Jump to content
Dogomania

SCOOBY - sportowy cocker, wersja smooth.


paulaa.

Recommended Posts

[quote name='Kaja10014']Ale może warto spróbować, skoro od tego zależy zdrowie/życie psa. Można się na policję zgłosić np. z jakimś nagraniem, ich obowiązkiem jest zareagowanie.[/QUOTE]

wiem, że to przykre i niesprawiedliwe, ale reagowanie w takich sytuacjach nic nie zmienia, a czasem pogarsza sprawę lub komplikuje nam życie. gdyby ten człowiek zobaczył, że Paula go nagrywa, to jeszcze mogłoby się oberwać samej Pauli...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Soko']Hm - a TOZ macie? Albo ja nawet bym założyła wątek i popytała na dogo kto by się podjął wyłapania jej, pewnie nie zauważyłby nawet braku psa, a na pewno nie raz jeszcze jej nie wpuści.[/QUOTE]
A to jest nawet dobry pomysł. Tylko czy takiemu pijakowi nie odbije i nie zadzwoni na policje, że ukradziono mu psa?

Link to comment
Share on other sites

Silky123 wiesz, na pewno sąsiedzi wiedzą że jamniczka nie raz lata sama pod domem. Dlatego ktoś, kto złapał psa, nieważne kto, najlepiej nie z tego osiedla, po prostu go zobaczył i pomyślał - mały, przerażony, bezpański. Dlatego za kradzież na pewno nie mogą go sądzić. A na dowód że nie może do niego wrócić nagrałabym faktycznie chociaż takie odgłosy bicia, ale z obrazem. Wtedy by się pokazało. Poza tym TOZ też ma jakieś tam swoje prawa i myślę że policji generalnie wszystko jedno gdzie ten pies trafi.
Pies był bez właściciela, właściciel nie dba, to zapewne powie każdy. Wiesz, jakby mi się przypałętał pies to bym go nie oddała bo policja przychodzi (nawiasem, skąd mieliby wiedzieć gdzie? W ogłoszenia ten facet na pewno nie będzie się bawić a jak już to nie poza obszar swojego bloku zapewne..).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soko']Silky123 wiesz, na pewno sąsiedzi wiedzą że jamniczka nie raz lata sama pod domem. Dlatego ktoś, kto złapał psa, nieważne kto, najlepiej nie z tego osiedla, po prostu go zobaczył i pomyślał - mały, przerażony, bezpański. Dlatego za kradzież na pewno nie mogą go sądzić. A na dowód że nie może do niego wrócić nagrałabym faktycznie chociaż takie odgłosy bicia, ale z obrazem. Wtedy by się pokazało. Poza tym TOZ też ma jakieś tam swoje prawa i myślę że policji generalnie wszystko jedno gdzie ten pies trafi.
Pies był bez właściciela, właściciel nie dba, to zapewne powie każdy. Wiesz, jakby mi się przypałętał pies to bym go nie oddała bo policja przychodzi (nawiasem, skąd mieliby wiedzieć gdzie? W ogłoszenia ten facet na pewno nie będzie się bawić a jak już to nie poza obszar swojego bloku zapewne..).[/QUOTE]
W sumie to masz rację. Zorganizujcie coś...

Link to comment
Share on other sites

[B]Scooby pozdrawia [COLOR=yellowgreen]'wiosennie'[/COLOR] wszystkie odwiedziające ciotki.[/B] :smile:
Chociaż słyszałam, że od jutra znowu pogoda ma się zepsuć i ma lać. :placz:
A dzisiaj już tak pięknie było... :roll:


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/818/wios2.jpg/][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/596/wios2.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/808/wios1.jpg/][IMG]http://img808.imageshack.us/img808/1111/wios1.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deer_1987']Jakie ladne sloneczne :)

A jak on sie czuje?[/QUOTE]

Oj słoneczka to u nas od dawnaaa nie było, więc trzeba było to uwiecznić. :smile:
Coraz lepiej, koopki ładniejsze, chociaż teraz totalnie żółte, będe musiała powiedzieć o tym wetowi przy następnej wizycie, ale ogólnie koopek dużo mniej i nie jest to woda jak wcześniej z krwią, teraz juz krwii wgl nie widać. :multi:

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy za odwiedziny. :loveu: Dzisiaj niestety już leje, ale najważniejsze że śniegu nie ma! ;)

Scooby niestety odkąd wyzdrowiał, stał się taki jak dawniej, znowu strasznieee ciągnie na smyczy i mniej się odwołuje, bo tylko śmiga nie spaceruje. :roll: Więc to chyba jednak nie była moja zasługa tylko choroby, nie wiem już czy śmiać się czy płakać... :mad:

Link to comment
Share on other sites

i do Was dotarłam :multi::multi: w końcu znalazłam czas :eviltong:
Nom, pogoda wczoraj była super. :D byłyśmy z Dora na długim spacerku, a nawet skorzystałyśmy z padoku dla koni, bo tam mniejsze błoto :razz::razz: a dzisiaj pad :-(

czekam na więcej fotek i do nas zapraszam :razz:;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soko']W takim razie Paula chyba nigdy nie przypuszczałaś że będziesz się cieszyć że Twój pies ciągnie i lata jak wariat zamiast być spokojnym ;)[/QUOTE]
Chyba tak. :D Najgorsze jest to, że przez chorobe wydałam pieniądze, które chciałam przeznaczyć na behawioryste/szkoleniowca, żeby się spotkać jeszcze przed obozem. A teraz to już sama nie wiem..

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...