Dostojny tybetan i bezmózgi kundel!

[Naklejka]

[quote name='Aleksandra95'][URL]https://lh5.googleusercontent.com/-CFIbfdGpQS4/T4ndsVV-TPI/AAAAAAAAFc8/b0yaFjQoy0Y/s640/IMG_5129.JPG[/URL]

cudowne. :loveu::loveu:[/QUOTE]
Dzięki! :)

[quote name='kalyna']ja bym się załamała jak bym miała takiego psa jak Jestan :(

za to Arni nadrabia za niego chyba :)

zresztą ja sie nie powinnam odzywać, bo moja walnięta suka, która uwielbia aportować to Frisbee nie pobiegnie... koło nosa jej będzie się kulać, ale ma to w Deeee...:roll:

i jak dużo fotek :loveu: rozkręcasz się :cool3:[/QUOTE]

A dlaczego byś się załamała? Uwielbiam Jetsana, jego mądrość, opanowanie, nie umiem gniewać się na niego, wystarczy, że się na mnie spojrzy, przytuli i wszystko mu odpuszczam... Nie uczyłam go wielu komend, bo na co? On sam wie jak ma się zachować, wie co znaczy NIE i to mi wystarczy. Jest łagodny, nie skrzywdzi żadnego stworzenia, jest cierpliwy, unika walk z psami... Kocham jego głupawki, szczególnie te w zimie oraz te nad wodą :) Nie jest łapczywy, nie kradnie jedzenia... Ma swoje wady, nie jest psem zupełnie bezproblemowym- tego się nie uniknie, ale nie wyobrażam sobie życia bez niego, bez tybetana w domu :loveu: Wiem, że następny tybetan nie będzie taki jak on, on jest niesamowity, jest taki jaki powinien być tybetan, nie boję się z nim iść na spacer, szczególnie gdy jest ciemno, on doskonale wyczuwa zagrożenie, albo przynajmniej mój strach :P
A Arni jest tępy, fajnie się z nim pracuje, ale i tak jest tępy, nieogarnięty, kradnie jedzenie. Nie jest agresywny, ale dużo piszczy, rwie do psów, a jak spotka sukę to koniec :roll: Cieszy się do obcych :mdleje: Brakuje mu cierpliwości... Ma idiotyczny wyraz pyska :P

Arni na początku też się nie chciał bawić frisbee, trzeba było go nakręcać. Do tej pory nie wariuje za talerzem, no trudno, od czasu do czasu się pobawimy i tyle, nic na siłę ;)

Zdjęć dużo zrobiłyśmy, ale na razie przerwa, zimno jest i deszczowo, wszędzie pełno błota.

Zaczynamy treningi siłowe z Jetsanem. Na razie ojciec musi mi skombinować opony i łańcuch, a ja jeszcze szukam jakiś górek na spacerki, żeby wzmocnić klatkę piersiową :D Będę miała psa pakera :lol:

[kalyna]

bardziej mi chodziło o to, że Jestan mało nakręca się na smaki, zabawki. Tak pisałaś w innej galerii. Wtedy ciężko się z psem pracuje... o to i chodziło, wiadomo każdy ma psa taki jaki mu odpowiada :)
każdy pies kiedyś dostaje głupawki itp :)

nie powiem, że moje ciągle się nakręcają, ale od czasu do czasu to miłe jest :) ja też nie uczę wielu komend, do najmądrzejszych tez nie należą... :D

ale wygląda pięknie jeden i drugi :loveu::loveu::loveu:

[Naklejka]

Zabawki nie są mu potrzebne do szczęścia, jak był młodszy to chętnie się bawił. Teraz spoważniał, ale też mu jest za gorąco, bo zimą jednak więcej szaleje.
Czasem nakręci się na jedzenie, ale to musi być coś lepszego, mięsko, ser itp :P

Oj tam, nie pisz, że są niemądre...

