwierzaczka.
  14. Boże, ten przychodzący jest identyczny jak mój Filemon, który odszedł 5 lat temu. Pozostał po nim tylko portret w ołówku i kilka zdjęć. To był najmadrzejszy kot jakiego kiedykolwiek miałam. A mam ich obecnie 9..
  15. Dziewczyny, przepraszam, chyba znowu wyslałam pieniądze na dług Kory na stare konto. Czy mogłabym dostać numer nowego konta jeszcze raz? Pracuję na dwa etaty i czasem trudno mi się we wszystkim połapać. A juz zupełnie nie mogę się odnaleźć na tym forum. Wiem, ze lepiej teraz chodzi, ale znaleźć coś to jest masakra.
  16. No to już bliżej jak dalej :). A jak się sunia miewa? Masz jakieś wieści?
  17. Dziewczyny, za to co robicie pójdziecie z butami do nieba, nie boso. Wielki szacun!!!!
  18. Witajcie Ile nam jeszcze zostało do splacenia? Nie mogę się odnaleźć w tym poście rozliczeniowym. Wiem, że obiecałam bazarek, ale z czasem krucho. Może uda mi się coś zdzialać w ferie. Mam ferie jako pierwsza w tym roku.
  19. Bardzo mi przykro :(. Jednak cieszę się, że odeszla we śnie i nie cierpiała. Wiem, że w Emirze było jej dobrze i na pewno czuła się kochana. Dawno nie wchodziłam na Dogo, po prostu nie miałam czasu rozpatrzyć się w nowym forum. Śpij spokojnie malutka :(.
  20. [quote name='sylwija']ślicznie dziękuję :)[/QUOTE] A nie ma za co, teraz już regularnie będę płacić.
×
×
  • Create New...