Gerald Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 Witam. 10 dni temu zdecydowałam się wziąć szczeniaczka. Wyszukalam ogloszenie na Olx, w którym oferowane były szczeniaki dużej rasy do oddania za darmo. Szczenięta po matce rasy husky. Zadzwoniłam do Pani, która poinformowała mnie, że owszem ogłoszenie aktualne ale życzy sobie 250 zł zwrotu kosztów utrzymania pieska. Pojechalam i wzięłam pieska. Po 2 dniach piesek się rozchodów bardzo. Liczyłam pieska u weterynarza codziennie przez tydzień. Kroplówki, zastrzyki, różne badania kału i krwii. Okazało sie, ze to giardioza. Piesek już wraca do zdrowia.na leczenie wydałam ok 850 zł. Weszłam na Olx pooglądać czy nadal pani oddaje pieski. Jakie było moje zdziwienie gdy znalazłam ogłoszenie z tymi samymi pieskami lecz już matką piesków nie jest suma husky a owczarek. Próbowałam się dodzwonić by zapytać jak to jest w końcu a tu telefon wyłączony. Zdenerwowalam sie ponieważ chcę wiedzieć jaki ten piesek mniej więcej urosnie, w związku z tym jakie legowisko, karmę kupić. Jak pieska wychowywać, bo inaczej się zachowuje husky inaczej owczarek a inaczej kundelek. Ponadto zwrot kosztów utrzymania pieska 250 zł. Kosztów czego? Skoro pies zaraził się lamblią giardia najpewniej od mamy (choroba ujawnia się ok 2-3 tyg od zarażenia) więc myślę, że mama też nie była odrobaczone od dawna. Irytuje mnie ta sytuacja gdy ktoś tak perfidnie kłamie. W związku z tym zastanawiam się czy pofatygować się osobiście do tej Pani do domu skoro telefon wyłączony czy odpuścić sobie. Psa napewno nie oddam. Proszę doradźcie. Ps. Piesek najpewniej to zwykły, śliczny kundelek z buzia podobną do husky (chodzi o układ kolorów). Husky i owczarka na oczy nie widziała matka zapewne nawet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 Przepraszam za błędy. Piszę z telefonu i stąd te błędy. Wyjaśnienie: matką pieska miała być husky, w następnym ogłoszeniu te same pieski miały matkę owczarka. Pewnie to zwykły kundelek. Piesek chory a leczenie bardzo kosztowne. Jest kochany i śliczny ale nie rozumiem czemu tak ludzie kłamią. Gdyby powiedziała że to kundel też bym go wzięła. Telefon tej Pani już nie odpowiada, wyłączony. Żadnych informacji dodatkowych już uzyskać nie można telefonicznie. Jedynie mam adres i podjechać można. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mozarcik Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 Kundelki bierze się za darmo ze schroniska, płacąc za psa z takiego miejsca, nakręcasz tylko pseudo biznes. Zapewne przy następnej cieczce, pani też sobie sukę dopuści, bo jak widać naiwnych nie brakuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 Zapłaciłam bo to mój pierwszy piesek, jest śliczny i nie do końca wiedziałam jakie obyczaje panują. Wiem, że ludzie dają jakąś kaskę z kultury na karmę czy zabawkę dla psa. 250 zł wydało mi się dużo. Ale jak już zdecydowałam się na psiaka to dałam pieniążki. Miał to być mieszaniec husky mama a tata nieznany. No Pani oszukali a ja byłam naiwna. Pytanie czy pojechać do tej Pani i wyjaśniać sprawę? Dla samego faktu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo3011 Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 No ale co Ty chcesz wyjasniac? Sama napisalas w tytule, ze oszusci sprzedali Ci pieska. Masz cos na pismie, ze zaplacilas? Jakas umowe? Pewnie nie masz. Szkoda,ze nie trafilas na to forum gdy szukalas pieska. Pieski sie adoptuje tylko ze schroniska albo z domow tymczasowych, gdzie znajduja sie uratowane zwierzaki i ludzie dbaja o nie i bezinteresownie szukaja dla nich dobrych domow. Kto placi za kundelka przyczynia sie do tego,ze biznes pseudohodowcow sie kreci i cierpia na tym psy. Bylas naiwna, trudno, dbaj o pieska i kochaj go. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 35 minut temu, Margo3011 napisał: No ale co Ty chcesz wyjasniac? Sama napisalas w tytule, ze oszusci sprzedali Ci pieska. Masz cos na pismie, ze zaplacilas? Jakas umowe? Pewnie nie masz. Szkoda,ze nie trafilas na to forum gdy szukalas pieska. Pieski sie adoptuje tylko ze schroniska albo z domow tymczasowych, gdzie znajduja sie uratowane zwierzaki i ludzie dbaja o nie i bezinteresownie szukaja dla nich dobrych domow. Kto placi za kundelka przyczynia sie do tego,ze biznes pseudohodowcow sie kreci i cierpia na tym psy. Bylas naiwna, trudno, dbaj o pieska i kochaj go. Mi chodzi o to, żeby osoby oddające psiaki mówiły prawdę. Ja wzięłam pieska z zamiarem opiekowania się i dbania o niego, porządnego wychowania. Mi jest wszystko jedno jaki będzie ale orientacyjnie chciałabym wiedzieć choćby po to by dawać mu karmę taką jaka jest przeznaczona dla psów odpowiedniej wielkości itp. Wkurza mnie, że kobieta pozbyla się szczeniąt i umyła ręce od sprawy wyłączając tel. Mialam problem z psiakiem i nawet nie mogłam się skontaktować odnośnie marki karmy jaką był karmiony a prosił mnie wet o to. Ogólnie jestem zła, że tak się wydarzyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 Ja bym tak nie postąpiła. Nie klamalabym. Chodzi mi o to czy wy byście takim ludziom powiedzieli coś czy nie. Bo jeśli każdy, kto jest tak naiwny jak ja, myśląc, że każdy zachowuje się uczciwie, skuli uszy, to tacy ludzie, którzy oszukuja będą dalej tak postepowac. Może choć tej Pani trochę wstyd się zrobi, że w końcu ktoś zareagował. Wiem, że to moja wina, bo się napalilam na tego szczeniaczka i chciałam go już i natychmiast. Na dzień dzisiejszy bardziej bym sprawdziła co i jak i wzięłam pieska kundelka ze schroniska ewentualnie kupila rasowego ale nie z Polski napewno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo3011 Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 4 minuty temu, Gerald napisał: ale nie z Polski napewno. a dlaczego nie z Polski ???? co brakuje polskim pieskom? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 6 minut temu, Margo3011 napisał: a dlaczego nie z Polski ???? co brakuje polskim pieskom? Nie polskim psiakiom brakuje coś tylko polskim hodowcom. Nasłuchałam się bardzo dużo złych historii podczas codziennych pobytów u weterynarza. Ludzie tam dzielą się doświadczeniami. Oczywiście jakbym nabrała sporego doświadczenia i miała doświadczonego doradcę to tak, kupila bym w Polsce. Ale niestety brakuje mi tego i też jestem zbyt łatwowierna. Mam nadzieję, że te naście lat z psiakiem nauczy mnie czegoś na temat psów. Mam kota oprócz pieska, też pierwszego i już conieco się nauczyłam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 Jest śliczny i strasznie żywiołowy. Łapki ma wygolone do kroplówkek dlatego wydają sie być krzywe. Nie mam pojęcia jaki duży może być. Może ktoś ma wiedzę na temat szczeniąt i może mi coś podpowiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 Gdy miał 6 i pół tyg ważył 5 kg. Po chorobie schudł 2 kg. Teraz od 2 dni już je normalnie, dostaje leki i nadrabia apetytem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo3011 Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 Piesek jest piekny, mysle, ze bedzie dosc spory. Napisalas,ze wazyl 5kg gdy mial 6,5 tygodnia, czyli trafil do Ciebie w tym wieku?? Szczeniaki powinny byc przy matce co najmniej 8 tygodni. Wierz mi, ze ludzie zli sa wszedzie, w kazdym kraju. Nasluchalas sie zlych opini u weta na temat hodowli, poniewaz zbyt wiele ludzi w Polsce rozmnaza psy i nimi handluje a robia to dlatego ,ze maja nabywcow. Takie wlasnie psy najczesciej trafiaja do weta z problemami zdrowotnymi poniewaz sa rozmnazane dla kasy i nikt o nie nie dba. Powstaje bledne kolo. Jest bardzo duzo prawdziwych, dobrych hodowli w Polsce, tylko trzeba wiedziedziec jak do nich trafic,zeby nie natknac sie na oszustow. Napewno nabierzesz doswiadczenia. Karm pieska dobrze a zaowocuje to w przyszlosci, bedzie zdrowy i silny. Ja szczeniaczkow nie mam, trafiaja do mnie dorosle pieski ale podawalabym napewno gotowane miesko i wszystko to co szczeniaczki potrzebuja, poczytaj o tym, jest sporo informacji na tym forum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 11 minut temu, Margo3011 napisał: Piesek jest piekny, mysle, ze bedzie dosc spory. Napisalas,ze wazyl 5kg gdy mial 6,5 tygodnia, czyli trafil do Ciebie w tym wieku?? Szczeniaki powinny byc przy matce co najmniej 8 tygodni. Wierz mi, ze ludzie zli sa wszedzie, w kazdym kraju. Nasluchalas sie zlych opini u weta na temat hodowli, poniewaz zbyt wiele ludzi w Polsce rozmnaza psy i nimi handluje a robia to dlatego ,ze maja nabywcow. Takie wlasnie psy najczesciej trafiaja do weta z problemami zdrowotnymi poniewaz sa rozmnazane dla kasy i nikt o nie nie dba. Powstaje bledne kolo. Jest bardzo duzo prawdziwych, dobrych hodowli w Polsce, tylko trzeba wiedziedziec jak do nich trafic,zeby nie natknac sie na oszustow. Napewno nabierzesz doswiadczenia. Karm pieska dobrze a zaowocuje to w przyszlosci, bedzie zdrowy i silny. Ja szczeniaczkow nie mam, trafiaja do mnie dorosle pieski ale podawalabym napewno gotowane miesko i wszystko to co szczeniaczki potrzebuja, poczytaj o tym, jest sporo informacji na tym forum. Ja na chwilę obecną podaje Purina pro plan, karmę dietetyczną weterynaryjną. Suchą kupiłam Royalcanin (narazie nie podaje) ale polecili mi karme Little Wolf. Może komuś wydać się śmieszne karmienie kundelka tak drogą karmą ale ja chcę by był zdrowy i szczęśliwy u mnie. Gotować mu będę ale dopiero mogę za 4 dni. Cieszę się, że mój piesek się podoba;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pantolini Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 Urośnie raczej większy i widać ,że coś z huskiego ma.Dbaj o niego będziesz miała fajnego psiaczka.I powodzenia .Co do wizyty u tej pani no cóż według mnie szkoda czasu ale rób jak uważasz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 20 minut temu, Margo3011 napisał: Piesek jest piekny, mysle, ze bedzie dosc spory. Napisalas,ze wazyl 5kg gdy mial 6,5 tygodnia, czyli trafil do Ciebie w tym wieku?? Szczeniaki powinny byc przy matce co najmniej 8 tygodni. Wierz mi, ze ludzie zli sa wszedzie, w kazdym kraju. Nasluchalas sie zlych opini u weta na temat hodowli, poniewaz zbyt wiele ludzi w Polsce rozmnaza psy i nimi handluje a robia to dlatego ,ze maja nabywcow. Takie wlasnie psy najczesciej trafiaja do weta z problemami zdrowotnymi poniewaz sa rozmnazane dla kasy i nikt o nie nie dba. Powstaje bledne kolo. Jest bardzo duzo prawdziwych, dobrych hodowli w Polsce, tylko trzeba wiedziedziec jak do nich trafic,zeby nie natknac sie na oszustow. Napewno nabierzesz doswiadczenia. Karm pieska dobrze a zaowocuje to w przyszlosci, bedzie zdrowy i silny. Ja szczeniaczkow nie mam, trafiaja do mnie dorosle pieski ale podawalabym napewno gotowane miesko i wszystko to co szczeniaczki potrzebuja, poczytaj o tym, jest sporo informacji na tym forum. Urodził się 9.10.2016 a wzięłam go w środę 23.11.2016. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 Ale ładny maluch :) Będzie spory, więc potem możesz mu dawać karmę dla szczeniaków dużych ras. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo3011 Posted December 4, 2016 Share Posted December 4, 2016 17 minut temu, Gerald napisał: . Może komuś wydać się śmieszne karmienie kundelka tak drogą karmą ale ja chcę by był zdrowy i szczęśliwy u mnie. Nikomu normalnemu to sie nie wydaje smieszne, Pochwal sie nim jak urosnie :) Mozesz mu zalozyc foto blog na tym forum, bedziemy sledzic jak rosnie :) i jak bedziesz miala jakies pytania w przyszlosci to napewno inni dogomaniacy Ci doradza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 4, 2016 Author Share Posted December 4, 2016 35 minut temu, Margo3011 napisał: Nikomu normalnemu to sie nie wydaje smieszne, Pochwal sie nim jak urosnie :) Mozesz mu zalozyc foto blog na tym forum, bedziemy sledzic jak rosnie :) i jak bedziesz miala jakies pytania w przyszlosci to napewno inni dogomaniacy Ci doradza Dziękuję;) Drań mały z niego, pieszczoch i żarłok:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted December 5, 2016 Share Posted December 5, 2016 jeśli chcesz karmić suchym to kup mu karmę dla szczeniąt ras dużych. a wychowuj normalnie, jak psa. ustalaj granice, bądź konsekwentna, ucz komend i co najważniejsze, przywołania. ucz chodzić na luźnej smyczy, bo to będzie spory, silny pies. nie patrz na to czy to husky czy owczarek, patrz na jego potrzeby i jego charakter. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 5, 2016 Author Share Posted December 5, 2016 Od kiedy zaczął zdrowieć to mam problem z jego jedzeniem. Mianowicie daje mu jeść według zaleceń weterynarza to jest dwie łyżeczki karmy co dwie godziny. Stopniowo mam zwiększać porcje równocześnie zwiększając odstępy czasowe. Pozniej mogę wprowadzać suchą. I problem polega na tym, że wiecznie wydaje się być głodny. Jak tylko wejdę do kuchni lub przejdę koło miski z wodą to on zaczyna szczeka i skakać na mnie i później chodzi krok w krok za mną. Najpierw mówiłam, że nie wolno. Nie skutkowało. Obecnie ignoruje jego zachowanie ale zastanawiam się czy to z łakomstwa takoe zahowania czy faktycznie jest głodny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted December 5, 2016 Share Posted December 5, 2016 Szczeniak nie rozumie ludzkich słów, nie rozumie sam z siebie co znaczą słowa "nie wolno" - dopiero trzeba go cierpliwie uczyć, co znaczą jakieś obce dla niego dźwięki. Starczy zresztą samo "nie"; "wolno" już nie jest potrzebne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted December 5, 2016 Share Posted December 5, 2016 sprawdź na opakowaniu ile powinnaś dawać mu karmy i porównaj sobie to z tym, ile mu dajesz. wtedy będziesz wiedziała, na ile to może wynikać z głodu. a skoro psiak jest łakomy to będziesz miała łatwo go szkolić;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerald Posted December 5, 2016 Author Share Posted December 5, 2016 24 minut temu, Beatrx napisał: sprawdź na opakowaniu ile powinnaś dawać mu karmy i porównaj sobie to z tym, ile mu dajesz. wtedy będziesz wiedziała, na ile to może wynikać z głodu. a skoro psiak jest łakomy to będziesz miała łatwo go szkolić;) Łakomstwa to jest na pewno. Mialam problem żeby podać mu tabletki. Zjeść nie chciał więc próbowałam najpierw na łyżeczkę rozgniatać, ciężko szło. Kupiłam strzykawkę i do pyszczka podawalam. Histeria była okrutna. Żal mi go było ale było to niestety konieczne. Teraz wzięłam się na sposób i udaje że mi coś w kuchni wypadło. On leci łapie i zjada, ja mówię że nie i udaje,ze go odganiam. No niestety muszę się uciekac do takich sposobów chociaż wiem, że to złe i nie powinnam tak robic. Na szczęście, mam nadzieję, ostatnie dwa dni i koniec tej kuracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted December 6, 2016 Share Posted December 6, 2016 17 godzin temu, Gerald napisał: Łakomstwa to jest na pewno. Mialam problem żeby podać mu tabletki. Zjeść nie chciał więc próbowałam najpierw na łyżeczkę rozgniatać, ciężko szło. Kupiłam strzykawkę i do pyszczka podawalam. Histeria była okrutna. Żal mi go było ale było to niestety konieczne. Teraz wzięłam się na sposób i udaje że mi coś w kuchni wypadło. On leci łapie i zjada, ja mówię że nie i udaje,ze go odganiam. No niestety muszę się uciekac do takich sposobów chociaż wiem, że to złe i nie powinnam tak robic. Na szczęście, mam nadzieję, ostatnie dwa dni i koniec tej kuracji. czyli hodujesz sobie psa, który nie zna słowa nie, a do tego będzie żebrał, łaził po kuchni i niuchał, a może nawet zacznie Ci skakać po blatach... jak musisz dać psu tabletkę to albo ją ukrywasz w żarciu i normalnie dajesz, a jak się nie da to po prostu otwierasz pyszczek, wsadzasz tabletkę możliwie daleko na język, zamykasz lekko przytrzymując i jak pies przełknie to dajesz mu coś do przegryzienia, na zabicie smaku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dvl Posted December 7, 2016 Share Posted December 7, 2016 Bez przesady, powiedziałbym ;) Pies doskonale rozumie słowo 'nie', tylko po prostu zakazany owoc smakuje najbardziej. Jak dla mnie fajny sposób na zaaplikowanie normalnie niezjadliwej tabletki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.