Jetsana też niektórzy uważają za głupiego psa, bo się nie słucha, ale jak dla mnie jest odwrotnie ;) Widać po nim, że myśli, zastanawia się co zrobić... Za to mówią mi, że Arni taki mądry, posłuszny. Ale jak dla mnie to "maszyna" do wykonywania poleceń... tępy przydupas :lol: Jest sympatyczny, ale to nie mój typ, chociaż życie z takim psem jest łatwiejsze :P

[zaba14]

Po to jest tyle ras aby wybrać odpowiednią dla siebie, tybetan chyba miał być takim psem który potrafi radzić sobie sam ;) dla mnie są piękne, ale to nie mój typ charakteru, ale gdybym miała dom z dużym ogrodem i szukałabym rasy stróżującej to może bym się zdecydowała ;) ale wydaje mi się że TTB jest łatwiejszy do ułożenia jak rasa typowo stróżująca ;)

[Naklejka]

No właśnie i po to są rasy psów :) Chociaż i tybetany są bardzo różne, trzeba wiedzieć z jakiej linii brać :P
Nie łatwo wychować takiego psa, ale widziałam co biorę, co mogę od niego wymagać.

Psy kontra kot:
Arni zaczepia Rudą, piszczy, szturcha, skacze wokół niej, Ruda od początku go nie polubiła, syczała, prychała, gryzła go- teraz już trochę odpuściła.
Kot siedzi w kącie, podchodzi Arni, odwala swoje tańce radości, Ruda bije go łapą- nagle Arni bach na bok- zdechł pies, Ruda patrzy na niego z przerażeniem- zabiłam psa! :lol:
Ale wystarczy, że podejdzie Jetsan i kot nadstawia mu łeb do wylizania, oczywiście dalej okłada łapami Arniego :P

Chodsky pes z wystawy, polowałam na tego psiaczka :P Takie podobne do mojej Sary...
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-g_9M2zSKjD0/T4rQ84Z-fFI/AAAAAAAAFjg/A1Ii7Bs2zyM/s512/IMG_5314.JPG[/IMG]
CTR- moja Szirkowa miłość :P
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-mzBoadt1F0c/T4rQvDLvEGI/AAAAAAAAFgI/FhxZZmIFfCI/s640/IMG_5226.JPG[/IMG]
I genialny braciszek :)
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-qNdV_7wJj-k/T4rRMiMdrNI/AAAAAAAAFnY/KnabHSJT-kg/s640/IMG_5400.JPG[/IMG]

[C&B]

[url]https://lh3.googleusercontent.com/-5bOOOUTFTE4/T4XLznWDvNI/AAAAAAAAFCc/O0FGwcowJfE/s640/IMG_4895.JPG[/url] pełne zaangażowanie widzę :evil_lol:

[omry]

No każdy w psach kocha coś innego. Ja uwielbiam molosie charakterki :) Mimo tego, że mój Iwan do rottka ma daleko, to charakter ma typowo molosi i to mnie bardzo cieszy.

[Amber]

O dobkach się mówi, że ciężko się je szkoli bo lubią kombinować :eviltong: Jak dla mnie to maszyny ale chyba sobie kiedyś normalnie sprawię belga, żeby zobaczyć naprawdę posłusznego psa :D A na serio to wiadomo, że każdy lubi co innego - wszystko się wywodzi z korzeni, tybetany (jak i jamniki ;) ) pracowały same, były zdane na swój rozum, dlatego nie wykonują ślepo poleceń właściciela. Dla mnie takie psy to męczarnia, ale mają swoje zalety np. potrafią zająć się same sobą, a nie łażą za tobą z obłędem w oczach "róbmy coś!" :evil_lol:

No i co jak co, ale ja się z Jarim też nie boję chodzić nocami :D A u weta wszyscy są pod wrażeniem, jaki jest cierpliwy więc mimo, że uważam, że do stabilności mu daleko, to nie jest tak źle ;)

[omry]

[quote name='Amber']No i co jak co, ale ja się z Jarim też nie boję chodzić nocami :D A u weta wszyscy są pod wrażeniem, jaki jest cierpliwy [/QUOTE]

Tak jak mój Iwan :) Ale on to konkretna oaza spokoju jest. Tym bardziej, że jest już dziadkiem.

