Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

Ale mieliście cudowną wyprawę!

[url]https://lh5.googleusercontent.com/-qLKwIAwXKTU/U8utkZ2z7FI/AAAAAAAAC1g/0xiLd_XODLk/w756-h567-no/P1170255.JPG[/url] to co wszystkie pieseczki lubią najbardziej :Grins:
[url]https://lh4.googleusercontent.com/-FXmeE2209U0/U8uuG9Af5oI/AAAAAAAAC14/2Y--7Lb_xXI/w425-h567-no/P1170261.JPG[/url] śliczny Morus w pełnej krasie i jakie szeleczki ma ładne :)
[url]https://lh4.googleusercontent.com/-S9dsk73XOMk/U8u2Sj5FcpI/AAAAAAAAC6E/0G89YGBjDAg/w756-h567-no/P1170352.JPG[/url] pasujecie do siebie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Jejku jejku ile fotek :loveu: Zazdroszczę Wam takich terenów do chodzenia, nic dziwnego, że chcecie się tam wybrać znowu ;)
[url]https://lh4.googleusercontent.com/-S9dsk73XOMk/U8u2Sj5FcpI/AAAAAAAAC6E/0G89YGBjDAg/w756-h567-no/P1170352.JPG[/url] zdecydowanie to mi się najbardziej podoba! :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Molowe']Ale mieliście cudowną wyprawę!

[URL]https://lh5.googleusercontent.com/-qLKwIAwXKTU/U8utkZ2z7FI/AAAAAAAAC1g/0xiLd_XODLk/w756-h567-no/P1170255.JPG[/URL] to co wszystkie pieseczki lubią najbardziej :Grins:
[URL]https://lh4.googleusercontent.com/-FXmeE2209U0/U8uuG9Af5oI/AAAAAAAAC14/2Y--7Lb_xXI/w425-h567-no/P1170261.JPG[/URL] śliczny Morus w pełnej krasie i jakie szeleczki ma ładne :)
[URL]https://lh4.googleusercontent.com/-S9dsk73XOMk/U8u2Sj5FcpI/AAAAAAAAC6E/0G89YGBjDAg/w756-h567-no/P1170352.JPG[/URL] pasujecie do siebie :loveu:[/QUOTE]
A mieliśmy, cieszę się, że udała, bo moja rodzina ma troche inne podejście do chodzenia na spontana... Jak się dowiedziała, że zapomniałam wziąć plan szlaku i zaczęliśmy się plątać tu i tam, trochę było nerwówki, nie umieli tego obrócić w żart i chcieli zawrócić. No, ale tupnęłam nóżką (a raczej kajakiem :lol: ) i poszliśmy na spontana. Potem przyznali mi rację, że było za duże ciśnienie, że wyprawa była mega :D

Szczególnie te, których misją życiową jest jedzenie. Morus się do nich pierwszy zalicza. Dzisiaj znalazłam fajną, mięciutką piłeczkę, do której można wsadzać jedzenie, w sumie się zastanawiałam czy czasem nie kupić, bo może przekona się do piłek, no ale z braku kasy wstrzymałam się z zakupem. Jednak sobie myślę, że taka zabawka mogłaby nam przynieść efekt nakręcania na zabawki ;) No cóż, za to kupiłam piszczącego misia-szarpaka, myślę że psu powinna podpasować, bo kocha pluszaki, a dzięki piszczałce nauczy się też szarpać. Obym miała rację :p
Szeleczki sa od dogomaniaczki. Szczerze mówiąc najbardziej je kochamy. Ja mam słabośc do moro, a widać, że Morus świetnie się w nich czuje. Tylko cholerka mój tatuś nie umie łapać psa i jak zapinał wczoraj kundla to kilka razy przypiął karabińczyk do szelek, robiąc w nich dziurki, a nie do tego metalowego kółeczka... Tato geniusz :p Tak czy inaczej super się sprawdzają, choć Morus umie z norwegów wyjść.
Mamy jeszcze od mikowatych czerwone, ale te służą do pracy, a nie na spacer. Je też lubimy. Więcej guardów nie kupimy, norwegi nam przypasowały 100%. Teraz chcę kupić Moniowi szorki na wymiar, wiem że z tym będzie problem, ale chciałabym popracować trochę nad jego mięśniami. Norwegi do ciągnięcia się nie nadają.

Jejku, dziękujemy :loveu:
I powiem Ci, że u nas sprawdza się przysłowie "jaki pan, taki kram", Morus jest moim odbiciem, bo oboje zawsze mamy zaciesz na ryjach :lol: , jesteśmy tak samo nieobliczalni, ale spokojni no i oboje mamy tendencje do tycia, kochamy też jeść :p. Hehehe. :D

