Guest TyŚka Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 Kundel wolał trzymac dystans... Szkoda, że gówniarz był przeciwnego zdania... (Niebo. Widzę niebo.) Taaa, a tu kolejne podbite oko... Quote
Guest TyŚka Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 No ale jak się biegło o tak! I robiło tak (o z tego to może być dumny wujek Morus, dziecko szybko się uczy!) Błotko! A to oznacza... TAK. Chyba mój komentarz jest zbędny. Ciąg dalszy wkrótce... potem. Quote
marta1624 Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 Uwielbiam twoje opowieści :D Przekomiczny psiak :) Quote
Guest TyŚka Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 Suuuuuper <3 :D Dzięki. Uwielbiam twoje opowieści :D Przekomiczny psiak :) hehehe, dziękuję, ale tu akurat żadnej opowieści nie ma, ot sprawozdanie, jakiego debila mamy za psiego kolegę. Bo... mamy, jutro znów z nim idziemy. :D Powiedz to moim spodniom! ;p Quote
Guest TyŚka Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 "Zgrabny"kundelus Doskonale widać różnicę w ich uosobieniu :D Jeden leci jak na zabój, drugi się patrzy jak na debila :D Jak to chłopy, picie ich łączy :D "I wyobraź sobie, matka takiego psa potem na łóżko wpuścić. Hłe hłe" Quote
Guest TyŚka Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 Popili, poszczali, pośmiali się... to teraz zapasy zaczynają :D Jak to się skończy? O tym w następnej edycji :D Quote
marta1624 Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 Taki szaleniec też ma plusy :p Tylko nóg szkoda :D Quote
Buńka Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 https://lh3.googleusercontent.com/-ov-mlgYgKHo/VSgCKflGZsI/AAAAAAAAF8M/IK-6ACHHCYE/w825-h550-no/IMG_1745.JPGale Morusiątko zapatrzony w Mamusie :D <3 Super fotki TyŚ i fajne błotniste ścieżki :D Quote
Baton Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 Heja Tyś :D Sorrki, nie nadrabiam :P no może jutro przejrzę trochę co tu się ostatnio działo xD Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Taki szaleniec też ma plusy :P Tylko nóg szkoda :D Tak. Co rusz masz nowe ubrania i meble :D https://lh3.googleusercontent.com/-ov-mlgYgKHo/VSgCKflGZsI/AAAAAAAAF8M/IK-6ACHHCYE/w825-h550-no/IMG_1745.JPGale Morusiątko zapatrzony w Mamusie :D <3 Super fotki TyŚ i fajne błotniste ścieżki :D Taaak, bo w końcu Gamonia zauważyłam na tym spacerze, więc zachwycony. Wczoraj właściwie cały spacer skupiony był na papisiątku. I tu musze w sumie kundla pochwalić, bo już się nauczył, że jak idziemy z nowym psem, zwłaszcza z nowym szczeniakiem na spacer, to kundel schodzi na dalszy plan i może się zająć sobą... i na szczęście umie dzielić się pańcią i zająć czymś innym, w spokoju eksploruje teren, ew. reaguje na podstawowe komendy. Tylko, że po takim spacerze, bez względu jak bardzo jest długi, za pół godziny jest gotowy na kolejny, bo psychicznie się nie wymęczył. Tym razem musze iść z nim sam na sam, na wyłączność dla niego, ew. pomęczyć sztuczkami na podwórku. ;) I tak też było wczoraj: mimo że ledwo się przyczłapał ze spaceru, to zaraz był gotowy na kolejny, tym razem bardziej angażujący go psychicznie :P. A błotko - fajne. W sumie podczas całego spaceru nie było tragicznie, tylko jeden odcinek był straszny, a że akurat gówniarz się rozkręcił to moje ubrania (dodajmy kompletnie nie-psie, nie zdążyłam się przebrać ze szkoły) ucierpiały na tym dość konkretnie :p. Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Heja Tyś :D Sorrki, nie nadrabiam :P no może jutro przejrzę trochę co tu się ostatnio działo xD Heja baton :) OK, jak chcesz. Nie zmuszam :p Przesłodki ten młodziak! I tylko ta słodkość powoduje, że właściciele nie przerobili go jeszcze na buty :p. Jest totalnym bezmózgiem, idiotą, wariatem. Na dłuższą metę JEST upierdliwy. Pomijając fakt, że jego właściciele to tacy prości ludzie, którzy nie mają pojęcia większego o psach, więc nie umieją go nauczyć odpoczywania. Mam cichą nadzieję, że podczas spacerów trochę przemycę wiedzy, ale by to zrobić, sama muszę trochę poczytać, w końcu nie jestem wszechwiedzącą wyrocznią :D. Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Ciąg dalszy debilizmów Tak, aparat zdecydowanie nie nadążał... Młody pyskuje :p "Głowy. Nie masz głowy. Hahahaha" Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Hmmmm... chyba wiecie jak to się skończyło? :D Tutaj gówniarz zaczął się trochę stawiać kundlowi i szczerze mówiąc zmuszona zostałam do interwencji Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 No i haszczak, który się SAM do nas przyczepił. Już kundel trafił do siebie, a ja poszłam odprowadzić Azorów... bo bałam się, że jeszcze haszczak się odgryzie. Jednak jak był kundelus, to on i haszczak szli z przodu, a zaraz za nimi biała krowa. Śmiesznie to wyglądało :D Ludzie na nasz widok od razu usuwali się z drogi. Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 I jakieś zagubione foto. Swoją drogą linka w przypadku takiego ADHD jest ciut niebezpieczna: - kilka razy wyskoczył nam podjarany gdzieś, więc ją przydepnęłam i ostrzegłam go, ale się nie zatrzymał... więc wyrżnął porządnie, - kilka razy zaplątał mi kundla, pociorał linkę po jajuszkach Morusa. Było ciężko ich odplątać. Potem było już ciut lepiej, powoli zaczynał kumać o co chodzi z tą dużą smyczą, więc dobrze, bo musi. Na razie głupotą byłoby spuszczenie go samopas (bo on sobie zrobi krzywdę przez przypadek, ciągle pcha się debilne sytuacje), a widzę, że trzymanie go na zwykłej smyczy oznacza wydanie sobie wyroku samobójstwa... Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 No to tyle fot :D Gandzia upolowała ostatnio kurę... jak to określił DS: "aaa ta kura i tak była jakaś chora.." Poza tym na siłę próbuje zaprzyjaźnić się z małymi świniakami. No a teraz paraduje w majtkach, co jej się totalnie nie podoba! Quote
Kazuro Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Azor jest prześliczny <3 powodzenia w ogarnianiu szaleńca ;) A miała być fotka Gandzi w majtkach :P Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Azor jest prześliczny <3 powodzenia w ogarnianiu szaleńca ;) A miała być fotka Gandzi w majtkach :P Tak,dokładnie. A najlepsze jest to, że idąc z kundlem, haszczakiem i białą krową ludzie się zachwycali tylko Azorem. Czułam się zazdrosna :p Miało, ale nie dostałam. U nich jest problem z internetem :D Quote
marta1624 Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Fajnie zabawy, Morus idealny wujek, dużo wytrzymuje :)) Quote
Erykowa Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Cudowna ta trójka a każdy 100% inny ;) Ja miałam ostatnio nie przyjemnie spotkanie z takim haszczakiem więc z respektem na nie patrze;) Quote
Majkowska Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Świetny ten biały! Tak jak go opisałaś to trochę Waldek :D Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Haszczaki są charakterne... to prawda, ale najwspanialsze psy. I tak się zapieram rękami i nogami, że już wiem, że nie będę ich mieć, ale pierwsza miłość nie rdzewieje. W końcu już tyle lat na nie czekałam, że jak widzę mioty u Ady (urodziła się teraz u niej biała niespodzianka! :D) to dostają ścisku kiszek i głośniej bije mi serce... :P Ta, jak nie skończę z husky to będę naprawdę chora. Chociaż wiem, że 2lata temu tą rasę skreśliłam, ale nie umiem być wobec niej obojętna. Psy się nawet fajnie bawiły, sama się zdziwiłam, bo kundel nie lubi tego typu znajomości. Nienawidzi grubiaństwa, a niestety papisiątko takie jest. Nie zna swojej wagi. No brakuje mu mózgu :) A wiecie, że patrząc na Azora do głowy najpierw przychodził mi Waldi? Poważnie mówię, nie kłamię. :P Haszczak już w przytulisku. Jest milion chętnych na niego, więc wpis z fejsa usunęłam. W ogóle z tym psem jaja wyszły, znamy jego pierwszego właściceila (tego, u którego przyszedł na świat), idiota nie pomógł, bo pies "ma za krótką sierść" i w ogóle miał pretensje, że musi odwieźć psa... najlepiej to bym go udupiła za to porzucenie i rozmnażanie psów, ale niestety pełnoletnia nie jestem, a nikt nie podziela mojego zdania - nie chcą po sądach się włóczyć... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.