[KT Arts]

[url]https://lh4.googleusercontent.com/-Rt-0DC-wKx0/T4XL3-zDMcI/AAAAAAAAFDU/vs6_g3PPz4s/s640/IMG_4906.JPG[/url]
chyba wszystkie molosy lubią wykręcać łapki :) Mój ma to samo :)

[gops]

moja w porównaniu do waszych to maleństwo a tez się nie boję iść wieczorem z nią :diabloti: bo nastraszyć ludzi potrafi .


ja też bym nie mogła mieć takiej maszyny co to każde polecenie robi bez namysłu w 100"% poprawnie i zawsze , lubię psy troche niesforne co mają tez czasami swoje zdanie .

[Naklejka]

[quote name='C&B'][URL]https://lh3.googleusercontent.com/-5bOOOUTFTE4/T4XLznWDvNI/AAAAAAAAFCc/O0FGwcowJfE/s640/IMG_4895.JPG[/URL] pełne zaangażowanie widzę :evil_lol:[/QUOTE]
No a jak, zmęczył się patrzeniem na nasze zabawy z Arnim :lol:

[quote name='omry']No każdy w psach kocha coś innego. Ja uwielbiam molosie charakterki :) Mimo tego, że mój Iwan do rottka ma daleko, to charakter ma typowo molosi i to mnie bardzo cieszy.[/QUOTE]
Dokładnie. Uwielbiam molosowate :) Zastanawiałam się kiedyś jeszcze nad kaukazem... no i nad podhalanem, ale biła szata nigdy nie byłaby biała... :P

[quote name='Amber']O dobkach się mówi, że ciężko się je szkoli bo lubią kombinować :eviltong: Jak dla mnie to maszyny ale chyba sobie kiedyś normalnie sprawię belga, żeby zobaczyć naprawdę posłusznego psa :D A na serio to wiadomo, że każdy lubi co innego - wszystko się wywodzi z korzeni, tybetany (jak i jamniki ;) ) pracowały same, były zdane na swój rozum, dlatego nie wykonują ślepo poleceń właściciela. Dla mnie takie psy to męczarnia, ale mają swoje zalety np. potrafią zająć się same sobą, a nie łażą za tobą z obłędem w oczach "róbmy coś!" :evil_lol:

No i co jak co, ale ja się z Jarim też nie boję chodzić nocami :D A u weta wszyscy są pod wrażeniem, jaki jest cierpliwy więc mimo, że uważam, że do stabilności mu daleko, to nie jest tak źle ;)[/QUOTE]
Chcesz Arniego? Posłuszne to i wpatrzone w człowieka jak w obrazek, chociaż nie ma ADHD i się tak nie nakręca ;) Mnie życie z Jetsanem nie męczy, bywa ciężko- wrzuć go do wanny, samochodu, gabinetu weta :lol: Ja wiem, że on za mną "szaleje", na spacerze nie ucieknie, będzie mnie bronił- o czym się przekonałam tak naprawdę niedawno, do tej pory nie wierzyłam w jego umiejątności...
Nie dziwię się, że się boją Jariego, do to morderca przecież! A ja sobie ostatnio doscyć często podziwiam tego dobka, co mieszka w okolicy :) Jetsan też jest cierpliwy, do weta bez kagańca i wiem, że wetki nie ugryzie, ale jak będzie inny wet to się może źle skończyć. On lubi tylko jedną wetkę... Arni kocha cały świat :P

[quote name='omry']Tak jak mój Iwan :) Ale on to konkretna oaza spokoju jest. Tym bardziej, że jest już dziadkiem.[/QUOTE]

[quote name='Niufciak'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-Rt-0DC-wKx0/T4XL3-zDMcI/AAAAAAAAFDU/vs6_g3PPz4s/s640/IMG_4906.JPG[/URL]
chyba wszystkie molosy lubią wykręcać łapki :) Mój ma to samo :)[/QUOTE]
On zawsze wykręca łapy, Sara też tak robiła, ale nie zawsze... :)
[quote name='gops']moja w porównaniu do waszych to maleństwo a tez się nie boję iść wieczorem z nią :diabloti: bo nastraszyć ludzi potrafi .


ja też bym nie mogła mieć takiej maszyny co to każde polecenie robi bez namysłu w 100"% poprawnie i zawsze , lubię psy troche niesforne co mają tez czasami swoje zdanie .[/QUOTE]
Oj tam maleństwo :eviltong:
Ja też nie lubię maszyn, lubię psy ze swoim zdaniem :diabloti: Ale to może wina mojego charakteru? :evil_lol: Jaki pan taki kram, haha :lol: Też jestem uparta, zawsze robię coś na przekór, brat stwierdził, że niszczę system, haha :evil_lol: No i mnie też trudno wyprowadzić z równowagi....