[quote name='rashelek']Jejku jejku ile fotek :loveu: Zazdroszczę Wam takich terenów do chodzenia, nic dziwnego, że chcecie się tam wybrać znowu ;)
[URL]https://lh4.googleusercontent.com/-S9dsk73XOMk/U8u2Sj5FcpI/AAAAAAAAC6E/0G89YGBjDAg/w756-h567-no/P1170352.JPG[/URL] zdecydowanie to mi się najbardziej podoba! :loveu:[/QUOTE]
Nie zazdrość tylko pakuj się i przyjeżdżaj, dla Was zawsze dom jest otwarty :D. Pod warunkiem, że kotów nam nie zjecie;p.
A wybrać się chcemy, bo uwielbiam Susiec, jakoś mam do niego słabość. No i zdecydowanie to jakieś urozmaicenie niż nasze wypady w malownicze, ale już oklepane miejsca ;).
Dziękujemy, też to zdjęcie lubię.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dOgLoV']hejka w ten upalny duszny poniedziałek ;)[/QUOTE]
Hej, ano duszno, chciałoby się nad wodę :(

[quote name='(:Buńka:)']aleś się upisała.... i ja mam to czytać O.o :evil_lol:[/QUOTE]
Jedni spamują, drudzy piszą.
Ja czytam Wasze arcy-ciekawe rozmowy, więc Ty czytaj i relację :D

[quote name='marta1624']No to zaczynamy czytać :D[/QUOTE]
hehehehe :)

Link to comment
Share on other sites

Jak koty nie będą uciekać to Miczka ich nie pogoni ;) A jak się maluchy zachowują?
Co do szelek do ciągnięcia, to prędzej norwegi niż szorki. Te się będą mu wżynać w pachy albo się przekręcać. A norwegi możesz wziąć z kółeczkami po bokach i prędzej, chociaż najlepsze byłyby sledy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rashelek']Jak koty nie będą uciekać to Miczka ich nie pogoni ;) A jak się maluchy zachowują?
Co do szelek do ciągnięcia, to prędzej norwegi niż szorki. Te się będą mu wżynać w pachy albo się przekręcać. A norwegi możesz wziąć z kółeczkami po bokach i prędzej, chociaż najlepsze byłyby sledy.[/QUOTE]
Hmmm... Sprite, bo tak rudego sobie nazywam (nie lubię mieć kolejnego Rudzika czy Rudego, byłby to już jakiś Rudzik IV) jest totalnym ADHD :D. Fruwa wszędzie, przypomina mi po części Mileczel, choć ona była większym diabłem. Jednak... jest mega inteligentny, szybko pojął, że męczenie braciszka przy mnie jest złe i że jestem ta od zabawek. Uczy się bawić i przebywać z ludźmi, jak mnie widzi od razu przybiega pod zabawkę i czeka. No i trochę plączę się kurdupel pod nogami.
No a szary... dalej bez imienia, widać że jest kotem niezsocjalizowanym, boi się ludzi, generalnie cały czas śpi. Podobno tak zawsze miał. No i ustepuje braciszkowi, trochę mu ucieka, chowa się za meblami. On potrzebuje ciszy i spokoju, człowiek dla niego jest nikim, totalne przeciwieństwo brata.
A tak w ogóle to... widać ogromną różnicę między naszymi kotami, które dotąd mieliśmy. Co prawda Miśka była kotem dzikim i przez pierwsze 2lata była taka, jak oni... ale ją wzięliśmy jako półroczną kotkę ze wsi, dotąd mieszkającą na dworze, za legowisko służyła jej ciemna komórka, więc spodziewaliśmy się po niej pracy... no a te... maluchy, smutny widok, że boją się ludzi, nie nauczone są kontaktu z ludźmi, boją się większości rzeczy, człowiek im do szczęścia niepotrzebny, nie znają dotyku człowieka. Choć, wczoraj szukając Szarego przed spaniem, siedziałam obok Sprajta i ten cichutko coś zaczął mruczeć, dzisiaj z kolei dość radośnie reaguje na człowieka (jednak jednocześnie niepewnie, płochliwie), więc myślę, że jeszcze się otworzy cholernik jeden. Martwię się tylko o jego braciszka, taki "dziwny" jest, z dala od wszystkiego. No i podobno urodzili się 1maja! Jak już to mogłabym się zgodzić z 1czerwca! Oni są wielkości naszego 3tygodniowego Endusława oraz ok. 5tygodniowej Milki! Totalne maleństwa. Nie wiem czy aż tak były źle karmione, czy ich stara matka (ma jakieś 8lat...) urodziła karzełki, ale jak tak dalej pójdzie dojdą do wagi 1-2kg. To dziwne, bo dotąd z wyjątkiem Milki i Demona mieliśmy duuuże 5-10kg koty. Każdy, kto przychodził po raz pierwszy miał oczy jak pięć złoty na widok taaaakich olbrzymów. Milka i Demon byli "normalni", tzn. Mileczel ważyła 1,5kg, Demon 2kg (buahhahaa, ale Milka i tak była mocniej zbudowana niż Demon), ale i tak byli moim zdaniem maaaaaali, takie miniaturki. A tu proszę, mamy ok. 10tygodniowe koty, które wielkością przypominają 4tygodniowe. I rozwojowo niestety też, są mega nieporadne, jakoś Milka była o wiele bystrzejsza, a co dopiero Endy. W ogóle Endy to ewenement, wychowany na butelce od zawsze, otworzył bardzo szybko oczy, a mając 3tyg był na etapie 5tyg kociaka :D Nigdy nie miałam do czynienia z kotami, które się spóźniają z rozwojem i wiele rzeczy mnie dziwi. Dziwi mnie też do, że nie wiedzą do czego służą palce (do drapania), że nie chodzą za człowiekiem, że nie mruczą, nie wołają ludzi, że żyją tylko dla siebie, obok ludzi, nie z nimi.
To, co na plus to załatwiają się do kuwety. Oczywiście po Milce, które przez miesiąc też była ok w tym względzie, jestem uczulona na to, ale mam nadzieję, że z czystością będzie dobrze.

