Jump to content
Dogomania

Łatka i Scarlett - już w nowych domkach :-)


Kejciu

Recommended Posts

 

To może ludka mogłaby pomóc z wizytą? :)


Marysiu - jak mamy możliwość wolimy same przeprowadzać wizyty dla naszych zwierzaków - z pomocy innych korzystamy w przypadku innego rejonu :D jak np. u Wierki a tak to dla wszystkich podopiecznych wizyty robimy same - potem tfu w razie czego można mieć pretensje tylko do siebie - a że Państwu termin za 2 tyg pasuje bo też wyjeżdżają za groby - my mamy więcej czasu aby maluszka zaszczepić aby miał komplet przed wydaniem :-)
Link to comment
Share on other sites

No i co ślepemu po oczach, no co?!?!?! Nie widziałam w podpisie Kasi wzmianki i kotkach i tyyyyyle przegapiłam! :)

 

Ale już nadrobiłam i jestem ;)

 

Ludka jest niezmotoryzowana, więc wizyty robi w Wwie... I jako wytrawny ogłaszacz dziesiątków kotów mówiła mi, żeby się nie martwić o adopcję nieco starszych kotków. Kończy się bowiem "sezon na maluchy" i przez całą zimę będą miały wzięcie podrostki ;) :D

Link to comment
Share on other sites

Już wszystko opisuję :)

Wczoraj wieczorem pojechałam po Łatkę - przenocowała u mnie w pokoju - i rano tata na 10 zawiózł ją do mojej lecznicy - w ciągu dnia odbył się zabieg - i wieczorem po 18 odebrałam malutką z lecznicy i odwiozłam do p. Krystyny po drodze zgarniając Ziutkę - bo nie ma się czym chwalić ale droga jest dosyć skomplikowana a ja żeby zapamiętać muszę z 10 razy przejechać :smile:

Malutka ma się dobrze- jak weszłam słychać ją było w całej lecznicy tak płakała - w drodze płakała cały czas - myślałam że mi głowa pęknie.

Dostaliśmy syropek przeciwbólowy - pani Krysia ma jutro podać około 12 do pyszczka.

Jak dojechałyśmy przywitała się ze Scarlettą i od razu rzuciła do misek z jedzeniem!
poprosiłyśmy panią Krystynę aby dzisiaj zamknęła Łatkę na noc w klatce bo gibała się na nóżkach - żeby sobie coś w nocy nie zrobiła - a że kociaki są w oddzielnym pokoju to może pani Krysia nie zagląda do nich w nocy a nie miałyśmy śmiałości o to poprosić.

Zjadlyśmy pyszną szarlotkę i dopiero wróciłam do domu.

Ziutka nie była dzisiaj ze Scarlett bo ustaliłyśmy że jak pojedziemy na zdjęcie szwów z Łatką - zabierzemy obie i zaszczepimy. Miałam zabrać obie wczoraj ale raz - transporter koci mam jeden, nasz psi pożyczony Anecie ( od Hugo ) a nie chciałam wieźć dwóch kotów w małym transporterku w tym jednego po sterylce bo mogło by to się źle skończyć :)

Tak więc dzisiejszy dzień uważam za udany - rano zadzwonię i zapytam jak minęła noc.


A my z Ziutką mamy kolejny problem - koleżanka koleżanki z pracy ma sąsiadów którzy mają Labradorkę - urodziło im się dziecko i co ?alergia...zaczęli ją wypuszczać samopas po wiosce - suka jest gruba oby nie zaciążona - oczywiście sterylizowana nie była

Jutro będziemy kombinowały co tu zrobić i jak ją przechwycić i gdzie umiejscowić - ciachniemy, zbadamy i ogłaszamy

Link to comment
Share on other sites

Łatuchna bardzo dobrze się czuje - rozrabia ze Scarlett :) po dowiezieniu jej do p. Krystyny od razu rzuciła się na jedzenie :) całą drogę się darła - dosłownie! i cały dzień w lecznicy to samo - pierwsze co zrobiła to po wypuszczeniu jej z kontenerka rzuciła się na jedzenie :) więc goimy się szybko i oby do zdjęcia szwów - potem szczepienie jedno i drugie i do domku :-) Koszty sterylizacji pokryła osoba która prosiła aby zostać anonimową :-)

Link to comment
Share on other sites

Kontenerek jest Stefanowy - będziemy musiały kupić nowy jak się odkujemy na kocie tymczasy - bo teraz w domu nie mam żadnego a tfu jakby się coś przytrafiło nie mam jak kotów zabrać do weta.

 

No i bezpieczniej mieć dla kociaków tymczasowanych oddzielny - bo jak się jakiś wirus nie daj Boże przyplącze to i bezpieczniej dla moich kotków będzie gdy będą miały swój osobisty :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...