Eee tam... z Jetsanem dobrze się dogaduję, po jego minie wiem wszystko, kiedy chce się bawić, kiedy jest obrażony, zmęczony, poirytowany, a nawet obrzydzony( nie ma nic lepszego niż mina Jetsana, gdy obok niego Arni zrobił kupę :lol:)... Od razu mogę rozpoznać która osoba mu się nie spodobała... A on też doskonale wie kiedy jestem wściekła :evil_lol:

[Culineo]

[quote name='Niufciak'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-Rt-0DC-wKx0/T4XL3-zDMcI/AAAAAAAAFDU/vs6_g3PPz4s/s640/IMG_4906.JPG[/URL]
chyba wszystkie molosy lubią wykręcać łapki :) Mój ma to samo :)[/QUOTE]

mój też tak robi :D czasem podchodze do niego i mu drugą zawijam i leży wtedy jak sarna :)

moim typem są też psy raczej wykonujące polecenia zawsze i wszędzie, chociaż umiejące też myśleć po swojemu, bo na co komu pies maszyna i nic więcej ? :D
mam psa z gr. molosowatych, ale ja tam narazie widze w nim ciape i dzieciaka, bo jeszcze się buntuje i czasem musze go zapewniać, że szafka która spadła się na niego nie rzuci :evil_lol:
jest rasą oddaną człowiekowi , zawsze wykonującą polecenie, ale w sytyacjach zagrożenia nie trzeba mu mówić co robić i to właśnie w tych psach cenie, bo jakbym miała labradora to bym się bała przejeść wieczorem po ulicy :lol:

[kalyna]

Sonia tak łapę wywija na zewnętrzną stronę, ale to przez krzywice, bo te łapy są bardziej jakby ruchome :D

A co do chodzenia nocą to z Ciapą się boję. Bo każdy ciumka itp, bo taki słodziak, mały itp, więc każdy jajo sobie z niego robi, ale faktycznie gdyby ktoś zbliżyłby się zbyt blisko to ma coś na nogawce :D
Za to Sonia, zachowuje się jak ciapa. Idzie jak sierotka, wolno, niczym myślicielka. Ale potrafi zawarczeć i to na poważnie gdy wyczuwa zagrożenie. Jakoś jak jest ciemno to odzywa się w niej waleczność :D Ale i tak jest ciapą... choć jak widzi piłkę, smaki czy psa/kota to całkiem inny pies.

[Amber]

Ja Jariego jeszcze nie miałam okazji sprawdzić w sytuacji zagrożenia, bo jakoś kurczę, jak z nim idę to nas ludzie omijają nawet ciemną nocą :evil_lol: Czasami mijam jakieś podpite grupki i nigdy nie usłyszałam na nasz temat ani jednego komentarza, raczej zawsze zapada cisza jak się zbliżamy :diabloti: Co innego za dnia - "pies morderca" jest na porządku dziennym. Mnie zawsze razi totalny brak kultury i przyzwolenie społeczne na takie teksty... Czy ja komentuje ich samochody, sympatie, ubranie, dzieci? Nie. Bo nie wypada. Natomiast wydrzeć się na pół ulicy za czyimś dobermanem to każdy może i to jest OK :angryy: W sumie zazdroszczę tym, co się przestawili na kłapciaste-ogoniaste dobki, bo na pewno wraz z utratą groźnego wyglądu skończą się te problemy. Przecież wyżełki są słodkie :loveu: :p

Co do psów-maszyn to przecież to, że pies jest posłuszny nie czyni z niego bezdusznej istoty... Jari jest dużo bardziej wylewny w uczuciach od np. jamnic. Przychodzi się przytulić bez niczego, a nie dlatego, że mam żarcie w łapie :eviltong:

[Naklejka]

[quote name='kalyna']Sonia tak łapę wywija na zewnętrzną stronę, ale to przez krzywice, bo te łapy są bardziej jakby ruchome :D