Szorki - hehehe... tak jakoś przyjęło się w środowisku, w którym się obracam, że na sledy tak się mówi. ;) Nawet nie wiem, jak te szorki, które masz na myśli wyglądają :D. Norwegi są do niczego, bo jest nacisk na przód, ten pasek z przodu powoduje nacisk na przód, hamuje psa i może powodować dyskomfort, źle rozkłada się ciężar. Tak przynajmniej swego czasu usłyszałam od znajomych, doświadczonych w zakresie ciągnięcia, więc ich zdanie podtrzymuję za słuszne, zwłaszcza że ono do mnie przemawia. I samą mnie boli, gdy widzę filmiki z psami, które ciągną w norwegach... dlatego sledy uważam za jedyne słuszne ;). Tylko jeden ich jest mankament: psy łatwo z nich wychodzą, dlatego zanim się dojdzie do miejsca treningu, znajomi maszerzy prowadzą psy na obroży ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']Szorki są najczęściej w zoologu (bynajmniej moim :D). Sledy byłyby najlepsze chyba ;)[/QUOTE]
Nadal nie wiem, o jakie szelki chodzi :p Dla mnie szorki to sledy. Nazewnictwo zaczerpnięte z for malamuciego i haszczych. Do tej pory wydawało mi się, że każdy rozumie pod pojęciem "szorki" właśnie sledy :evil_lol:

Szorki:
[IMG]http://www.karusek.com.pl/img/szorki.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.karusek.com.pl/img_prod/b/b_2077.jpg[/IMG]
Sledy:

[IMG]http://m.ocdn.eu/_m/4274988d77a91293a32e72e58d21ed01,62,37.jpg[/IMG]

[IMG]http://manmatpl.republika.pl/gfx/sled.jpg[/IMG]

Tak btw, ja mam spaczony obraz świata, np. jak jak ktoś mówi "hulajnoga" Tysia widzi to:
[IMG]http://i50.tinypic.com/4qoh83.jpg[/IMG]
:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='(:Buńka:)']Szary bez imienia to Figiel ! :loveu:
Koniecznie :loveu: po moim zaginionym kocurku (*)[/QUOTE]
OK, może być Figiel - tak na opak, bo choć jest totalną małpą, kocha się wszędzie wspinać, to nie jest niegrzeczny :p. Sprajt to smakowana woda gazowana, bo lata jak jakiś gazowany, zakręcony, nienormalny, po chemi. W sumie może też być RedBull, ale na sprajta już reaguje :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dOgLoV']gibła bym sie na takiej hulajnodze :evil_lol:[/QUOTE]
E tam :D
[video=youtube_share;YXsbAKAvT1s]http://youtu.be/YXsbAKAvT1s[/video]
Film hodowli Wilcza Dusza (współwłaścicielka Tośki)

[quote name='Yuki_']Hej Ty$ ;)[/QUOTE]

[quote name='Yuki_']Sledy to dla mnie guardy, inaczej "ósemka" ;)[/QUOTE]
hej.
O matko gdzie sledy, a gdzie guardy :mdleje:
Błagam, to są dwie całkiem inne pary szelek, nie stosuj tych nazw naprzemiennie!

[quote name='magdabroy']Tyś wybacz, ale dziś nie mam nastroju do czytania :oops:
Więc tylko mówię "dobry wieczór" ;)[/QUOTE]
Ojej, Tobie wybaczę :p
Dobry/

[quote name='Sonka95']Wow piękny widok :cool3: [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-8YuEf1Gobqs/U8u238cdjgI/AAAAAAAAC6c/enT8Xefj_q4/w756-h567-no/P1170367.JPG[/URL]

Morus jaki szczęśliwy na fotkach wyprawa mu się na pewno podobała :)[/QUOTE]
Hyhyhy :D

Ano podobała, za to dzisiaj ku**icy omal nie dostałam przez mojego "idealnego" pieseczka...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rashelek']To są szorki, kochana [URL]http://www.supermarket-zoologiczny.pl/media/products/ed8cbf60db01989c66d19d66ca39a606/images/thumbnail/big_trix.jpg?updated_at=1371588714[/URL]

Co tam Morus nabroił? :P[/QUOTE]
Pierwszy raz coś takiego na oczy widzę :p na googlach może i były też, ale przeważały sledy pod nazwą szorki :D

Po prostu miał mnie gdzieś! Totalnie. Jak już coś wykonywał jakąś komendę to z ociąganiem jak już leciałam do niego z "po*ebało Cię" na ustach. Yyyh... debil!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...