A co do chodzenia nocą to z Ciapą się boję. Bo każdy ciumka itp, bo taki słodziak, mały itp, więc każdy jajo sobie z niego robi, ale faktycznie gdyby ktoś zbliżyłby się zbyt blisko to ma coś na nogawce :D
Za to Sonia, zachowuje się jak ciapa. Idzie jak sierotka, wolno, niczym myślicielka. Ale potrafi zawarczeć i to na poważnie gdy wyczuwa zagrożenie. Jakoś jak jest ciemno to odzywa się w niej waleczność :D Ale i tak jest ciapą... choć jak widzi piłkę, smaki czy psa/kota to całkiem inny pies.[/QUOTE]
hahaha, małe psy zazwyczaj zaczepiają a potem zwiewają, dzielny Ciap :P
Jetsan też idzie spokojnie, nie zwraca na nic uwagi, nie warczy, tylko fuka, cicho, a potem robi wyskok w stronę "zagrożenia" zazwyczaj w tym momencie, zwiewa ono ile sił w nogach :P Ale tak jest tylko wieczorem ;)
[quote name='Culineo']mam psa z gr. molosowatych, ale ja tam narazie widze w nim ciape i dzieciaka, bo jeszcze się buntuje i czasem musze go zapewniać, że szafka która spadła się na niego nie rzuci :evil_lol:
[/QUOTE]

skąd ja to znam :lol:

[quote name='Culineo']

moim typem są też psy raczej wykonujące polecenia zawsze i wszędzie, chociaż umiejące też myśleć po swojemu, bo na co komu pies maszyna i nic więcej ? :-D

jest rasą oddaną człowiekowi , zawsze wykonującą polecenie, ale w sytyacjach zagrożenia nie trzeba mu mówić co robić i to właśnie w tych psach cenie[/QUOTE]
Takie psy są fajne ^^

Byłam na spacerach z psami, najpierw wzięłam Jetsana, trochę poćwiczyć przywołanie, poszłam z nim na górkę, żeby połaził po niej, zmęczył się i stwierdził, że dalej się nie wspina, więc poszłam z nim nad wodę i od razu pies odżył :evil_lol:
Potem wzięłam Arniego, też poćwiczyć przywołanie i ogólnie komendy, nie rozumiem dlaczego ludzie tak się na nas patrzyli :roll: Arni olał zabawę :crazyeye: nie chciał patyka... jak mam jedzenie to nic inne się już nie liczy :roll:

[Naklejka]

Amber, Jetsan ludzie często prowokują, czasem może i nieświadomie... Bo idzie słodki, puchaty, miś :diabloti:
Jetsan nie lubi pijanych osób i tych co drą morde bez powodu, kozaczą, że się go nie boją- tacy najszybciej zwiewają :P

Arni też jest bardziej wylewny, ale on robi wszystko by mi się przypodobać :lol: przydupas... On się cieszy gdy się do niego ktoś odezwie, popatrzy, a jak zawoła to mu mało co dupa ze szczęścia nie odpadnie :lol: a Jetsan też się przyjdzie poprzytulać, jak najdzie go ochota, ale robi to tak mocno, że by mnie parę razy wywrócił :D

[Naklejka]

Moje tybetańskie maleństwo pada od gorąca...

Arni wrył się w kadr...
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JqdlIjvSJIw/T47dC6GgmMI/AAAAAAAAFt8/hmGGjvESB2g/s640/IMG_5531.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-3IEa0mzA69w/T47dDIHeGlI/AAAAAAAAFuE/Df6eNeVPYSc/s640/IMG_5532.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-7QtF7SgXFws/T47dDFQUzZI/AAAAAAAAFuA/j2-2jrMdG6c/s640/IMG_5533.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/--88CaKx3wBQ/T47dENFINJI/AAAAAAAAFuI/EY3QpOh5kQM/s640/IMG_5534.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-_qGjP55Pw8k/T47dEFAm5rI/AAAAAAAAFuU/_Psk3rueGYw/s640/IMG_5539.JPG[/IMG]

[Naklejka]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-8P05K3cjBxU/T47dEcaWyEI/AAAAAAAAFuQ/SfysyRXcz_A/s640/IMG_5547.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-BOWO4r25Ehc/T47dFR0bb5I/AAAAAAAAFug/bY70e93Z-cM/s512/IMG_5552.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6j2r7r3b5uA/T47dHsUTkuI/AAAAAAAAFvA/EyfS5nz7UCo/s640/IMG_5553.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Yo5e6XQJfnw/T47dFaSEcdI/AAAAAAAAFuo/po9Co0DM-fQ/s512/IMG_5554.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-YPBz9YRwP7A/T47dGNbgepI/AAAAAAAAFu0/bZXsgdLyIIc/s512/IMG_5556.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-G5TH1QeUlLM/T47dGeUZiRI/AAAAAAAAFvE/fjR_A37PF50/s512/IMG_5557.JPG[/IMG]

[Naklejka]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Y2ec581CBaY/T47dHAg1vqI/AAAAAAAAFu8/RRRUVGGNBRk/s512/IMG_5558.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-XBtpI_QIukI/T47dIEKJWqI/AAAAAAAAFvY/Jriu9kJNJws/s512/IMG_5560.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-C4c4RSb1aLo/T47dLL7fCbI/AAAAAAAAFv0/U7r66GUY49c/s512/IMG_5562.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-dggqAkpXDVI/T47dJNjL3TI/AAAAAAAAFvo/XWo5t4sgJpM/s512/IMG_5570.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-_2yygS3Y7t8/T47dKI9K2mI/AAAAAAAAFv8/Wm2l6-SGhaI/s640/IMG_5573.JPG[/IMG]

[Naklejka]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-fNkhXXu6-Co/T47dKVnGncI/AAAAAAAAFvw/-u_SYu5GlLQ/s640/IMG_5579.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JocCSIH9JFM/T47dMj4RaWI/AAAAAAAAFwI/_S2AC23idBY/s512/IMG_5581.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-JmVx8pk_T8E/T47dMHHU7FI/AAAAAAAAFwU/PmP7ysxet7s/s512/IMG_5584.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-V7KzpQHmWfs/T47dMgLozeI/AAAAAAAAFwM/vG6qBGu7BgA/s512/IMG_5585.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-RkiK90uIays/T47dNewFZVI/AAAAAAAAFws/ptZW0O2647M/s640/IMG_5594.JPG[/IMG]

[Naklejka]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-torRS7fceaQ/T47dN_66oQI/AAAAAAAAFww/IAOTvmIH7MM/s600/IMG_5597.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-C5eB4RJt-G0/T47dOWppcmI/AAAAAAAAFwg/PJwJdOWzbY0/s640/IMG_5600.JPG[/IMG][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-SAmULq8z-VU/T47dRbrSidI/AAAAAAAAFxQ/C6sQjroHQI4/s640/IMG_5603.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-viG1RwGemfM/T47dP2aVWWI/AAAAAAAAFw4/Df9ErSKyrg4/s640/IMG_5606.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-luLeZtJJrrw/T47dQd7w4SI/AAAAAAAAFxA/UdxDf7tqG5Y/s640/IMG_5607.JPG[/IMG]

[Naklejka]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-e8qmXcCmS1I/T47dRAQRRII/AAAAAAAAFxE/qQjs_nNHn5A/s640/IMG_5608.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-dhMeG6h9yUo/T47dRd-1J6I/AAAAAAAAFxY/b18tUKblMVM/s640/IMG_5610.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-U2xVfPvBJE4/T47dHFVDv9I/AAAAAAAAFvQ/TPsiyn5DY2M/s512/IMG_5568.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Wzr3eNhFbB4/T47dHh31sKI/AAAAAAAAFvM/MZEBZ_tnsRY/s640/IMG_5611.JPG[/IMG]

[Culineo]

dalej masz tego kita czy juz zmieniałaś na 75-300 ? :)
bo macrognioty bardzo ładne :)

[Naklejka]

Dalej mam kita... dopiero po wakacjach kupię canona l f4 70-200mm, lub sigmę f2,8 70-200 ;) a jak kasa jeszcze będzie, to może kupię jeszcze canona 50mm 1.8, a może sigmę 18-50 2.8....

Dzięki!